Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lilianka25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lilianka25

  1. mam w domu Pulneo ale nie chcę jej podawać na własną rękę, bo jeżeli nic jej nie jest to po co dziecko niepotrzebnie faszerować syropem.
  2. marudzi bo pewnie śpiący :) mama go obudziła :D szkoda, że taka pogoda bo na spacerek bym się chętnie przeszła ale w święta zapowiadają, że ma być 20 stopni o znowu zakaszlała...
  3. dzięki iwcia! chyba podjadę jutro, bo dziś już późno. Zobaczę jak będzie w nocy. Myślę, że to nie alergia bo poczytałam trochę i uczulenie na sierść nie daje takich objawów, ale dziwne, że ma tylko mokry kaszel skoro nie ma żadnych innych objawów przeziębienia. szkoda, że Dawidek nie docenił zupki od mamy :( ale miejmy nadzieję, że z czasem się przekona :) a z tym odłożeniem, że się budzi i banan u nas też tak czasem jest, na rękach śpi a w łóżeczku już jest wyspana
  4. powiedzcie mi mamusie bo od wczoraj mała ma taki mokry kaszel... w sumie myślałam, że to się poprostu ksztusi śliną ale to chyba nie to bo teraz na śnie kilka razy brzydko zakaszlała - i nie wiem czy z nią jechać do lekarza jutro czy nie, bo nie ma żadnych innych objawów przeziębienia - ani gorączki ani katarku... nic co radzicie? czy to może być kaszel alergiczny (wczoraj i dziś miała pierwszy raz kontakt z sierścią psa- dałam jej trochę pogłaskać u babci)
  5. hej :) u nas w miarę ok! Mała dziś trochę marudzi ale M był do 15 więc nie było źle. Noc też ok, budzi się kilka razy jeszcze ale je tylko 3 razy - więcej cyca nie chce - wystarcza jak dam jej cumelka a kiedyś to było nie do przyjęcia. Bibeś i andzia trzymam za Was mocno kciuki - dziś Wasz pierwszy dzień w pracy! Jak wrócicie pewnie będziecie ściskać mocno maluszki! :) ale to są dzielne chłopaki więc też napewno dają radę. Iwcia nie byłam w Krakowie oni przyjechali do rodziców na weekend więc mieliśmy bliżej ich tu odwiedzić niż jechać do Krakowa. taka pochmurna pogoda, że chętnie bym sobie pospała ale zabieram się za prasowanie bo wnet nie będzie co ubrać na siebie. Jeśli chodzi o święta to my spędzamy u rodziców, porządki zrobię ale chyba bez mycia okien bo jakoś nie mam siły! A do jedzenia nie będę dużo szykowała bo i tak nas nie będzie ale placek jeden upiekę i zrobię tradycyjną sałatkę jarzynową! Martynka teraz zasnęła - może teraz pośpi bo tak to spała tylko po 20 minut. aha i wczoraj patrzyłam ile stron mniej więcej już za nami i uwagą mamusie już 100 naprodukowana - z naszej ekipy Bibeś napisała 1 posta na 1650 stronie :D jakoś idzie nam ta produkcja :D ale dużo osób wtedy co się deklarowało pisać nic się nie odzywa - ciekawe co z miniami, lacertą, toką, colindale? odezwijcie się dziewczyny!
