Teekla

Witam niedzielnie piękny słoneczny dzień i przyjemnie jest widzieć Fruwającą Jesteś mądrą Dziewczynką i podziwiam Cię jak dzielnie walczysz w swoim Rancho ;) Super Dziewczynki - nie ma potrzeby i nie ma musu żeby wieczorami siedzieć tak jak kiedyś - ten etap mamy za sobą choć niewykluczone że kiedyś wróci :D:D:D Zulko ależ mi przyjemnie z powodu Twojego Ślimaczka! :D Tarta wyszła pięknie - zapraszam ;) Ploteczko - z przyjemnością pochłeptam kawusie i wrąbie serniczek z brzoskwiniami Orsejko - pazurki regularnie obcinałam jak widziałam (czułam) że się zaostrzyły. Kot zdejmuje wierzchnią warstwę zębami i szybko odrastają. Wczoraj wieczorem zauważyłam że nasze dokarmiane koty wróciły: wrócił rudasek i mały biało-czarny chudasek. Wyniosłam karmę i wodę. Rudasek jak się da złapać będzie miał dom - czekają już na niego. Zulko ja też skleroza jestem i choć dokładnie i z przyjemnością czytam wpisy to czasem zapominam co chciałam odpowiedzieć. Ale po czasie nawet staram sie reagować, najgorzejest jeśli w ogóle nie ma "dialogu" a tak się często zdarza ;) Miłej niedzieli życzę - śniadanka nie będzie bo już późno a poza tym obżarłam się serniczkiem :P mam nadzieje że i Wy :D

Orsejko - kichnęłaś i stronka wskoczyła wreszcie :D:D:D Koty tak mają - o 5 rano to już rytuał :D nawet jak nic nie potrzebują to potrzebują NAS :D F tak długo smędził aż wstałam :D To najlepsza pora aktywnosci dla nocnych łowców ale potem one śpią a człowiek musi harować :P A jak Borysek z O...m się dogadują?

Mam nagrany 10 odcinkowy serial "Geniusz" o Einsteinie - świetnie zrobiony serial. Codziennie rano przy kawce oglądam sobie kolejny odcinek.

Vanilko - nigdy nie jeżdże nad Chechło i nigdy tam nie byłam. Ale kiedyś były plany w moim "kółku" żeby tam zrobić 3dniowy plener. Ploteczko - no właśnie plasterki raczej dla mięśni niż dla stawów bez mazi. Ale kto wie co ortopeda zaleci. Upiekłam tarte cytrynowa- może ktosik ma ochote? jakby co to stawiam na stole a do tego talerzyki deserowe i widelczyki ;) (____________)? Miłego wieczoru

Dzień dobry Dziękuje Plotko za kawusie U mnie też noc była gorąca ale wiał silny wiatr i dało się wytrzymać. Dzisiaj będzie równie gorąco, być może popada troche. Dzisiaj nigdzie nie wychodze - będe gotować i cieszyć się drobiazgami ;) Mam też pare drobnych rzeczy do przemyślenia i do zrobienia. Na śniadanko kanapki z sardynką - zajadajcie http://littlehungrylady.pl/wp-content/uploads/2016/04/kanapka_sardynka.jpg Udanego dnia życzę

Wstawać śpiochy :P:P:P i na kawusie oraz inne herbatki zapraszam (__)? (__)? (__)? (__)? Zaraz jade do Och na spotkanie z panem neurologiem :O Pewnie nasiedze sie pod drzwiami i ciśnienie mi walnie :O Terixiu - przypomnij co z tym zabiegiem - co to dokładnie ma być Zostawiam Wam świeżutkie naleśniki z mascarpone i truskawkami https://foodmagazine.pl/wp-content/uploads/2016/08/Nale%C5%9Bniki-z-serkiem-mascarpone-bit%C4%85-%C5%9Bmietan%C4%85-i-truskawkami-e1474302350885.jpg miłego dnia

Zulko - trzymam kciuki nieustannie za wszystko Pozdrawiam Czytelnię i miłego dnia życzę

