Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lilianka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lilianka25

  1. hej laseczki!! ewak pewnie, że Cię pamiętamy!! Miło, że znów piszesz powiem Wam, że ten długi weekend mnie wykończył! cieszę się, że wszystko wróciło do normy, szkoda tylko, że pogody nie ma! nie miałam za bardzo czasu napisać M był dużo więcej w domku więc dużo zajmował się małą ale i tak na nic nie mam czasu jak on jest była mowa o wakacjach my mieliśmy jechać na Chorwację już nawet wstępnie rezerwowałam kampingi ale M ma tą drugą pracę i nie dostanie tyle wolnego więc chyba pojedziemy na 3 dni na Słowację do Tatralandii z rodzinką i znajomymi :) no i zakładamy gaz do jednego samochodu za te pieniądze co miały być przeznaczone na wakacje mała śpi dalej ładnie, jak zje butle o 21 to je dopiero o 3-4 i śpi do 7-8 czasem się przebudzi ok 1 ale wtedy daję jej trochę herbatki i śpi dalej. odpatrzyłam od Bibeś i jak mała ma więcej niż 2h wytrzymać do następnego jedzenia po deserku to robię jabłuszko z kaszką ryżową, jest to bardzo sycący podwieczorek dla Martynki bardzo jej to smakuje. jutro postaram się wkońcu wrzucić nagrane filmiki z Martynką, które kiedyś obiecałam. Mała już siedzi całkowicie sama swobodnie. Czasem tylko fiknie jak za daleko chce sięgnąć po jakąś grzechotkę. jest bardzo ruchliwa i ciekawska ale potrafi się też pięknie zabawić np. łańcuszkiem od zapinki smoczka - pół godziny przewracała. Myślę, że lada dzień/tydzień ruszy na raczkach do przodu, jak jest na brzuchu to cały czas podnosi się do pozycji raczkującej i podskakuje tak śmiesznie nóżkami pod pupę albo pupe unosi do gory i kręci nią na prawo i lewo. - też jest nagrane to wam pokaże o co chodzi zdjęcia w galerii super Polcia wykorzystywała pogodę na maksa :) i jaka silna dziewczynka unosi się na drążku Dawidek ma super krzesełko na rower, ale będzie radocha jak pojedziecie na wycieczkę!! hoho a widzę, że nogi na pałąku muszą być tak jak u nas - wygodne te nasze dzieciaki Naurien Maks super fika na łóżeczku z ośmiornicą :) cieszę się, że z M się poprawiło oby tak dalej, iwcia Wy też tam bez kłótni proszę, co to ma być> :D
  2. hej mamusie :) ja tylko na chwile bo mam całą masę roboty w domu a mała właśnie zasnęła to mogę działać a wkurza mnie, że bałagan. nasze noce są ok! samo jakoś tak się unormowało! mała teraz jak tak ciepło było i długo chodziliśmy po polu szła spać o 21 wypija wtedy 180ml mm z kaszką w nocy się budzi ok 1-2 ale daje jej tylko kilka łyków herbatki i śpi dalej no i dziś się obudziła o 4 na jedzenie!! ale to mi odpowiada bo jest ciemno jeszcze, poje ładnie i śpi do 7-8! a jak by się obudziła głodna o 6 to nie wiem czy by jeszcze zasnęła! Także na nasze standardy nocne to teraz mamy noce 5 gwiazdkowe :) u nas dziś się pogoda skwasiła i nie wiem albo mój brat przyjedzie po małą i pojadą do prababci albo ja jak się odrobię to pojadę do koleżanki! miłego dnia ja spylam do roboty
  3. relissys też właśnie myślałam, że za długa przerwa i teraz się przebudziła to dostała mm 180ml wciągła i poszła dalej spać a tak o 17 dam deserek z biszkoptem najwyżej będę mieszała, żeby było bardziej sycące bo ciężko jej będzie wytrzymać do 20 a teraz nawet 20.30 bez jedzenia po deserku. muszę to jeszcze jakoś poukładać mądrze!
  4. wróciłam się do planów, które dziewczyny pisały - palutcia, kizaik i Bibeś i myślę porównując z Waszym, że jest ok.
