Teekla

…dobrze czytacie :P …o lesie… Nie o seksie :P:P:P

Wpadam powiedzieć dobranoc… Byłam dzisiaj na pierwszej gimnastyce po przerwie świątecznej. Poczułam sie lepiej i moje komorki tłuszczowe skakały z radości :D hi hi Moge iść spać. Jutro Wam napisze co przygotowałyśmy na sobotni ślub ;) Śpijta dobrze i śnijta o lesie

Witajta po połedniu :D Jest Daisy i Orsejka i Bastylka Tak ma być A ja dzisiaj poszłam do A-Zetu i tam na stoisku Bialconu kupiłam kiecke :D więc wróciłam z tarczą choć obawiałam się że wróce na tarczy :P:D Sukienka popielata, absolutnie prosta z kilkoma cięciami modelującymi. Do tego musze mieć czerwone dodatki. Jak przygotuję to wrzuce do gara. Vanilko - współczuje, to jest bardzo stresujące :O:O:O Daisy - Tobie też bardzo współczuje. Wiem jak Cię to boli a Vanilke bulwersuje i wkurza. Jedne rodziny potrafią być prostolinijne i uczciwie działające a inne mają coś wrednego w swoich dzialaniach. Pazerność chyba :O i chciwość, interesowność :O Zapisałam sie do fryzjera na sobote rano. Jedno mi sie podoba :D Państwo "Młodzi" zaraz po uroczystym obiedzie w restauracji jadą na łykend w góry tylko we dwoje :D i SUPER!

Heloł! Dorix :D ach Ci szefowie - zawsze wchodzą wtedy kiedy nie powinni :D Milego dnia Dorix - wyszarpałam reszte Twojego ciasta na śniadanie ;) :P

Ze śniadaniem czekam http://static.polskieradio.pl/116c9cc6-a69c-4d86-a862-9d3006db4129.file jest jeszcze łosoś od Vanilki http://3.bp.blogspot.com/-YddKd52nz6o/TvLgb8pz13I/AAAAAAAACNs/Qjg-b0ZGim4/s1600/011.JPG i drożdżówka z kruszonką od Dorix http://pieczarkamysia.blox.pl/resource/Ciasto_drozdzowe_z_rabarbarem_i_kruszonka2.JPG

Witam Czekam na Was z kawą (__)? (__)? (_)_)? (__)? Orsejko - zajrzyj na poczte i użyj link Fruwająca Plotko Majka Marijka Pysiu Daisy Zróbcie to samo czekamy na Was Kawa bezkofeinowa (_)? (_)? (_)? Inusia z mlekiem (_)? (_)? (_)? też czekają

Wzięłam aspiryne i położe sie zaraz spać ;) Dobranoc BeTulko, Vanilko, Matyldo, i wszystkie Dziewczynki które tu jeszcze nie przybyły ale to zrobią mam nadzieje

Tak Dorix - rozumiem Twoją gorycz . Można by mówić: eee co tam, czas wyleczy rany, zapomnisz, znajdziesz innego może lepszego… Tylko jak się spojrzy w tył to nachodzą mysli takie: -tyle z siebie dałam, żylam tym związkiem, to była moja radość moja duma, moja siła.… I wtedy ma się jeszcze większe poczucie utraty i że to nie powinno się stac a jesli się stalo to znaczy że byłam za malo czujna(?), że jestem niedoskonala(?) albo może calkiem kiepska… Albo odwrotnie: jaka ja biedna pokrzywdzona przez los, nie zasłużyłam na to …. Może być myśl:„czy warto było”, lub „traciłam czas" Każda z tych mysli jest NIEDOBRA Dorix Odpędzaj je. Jak Cię nachodzą to pocieraj dłońmi oczy i Twarz (pal sześć makijaż) Wszystko co robimy ma wielką wartość. Z takich doświadczeń (nie zawsze miłych) budujemy naszą mądrość, naszą tożsamość, nasze JA Z książek tego nie zbudujemy - z życia, tylko z życia Ten „nieudany” etap Dorixiu - może odda Ci kiedyś w życiu przysługę To wszystko oczywiście wiesz i wcale nie o tym pisałaś. :D Szukasz inhalatora kurna - nie ma takiego co by ulżył musisz niestety przez to przejść. Ale czym dłuzej tym będzie latwiej. Byle nie roztrząsać bo to jak szarpanie żywej rany. Odpędzaj mysli i nie rozdrapuj ran. Co ma być to będzie. Moja Córka po rozstaniu z chłopakiem po 6 latach związku zafundowała sobie całkiem świadomie kilka sesji z dobrym psychiatrą Serio. Zrobili analizę a najbardziej chciala wiedzieć ile winy było w niej i jaki bład popelniła ona. Nie popelniła zadnego błędu i nie było jej winy. Więc koniec kropka - odkreśliła grubą krechą. Zaczęła żyć od nowa.