  6. kiziak Polcia na basenie superowa!! widać, że jej dobrze w wodzie!! u nas nie ma takich zajęć dla dzieci niestety :(
  7. dzień dobry u nas noc ok, Mała poszła spać ok 22 potem jadła o 2 i o 5 i o 6.20 i spała do 8 :) więc sukces teraz ogląda z M kaczuszki M mamy do 13 potem nie wiem czy pojadę do teściów czy do mamy, jeszcze zobaczymy. wczoraj byliśmy odwiedzić tego synka znajmowych - ma niecałe 3 miesiące ale jest prze słodki :) włoski ma takie długie coś jak nasz Krystianek. Ja już wkrótce bym chciała drugiego takiego maluszka, ale ze względu na moją cc to musimy jeszcze odczekać :D Oni wymęczeni bo dużo im płacze ale pocieszałam ich, że czas strasznie szybko leci i ani się obejrzą a już będzie taki jak Martynka!! iwcia to też jest iwona, ma Dawidka i mieszka w Krakowie :D miłej niedzieli Wam życzę!! buziaki
  8. ale tu cisza! mnie boli głowa robię sobie herbatkę i zjem apap popołudniu jedziemy do tych znajomych teraz ma przyjechać teściowa z teściem i mój brat już mam posprzątane więc mam chwile dla siebie bo Martynka śpi, więc sobie włączę TV i poleniuchuje :) tzn miałabym jeszcze prasowanie ale nie chce mi się dziś nic robić - ta pogoda jest wnerwiająca Kiziak Polcia w galerii śliczna - jakie ma piękne ubranka!
  9. hej :) u nas noc średnia, mała nie chciała jeść często bo co 3-4 godziny, ale się budziła i tak... i musiałam do niej wstawać. teraz kończę sprzątać i jadę kupić coś na prezent bo znajomym urodziło się dziecko i się do nich dziś wybieramy. u nas pogoda paskudna, pada wieje i jest pochmurno miłego dnia będę wieczorem
  10. dzięki iwcia za linki! kupie sobie tą pierwszą w takim razie i tą od kiziak też zamówię i wypróbuje obie. ja zazwyczaj używałam z nivea albo z dove ale one nie pachną długo... ja sprzątam wkońcu się zmobilizowałam - tylko co trochę przerywam bo Martynka dziś marudzi
  11. andzia super wiadomość!! bardzo się cieszę razem z Tobą!! Gabryś będzie w dobrych rękach!! :):):) to jest wiadomość miesiąca my dziś też w domu siedzimy
  12. Martynka już po drzemce, bawi się obok mnie! ja nic jeszcze nie zrobiłam leń mnie dopadł... ale teraz zaraz zabieram się za odkurzanie. jadłyśmy deserek jabłko ze słodką brzoskwinią - mi nie smakował a Martynka się chyba do niego przekonała! wyszło jej jakieś uczulenie na policzku ale to może od kurzu taka reakcja albo gdzie o dywan otarła
  13. hej dziewczyny to lat dla Polci, Maksa i Maćka u nas noc ok, jedno spanie 3h a reszta po 2, od 4.30 do 5 ją usypiałam bo się wybudziła i spałyśmy w sumie do 8 więc też 3h. potem godzina pełzania po podłodze i się zmęczyła i spałyśmy godzinkę jeszcze więc jestem wyspana. teraz też opanowuje nową trasę... ale muszę się brać za mopa i ścierać podłogę, myślałam, że mam czysto ale jak zobaczyłam białe rajtuzki Martynki jak ją wyciągłam z pod łóżeczka to są czarne na kolanach i na palcach ;/ sanepid by się doczepił :) u nas szaro, nawet trochę śniegiem sypnęło kiziak współczuje Ci nocek, wiem jak się po takiej nocy czujesz, u nas trochę lepiej ale i tak noce pozostawiają wiele do życzenia! jeszcze mi przyszło na myśl czy jej nie za gorąco? może jej wymień kołderkę na kocyk? dzięki za linki jeszcze czekam co iwcia zaproponuje i coś wybiorę
