Teekla

Jak sie okazuje - dziwne zestawienia wieku nie są wcale takie dziwne - prawie w każdej rodzinie są;) Vanilko to Ty masz bardzo młodą Babcię Dorixiu dzięki za kawusie U mnie pieką sie drożdżówki z nutellą. Wnuki będą miały używanie ;) Wczoraj pisałam, zę dałam sobie na gimnastyce w tyłek. No i poszłam po 23.00 spać - nie mogłam zasnąć :O:O:O Zasnęłam dopiero po 4.00 - nie wiem co sie stało. Nic mnie nie bolało, nie swędziało, nie uwierało a zasnąć ni hu hu nie mogłam. Dzisiaj jak śnięta ryba łaże a sporo mam do zrobienia. I do pełni daleko jeszcze :P Dzisiaj pewnie zasnę jak niemowle. Jutro mam pierwsze po wakacjach zajęcia mojego kółka. A w niedziele rano z synem działamy w nowym mieszkanku i szykujemy do przeprowadzki. Będe walczyć z kurzem, pyłem i oknami a on z malowaniem kuchni . Nie moge sie doczekać bo jestem ciekawa jak mieszkanie wygląda - ostatnio widziałam wszystko w betonowym surowym stanie a dzisiaj jest wszystko gotowe oprócz instalacji kuchni. Jest zamówiona ale przywiozą pod koniec września. Tyle wieści u mnie Pozdrawiam czytelnię a szczególnie Vanilke i Dorix które dzielnie frekwencje zrobiły

Zgłaszam się dopiero teraz bo od raniutka zajęta byłam. Teraz moge dychnąć i napić sie kawy Jak ktoś nie pił to zapraszam (_)? (_)? (_)? (_)? Vanilko dzięki za wieści. Są dobre (poza paznokietkiem córci) ale i to do wesela się zagoi. Daisy dzięki że wpadłaś mimo nawału zajęć Dorix nie zazdroszcze tego "egzaminu" ale potem już pójdzie. Najważniejsze niczego nie udawać. Jak sie nie spodoba to znaczy niedostosowany :P:D i już. Jestem pewna, że się spodoba i będzie się doskonale czuł w Waszej Rodzinie

O! kurna! Dorix to będziesz miała stresa ;) Będziemy kibicować :D wygląda na to, że Twój urlop, podróż będzie niezłym egzaminem z życia

Dzięki za link do placuszków. Da sie odczytać, ktoś zapisał ten przepis w złym formacie - to nie Twoja wina. Zapisuje skrzętnie - fajna odmiana

Daisy - taki cienki makaron nitki do rosołu jest pyszny odsmażony na samym masełku. Jak ktoś sie boi masła to na oliwie - pycha. Makaron sam w sobie bez dodatków tylko tłuszczyk - ma niezły smaczek :D Zrobiłam pyszny barszcz ukraiński z fasolką i śmietaną. Gęsty, pachnący ZAPRASZAM (_______)? I Miłego wieczoru życzę

Witam Orsejko dziękuje za kawusie U mnie pada i jest ciepło. Zostawiam na stole kanapki żeby w brzuchach nie burczało http://img1.garnek.pl/a.garnek.pl/030/887/30887422_800.0.jpg/kanapka-z-bialym-serem-i.jpg http://r-http-29.dcs.redcdn.pl/http/o2/tvn/web-content/m/p5/i/d63fbf8c3173730f82b150c5ef38b8ff/445f0147-b056-46ce-80af-3ff0eb7c2e4a.jpg http://www.mesamemucho.com/wp-content/uploads/2015/02/salm%C3%B3n-ahumado-4-e1424175637635.jpg Smacznego i miłego dnia życzę i znikam Czeka mnie ciężki tydzień

Heyo Dzięko Zulko za pyszne śniadanko Wdzięczna jestem bardzo bo dzisiaj nie chciało mi sie wstać - małżowina był miły i kawe do łóżka mi przyniósł. Bułeczka z miodziem do kawusi - pucio A i zrazy z sosikiem i kaszą to dla mnie mniam Zwykle nie robie sama makaronu choć nie zarzekam sie - są czasem chwile kiedy nam kobietom sie chce i wtedy robimy w kuchni szoł: a to makaron, a to leniwe, a to knedelki ze śliweczkami a to jakieś fikuśne danie żeby olśnić rodzinke :D Dzisiaj nigdzie nie wyszłam. Zrobiłam 4 prania. Schło błyskawicznie bo u mnie pogoda żeglarska: słonce i wiatr :D Dorixiu - to ciasto nieduże (można zrobić podwójne) - jak robie podwójnie to całą rodzinke obdzielam :D Pozdrawiam czytelnię i miłego wieczoru życzę

