Teekla

Jeszcze i ja Pogoda się poprawiła, po południu wyszło słońce i mamy bezchmurne niebo. I dobrze bo jutro w mojej wsi impreza nad jeziorem. Będe w niej brać udział.Wystawiamy tam swoje prace. Plotko - nie ma takiej opcji żebym opiekowała się wnukami w wakacje. Mają swoje przedszkola i tak niech zostanie. Może gdyby mój M był już na emeryturze byłoby inaczej ale wraca z pracy zmęczony i oboje nie mamy siły ani ochoty przemieniać się w nianie. Maluchy mają swoich rodziców. Inna sprawa, że bardzo chętnie w wakacje na jakiś lykend zabiore kolejno któreś z wnucząt: troche czasu z Dziadkami im się należy trzeba je porozpieszczać - byle nie wszystkie razem Kolano spokojnie dochodzi do siebie, przestaje mi dokuczać. Postanowiłam więc że upomne sie o skierowanie wtedy kiedy będe u rodzinnego np po recepty na stałe leki. Terixiu nie moge sie doczekać ciepełka żeby cieszyć sie balkonem. Mam tam stolik i krzesełka i fotelik i moge poranną kawe pić między moimi roślinkami. Mieszkamy tu ponad 30 lat i widok z okna zmienił sie bardzo: jest zielono, drzewa urosły, są okazałe, krzewów sporo, wszystko kwitnie, ptaki śpiewają. Nasze jaskółki przyleciały jak co roku i za chwile będą młode uczyły się latać. Uwielbiam je obserwować jak kołują nad nami i jak maluchy uczą sie latania. Terixiu - przypomnij mi jaki kierunek wybrał Twój "Młody" - czy to "Filmówka"? czy coś przeoczyłam? Dobrej nocki życzę. Czekamy na Bastylkę

No dobra - ale już wytrzeźwiałam i zapraszam na poranną kawusie Padało całą noc. Podobno już koniec opadów więc cieszmy się bo jutro wyjdzie słońce. Pozdrawiam wszystkich i miłego piątku życzę

Orsejko ja też wole słońce od deszczu, postanowiłam jednak się nim cieszyć bo nadchodzą wielkie upały. Tegoroczne lato ma być gorące, zapowiadane są temperatury ~38 stopni. Więc chłonę te dni by ładować akumulatorki na trudny upalny czas. Daisy - pozwole sobie zaprotestować na to co piszesz: nie zgadzam sie z tym żeby nawijać o pogodzie i ukrywać to co nas trapi.... gdybyśmy tak robiły to "nasze sprawy" szybko straciłyby sens i przestały istnieć. Więc nawijaj bardzo Cię o to proszę. Mamy wszystkie coraz więcej problemów: życiowych, sercowych, rodzinnych, zdrowotnych, psychicznych, psychologicznych i społecznych. Dzielmy się nimi. Nie musimy w szczegółach jeśli nie chce nam sie pisać lub nie mamy czasu ale sygnalizujmy bo przecież jestesmy grupą wsparcia i od dawne żadna z nas nie dziwi się kiedy mówimy o kłopotach. Jeszcze raz ściskam Cię urodzinowo, życzę zdrowia i wytrwałości, odporności i siły

Wieczorne pozdro U mnie po południu zaczęło padać i ma padać jeszcze do piątku. Mamy ostrzeżenia o gwałtownych burzach i ulewach. Terixiu - czasem trzeba palnąć mówkę chłopakom bo całkiem zeszliby "na psy" (przepraszam psiapsiurki ) Ale kolano może być chore z innego powodu więc teraz okaż M łaskę i poprzytulaj, popocieszaj. Orsejko - usamiałam sie z tych schowanych bucików To typowe dla 100% kobiet a tym bardziej Seniorek. I mnie zdarza sie teraz że tak sobie dobrze schowam (żeby łatwo znaleźć) że potem szukam pół dnia Musimy polegać na starych nawykach i nie zmieniać ich. Mam nadzieje że buciki szybko sie znajdą żeby Mama nacieszyła się nimi w ten wiosenny czas. Dorixu - kolejki do ortopedycznych operacji wszędzie 2 lata. No chyba że ma się syna, wujka lub brata ortopedę. eehhh życie... Dmucham na kolanko ale do rodzinnego musze iść zgłosić problem bo jak sie coś stanie musze mieć furtkę do specjalisty. Dobrej nocki

