Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magnolia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Witajcie dziewczyny czy słyszałyście może o kimś kto zajmuje się rehabilitacją niemowlaków w Legnicy? (chodzi mi o kogoś z polecenia). Dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje, ale o zabiegach na NFZ o tej porze roku można tylko pomarzyć.
  2. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Z tego co wiem dla dzieci, które które właśnie ulewają są specjalne mleczka zagęszczone, nawet jeśli dziecko jest karmione piersią można spróbować podać takie mleko i zobaczyć jakie będą efekty.
  3. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Agusia nie ukrywam, że początki były ciężkie....zwłaszcza dla mnie.Choć wiedziałam od dłuższego czasu, że czeka nas żłobek to moment rozstania był bardzo ciężki. Mała to zniosła ze stoickim spokojem. Na razie nie rozumie za wiele, ważne żeby był z nią duży człowiek, który nakarmi, napoi, czasem przytuli, rozśmieszy....Gorzej podobno oddaje się roczne dzieci do żłobka, one już więcej rozumieją i nie godzą się czasem tak szybko z rozłąką z mamą. Zaplanuj oddanie dziecka tak, żebyś była jeszcze w domu, u mnie był przez 2 tygodnie mąż. Ja niemal równolegle wróciłam do pracy i strasznie się w niej męczyłam, wolałabym być wtedy w domu..... Zaplanuj sobie stopniowe wydłużanie czasu pobytu, my zaczęliśmy od 4 godzin przez kilka dni, później 6, następnie już 8. Jeśli karmisz piersią to jeszcze będąc w domu zacznij przyzwyczajać stopniowo Małą do butelki. No i siebie do zmniejszonej laktacji, żeby oszczędzić sobie zastojów. No i warto, żeby dziecko sporo już jadło różnych pokarmów oprócz mleka, ale Wy macie sporo czasu więc z tym pewnie nie będziesz miała problemów Moja ma alergie więc dieta jest jedynym "problemem" w żłobku. Tyle na szybko przychodzi mi do głowy rad....Was ominie wrzesień czyli początek nowego "roku" więc pewnie na spokojnie będziesz mogła zaplanować adaptację dziecka. Sporo rad dają też Panie pielęgniarki ze żłobka i kierowniczka. Jakby jeszcze coś Cię zastanawiało pytaj :)
  4. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Ale się dziewczyny rozpisałyście, ciężko nadążyć i tyle różnych wątków...Ja znowu poza światem, dziecko mi od tygodnia choruje - takiego kaszlu dostała, że wczoraj straciła głos.... Pisałyście, że kobiety powinny mieć możliwość pozostania z dzieckiem w domu do 3 r.ż. Za tą możliwość dałabym się oskubać, o ile miałabym minimalną pomoc finansową od państwa. Założenie klubu też genialny pomysł... Ja po macierzyńskim wróciłam do pracy, bo takie teraz są realia...raz, że mało kogo z kredytem stać na wychowawczy, dwa, że jak się nie wraca od razu to czasem nie ma już po co wracać... Dziecko mi niestety choruje więc i tak nie chodzi do żłobka, a ja nie chodzę do pracy, a co za tym idzie w niedługiej przyszłości będę bezrobotna (z podejścia do mnie w firmie widzę, że tylko czekają na koniec mojej umowy :() Co do chrztu to chyba tylko u ks. Gacka rodzice bez ślubu nie mają problemów. Natomiast co do chrzcin to u mojej Małej na chrzcinach było tylko nasze rodzeństwo, rodzice i chrzestni i wyszło nas 15 osób...mąż ku mojej radości zdecydował, że ugościmy ich w lokalu i przeznaczyliśmy na to becikowe. Trudno coś za coś, ale muszę powiedzieć, że byłam z wyboru lokalu zadowolona. Mała w kościele z racji zimna miała takie typowo chrzcinowe polarkowe wdzianko, które nosiła później do kościoła ;) W lokalu miała zwykłą letnią ;) białą sukienusię. Jestem dziwną mamą, ale u mnie wygląd dziecka jest na drugim