Upiekłam wlaśnie ślimaczki z serem i brzoskwiniami. Ciasto drożdżowe wzięłam z przepisu Kasi Ślązaczki. Wrzuciłam do gara - proszę zajadać Dobrej nocy życzę

Ano ano :D:D:D Dorixiu ;) Ale do końca nie byłyśmy pewne czy wypali bo np mogli zawieść przewoźnicy (my nigdy :P ) Fruwająca? a powiedzieli kiedy będzie następny termin przymiarka do operacji? czy spirometria decyduje? a co jeśli sie nie poprawi? Jutro jedziemy znowu do Kamesznicy :D Moja małżowina nigdy nie ma dość :D Teraz nowo odkryty szlak zrobimy z prawa na lewo (ostatnio było z lewa na prawo :P)

Melduje sie na degustacji sałatki BeTulko Życze udanego wieczoru, dobrej zabawy na asfalcie :D:D:D Nasza Terix dzisiaj pewnie w Bani moczy swoje ciało. Program pobytu mają bardzo bogaty. Terix jest wysoka (wyższą ode mnie :D!) zgrabna, ma piękną prostą sylwetkę, proste plecki A nasza Fruwająca filigranowa o bardzo kobiecych kształtach :D Eeeehhh! fajnie było - za rok powtórka - już ustalone :P:D

Jak tylko uporządkujemy fotki to zaraz Wam poslemy ;) Były robione na 3 aparaty więc będzie z czego wybrać ;) Na śniadanko mamy same dobre rzeczy ;) owsianke z jogurtem i malinami https://i.ytimg.com/vi/H1F0YFljsPc/maxresdefault.jpg Tosty z ulubionym dżemem do wyboru, jaki kto lubi http://www.tokyo.net.pl/wp-content/uploads/2016/03/tosty_zdrowe_i_chrupiace_sniadanie-1200x800.jpeg i tosty pikantne http://potrawka.blog.pl/files/2015/05/20150527-181858.jpg Zjedzcie coś zanim zaczniecie ostro pracować A ja życzę miłego dnia i też zabieram sie do pracy

A chciałam z Fruwającą powiedzieć Wam Dziewczynki, że spotkanie w K udało się! :D:D:D Spotkałyśmy się z Fruwającą przed południem w Galrii Krakowskiej a potem poszłyśmy przywiać naszą Terix i jej Małżowinkę. Wszystkie trzy miałyśmy takie samo wrażenie: że znamy się już od lat. Oczywiscie znamy sie prawie 10 lat ale nie widziałyśmy się jeszcze z Terix "na żywo" Super super wrażenie, bardzo przyjemne Narobiliśmy wszyscy torche hałasu, Małżowinka Terix okazał się bardzo fajnym, przystojnym Facetem z poczuciem humoru, ciepłym i opiekuńczym :D Zrobił nam fotki i pojechał do Z. A Terix została i zrobiłyśmy sobie we trzy dwie godzinki pogaduszek przy stoliku z herbatką. Cały swiat wokół przestał dla nas istnieć :D Był tylko nasz stolik i MY. Gębusie nam sie nie zamykały i mogłybyśmy tak do wieczora ale przecież Terix miała za sobą 7 godzin jazdy. Odjeżdżałyśmy wszystkie o tej samej godzinie :D:D:D tak sie udało że Terix miała autokar o 14.55, Fruwająca o 15.00 i ja o 15.00 :D:D:D Miałam wrażenie, że odjeżdżamy tyralierą :D Było to fajne bo żadna z nas nie musiała samotnie czekać na swój wyjazd. Jestem pod wrażeniem spotkania. Było mi wyjątkowo i jeszcze raz tu na Forum dziękuję za to spotkanie Terix i Fruwającej Jesteście wspaniałe!

Witam Czytelnię kawusią i herbatką (__)? (__)? (__)? (__)? Pogoda jak marzenie - cieszymy się :D Fruwająca - już wczoraj nie dałam rady: ogarnęłam chałupke usiadłam żeby obejrzeć film na alekinoplus. Leciał "Lewiatan" który miał nominacje do Oscara. Wygrała nasza "Ida" Myślałam, że nie obejrze. Udało się. Smutny film i tym jak ludzie "przy korycie" mogą szybko zniszczyć człowieka jednym pstryknięciem, jedną decyzją tępego oszołoma. Rzecz dzieje sie w Rosji ale u nas w tej chwili dzieje się dokładnie to samo. No i obejrzałam film do końca a potem padłam. Zasnęłam natychmiast :D:D:D

