Teekla

Jutro mam spotkanie z moimi Emerytkami - na tą okazję pieke tarte cytrynową i Pawłową z bitą śmietaną i mascarpone. Będzie kalorycznie i głośno mimo, że będzie nas tym razem tylko 6 Zaraz śmigam do Auchan'a ale najpierw śniadanie: dzisiaj omlety na słodko http://3.bp.blogspot.com/-lAeDMHyJrhQ/U3e1rAmgsaI/AAAAAAAAAk8/PoAQ1v-A9-c/s1600/IMG_5620.JPG lub pikantnie jak kto woli http://www.rynek.webd.pl/wp-content/uploads/2014/10/DSC_0044aa.jpg i truskawki bo podobno już kończy się ich szczyt http://st.depositphotos.com/1136968/2479/i/950/depositphotos_24795903-Strawberry-juice-and-full-bowl.jpg miłego dnia!

Pachnie kawą więc tup tup tup... Dzięki Orsejko już siorbam :D siorbię, chlipię z zapałem A to sie porobiło! :O teraz takie boleści są dla Ciebie wyjątkowo przykre. Tyle roboty a tu "masz" Współczuje, każda z nas wie co to za "przyjemność" Smaruj i wracaj szybko do formy bez bólu Ciesze sie, że z Mamą dobrze Fruwająca :D toż te konewki większe od Ciebie - jesteś niesamowita nie ma dla Ciebie przeszkód :D to mi sie podoba. Ale wąż by sie przydał ;) U mnie wczoraj było burzowo, z wnusiem spędziłam czas na "zajęciach domowych" :D a dzisiaj jest pięknie i bezchmurnie. Ziemia oddycha z ulgą po obfitym deszczu.

Wieczorowo pozdrawiam Dzień pracowity Ale teraz posłałam Wam fotki plenerowe. Odbierzcie poczte. Posłalam ich sporo bo chciałam pokazać też miejsce: chluba mojej wsi. Fajnie spędzone dwa dni :D Nie doszły tylko fotki z drugiej partii do Bastylki bo jej serwer ma limit przesyłania i niestety nie mam na to wpływu. Dobranoc Też jestem wykamana i ide spać

i coś na drugie śniadanko http://fashionpost.pl/wp-content/uploads/2015/02/ciacho.png?ad01aa Miłego dnia życzę Orsejko - spokojnie tylko - wyhamuj serduszko

Hello! pachnie kawusią - melduje sie :) Orsejko dzięki :D dzisiaj baba jaga zdjęła ogon :D Dorix fajna pogoda na rowerowanie - dzisiaj też jade tym razem na dyżur do mieszkanka wnusia. Jade na rowerze oczywiście. W mojej wsi jest jak w Holandii - rowery jeżdża albo stoją wielkimi stadami. Wczorajszy podły nastrój minął i spoko. Mam fotki z pleneru to pośle jeszcze dzisiaj. A teraz śniadanko: kanapki z łososiem http://www.portalpuszystych.pl/images/kanapka-z-lososiem.jpg i z szyneczką http://nowekulinaria.tesco.pl/uploads/get/Przepis/8297/1200/50/16470/kanapka-z-zytniego-chleba-z-salatka-z-ogorka-dekorowana-szynka-wiejska-i-jajkiem.jpeg

Ojojoj :O a ja miałam telefon a potem ugrzęzłam na Discovery na "Nagim instynkcie przetrwania" - uwielbiam ten cykl ;) Rajcuje mnie jak bohaterowie zdobywają pokarm i wpinkalają robale i węże :P:P:P Jutro mam dyżur z wnusiem - więc telefon dotyczył wspólnych ustaleń i planów na jutro. Zulko pytałaś o pierwszy poród: zaczął się planowo jako naturalny (tam w B. mają takie specjalne apartamenty dla pary odbywającej wspólnie poród) i niestety po paru godzinach prób odbył się bieg na sale operacyjną i cesarka. Dziecko b. duze i na dodatek jakoś zahaczone o pępowine, trzeba było szybko działac. Ale poza tym sam poród bez powikłań.