  5. iwcia jakbyś go przetrzymała żeby bardzo zgłodniał - może wtedy zje Twoje zupki, albo mieszkać pół na pół z kupnymi a potem zmniejszać ilość kupionego!? Może się nie pozna? Choć dzieci są cwane! Moja śpi już długo ale też okno otwarte i jest przyjemnie do spania! laseczki doradźcie mi czy po obiadku za 3h najpierw dać mm czy deserek?
  6. hej!! dziś noc też super, mała zjadła o 21 i poszła spać - potem dopiero jadła o 4.30, normalnie w szoku jestem!! :) zobaczymy co będzie dalej! wczoraj wieczorem jak M wrócił z pracy to ok 20 poszliśmy jeszcze na mały spacerek, powietrze było już takie fajne świeże, Martynka się trochę przewietrzyła jeszcze! dziś rano poszłyśmy przed 9 na polko na 1,5h, byłam popłacić rachunki i małe zakupy zrobiłam, teraz siedzimy w domku bo straszny upał! popołudniu znów wyjdziemy - ale cudna taka pogoda! kupiłam fajny krem z filtrem 30 na słońce dla Martynki w biedronce DAX super się smaruje już pełną parą gotuję zupki, strasznie jej smakują, wcina cały słoiczek, dodaje trochę podtopionego masełka i nawet mi to smakuje :) jutro dodaje pierwszy raz kaszy mannej a za tydzień lub 2 wprowadzam mięsko (nie chce za szybko), mam zamrożoną cielęcinkę od koleżanki dostałam to będzie jak znalazł! iwcia myślę, że to już będzie koniec z mlekiem, ale nawet dobrze się złożyło bo założyłam sobie jak jeszcze w brzuszku była, że pół roku ją będę karmiła! tak na rano na pierwsze jedzenie się jeszcze uzbiera tego mleczka i odrobinę na podwieczorek to narazie tyle jej dam pocycać jeszcze! a tak to już butla tylko. No i taki sobie plan jedzenia zrobiłam bo z cycem się nie dało 9- je narazie z 2 cycków potem będzie butla 12 - obiadek 15- deserek 16.30 - 17 cyc na podwieczorek jak nie doje to butla 20mm z kaszka na noc 180ml i w nocy też tylko jedna butla 180ml mm z kaszką postanowiłam, że jak się bedzie przebudzała przed 3.00 to dostanie tylko herbatki lub wody. myślicie, że taki plan jedzenia jest ok?
  7. hej mamusie!! nas nie było w domku, byliśmy u teściów cały czas! kiziak tak strasznie się ucieszyłam, że Polcia jadła tylko raz w nocy bo i ja mam dobre wieści. Są też złe ale zacznę od tych dobrych. od 3 dni Martynka je w nocy 2 razy pierwszą noc spała od 21 jadła tylko o 3 i sapała do 8 drugą noc poszła spać o 20.30 jadła o 2 i o 5.30 spała do 7 trzecią noc spała od 21 jadła ok 2.30 i o 4.30 spała do 7 :) jest sukces cieszę się bardzo zobaczymy jak będzie dalej a zła wiadomość, że mi się pokarm kończy, wystarcza tylko na jedno karmienie na dobę! wczoraj kupiłam pierwsze mleczko nr 2 zobaczymy jak mała będzie po nim spała, może jeszcze lepiej. wczoraj aż się popłakałam, że to koniec cycusia - "pożegnanie z cycem" chyba dotknęło tylko mnie, Martynka wydaje się tym nie przejmować. zadowolona, że jest w domku i fika na kocyku :) lece się rozpakować, bo wczoraj mi się już nie chciało z tego co zerkłam do czytania też nie mam dużo. buziaki