miejscu za wygodą, pewnie oberwę za to od córci jak już zacznie wyrażać swoje zdanie:D Szczepionki wzięłam skojarzone dlatego, że Mała jest doszczepiana na rota i pneumokoki, a i jeszcze ospę z racji żłobka...na razie jestem zadowolona. Tak na prawdę ile mam tyle opinii. Nieważne jaką szczepionkę wybierzemy, teraz i tak nie wiadomo, które są lepsze...taką wiedzę będą mieli lekarze pewnie po kilkuletnich obserwacjach...jak nasze dzieci będą dorosłe...ważne, żeby dzieci dostały obowiązkowe szczepienia, gdyż niestety niektórzy uchylają się od obowiązku szczepień narażając swoje pociechy..... Ech rozpisałam się .....pozdrawiam :)
  5. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Kasiek gania jakiś wirusek po Legnicy, u mnie w domu wszyscy chorowali. Objawy podobne do grypy. Mój mąż po 1 dniu gorączkowania jak młody bóg, ja i moja Mała niestety na antybiotykach ... wdało się zapalenie górnych dróg oddechowych. Na szczęście po tygodniowym maratonie z gorączką już jest ok i w niedzielę wylegiwałyśmy się na kocyku w parku. Teraz z kolei mamy jazdę prawdopodobnie przez tą duchotę i córa urządza sobie wieczorne płacze przed zaśnięciem, na widok łóżeczka wpada w taką histerię jak nigdy wcześniej.... Wyślijcie mi proszę dziewczyny namiary na skrzynkę...gosia_47@o2.pl Tylko od razu się wytłumaczę, że zasadniczo na zdjęciach jest moja córa, a ja z nią nie mam zdjęć. Ma 8 miesięcy, a ja jestem z nią w sumie może na 10 zdjęciach. Ja robiłam za fotografa dla wszystkich no a o mnie to jakoś zapomnieli wrrr.... Pozdrawiam :)
  6. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Lu dziękuję za odp. na szczęście wyniki moczu doskonałe...Mała ma prawdopodobnie zapalenie gardła, dostała antybiotyk i mam nadzieję, że szybko zadziała... Kinga słyszałam, że po znieczuleniu w kręgosłup do roku czasu mogą pojawiać się różne dolegliwości. Koleżanka miała przez rok czasu bóle głowy. Ale tak na prawdę ile ludzi tyle historii, ja miałam 3 x takie znieczulenie, ostanie lekarz spartaczył i faktycznie przez pewien czas kręgosłup mi dokuczał, ale obecnie jest ok. W między czasie bóle te konsultowałam ze swoim lekarzem i jeśli Twoje bóle Cię niepokoją to warto udać się z nimi do specjalisty.
  7. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Dziękuję dziewczyny za odp. Lu jakie robiliście badania Twojemu synkowi? My na razie robimy ogólne moczu i z wynikami do lekarza. Kasiu ....Ja też chętnie się "ujawnię" ;) i pochwalę swoją córą, ale na razie nie mam kiedy zajrzeć do naszych zdjęć... 4-sia ja jeszcze polecam do podcierania się zamiast zwykłego ręcznika papierowy ręcznik kuchenny, a jeśli okaże się, że będziesz szyta, to jeszcze tantum rosa (np: do rozpuszczania w butelce po mineralnej) do podmywania się po wizycie w toalecie...zmniejsza trochę ból i pomaga utrzymać higienę..
  8. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Jowita gratulacje :) Podwójne mamy podziwiam Was, ja jednego Bobaska czasami nie ogarniam, zwłaszcza od kiedy wróciłam do pracy.... Kasiek chętnie się spotkam z Wami na spacerku w jakiś weekend....tylko musimy wreszcie wyzdrowieć... Póki co walczę od soboty z gorączką. Niby to zwykły wirus (coś jak grypa) ale dziadostwo nie chce przejść....nawet jak gorączki nie ma to Mała i tak marudzi, płacze, odmawia jedzenia i picia...zęby nie, uszy nie...może to od pęcherza? Słyszałyście może czy przy infekcji układu moczowego dzieci coś boli i płaczą ? Jutro badamy mocz i jedziemy na dalsze konsultacje, a jak gorączka nie opadnie to pewnie czeka nas szpital, aż mi się słabo robi na samą myśl....