Zulko dzień zaczynam zawsze ~7.00 od kawy i banana; o 9.00 zjadam musli które sama robie (nie hańbie sie kupnym:P) Ale za to wirtualne sniadania przeze mnie szykowane wpierniczam wszystkie co do okruszka :D:D:D I jak któraś z Was coś serwuje NIGDY NIE ODMAWIAM i zjadam wyskrobując dno talerzy :D :P :D:D:D ;) Zawsze chwale będąc w gościnie ;) nie ma innej opcji. Śniadanka robie bo wiem, że zjadasz je tak samo gorliwie :D:D:D

O matko! Orsejko Kochana! jak to sie stało, że ja Ciebie rano nie widziałam i nawet Dorix dziękowałam za kawe? Ślepota jestem i tyle :O Sorki sorki sorki Zaspana byłam bo w nocy nie mogłam zasnąć. Dzień był dla mnie jakiś taki niezbyt miły. Z małżowiną przy kawie robiliśmy małą retrospekcje i nastrój mój poleciał mocno w dół :O Nawet gimnastyka mi nie pomogła choć zwykle jest inaczej. Ale jak sie prześpie będzie lepiej ;) Miłego wieczoru zyczę

Vanilko - dzięki za fotke - super wyglądasz

Co by nie mówić - jeść trzeba (osobiście wolałabym żeby było inaczej :P) więc śniadanie http://kobietawielepiej.pl/sites/default/files/twarog-pyszny-i-pozywny-w-sam-raz-na-sniadanie_0.jpg http://4.bp.blogspot.com/-QL_iGVMTlwA/T5L3anScB7I/AAAAAAAABiQ/wNZtFJymULw/s1600/photo-382.JPG http://makelifetasty.pl/wp-content/uploads/2015/05/kanapka-z-awokado-jajkiem-i-tu%C5%84czykiem-MLT-2.jpg Miłego dnia życzę

Melduje sie na kawusi - dzięki Dorixiu Piękną pogode mam choć zapowiadali pełne zachmurzeni - pewnie zepsuje sie po 10.00 :P Uwielbiam wiosne-lato mimo, że ogrodu nie mam jest to dla mnie najbardziej aktywny i pracowity okres. Nie pracuje już ale wyzwań, zobowiązań, spotkań, uroczystości, wizyt, wyjazdów, plenerów jest zawsze tyle, że trzeba sie sprężać żeby wszystko zagrało. To dobry okres na zmiany, remonty, zakupy i metamorfozy. W tym roku chyba takich upałów jak zeszłego lata nie będzie - chociaż ja już sie na to przygotowałam ;) A zimą zapadam w zimowy sen jak niedźwiedzica :P i na przetrwanie :P Piątkowe śniadanie lekko po angielsku mamy bo jest ryba z frytkami http://www.pyszny-przepis.pl/wp-content/uploads/2015/07/ryba-z-frytkami.jpg?0d514f Bez obaw: frytki są pieczone, nie ma w nich grama tłuszczu Jak ktoś boi się panierowanej ryby to jest jeszcze łosoś świeżutki i pachnący: http://3.bp.blogspot.com/-t-ducPo1uF0/UbA13VqYvDI/AAAAAAAAApA/NUIqTMrJq2w/s1600/_DSC0155.JPG do tego sałatka http://nowekulinaria.tesco.pl/uploads/get/Przepis/6704/1200/50/6624/salatka-z-winogronami-awokado-feta-i-orzechami-nerkowca.jpeg i można pracować bez obaw że sie zemdleje z głodu :P Miłego piątku życzę i pogody ducha

Orsejko - nie martw się, czytelnia rozumie :D mamy teraz najbardziej aktywny okres. Wieczna krzątanina. Dziewczynki coś trzeba zjeść więc małe śniadanko i do roboty kasza jaglana http://imworld.aufeminin.com/dossiers/D20140701/kasza-jaglana-na-sniadanie-1-092525_L.jpg i różności http://cdn32.glamka.smcloud.net/s/photos/t/46681/dieta-ewy-chodakowskiej-menu-ewy-chodakowskiej_452936.jpg Udanego dnia Wam życzę - będźcie pogodne i wsłuchajcie się w siebie

Helloł Kawusia czeka (__)? (__)? (__)? (__)? Dzisiaj u mnie zachmurzyło się a kolejne dni wg prognozy będą pochmurne i chłodne Od wczoraj jestem użytkowniczką Win10Home i mam pełne ręce roboty bo czekają mnie instalacje ulubionych programów Ale póki co zaraz śmigam na zakupy po świeże warzywa. Fruwająca! poproszę o sorbety owocowe, lody mogą dla mnie nie istnieć :P