Heloł jest kawusia na stole - o jak dobrze! Dziękuje Vanilko U mnie też popadało, ale teraz wychodzi słońce. Miłego dnia życzę wszystkim

Ostrzeżenia w paru województwach są - uważajcie Dziewczynki

U mnie teraz właśnie przeszła burza Terixiu klopsiki bardzo chętnie Ja zapraszam na parowane udka kurczaka i młodą kapustkę z koperkiem Siedze z rozklepanymi liśćmi kapusry na prawym kolanie Miłej niedzieli

Niedzielne pozdro Dziękuje za kawusie Ploteczko Miało u mnie rzucać żabami i błyskać piorunami ale póki co jest pięknie ciepło i niebo bezchmurne. Nie pojedziemy w góry bo moje kolano sie do spacerów nie nadaje. W poniedziałek musze szukać ortopedy. Ano Terixiu - białe ładne jest.... powoli ale nieustannie rośnie u mnie zniechęcenie ....lepiej jest mieć poczucie że to co robimy ma jaiś sens. Jeśli tego poczucia nie ma to jest zonk. Pozdrawiam niedzielnie

Witam - sobota: "imieniny Kota" z tej okazji - kawusia i ciasteczko Wczoraj byłam na kawusi u swojego znajomego Kociarza. Jego dwa Koty Marian i Rysiek to cudne okazy. Nacieszyłam sie troche głaszcząc, dotykając i bawiąc sie z nimi. A! nie mówiłam chyba: moja Siostra w zeszłym roku adoptowała kocie maleństwo znalezione w koszu na śmieci pod kościołem. Jest to Koteczka o nieziemskim temperamencie; obie kochają się w sobie na zabój Terixiu rozumiem ze jeszcze z wynikiem u lekarza nie byłaś. Pewnie zostawi Ci tą samą dawkę leku albo lekko zwiększy.. Nie martw sie niczym, ważne że monitorujecie ich wielkość. Bastylko pięknej podróży!

Witam kawusie i herbatke podaję Troche cieplej, wieczorem w mojej wsi rozpogodziło się i księżyc w pełni zaglądał mi do okien. Źle spałam, bolało mnie kolano i kł€ły zakończenia nerwowe na skórze. Bastylkożyczę Ci udanego odpoczynku, dobrej pogody i spokojnej podróży. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Zaczynamy nowy dzień jest cieplej. Po dwóch dnia nieustannego deszczu i zimna wreszcie coś zaczyna ruszać. Zimna Zośka odeszła. Kawusia i herbatka na stole. Dorixiu siorbaj ze mną możesz jedną ręką trzymać kubeczek a drugą układać papierzyska Terixiu melduj jak poszło owsiankowanie

Terixiu - i ...enkowi i ten pajac jak zwykle odwracają kota ogonem (przepraszam kotuśki) Skusze sie na takie jednodniowe oczyszczanie. No właśnie Plotko. Zasygnalizowałaś więc wyjaśnij

Heloł kawa i herbatka na stole i uciekam bo mam coraz częściej wrażenie że gadam jak przysłowiowy dziad do obrazu Miłego dnia

Witam - zapraszam na kawusie Pada, pada pada - mnie to cieszy choć innych niekoniecznie bo podtopienia mogą być. Słonko by sie przydało ale deszczu nigdy nie za wiele. Taka pogoda ma prawo być przynajmniej do zimnej Zośki. Później będziemy narzekać na gorąco. Ide zaraz do OBI - potrzebuje wałek drewniany średnicy 1cm. Po drodze drobne zakupy i schowam sie w domu - roboty nie brakuje. Wczoraj obejrzałam film Sekielskiego - już mnie nic nie dziwi. Nawet nie chce mi sie komentować. Chaos jaki nas otacza, kłamstwo, głupota, cwaniactwo, arogancja tej władzy - to wszystko jest chore. Dobrego dnia Wam życzę. Vanilko - dziękuje za przepis na owsianke