Terixiu - nie wkurzaj sie Pomyśl sobie, że Win10 jest stabilnym systemem jak żaden inny do tej pory. Jest nieskomplikowany w obsłudze i nie potrzebuje programów czyszczących - sam robi porządek, sprawnie sam przeprowadza aktualizacje, kopie zapasowe i drobne naprawy. Szybko się przyzwyczaisz. No chyba, że macie te najnowszą wersję z efektem 3D - a to już wyższa szkoła jazdy ;) Pozdrawiam weekendowo i zapraszam na podwieczorek http://sense-of-taste.com/wp-content/uploads/2014/08/Tarta-z-kremem-jogurtowym-i-truskawkami-2.jpg

Orsejko - na razie nie skusze sie :O Musimy odczekać swoje. Przeszliśmy przez etapy szoku, smutku, złości, poczucia winy, tęsknoty, pustki.... Teraz zaczyna się wszystko goić, myślimy juz spokojnie i czekamy na ostatni etap: pogodzenie się i spokój Ale żeby nie było: legowisko, akcesoria dla kota, zabawki, szczotki, miseczki, transporter, kocyki - wszystko to schowane pieczołowicie na wszelki wypadek. Różnie może w życiu być. Terixiu - dzisiaj jeszcze umyłam okna, porobiłam poprawki, odkurzyłam, jeszcze raz podłoge zagruntowałam a jutro po maluje i moge odtrąbić koniec :D Zulko :D wczorajsze Szkło Kontaktowe było bardzo ciekawe ;) Pan Krzysiu powiedział że Twoja wieś jest jego ulubionym miejscem i że lubi tam być i ma w tej wsi zaprzyjaźnione Wspaniałe Dziewczyny-Bibliotekareczki. hłe hłe hłe :D:D:D Byłam dumna jak paw :D:D:D

Daisy kochana? nie obraź sie..tak tylko spytam: czy musisz tak tyrać w pracach polowych? nie mogłabyś zmniejszyć pola działania i ograniczyć uprawy choć troche żeby nie przeciążać organizmu? Ciągle przepracowana jesteś - martwi mnie to Wiem że posiadanie ziemi do czegoś zobowiązuje ale może choć połowe z tego zostawić i nie sadzić tyle. No chyba że to jest źródło utrzymania - wtedy zamykam dziób i nie dyskutuje Życzę zdrowia Mamie a Tobie cierpliwości, siły i wytrwałości. Ale dbaj o siebie bo jako Szefowa i Ostoja Rodzinnego Klanu musisz długo żyć

Witam dzięki za kawusie Vanilko Kolejny pogodny dzień - przestałyśmy narzekać :P:D Jade dzisiaj w góry z moim Bratem i Bratową :D jedziemy na Dębowiec pod Bielskiem. Połazimy, wypijemy kawke i wrócimy pod wieczór. Fajnie, cenię sobie bo lata lecą mój Brat i Bratowa są ode mnie starsi 9 lat, pilnujemy teraz żeby kontakty były pełniejsze ;) Zostawiam więc śniadanko i iśmigam się szykować: http://st.depositphotos.com/2041129/3265/i/950/depositphotos_32659657-stock-photo-toast-with-plum-jam-and.jpg http://4.bp.blogspot.com/-5iH3ksIuCzU/UzkWKItMLxI/AAAAAAAAG3Y/WxND3r3M1_Q/s1600/croissant++z+%C5%82ososiem+%C5%9Bniadanie+680.JPG https://www.pitupitu.pl/files/W2FHx6DQFBBannMV0I7Yk6W12eA/coverBig Miłego dnia!