Vanilko - zajrze na skype ;) szybko odpalałam i szybko wylogowywałam się - sierpień miałam bardzo aktywny wrzesień zapowiada sie jeszcze lepiej: w przyszłą sobote jedziemy na 2 dni do Drezna, a za 2 tygodnie mam 3-dniowy plener w Międzybrodziu. W międzyczasie wizyte u endokrynologa, 2 zebrania mojego kółka i przeprowadzke młodych (mamy na przechowanie troche ich gratów i obiecałam synowi, że pomoge im troche w ogarnięciu chałupki po robotach np umyje okna) A czas leci jak zwariowany :D Fruwająca jesteś tam? daj głos :D

Witanko wieczorne Daisy czasem tak jest że się wstaje wcześniej ;) Zwykle wstaje o 7.00 bardzo rzadko śpie dłużej. I kłade sie ok 24.00 choć np w czasie urlopu w łóżkach byliśmy o 21.00 :D bo gospodarze kładli się wcześnie. I my żeby nie buszować za wiele w łózkach czytaliśmy, a małżowina zwykle serfował bo toschiba stała przy jego łóżku :D:D:D

Heloł poranne dzięki za kawusie Orsejko - dobrze że jesteś Orsejko - ja Ciebie na f nie widuje :D:D:D ale jestem podobnie jak Ty rzadko - szkoda na to czasu. A młodzi inaczej żyją niż my rodzice ;) Śniadanko http://66.media.tumblr.com/ab08b987a5182ed4e019301398355d18/tumblr_o9dftsjkyH1u712b7o1_1280.jpg Dzisiaj wszystko na jednym talerzu :P:P:P Miłego dnia!

:D podanie przyjęte - myśle, że cała Czytelnie będzie zgodnym chórem potwierdzać ;) :D Dobrej nocki życzę wszystkim

Wieczorne witanko też wpadłam żeby Ci życzyć Terixiu dobrego, zdrowego odpoczynku, pięknej pogody, pustych daptaków :P:D a przede wszystkim humorów żeby Wam sie pysia nieustannie od ucha do ucha śmiały bo to najlepsza kuracja.

Dorix - a na długo wyjeżdżacie? i dlaczego akurat Ostróda?

Zniknęła nam Zulka - pewnie mocno zajęta Zmykam Dobrej nocki życzę

Witajta wieczorem pikna pogoda dzisiaj była, to był jeden z takich dni kiedy wszystko jak w zegarku idzie dobrym tempem i zaplanowane sprawy są rozwiązywane. Zaktualizowałam Windowsa10 do najnowszej wersji, zrobiłam zakupy, wysłałam paczke do Przyjaciela, zrobiłam obiad potem go zjadłam :P, przy kawie z małżowiną obejrzeliśmy niezły triller a potem objechaliśmy nasze jezioro i las (17km) w pięknym słońcu i małżowina padł jak dziadzius (on wstaje o 5.00) a ja moge posiedzieć i podłubać w necie :D:D:D Daisy - a próbujesz popłakusiać sobie jak jesteś sama? bo jak ja mam potrzebe wylania żali i smutków a nie chce przy świadkach - to wyżalam sie wtedy kiedy jestem sama i nie żałuje wtedy łez :D:D:D Pewnie, że to nie to samo co wypłakać sie w mankiet przyjaznej duszy ale zawsze coś. Chodzi o danie upustu emocjom, których nam nie brakuje Dorixiu co z Twoim urlopem? czy ten skok na północny wschód Polski to w ramach urlopu? czy samochodem Przyjaciela? BeTulko ciesze sie, że młodzi osiedli na byłym Waszym siedlisku. Jaki masz do tego stosunek? jest przyjemna myśl że dom pozostał w Rodzinie? czy jest Ci to obojętne? Fruwająca - trzymam kciuki za badania i wyniki Małżowinki Terixiu - hej! :D stolica naszych Gór będzie u Twoich stóp jak wyjdziesz spod rąk fryzjerów i kosmetyczek :D:D:D

Daisy z całym szacunkiem ale ja już w spotkanie "w małej leśnej chatce na jakiejś magicznej polanie" - po prostu nie wierze. I to bynajmniej nie dlatego, że nie moge lub nie chce.

Ha! :D witaj Daisy miło Cię widzieć Oj "Góralka" to moja młodość przy winku i gitarze najczęściej przy ognisku :D:D:D Bardzo lubie

Terixiu - spacer od*by*ty, ciacho z kawusią zjedzone. Żar leje sie z nieba - w mojej wsi cała gawiedź wyległa nad jezioro i do parków. Dzięki za ciasto pucio Ja do swojego wrzuciłam pół paczki rodzynek i wyłożyłam śliwkami a połowe blaszki dodatkowo upstrzyłam kluskami nutelli dla eksperymentu. Okazało się że takie z nutelką jest fajne. Pozdrawiam Cię - miłego wieczoru życzę

Terixiu to ja też zaraz wrzucam składniki do miski i jutro rano będzie drożdżowe z rodzynkami na śniadanko ;) i kakało :D Zulka - Dobranoc Czytelnio