  8. hej!! u nas dziś dzień pełen wrażeń! rano była z koleżanką i jej córcią (7 miesięcy) na zakupach w tesco i pobuszowałyśmy w szperaczkach - mamy kilka fajnych rzeczy. Potem dołączyła do nas jeszcze jedna koleżanka i pojechałyśmy do niej na kawkę i zostałyśmy u niej na obiad. Po południu znów wybyłyśmy na wojaże z inną koleżanką - ma córcie 4 miesięczną i chodziłyśmy sobie! Pogoda była super jak u iwci prawie 30 st i ani deko wiatru. Małą nie wiedziałam jak ubrać zgłupiałam i zdecydowałam się na body krótki rękaw, legginsy, skarpety i cienką bluzę na głowę cienka chusteczka i chyba dobrze, bo się nie spociła. Suma sumarum dopiero teraz padła bo się na spacerze wyspała do 18.30 więc 3h musiałam odczekać... padam na twarz ale idę się ukąpię to trochę odżyję, wrzucę filmik bo mam nagrany i poodpisuje. Ja sobie załatwiłam cielęcinkę (z gospodarstwa wiejskiego od znajomej) i mam zanówionego dla niej królika ale on będzie dopiero pod koniec maja lub w czerwcu. palutcia M Ci potrafi włosy ufarbować - jestem w szoku. Ja jak miałam włosy baaardzo długie i mojego mężusia poprosiłam żeby mi pomógł wyprostować to myślałam, że mi całą głowę poparzy - już więcej nie przyszło mi do głowy go prosić o coś takiego. lece będę później bo i tak czekam ja najman będzie walczył z tym hardkorowym koksem
  9. enik ja ubiorę małą dziś w body, bluzeczkę i grubszą bluze a na nogi rajstopki cienkie i cienkie spodenki plis skarpety no i na głowę lekka czapeczka u nas już jest 18 st. w cieniu ok idę się ubierać pa
  10. hej! u nas noc dobra, mała jadła o 00.00, 2, 4, 6 i spałyśmy do 8 więc nieźle. Pobudek innym między czasie nie było. U nas pogoda zarąbista więc pewnie będą dziś 2 spacerki. Andzia Gabryś uroczy i te włoski ma super! A jak pięknie siedzi :) iwcia nie ma co masz bardzo miłą sąsiadkę! zaraz z mordą zamiast kulturalnie powiedzieć o co chodzi i się dogadać. Bibeś to dobrze, że nie idzie na oskrzela!! to w aptece zostawilaś kupę kasy ale miejmy nadzieje, że dzieciaczki szybko wyzdrowieją. Ja ostatnio jak Martynka była chora to wydałam ze 150zł a teraz jeszcze jej kupiłam Cebion i cały czas daję jej probiotyki więc też z 200 zł poszło. ja piernicze co to moje dziecko wyprawia zostawiłam ją na kocu, pisze tu a ta popełzła do łóżeczka i wywaliła na siebie cały mój przybornik podręczny z pieluchami, kremami itp. na siebie! aparat mały!
  11. maluszek już śpi relissys zdjęcia super! Widzę, ze pokusiliście się o profesjonalną sesję!! Kacperek mały elegancik! świetnie wygląda w tym ubranku! a Ty szałowa w tej sukience!! idę się ukąpać! potem coś naskrobie! dziś mały ruch na kafe
  12. relissys super, że imprezka się udała - podrzuć co dobrego :)
  13. hej iwcia to odespałaś za wszystkie czasy! zazdroszczę! a jeśli chodzi o śmianie Martynki to mnie źle zrozumiałaś bo ona też się cały czas uśmiecha i do wszystkich tylko mi chodziło o to, że ja się muszę napajacować, żeby się śmiała w głos! Ostatnio do prababci tak chichotała a nic specjalnego nie robiła tylko tak do niej zagadywała i babcia ją nazwała śmiejącą Kaśką :D