  14. no i po Gesler dziwny dziś był odcinek. Widzę, że Wam smaka narobiłam na budyń, ja zjadłam miseczkę i polałam sobie sokiem malinowym mojej produkcji - mniam... Gratuluję Bibeś kolejnego kilograma - ja ćwiczę ale waga mi stoi w miejscu... może przynajmniej się trochę ujędrnię. witamy Cię kasiulek tu są mamy wrześniowo-październikowo-listopadowe więc wszyscy mile widziani :) zapraszamy do wspólnych rozmów. zmiatam spać dobrej nocki! ps. M taki wymęczony, że chrapie jak nigdy (podłoga drży) ale niech śpi i wypoczywa bo go czeka ciężki przyszły tydzień
  15. iwcia ja gliss kur raz tylko w życiu kupiłam ale mi nie spasował. a napisz jakieś fajne te odzywki to poszukam może na allegro będą albo poszukam takiego sklepu bo nawet nie wiem czy jest gdzies w okolicy. Martynka śpi od 20 - po zmianie czasu jej się przesunęło zasypianie o godzinę ale też rano śpimy godzinę dłużej ja już na dywanie z laptopem i załączam ćwiczenia abs... ema jeszcze nie ma :( ale ok 21 powinien już być a dziś kuchenne rewolucje, więc po ćwiczeniach zrobię sobie budyń :D (a co tam) będę jeść i oglądać... zaszaleje troche haha
  16. jak zrobię jakieś zdjęcie to wrzucę, ale szału nie ma tak jak pisałam prosta fryzurka, żeby było szybko ułożyć włoski. ale uwielbiam włosy po fryzjerze - tak ładnie pachną. Nie macie jakiejś sprawdzonej odżywki, żeby tak ładnie pachniała? Bibeś a widzisz to ja myślałam, że zawsze się płaci. podziwiam Cię, ze się zmobilizowałaś i Ciebie enik też - dla mnie mgr to był kres moich możliwości :) tzn nawet miałam stypendium naukowe, ale nie przychodziło mi to od tak musiałam dużo kuć. Kasiulka to miłego wieczorku! Daj znać jak się film podobał :) na gotowaniu zupek narazie też się nie znam, ale słyszałam, żeby uważać na seler bo lubi uczulać. Naurien może Maks się przyzwyczai do nowego smaku zupki. Ja bym mu dała krople, żeby się nie męczył - bo źle mu się oddycha z katarkiem. ale nie dłużej niż 5 dni iwcia ja też bym radziła dać jej na jakąś bluzkę albo iść z nią i niech sobie coś wybierze a Ty zapłacisz, ja mam siostrę w podobnym wieku 14 lat i powiem Ci, że trudno teraz trafić w gust nastolatka u mnie się nie da, mi się wydaje, że nie powinnaś się przejmować tymi obrotami jeśli wszystko inne jest wporządku, kiedyś wrzucałam tu linka do takiego artykułu w którym było napisane, że pierwsze obroty dzieci wykonują nawet dopiero w 7 miesiącu a niektóre wogóle tego nie robią. Możesz kłaść dziecko na dywanie i leciutko je stymulować do obrotów, może załapie o co chodzi :) pozdrawiam i życzę powodzenia
  17. aha jeszcze napiszę Bibeś, że współczuje Ci przeżyć szczękowych. Ja też miałam trochę za małą szczękę w stosunku do zębów i miałam wycinane zalążki zębów mądrości nim wyrosły bo by mi powykrzywiały wszystkie zęby ale nie było to jakoś straszne (tylko opuchlizna była duża, wielkości jaja kurzego) a zeby na dole i tak mam trochę krzywe ale górne mam prościutkie i mam nadzieje, że nie rzuca się to bardzo w oczy
  18. hej!! ja wpadłam się tylko przywitać a tu tyle do czytania miałam Iwcia Dawidek słodki i zawsze uśmiechnięty a ten kot co się zaciekawił co się dzieje - super :) uśmiałam się z tego:) Martynka śpi! na polu wieje, że głowy urywa ja muszę iść sobie ugotować jakąś zupe jarzynową albo krupnik - sama nie wiem. byłam u fryzjera z Małą, obcięłam się tak do ramion do prosta bez cieniowania! stwierdziłam, że tak mi będzie najwygodniej przy dziecku. Miałam zaszaleć i zrobić sobie grzywkę ale fryzjerka mi odradziła, mówiła, że teraz przy dziecku będzie mi tylko przeszkadzać i posłuchałam jej, zrobię sobie następnym razem i obetnę je jeszcze trochę krócej. ja zrobiłam magistra! jeśli chodzi o dr to zawszę uważałam, że trzeba mieć łeb jak sklep i przewód dr chyba dużo kosztuje prawda?