  9. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Witam wszystkie mamy, zwłaszcza świeżo upieczone i gratuluję Maleństw :) Mam do Was pytanko gdzie w Legnicy są fajne sklepy z ciuszkami dla dzieci (tzn nie za drogie)? Do tej pory miałam ciuszki głównie po dzieciach siostry, sama kupowałam ciuszki tam skąd pochodzę, a w Legnicy zupełnie nie jestem zorientowana...za wszelkie info z góry dziękuję :)
  10. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Tak pół żartem/pół serio, wszystkiego naj... Dziewczyny :) Dziś jest Dzień Kobiet, więc biusty w górę, odrzućcie z twarzy gradową chmurę. Wiwat cellulit i kurze łapki i tak jesteśmy fajowe babki :D
  11. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    LU- zupełnie Cię rozumiem, u nas było podobnie....na początku były problemy z karmieniem, później okropne kolki, obecnie wysypki, bóle brzuszka i problemy z kupkami, spokojne w zasadzie mieliśmy tylko 2 tygodnie....a tak to ciągły płacz.... Dziecko cały czas płacze, idziemy do lekarza, a tam spokój, więc lekarz, że z dzieckiem wszystko w porządku... tak samo jak przyjeżdża rodzina, dziecko śpi, więc oni czego my chcemy... no nie dziwne, że śpi w dzień skoro przez całą noc się wybudzała z powodu bóli brzuszka.... Najważniejsze tak jak piszą dziewczyny, żebyś nie wątpiła w siebie, starała się wygospodarować jak najwięcej czasu na sen, dobrze się odżywiała, ja niestety bardzo się w tym temacie zaniedbałam i skończyło się tym, że zaczęły mnie trapić poważne problemy zdrowotne i prawie zupełnie straciłam pokarm. Jeśli może Ci ktoś pomóc to przyjmij tą pomoc, to wiele daje. My niestety w Legnicy nie mamy rodziny więc przy dziecku muszę radzić sobie sama (mąż ma dwie prace), ale za to co pewien czas rodzice ratują nas gotowymi domowymi obiadkami. Lu - trzymam kciuki.
  12. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Witajcie dziewczyny, dawno mnie tu nie było..właśnie dlatego, że bycie mamą to nie taka łatwa sprawa...Moje Maleństwo ma już 4 miesiące i dużo wylanych łez za sobą...z utęsknieniem czekam na czas kiedy nic jej nie będzie bolało. Obecnie poszukujemy dobrego alergologa i informacji gdzie w Legnicy lub okolicy można zrobić testy z krwi choćby prywatnie. Moje Dziecko ma ciągle jakieś wysypki i kolki, polecano nam przejście na butlę, ale myślę, że nie tędy droga, wolę wiedzieć na co jest uczulona i na co uważać kiedy będziemy rozszerzać dietę. Za info z góry dziękuję.
  13. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Mia gratulacje :) Niech się córcia zdrowo chowa. I potwierdzam to co pisze MKwroc karmienie na brzuszku rewelacja :)
  14. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    MK - dziękuję Ilona 33 :)- uśmiałam się czytając o szyciu na skos, faktycznie lekarze powinni chyba na sobie te swoje szycia testować....
  15. Magnolia83

    Poród w Legnicy-kto rodził?

    Dziękuję za odp. w sprawie kropelek i witamin, ale mam jeszcze pyt w sprawie wit. K do mam karmiących piersią, czy Wy dajecie ją dzieciom? Znajome, które rodziły w innych szpitalach dają więc ja już nie wiem. Nam pediatra nic nie mówił, w szpitalu tak samo nic, a ja nie pytałam, bo nie wiedziałam, że niemowlaki muszą brać oprócz D także K.
×