  14. witam Was Kochane! u nas noc fatalna! budzenie co chwile! Kiziak powiedz mi gdzie my zrobiłyśmy błąd, że nasze dziewczyny tak kiepsko śpią a reszta dzieci dosyć ładnie przesypia noce? Wczoraj nie miałam jeszcze gotowej wody do mm jak się przebudziła i M ją nosił gdy ja szykowałam to była taka histeria, że już taka głodna!! a jadła 2h wcześniej! Chciałabym ją oduczyć tego jedzenia w nocy ale z drugiej strony myślę, że jak wstaje głodna... to się nad nią lituje! Tej nocy nawet cyce nie nadążały z produkcją! w dzień jest złotym dzieckiem, bawi się dużo sama na kocyku, jest radosna a w nocy takie problemy... było trochę lepiej to znów się psuje. palutcia z tego wynika, że poprostu za dużo siuśków i musisz zmienić tego pampersa w nocy! tylko to jest znów ryzyko, że dziecko się wybudzi, no ale przecież nie będzie spało w przesikanych ubrankach! andzia cieszę się, że sytuacja opanowana i wszystko wraca do normy a zaległości moze uda Ci się nadrobić w długi weekend majowy i będziesz na bieżąco. Bibeś to wszystkich Was rozłożyło!! Współczuje i wracajcie do zdrówka!! Napisz jak tam po wizycie u lekarza jak znajdziesz chwilkę!! kasiulek nie słyszałam o takiej kaszce co to takiego? wklej linka jak dasz rady
  15. enik Krystian ma obłędną ta fryzurkę!! Przystojniak z niego! Zdjęcie na spacerku super. Ale Ty jesteś laska! Zazdroszczę figury!!!!! Kiziak Polcia ślicznie się śmieje! Ja też mam jedną taką koleżankę co Martynka się do niej śmieje bardziej niż do mnie... :( Ja nieraz pajacuje i nic tylko lekkie uśmieszki dosataje> Naprawdę muszę się nieźle nagimnastykować, żeby ją rozbawić a ta koleżanka w mig. Nie wiem co jej się w niej tak podoba.
  16. dobrej nocki zmęczona jestem i zmykam do łóżeczka, dziś Przepis na życie :) Martynka śpi od 20. palutcia a spróbuj zapiąć tą pieluszkę troszkę mocniej - a żeby sprawdzić czy nie za mocno mają się zmieścić 2 palce, wtedy jest pewność, że maluszka nic nie gniecie. My używamy huggies 4 i do rana jest suchutko - często są na promocji w biedronce i wychodzą nawet taniej niż dada. alergia na szczęście jest mi obca. Na co jesteś uczulona? u nas planu karmienia jako tako narazie nie ma takiego bo jest sam cyc co 3h i deserek, a na noc mm, w nocy też tylko cyc dla odmiany co 2h :) xmama dzięki dokładnie o tą kaszkę mi chodziło, teraz jak zacznę wprowadzać obiadki to mam nadzieje, że będzie działała trochę rozluźniająco. widzę, że kolejne zęby się pchają na światło dzienne i Sandrusi i Maciusiowi.
  17. iwcia Martynka też tak stęka i się koncentruje - zawsze wiem kiedy będzie niespodzianka. Najczęściej jednak robi rano jak się przebudzi w zaciszu swojego łóżeczka jak ja jeszcze śpię :)
  18. u nas noc jak zawsze jedzenie o 23, 2, 4, 6 i spała do 7.15 dziś rano byłam u dentysty, robię kanałowo więc już kilka razy z nim jezdziłam, myślałam, że dziś będzie ostatnia wizyta ale mam jeszcze jedną w maju. i kurcze mam szczepienie małej i dentystkę w jeden dzień... enik dobrze, że piszesz o kaszkach ja szukałam ostatnio tej kaszki 7 zbóż co Bibeś kiedyś polecała, możecie mi napisać z jakiej jest firmy alno wkleić linka bo za nic nie mogę w necie tego znaleźć. a teraz mi się kończy kaszka bananowa z bobovity to bym jej tę kupiła.