Jeszcze ja Terixu byłam na jowejku :D Młodzi byli z dziećmi nad jeziorem w mojej wsi więc zprosiłam na obiad. Wypad na rowerach przełożylismy na po obiedzie. Na ścieżki rowerowe, spacerowe, przystań i MOSiR wyległo dzisiaj pół miasta - coś pięknego :D Czułam się dobrze i oby tak zostało. Bączki dzisiaj zamieszkały w swoim namiociku :D Ale zabawa! super :D nie mam zdjęcia ale będzie ;) Terixiu - nie mam ogrodu ale z przyjemnością oglądam „Maję w ogrodzie” na H&G Zazdroszcze troche tym ludziom którzy hodują kwiaty i krzewy. Trzymam kciuki za jutrzejsze starcie z ordynatorem Zulko - spokojnie, masz prawo tak się czuć. Ale staraj się wyciszać emocje abyś sobie przy okazji nie zaszkodziła. Jest tyle tych paskudztw zabijających po długotrwałych stresach Dobrze, że wzięliscie sprawe w swoje ręce. To już coś konkretnego. Będzie dobrze. Chemie przechodzą prawie wszyscy i potem stają na nogi. Nie bój sie

Dobrej nocy Dziewczynki - życzę dobrej niedzieli, słonecznej i leniwej ;) Pamiętam o fotkach ale znowu siedze przy MAC-u ;) :P

Ej dziewczynki Terixiu kupiłabym fajny męski zegarek - taki jakiś bajer mógłby być, troche lepszy niż te pospolite. Ale pewnie zegarek już ma. To może dobry czytnik ebooków/audiobooków, może rolki takie sportowe: jest moda u młodych mężczyzn na szaleństwo rolkowe. Jeżdża po asfaltowych uliczkach - porcja ruchu zapewniona. U nas jeżdża nawet stare chłopy. Cieszy mnie ten widok bo już myslałam że gatunek ludzki zastygnie przy komputerach i tak zostanie do końca świata :D W mojej wsi jest moda na fitnes: rowery, rolki, hulajnogi, maratony, przełaje i inne fajne runmagedony. Nikogo juz nie dziwi widok biegającej z wózkiem matki albo kolorowe grupki młodych chłopaków biegające po leśnych ścieżkach.

No Terixiu dobrze, że jesteś Zulko kciuki trzymam za wystarczającą wenę i "lekkie pióro" Fruwająca - no ma się rozumieć że z Tobą nawet w dym :D Orsejko -brawo wymasuj nózie żeby zakwasów nie było Vanilko - dawaj dawaj! liste podpisać chociaż :P Dziewczynki jak sobie radzą boćki w gniazdach? tam pewnie zaspy mają :O Daisy - wiesz coś? Plotko - a Ty? o bociusie to chyba najlepiej spytać Terix BeTulko - Dobrej nocy wszystkim

Acha! posłałam Wam fotki z krasnalkami ;)

U mnie jest podobnie Daisy Zapraszam na obiadek: zupka pomidorowa z ryżem (wypróbujcie brązowy ryż do zupy pomidorowej - jest lepszy niż biały) i curry z kalafiora i kurczaka Terixiu gdzie się zapodziałaś?

Witam poświątecznie Wczoraj zagrzmiało i sypnęło śniegiem ale udało nam się zdążyć do domu. Święta u mnie podobnie jak u Was czyli rodzinnie: w sobote wszyscy byli u nas, dziadzio poszedł z wnukami poswięcić jajka. W niedziele wielkanocną byliśmy sami i uprawialiśmy LB :P ale zrobiliśmy rowerową runde wokół jeziora (16km) a wczoraj wszyscy byliśmy u młodych. Byli też swatowie, S wygląda pięknie, ma świetnie dobraną perukę i jak odrosną włoski to tak się będzie czesać. Było miło i rodzinnie. Ale ciesze sie, że koniec bo nie lubie tych świąt ani tych potraw ani tej aury za oknami ;) Na śniadanko są jajka na miekko i domowy pasztet ;) - wiadomo, lodóweczka jeszcze pełna jest :P http://mientablog.com/wp-content/uploads/2013/11/chlebek-odrywany-na-sniadanie4.jpg http://1.bp.blogspot.com/-is2CpF6Tj4E/UoSuQWWddVI/AAAAAAAABNw/YdCMjfm3ZOg/s1600/PB107255+pasztet+z+g%25C4%2599si.JPG Miłego dnia

Miałam teraz podać kawe i herbate ale widze że Orsejka stanęła na wysokości zadania :D Dzięki Orsejko Na śniadanko bułeczki http://www.mojegotowanie.pl/media/cache/default_view/uploads/media/default/0001/73/77096b99cbda251f7bf2f599c5fd22d2ec56ca81.jpeg http://www.simply-market.pl/simply/uploads/2015/02/kanapki-z-salata-lodowa.jpg Miłego dnia!