Witam kawusia i herbatka na stole Pogoda się poprawia poczujemy wiosne Orsejko wiem co czujesz Wydawałoby się że jak człowiek dojrzały i ma za sobą większość spraw to będzie tylko obrywanie kuponików i sama radość życia. Niestety tak nie jest. Dojrzałe jesteśmy, dzieci mamy "odchowane" ale za to widzimy jak coraz częściej odchodzą od nas ludzie których kochamy. Czasem myśle że to jakaś kara tylko za co? A obserwowanie powolnego odchodzenia jak w Twoim przypadku jest strasznie bolesne. Ja już rodziców nie mam ale mam starsze Rodzeństwo. Podobnie jak Ty obserwuje i ze strachem myśle co będzie nieuniknione. Jedyne co jest jakąś marną pociechą to tak jak mówi Dorix - cieszymy się i chłoniemy każdą chwilkę, bezcenną. Róbmy zdjęcia. Dużo zdjęć. Róbmy filmy, rejestrujmy głosy ukochanych Ludzi. Może to być po ich odejściu jakieś ukojenie dla nas. A i tak nie unikniemy strasznego smutku jaki pozostanie. Pozdrawiam, miłego dnia życzę - cieszymy się każdą udaną chwilą

Jestem - dziękuje Dorixiu za kawusie poranną. Byłam rano ale mój wpis nie pokazał sie - wklejam to co rano pisałam: "No to ja zapraszam na kawke i herbatke z malinami bo pada deszcz i nijak poprawić Wam nastroju nie chce Ja mam nastrój doskonały, zapowiada się dobry dzień dla mnie. Ide przed południem na spotkanie z Bratem i Bratową. Pogawędzimy troche. Miałam jewejkiem pojeździć troche, potrzebuje kupić barwniki spożywcze a w sklepach spożywczych jakoś ich nie widze. Bastylko - ciekawa jestem w jakim temacie "nawtykałaś" społeczności osiedlowej? Spokojnie. Przełkną jakoś te kluche i z pewnością nic nie stracisz. Jeśli wygarnęłaś prawde to tylko pogratulować. Lepiej tak niż udawać że jest super. Bastylko lepiej zadbać o jakiś dobry program czyszczący niż stawiać system na nowo. Programy czyszczące oczyszczają system z "trupów" i "ciasteczek" które zapychają nam dyski. Sam Win10 też ma wbudowane takie funkcje - to jest dobry system operacyjny. Ponieważ robi sobie automatycznie kopie zapasowe warto zajrzeć czy tych kopii nie zebrało się zbyt dużo i zajmują miejsce. Przy instalacjach programów uważaj też żeby nie instalować wszystkich proponowanych składników bo producenci walą narzędzia które później nie są nam do niczego potrzebne a przy uruchamianiu wloką sie jak smród i spowalniają prace komputera. Tak ma np Skype, który okropnie obrósł w dodatki, tak ma też Office a szczególnie najnowszy Word który ma bardzo rozbudowane menu. Pozdrawiam deszczowo i miłego dnia Wam życzę " Wkleiłam bez emotek bo już nie chciałam ryzykować że mi sie wpis znowu nie pokaże Miłego dnia [czesc]