  19. maluszek ukąpany, najedzony, pachnący śpi! ja dostałam pierwszy okres brzuch mnie nie boli i jest mniejszy niż zazwyczaj miałam w pierwszy dzień - czyżby zmiany na lepsze :) słyszałam kiedyś, że dolegliwości miesiączkowe łagodnieją po pierwszej ciąży, mam nadzieje, że tak będzie u mnie :) a u Was jak to wyglądało? palutcia witamy Cię serdecznie, zapraszamy do pisania z nami! Mikołaja jeszcze nie mamy na forum - bardzo ładne imię. :D my też aktualnie poruszamy tematy słoiczków :) więc napewno skorzystamy z Twoich doświadczeń!! z jakiej części Polski jesteś? xmama co Maciuś wyprawia - szaleństwo!! silny chłopczyk! a mamusi pewnie serce rośnie jakiego ma zucha :) Fasolka - ja mam to 2 krzesełko - pożyczone od koleżanki po jej synku - korzystała prawie 2 lata, jest jak nowe, nic się nie zepsuło więc jakość bardzo dobra a mówi, że naprawdę dużo korzysta! więc polecam, moja mała lubi w nim siedzieć. Odnośnie podnóżka to sama nie wiem czy jest przydatne, w tym modelu nie ma. Małej nóżki wystają narazie trochę ale ona i tak nimi ciągle macha w powietrzu :) iwcia lepiej w sklepie kupić tą siateczkę bo na allegro z przesyłką wyjdzie 2 razy tyle więc jeszcze poszukaj, może gdzieś będzie. Bibeś to macie szpital w domu, szkoda, że się plany pokrzyżowały! Mam nadzieje, że Miłoszek się bardziej nie rozchoruje i się to rozejdzie po kościach a Tosia niech szybko wraca do zdrówka!! Całuję i ściskam enik to Krystian już włączył nową potrawę do menu - swoje stopy :) :) ale jest rozciągnięty! ta kelnerka to jakaś jędza - ja kiedyś poprosiłam, żeby mi herbatkę trochę podgrzała to nie było problemu i jeszcze pytała czy dobra już będzie czy jeszcze chwilę - więc sympatyczna! Krystianek taki mały a już wymusza zabaweczki haha wie co dobre :) kiziak nasze panny to chyba nocne marki, u nas było jednym czasem lepiej, ale teraz tylko raz spi 3h a potem to już co 2h się znów budzi!
  20. hej mamusie ten gryzaczek taki, mała z niego zadowolona, bo ma jakiś smak thttp://allegro.pl/canpol-gryzak-do-owocow-siateczka-gratis-i2281948920.html potem napiszę więcej nasza noc średnia - jedna pobudka po 3h reszta co 2h... Marie Lili jest genialna z tymi obrotami, widać, że ma sporo energii!! ja dziś już zrobiłam małej jabłko - iwcia jabłko robię na 2 dni i obiadki jak zacznę robić to tez będę na 2 dni robić - bałabym się dłużej trzymać, ale myśle, że jakbyć zapasteryzowała to śmiało można dłużej potrzymać. Myślę dziś małej ugotować ziemniaczka, trochę marchewki i masełko do tego. tylko boję się tej marchewki ze wzg na zaparcia.
  21. hej! my nie pisałyśmy bo pojechałam wczoraj na noc do teściów, mała o zgrozo poszła spać o 23.30!! Dziś już jest w normie śpi sobie grzecznie w łóżeczku! ja też zmykam do spania bo padam z nóg! przeczytałam ale jutro odpiszę dobrych nocek :) a kupiłam małej ten gryzaczek siateczkę co się wkłada do tego owoce i super sprawa! dziś jabłuszko sobie cycała zamieniłam smoczki z avent bo miałam do 6 miesiąca na lovi są super, też jej się zaraz spodobały
  22. we wszystkim należy zachować umiar i słuchać się swojej intuicji a mam nadzieje, że nie zrobimy krzywdy naszym maluszkom! Ja chodzika nie mam bo nie chce nowego (szkoda mi kasy na bo to posłuży pewnie 2-3 miesiące )a pożyczyć też nie mam od kogo.
  23. kasiulek ja robiłas suwaczek na tej stronie http://www.suwaczki.com/
  24. marie, enik i relissys jesteście na czarnej liście jeśli chodzi o wrzucanie zdjęć do galerii :)
  25. dziewczyny ja to już nie wiem jak to jest z tymi chodzikami, bo mówią, żeby nie wkładać bo dzieci nie nauczą się szybko chodzić a z moich obserwacji to guzik prawda - bo moja szwagierka nie wkładała i jej syn nauczył się chodzić na 14 miesięcy a koleżanka wkładała i na 9 miesięcy jej synek postawił pierwsze kroki i ona mówi, że to dzięki chodzikowi.
×