  19. Naurien ja też właśnie wieszłam pranie weszłam jeszcze poczytać co pisałyście jeśli chodzi o kasę to my się super od zawsze dogadujemy! Jak pracowaliśmy oboje to moją wypłatę odkładaliśmy (bo wpływała na konto) a M dostaje do ręki więc przynosił do domku i jakoś tak od zawsze było, że mi dawał a ja tym "gospodaruje" opłacam rachunki, robię zakupy do lodówki, kupuje ciuchy itp. wiadomo. Teraz dostane chyba jeszcze 2 macieżyńskie potem pół roku bezrobocia i moja kasa się skończy. Ale od nowego roku pójdę do pracy. Teraz M dostał 2 pracę i tą kasę tez planujemy odkładać bo myślimy o budowie (nie wiem czy uda nam się kiedykolwiek to marzenie spełnić ale oszczędzamy każdy grosz) iwcia filmik z Dawidkime obejrzę jutro bo nie chcę Martynki obudzić Bibeś Miłosz cudni i jak zawsze uśmiechnięty ale już broi - macie dał radę :D i jaki zadowolony! xmama daje jej tylko 1/2 deserku i butle mm na noc z 1 miarką kaszki bananowej, ale cyca dużo mniej ostatnio je! narazie mnie to nie martwi, myślę, że apetyt jej wróci. Albo już tak często nie potrzebuje. Co do pełzania Martynki to ona chyba poszła w rozwój ruchowy bo prawie wcale nie gaworzy, czasem tylko skrzeczy jak papuga! Śmieje się, że poszła w ślady M do aktywności fizycznej jest pierwsza a rozmawiać jej się nie chce. Jak dorwę tel M to postaram się skamerować jej całą trasę aż do przeszkody. idę spać bo jutro też wyruszamy nawet nie mam jak z Wami porządnie popisać odkąd M nie ma tyle w domu to nie mogę się wyrobić
  20. dzień dobry :) u nas ze spaniem szału nie było ale przynajmniej pospała do 8. No i teraz już jesteśmy po 1 drzemce - poszłam spać z małą bo jakoś niedospana byłam - chyba przez pogodę. współczuje Wam dziewczyny powrotu do pracy ale tak jak pisze Bibeś czas po wykorzystacie maksymalnie! Andzia Gabryś cudny i taki uśmiechnięty! Z raczek u tatusia podziwia świat! :) Iciwa owocnych poszukiwań!
  21. Bibeś żal mi Ciebie i Cię rozumie bo nie dość, że musisz zostawić Miłoszka to jeszcze wracasz do pracy, w której atmosfera jest dołująca :( podwójny stres!! To życie takie pokręcone, nie może być miło i spokojnie tylko zawsze COŚ... ale twarda z Ciebie babka i dasz radę! Kasiulka ja też się ostatnio opuściłam z pisaniem i nie jestem na bieżąco! Ta zmiana czasu była denerwująca... ale już pomału się przyzwyczajam. xmama mam nadzieje, że Maciek prześpi po takiej kolacji całą noc :D mi się wydaje, że Martynka coś się opuściła ostatnio z jedzeniem, nie wiem ile zjada bo z piersi ale napewno jest to mniej!! narazie się nie martwie, może to przejściowe a zapas tłuszczyku ma spory więc nic jej nie będzie. Naurien chyba nie tylko zakupy robimy szybko ale wszystko, ja nawet szybko jem, tak się nauczyłam - oby sie z tego wrzody nie zrobiły. Czasem się nawet łapie, że ona grzeczna a ja jem szybko jakby mi miał ktoś zaraz zabrać. Naurien ale Maks wcisnął mleczka :) 210 ml iwcia nosidełko super, widać, ze Dawidkowi odpowiada. ja też mam ale kiedyś wkładałam Martynkę i jej się nie spodobało, musimy wykonać podejście nr 2 wtedy. rozumię Twoj dylemat zostać w domku czy iść do pracy, mi by też było ciężko - nieraz ją zostawiam na 2h to jak wracam to już za nią taka jestem stęskniona a co dopiero po 8h, ale jakby nie było wyjścia to trzeba by było się zmobilizować i jakoś dac radę. andzia super, że niekapek spasował Gabrysiowi. Tobie też andziu współczuje powrotu do pracy! ale ogarniecie to wszystko, jakoś się poukłada wszystko bo musi! kurde ale się pomału wgrywają te filmy a wcale nie są takie długie!! idę spać a laptop wyłącze na następnym karmieniu jak się wgrają. miłych nocek papa