Witam w środku tygodnia Za kawusie dziękuje Ploteczko z przyjemnością pochlipię Dorix- przyjemnego pracowania ;) Pogoda w mojej wsi przecudna. Komfortowa temperatura od paru dni: nie ma upałów, nie ma suszy i słońce! słońce! :D :D :D Na 10.00 umówiona jestem z „bratnią duszą” w Cafe Verona ;) pogadamy troche przed sobotnio-niedzielnym plenerem. Wczorajszy dzień był wyjątkowy, wnusio przeszedł samego siebie - bardzo grzeczne dziecko, tysiące razy parkował wszystkie auta na babcinej kanapie a potem oboje grzebaliśmy w piachu na skwerku za domem. Mamy bardzo ładny plac zabaw. Jak Młodzi nadeszli to zabawa trwała w najlepsze. Poem wspólny budyń z truskawkami i maluch mógł pofrunąć z Rodzicami do swojego domku. Plkotko fajnie jest od czasu do czasu i nie więcej. Nie nadaję sie na nianie „na etacie”. Czułabym sie nieszczęśliwa, nie znosze przymusu. A z dobrej nieprzymuszonej woli to zupełnie inna bajka - samo szczęście :D I tak powinno być. Nie można żyć życiem innych - trzeba mieć swoje marzenia i swoje plany i swój margines wolności. Wnuki powinny być dopełnieniem a nie obowiązkiem. Wtedy życie ma inny lepszy smak. Moja Wnusia rośnie jak na drożdżach i są już przymiarki do cesarki niestety :O

Witam i o zdrowie pytam :D Dobrze, że jesteście za kawusie dziękuje Spało mi sie dzisiaj dobrze ale sny dosłownie mnie rozwalają - dobrze, że o nich zaraz zapominam bo chyba schizofrenia nieunikniona by była ;) Dzisiaj mam dyżur z wnukiem - będą u mnie wyły silniki samochodowe i samolotowe ;) Młodzi mają wychodne, będą święcić 4 rocznice ślubu Zaraz wsiadam na rower - musz skoczyć do weta po tabletke odrobaczającą, wezme też szampon dla kota. Nigdy go nie kąpaliśmy bo nie było nigdy potrzeby ale pomyslałam, że jak będą upały takie nie do zniesienia jak w zeszłe wakacje to go schłodze w kąpieli. Jeszcze co-nieco na śniadanko http://4.bp.blogspot.com/-ZH-8Plr3elk/Ty653Psn6qI/AAAAAAAAWl8/OlDmzpHuZ8s/s1600/P1530466.jpg i drożdżóweczki http://wmojejprywatnejkuchni.blox.pl/resource/frerfds.jpg Miłego dnia!

BeTulka - wszystko tam na Polnej dobrze ochrzcijcie a szczególnie sypialnie bo tam będziesz regenerować swoje obolale kosteczki :P:D Spokojnie na urlop idź - my tu na Ciebie czekamy. Zulko - chciałabym żeby mój pan kot tak ugniatał :D:D:D A on tylko zwykle siedząc mi na kolanach wbija pazury w moje uda. Domowe leginsy mam zawsze jak sitko - stąd w mojej szafie najwięcej zapasów leginsów mam :D

Plotko - cieszą mnie Twoje sukcesy :D na prawde :D:D:D Ani sie waż jeździć i wbijać stope w sprzęgło!!! nu nu nu!!!! Jeszcze wytrzymaj! najwięcej kontuzji jest pod koniec leczenia bo każdy zmylony lepszym samopoczuciem zaczyna szarżowac. Ty jesteś mądra i odpuscisz. A kondycja w końcu przyjdzie. Na pewno

Witam i ja po gimnastyce jestem i po kolacji. Najdziwniejsze jest to Zulko i Dorixiu u mnie to ciacho sezonowe sie wyświetla. Dochodze do wniosku że w moim MACu troche inne sterowniki są. To Wam opisze: ciacho było z truskawkami pod bezową kołderką :D:D:D - mam nadzieje, e smakowało :P Od jutra juz będe wpisy z Windowsa „10” robiła i ciacha będzie widać :D:D:D Vanilko ciesze sie razem z Tobą zamierzasz ćwiczyć na urlopie? może na plaży? Dorix - absolutnie należy Ci sie jak kotu micha :D Gdyby na mnie padło zmieniłabym lekarza co to w ogóle za dyskusje o Twojej frekwencji?! to jakaś szkółka czy co? wyniki badań są ważne i perspektywa leczenie sanatoryjnego.. Do następnej lekarki jak pójdziesz to od razu powiedz, że przyszłaś w tej sprawie bo dotychczas prowadząca Cię pani odmówiła skierowania ;) Jestem pewna że ta stanie na glowie żeby udowodnić ze jest lepsza od tamtej. A Ty Dorixiu wyciągnij wnioski :P Częściej odwiedzaj przychodnie. Wiem z obserwacji (a żyje już długo na swiecie) że te najbardziej kwękające, wiecznie schorowane żyja najdłużej i wyglądają najlepiej. Nie warto poświęcać ani siebie ani swojego zdrowia. BaTulko - dla Ciebie też mam połajanke :D:D:D nie żebym gderała ale jakoś tak mi sie ciągle przypomina że szlaś w zaparte i z dolegliwościami nijak nie meldowałaś sie, badań unikałaś jak ognia mimo że bolało. Może gdybyś w porę chwytała problemy za bary byłoby o połowe tych zlych wyników mniej i teraz mniej latania po specjalistach. No nie ma mocnych. Trzeba o sobie mysleć i choć nie lubimy przychodni to jednak idziemy! nie ma to-tamto :P Ale mam nadzieje, że ogarniesz to wszystko szybko