Gdzie wyjeżdżasz tak wcześnie rano Zulko? - czy czegoś nie doczytałam? Powodzenia! Terixiu - strasznie mi przykro że tak Cię powaliło mam nadzieje że będzie wiadomo chociaż z jakiej przyczyny Ja jutro jade na 9.00 do endokrynologa z opisem USG tarczycy. Mam nadzieje, że nic się nie pogorszyło bo zepsułoby mi to święta. Mam lekką niedoczynność i wolałabym żeby tak zostało :O

Moja małżowina dzisiaj wypełniał PITa i dumny z siebie kończy urlop. A ja od jutra mam spokój ;) Mimo wszystko też sporo w tym tygodniu zrobiłam, uporządkowałam pare "zaległych kątków" Pozdrawiam wszystkich i życzę dobrej nocy

Witam na kawusie chodźta kto może (__)? (__)? (__)? (__)? U mnie mglisto jak u Zulki. Noc miałam przełomową, i przewaliło się przeze mnie całe świństwo, wszystkie bakterie rajcowały ile wlezie. Dzisiaj jest lepiej, powoli schodzi na tchawicę więc po uderzeniowych dawkach witC itp czas na płukanie i inchalacje. Dzwonił syn, chcieli wpaść do mnie na kawe i niestety musiałam ich zniechęcić bo rozpylam wszystko wkól siebie jak armatka wodna :D Zulko - też nie lubie biszkoptowych ciast a już takie z galarteką to w ogóle fuj :O Nie znosze zapachu jaj i konsystencji biszkopta. Zulko - zabraqłam krajanke na spotkanie z emerytkami i zrobiły taką furore że musiałam po powrocie posyłać im mejle z przepisam ;) Wg mnie najfajniejsze jest to szybkie wykonanie jak kopytka :D a pierniczki wilgotne i mięciutkie. Plotko - z jutrzejszej wizyty u lekarza nie razygnuj. Idź i zachowuj sie tak jakby Ci nic nie było Wszystko sie jakoś ułoży.

Pozdrawiam w szarą niedzielę melduje że jestem zakatarzona i mam "zajęte" przez wirusy gardło. Leże, przyjmuje preventix, wit C forte i gardlox. Pare dni to potrwa, byle szybko bo będzie problem z wigilią - nie moge iść z wirusem w "to" miejsce. Mam też wiadomość od Terix, że jest cała i zdrowa ale komputera nie miała i nie mogła pokazać się w Czytelni. Pozdrawia nas wszystkie serdecznie i już świątecznie bo nie jest pewna czy przed świętami uda się komputer uruchomić. A Wy Dziewczynki krzątajcie się dzielnie i zaglądajcie jak nasza Vanilka niezastąpiona :D Pozdrawiam i śmigam do łóżka. Będe zaglądać, katar, choć w moim przypadku zabójczy - nie jest w tym przeszkodą ;)

nie ma szans w tym roku na setną strone

Sobotnie witanko i kawusia, herbatka na stole (__)? (_)_)? (__)? (__)? U mnie minus 4 i słońce. Dzisiaj zajęcia w "kółku", ostatnie drobne zakupy, potem już tylko kuchenne czary-mary Orsejko - na święta niestety robie tylko tradycyjną sałatke jarzynową bo na inne nigdy nie starcza mi czasu. Ale czasami robiłam śledzie pod pierzynką (np Ewy Wachowicz) Do kolacji świątecznych jednak robie sałatki świeże np z rukoli lub mixów sałat z dodatkiem pomarańczy, grejfruta, posiekanych prażonych orzechów, serów kozich lub feta, albo kawalątków pieczonego kurczaka, z sosami winegret. Czasem dodaje kapary, i fileciki anchois.