No to ja zapraszam na kawke i herbatke z malinami bo pada deszcz i nijak poprawić Wam nastroju nie chce Ja mam nastrój doskonały, zapowiada się dobry dzień dla mnie. Ide przed południem na spotkanie z Bratem i Bratową. Pogawędzimy troche. Miałam jewejkiem pojeździć troche, potrzebuje kupić barwniki spożywcze a w sklepach spożywczych jakoś ich nie widze. Bastylko - ciekawa jestem w jakim temacie "nawtykałaś" społeczności osiedlowej? Spokojnie. Przełkną jakoś te kluche i z pewnością nic nie stracisz. Jeśli wygarnęłaś prawde to tylko pogratulować. Lepiej tak niż udawać że jest super. Bastylko lepiej zadbać o jakiś dobry program czyszczący niż stawiać system na nowo. Programy czyszczące oczyszczają system z "trupów" i "ciasteczek" które zapychają nam dyski. Sam Win10 też ma wbudowane takie funkcje - to jest dobry system operacyjny. Ponieważ robi sobie automatycznie kopie zapasowe warto zajrzeć czy tych kopii nie zebrało się zbyt dużo i zajmują miejsce. Przy instalacjach programów uważaj też żeby nie instalować wszystkich proponowanych składników bo producenci walą narzędzia które później nie są nam do niczego potrzebne a przy uruchamianiu wloką sie jak smród i spowalniają prace komputera. Tak ma np Skype, który okropnie obrósł w dodatki, tak ma też Office a szczególnie najnowszy Word który ma bardzo rozbudowane menu. Pozdrawiam deszczowo i miłego dnia Wam życzę

No to ja zapraszam na kawke i herbatke z malinami bo pada deszcz i nijak poprawić Wam nastroju nie chce Ja mam nastrój doskonały, zapowiada się dobry dzień dla mnie. Ide przed południem na spotkanie z Bratem i Bratową. Pogawędzimy troche. Miałam jewejkiem pojeździć troche, potrzebuje kupić barwniki spożywcze a w sklepach spożywczych jakoś ich nie widze. Bastylko - ciekawa jestem w jakim temacie "nawtykałaś" społeczności osiedlowej? Spokojnie. Przełkną jakoś te kluche i z pewnością nic nie stracisz. Jeśli wygarnęłaś prawde to tylko pogratulować. Lepiej tak niż udawać że jest super. Bastylko lepiej zadbać o jakiś dobry program czyszczący niż stawiać system na nowo. Programy czyszczące oczyszczają system z "trupów" i "ciasteczek" które zapychają nam dyski. Sam Win10 też ma wbudowane takie funkcje - to jest dobry system operacyjny. Ponieważ robi sobie automatycznie kopie zapasowe warto zajrzeć czy tych kopii nie zebrało się zbyt dużo i zajmują miejsce. Przy instalacjach programów uważaj też żeby nie instalować wszystkich proponowanych składników bo producenci walą narzędzia które później nie są nam do niczego potrzebne a przy uruchamianiu wloką sie jak smród i spowalniają prace komputera. Tak ma np Skype, który okropnie obrósł w dodatki, tak ma też Office a szczególnie najnowszy Word który ma bardzo rozbudowane menu. Pozdrawiam deszczowo i miłego dnia Wam życzę

Witam kawusią pachnie już od progu - dzięki Plotko Piękna pogoda dzisiaj, bezchmurne niebo, od dzisiaj temperatuty mają rosnąć. Już niedługo będziemy mogły tęsknić za chłodkiem i będzie narzekanie że za gorąco. Cieszy mnie maj, zaraz wsiadam na rower Dorixiu możesz przy okazji u mnie na balkonie popryskać roślinki Niedużo tego: geranium, jałowiec, bukszpan i pelargonie. A w kuwecie w której nasz Kotuś miał zwykle trawę zrobiłam balkonowy skalniak. Mam kupione drewniane kratownice, będe montować jako osłone przed słońcem. To południowy balkon. Moje pelargonie są już na balkonie od tygodnia, a z rozsadzanymi które rosną pięknie jeszcze w domu czekam do zimnej Zośki i potem wystawia na słoneczko. Orsejko - będzie dobrze, z pewnością przystosujecie się do sytuacji. Wiesz już jak wesele będzie przebiegało? będziecie gościć kogoś z weselników? Jak przygotujecie Rodziców? Kupiłaś tę ...enkę co planowałaś czy inną? Udanego dnia Wam życzę Dziewczynki