Daisy - dziękuje za list

Dziękuje Vanilko za kawusie! :) U mnie drugi dzień pięknej pogody. Wczoraj zrobiliśmy 25 km. Byłam pod wrażeniem: rok temu przeszła nad naszym jeziorem nawałnica. Powalone drzewa jak zapałki. Podmyte niektóre ściezki. Całą jesień i wiosne sprzątali las. Wczoraj zobaczylam ze zdumieniem, że w miejscach starych i chorych rośnie już NOWY LAS! :D:D:D i to w paru miejscach. Sadzonki -piękne sosny, buki i brzozy. Moje dzieci będą miały gdzie jeździc ;) Już prawie pora obiadu ale ja jadam ok 14.00 - 15.00 a przed wyjazdem do lasu musze coś zjeść więc II śniadanko: https://i.ytimg.com/vi/xIRHzo7-dhA/maxresdefault.jpg Życzę miłej niedzieli

O! gołąbki są! :D:D:D zabieram sie do szamania galaretke zjem Vanilko jak wróce z "centruma" ;) Mam w planie zakupy w Realu, potem zabranie mojego kółka Miłego popołudnia

Plotko nie powiem Ci ile za m kwadratowy jedynie znam cene za całość - 385 tys. No i to jest stan deweloperski. Moge jeszcze powiedzieć, że np ceny mieszkań w mojej wsi są bardzo wysokie a w tej gdzie młodzi kupili są dużo niższe.

Na śniadanie jajka - moglabym takie jeść codziennie http://3.bp.blogspot.com/-YDLt4qFMWo0/Tpv8fX4e8jI/AAAAAAAABBg/rxn0FNcYeEY/s1600/sniadanie_jajka_na_tostach_03.jpg i kanapki różniste ;) http://www.pomysly-biznesowe.pl/wp-content/uploads/2014/07/catering-sniadaniowy.jpg mogą być sandwicze na słodko :D http://4.bp.blogspot.com/-_1qJBdM7qro/UWwG1-r_KKI/AAAAAAAAAtQ/wm5L-6gxUME/s1600/ciastkaa1.JPG Miłego Dnia!

Śniadanko do Vanilkowych dżemów dodaję jeszcze pieczywo i sery http://thumbs.hotelsystems.pl/zameczek/_thumb/1680x900x90/banery/Nowe%20widoki/sniadanie-.jpg Może troche wędlinki http://gastromonia.blox.pl/resource/P1040858.jpg i słodka chałka http://przepisyjoli.com/wp-content/uploads/2016/02/chalka_na_sniadanie.jpg Miłego dnia życzę - radosnego "dziecięcego"

Heloł Vanilko za kawusie dziękuje Orsejko - powoli! :D tylko nie biegaj :P spokojnej pracy Orsejko Vanilko brawo! trzeba sobie poświęcać troche czasu ;) Fajna jest świadomość, że mamy pod kontrolą swoje zdrowie i kondycje. Bardzo lubie żurawine. Jem codziennie w musli które sama sobie robie, do sałatek nie dodawałam jeszcze - dobry pomysł, zrobie to. Mamy też żurawine jako konfiture w słoiczkach - moja małżowina ją uwielbia, może jeść z twarożkiem codziennie. Ja troche sie wystrzegam bo słodzona. Zulko - ano mamy dwie Polski, jedna twórcza, otwarta na zmiany, rozwijająca się a druga zapyziała, negująca wszystko i wszystkich. Nie bo nie" - bo innym mogłoby być lepiej. Profesor Mikołejko ostatnio trafnie ocenił tę połowe jako ludzi zbratanych z Edkiem czyli chamem. Po wczorajszych przelotnych deszczach u mnie piękny słoneczny dzień. Na 10.00 ide do fryzjera a potem zrobie sobie Dzień Dziecka :P:P:P bede sie bawić :D