  22. hej :) oglądam przepis na życie filmy się wgrywają Martynka śpi od 19.30 ale już oczywiście była pobudka na jedzenie! :) M też już śpi, ja poćwiczyłam i zaraz też zmykam do spania! Jutro jedziemy z mamą do lekarza więc znów nam dzień przeleci. Ciekawe kiedy wróci ładna pogoda. reklama się skończyła dopisze reszte pożniej
  23. hej mamusie nocka ok mała spała do 8.00 i raz w nocy nawet spała 4h więc ok. Rano pojechałam do dentysty (ale to kuzynka męża więc się nie boję bo jest zawsze bardzo delikatna) małą bawiła babcia. teraz zabieram się za sprzątanie bo mam zapuszczone mieszkanie! nawet nie ma gdzie usiąść :D jak się odrobie to poodpisuje a filmiki wrzucę wieczorkiem bo sa nagrane na telefonie M, ja w swoim nawet nie mam aparatu takiego mam trupa. Mi się wydaje, że ona taka jest ruchliwa bo zawsze dużo leżała na kocu, nie kupowałam leżaczka (czego potem żałowałam) i miała swobodę ruchów. Ok lece porobie wszystko i nadrobię zaległości na kafe! całuski
  24. hej mamusie ! wpadłam tylko powiedzieć dobranoc i napisać, że będę jutro. Nie miałam jakoś weny do pisania i siedzieć nam się w domku z Małą nie chciało, więc kursowałyśmy po rodzince i wyprawiałyśmy się na długie spacery. Nie mogę jakoś się przestawić na ten nowy czas - Martysia też, rano wstał o 8.30 a teraz poszła spać 22.30 co zawsze o 19 już spała... :/ mam nadziej, że to przejściowe. Ze spaniem ciut lepiej, czasem prześpi 3h dziś nawet raz 4h spała bez budzenia. Sandra, Maks, Dawidek i Kacperek śliczne z Was dzieciaczki! Aż się humor poprawia od patrzenia na takie słodkie buźki :) ja też wstawie jutro filmik z przewrotów małej - opanowała je na dobre. Zaczęła też pełzać po podłodze ale do tyłu - czy Wasze dzieci też tak robią - też skamerowałam jak wpełza pod fotel! Idzie jej to dość sprawnie ok 2 metry przejdzie i to w dość szybkim tempie a potem napotyka jakąś przeszkodę. Wczoraj leżała ze mną na kocu na brzuszku i grymasiła więc jej wetknęłam cumela i się zaoglądałam za chwile zerkam na nią a jej nie ma obracał się do tyłu a ona ok 1,5m za mną pod łóżkiem leży :D śmieszna jest strasznie ale ja opadam z sił ostatnio. Wy piszecie o 2 dziecku jakby się przytrafiło to cieszyłabym się ale byłoby urwanie gitary... ciężko to sobie nawet wyobrazić a powiem Wam, że siostra mojej bliskiej koleżanki jest w 3 ciąży i wszystkie są rok po roku - także masakra - a co gorsze to 3 cesarka bo ma wskazania ze względu na wadę wzroku - nie widzi w ciemności. miało być krótko ale się rozpisałam. Pozdrawiam Was i do jutra skopiuje bo jakby mi się skasowało to bym chyba rozwaliła ten laptop ze złosci...
  25. hej u nas ok, piszę na szybko bo jadę zagrać w kosza a Martysia do babci ! :) Mała grzeczna ale w nocy śpi jak spała ;/ udało mi się skamerować jak przewraca się z pleców na brzuszek więc wrzucę wieczorkiem i napisze coś więcej!! całuski miłego popołudnia
×