Witam kawusie zaparzyłam przyjdzie ktoś? Pogoda poprawiła się ale jest zimno. Dorixiu - dobre wieści posłałaś, ciesze sie że u Ciebie wszystko działa jak w zegarku Tak trzymać. Częściej wpadaj bo zeżrą nas domysły i mgły Faktycznie przegapiłyśmy imieniny Zulki - świętowała 3 maja. Grupa nam sie rozluźniła i nie zaglądamy regularnie - stąd problemy z "datami" Zulko - razem z życzeniami posyłam serie imieninowych buziaków Dzisiaj nie ruszam sie z domu - przygotuje farby dla maluchów. Będziemy paprać farbami na podłodze wyścielonej piękną szarą tekturą :P:D Miłego dnia Wam życzę

Witam zapraszam na kawke i herbatke Zaczynamy nowy tydzień Maj dla mnie zapowiada sie spokojny, bez zobowiazań. Najgorzej będzie w czerwcu: ważne terminy w rodzinie, 3wizyty lekarskie + kolonoskopia, dwa plenery w tym jeden wyjazdowy i jeden wyjazd pod Czantorię z moimi Emerytkami Udanego dnia życzę

Sobotnie pozdrowienie na kawusie i herbatke zapraszam Was Dziewczynki W mojej wsi piękna pogoda, bezchmurne niebo ale chłodno. Ide zaraz po świeże warzywa. Bastylko ciekawa jestem Twojego wyjazdu na Mazury . Nie wahaj sie. Swoje sny zwykle szybko zapominam na szczęście, czasem pozostaje mi w podświadomości jakiś ogólny niepokój. W snach pewnie uwalniają sie wszelkie obawy, strach i takie tam. Od kogoś słyszałam że niektóre schorzenia mogą powodować określone sny: np sny o pływaniu pod wodą w ciasnych przesmykach gdzie brakuje tchu - to oznaka schorzeń serca i tym podobne. Ogólnie miałabym to w doopie ale czasem o tym myśle bo ta ilość przeżyć w snach jest szokująca. Nie lubie bajdurzenia o snach więc jest mi głupio że tak uporczywie teraz o tym nawijam Wcozraj wyprasowałam wszyściutko co miałam do prasowania, poprane ma wszyściutko co miałam do poprania i dzisiaj moge spokojnie zająć się czymś ulubionym bo M jak zwykle pracuje. Więc miłej soboty zyczę Bastylko nie zwlekaj z posprzątaniem Terixiu - przejdź sie na działeczke ale nie dłubaj, nie schylaj sie - uważaj Fruwająca - u Ciebie jeszcze goszczą Dzieci i Wnuki?

W 3-majowe Święto Flagi witam Spokój w mojej wsi i cisza - aż przyjemnie zanosi się na deszcz. Fruwająca ja do tej pory też tylko z wody, od czasu do czasu przyrumieniony na patelni. Ale widziałam jak piecze sie bez tłuszczu w całości, potem krojony w grube plastry ląduje na talerzu koło mięsa - wygląda super efektownie. Dzisiaj zrobiłam ale mi nie wyszło tzn jest pyszny ale po upieczeniu rozpadł się na różyczki - może za mocno wycięłam głąba albo niepotrzebnie blanszowałam W mojej wsi też zaczęło sie koszenie traw. Pozdro dla wszystkich, zostawiam kawusie i herbatke z prądem (kto lubi) a do tego ciasteczka

Terixiu - melduje sie na kawusi - dzięki serniczek czekoladowy jak nabardziej mniam U mnie też szturmówka gotowa . Święto Ludzi Pracujących jest międzynarodowym świętem. Wobec tego dzisiaj absolutne LB - mamy słoneczną pogode więc szurniemy na rower. Szkoda że nie mam na szprychach kolorowych bibułek Mam szczęście Terixiu bo moja wieś jest dobrze naweilżona. Dopiero dzisiaj słońce po 3 dniach opadów. Trzymam kciuki żeby i Twoja działeczka była pokropiona obficie Miłego dnia dla wszystkich

Buziaki na dobranoc