Fajnie Zulko - chętnie skorzystam bo ostatnio zabulilismy 180 zł :O

Dobrej nocki Zulko Dobrej Nocki Terixiu

:D jednym słowem Dorix - byłaś świadkiem jak nadejszła wiekopomna chwila ;) ale tak już poważnie to niesamowite czasem zbiegi okoliczności są czasem żadna nie zajrzy a dzisiaj jakoś jakby przeczuwając, każda na Wyspe przyczłapała. AAAAA! Ploteczka też długi wpis zrobiła - pisała że coś zaniemogła i rano do lekarza chodziła :O:O:O

Dudusia to była Banderasek :) odeszła Mała - pamiętacie ją - na FB jest

Dorix - kilka dziewczyn świadomie zrezygnowało m.in: Łasiczka i Dudusia Rosa przeszła na sąsiednie forum

Zula - u mnie pleban w poniedziałek ;) BeTulko - wyślij @ :D

Dziewczynki - tamte czasy fajne były anie przez chwile nie przypuszczałysmy że sie tak do siebie przywiążemy

beTula - przeliteruj bo nie zasne :P:P:P ciekawość mnie zżera :D

Są Dorixiu! Są! odświeżaj częściej -coś naprawde dzieje sie z Kafeterią Jakby co to poprosimy Vanilki Syna….

ja też wróciłam do starej niepożadanej wagi - i mogłabym sie załamać - ale DOOPA! nie załamie sie! zacisne zeby i pogonie te 3 kilo chocbym miała sie ze… :P:P:P

Ale wpisu Dorix juz nie zdążylam - no popatrz Dorix jak trwamy niezmiennie :D:D:D a co! :P Mam nadzieje, że reszta dziewcząt zauważy. A miałam napisać Daisy żeby nie nakładała na twarz WYMUSZONEGO uśmiechu Daisy kochana - nie ma takiej potrzeby! Tu można płakać bez ograniczeń i bez przyklejania usmiechów

Matyldo Vanilko - jak otworzyłam wyspe to przeczytałam Twój długi wpis - piękny był No i poszłam coś zjeść a jak wróciłam to wyspy już nie było i nawet nie od razu sie zorientowałam - dopiero jak odebrałam poczte :O Przeczytałam też wpis Bastylki że teraz wszystko na wieszakach czarne :D:D:D no i zgadza sie :P Jutro ide do A-Zetu w mojej wsi i do "Barona" w mojej wsi :D może tu dostane kiecke - może być popiel z granatem ;)

Dzięki Zulko - teraz wiem :( Szkoda Filusia :( eeeehhh życie...

Napiszcie o co chodzi z tym panem kotem bo nie zdążyłam sie zorientować

BeTulko - ciesze sie że Syn szczęśliwie doleciał Dziewczynki - NIE KUP{IŁAM kiecki :O:O:O Wyprzedarze są przecudne!!!! można sie obkupić juz na wiosne, ale co z tego :O:O:O wszystko kurna czarne! :P:P:P Mierzyłam chyba ze 20 kiecek popielatych i grafitowych w Zarze, Mango, Bershce, Mohito i Reserved i nawet jedną pistacjową w Bialconie ale niestety wszystko bardzo obcisłe a większych rozmiarów nie było. Będe musiała w piątek skoczyć do Silesii Jedna z babek w Bialconie właśnie powiedziała to co Bastylka że czarny jest trendy i nawet na przyjęcie weselne OK Ale ja wolałabym coś jaśniejszego. Małą czarną mam w szafie - ostatecznie jak nic nie znajde to ją założe :O Za to Koszule małżowiny poszłam wymienić na większą i wymienili mi a ponieważ teraz różnią się ceną z powodu wyprzedaży to wzięłam dwie w ramach ceny tej pierwszej. No i wróciłam z dwiema koszulami nic nie płacąc. Hłe hłe Mój mały wnusio wycyckał mnie z reszty energii :D:P wróciłam naprawde padnięta. On już sam stoi i chce chodzić!!!! a że jeszcze nie może sam to trzeba smyka cały czas holować bo nie odpuszcza. No i mam w plerach te zabawy :D:D:D

Dziewczynki - jestem, cholernie zmęczona bo cały dzień na nogach a tu tak niedobra wiadomość :O Dzięki Zulko że napisałaś. może warto inną nazwę zroibć bez słowa "Wyspa" żeby się nikomu nie kojarzyło... BeTulko - ja zdążyłam tego pomarańczowego uruchomic - to był ten sam co zawsze kmiot z linkiem do komputerowej gry "gangsterzy" więc chyba nie ma powodu tych dwóch faktów łączyc - ale na 100% nie jestem pewna