skayla1983
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez skayla1983
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
eddafi ale jej dieta jest bardzo uboga ,je mleko i danie z mięskiem lub bez na obiadek to wszystko Chrupki jako przekaska od czasu do czasu .Nawet nie dostaje żadnych kaszek ryżowych i kukurydzianych i sinlacu też nie dostaje bo ja się boje .Od tygodnia zbieram się aby jej dać upieczonego banana ale się też boje .Wyszły nam dwa zabki ,moze idzie reszta bo ona tak wszystko wkłada do bużki .Zaczne jej podawac ten gastrotuus baby -a jak on działa on neutralizuje kwasy żołądkowe ,łagodzi czy tylko osłania przełyk ??
-
możemy się wszystkie przenieść na fb ,żartuje tu też jest fajnie :) Moja mała przez ten refluks tak szeroko bużkę otwiera jakby ziewała i głowkę do głowy odchyla ,ja juz nie wiem co mam robić ,chyba znowu pójdę do tego gastrologa i niech da jakieś leki ,ja się boję że ona dostanie zapalenia przełyku i dopiero będzie problem.A na prawdę ostatnio to jedzenie jej podchodzi z milion razy dziennie i non stop odbija a zageszczam już bardzo . Kiedy to gówno minie ???????//przepraszam za wyrażenie
-
odstawiłam chlebek ,chrupki kukurydziane.Od kiedy Michalinka bierze leki ,od jakiego miesiąca ,co spowodowało że jednak się na nie zdecydowałaś,jakie były objawy przy zapaleniu przełyku ,i Twoja córeczka też przy odbiciu popłakiwała,i zanim jeszcze jej się odbiło też? Kupiłam dzisiaj oczyszczaczo-nawilżacz powietrza wydałam kupe kasy ,mam nadzieje że dobrze jej się bedzie oddychało ,bo strasznie charczy czasami no i nosek przytkany jest .Zainwestowałam jeszcze w ciązy dobry odkurzacz wodny i powiem że za każdym razem jak odkurzam a robie to czasami a 3 razy dziennie to woda jest pełna kurzu i przy tym roztoczy .Mieszkam w samym centrum Warszawy -może ją to powietrze uczula . A leki które bierzeci pomagają chociaż ? Jesteś na fb mogłybyśmy częsciej rozmawiać na temat naszych maleńst,wiadomo mamy refluksowe muszą się trzymać razem :)
-
Oj nie było bo długo musiałam w pracy zostawać ,a po już mi się nic nie chciało . Mała dostała ostatnio piętkę od chlebka ,może to to .W sumie gluten jest.Oprócz tego nic .Ale ona tak chlebuś już ssie od 2 tygodni to dopiero teraz byh coś wyszło .
-
Witam ,ale te Wasze słodziaki dzieciaki już dużo potrafią . Moja Oliwcia przekreca sie na brzuszek,mówi mamamamama,dadadadadada,tiatiatia itp .,zaczyna powoli uczyć się siadać,jak leży w spacerówce to łapie się za rączke i podnosi tułów i tak bródke przyciska do klatki . Ponadto zab już jest ale jakoś nie moge go po podziwiac bo mi dziecko nie pozwala,ale słysze jak nim stuka pijac z niekapka no i go czuje.Ponadto od 3 dni Oliwcia znowu zaczela strasznie ulewać ,ale to już wszystkim,mlekiem,zupkami,-nie wiem co się dzieje.Wczoraj miała jakies problemy brzuszkowe ,kupke zrobiła z 5 razy i płakała przy tym ,ponadto język wystawia na zewnątrz i otwiera tak czasami szeroko bużkę jakby chciała sobie powietrzyć gardło . Może to kolejne zęby idą ,albo jakiś skok rozwojowy . Mam już dosyć tego pieprzonego refluksu ,męczy m itylko dziecko a ja nic poradzić na to nie mogę .Wkurza mnie to strasznie i czasami już brak mi cierpliwości
-
edafii a czym zastepujesz mleko .Podajesz Igorkowi kleiki ryzowe ,kukurydzianę ?Wprowadziliście już kasze manna ? Ja chyba tez bede musiała zrezygnować z tych owoców ,żeby mi tylko chciała jeśćten sam sinlac. Metlik w głowie mam . Napisałas że nie podajesz surowych owoców ,a gotowana gruszke lub jabłko ,lub pieczone .kompot próbowałaś ?
-
U nas niestety sinlac z morelami jednak nie przejdzie .Mała ponoc marudzi strasznie ,pręży sie na rękach ,i bardzo ma wzdęty brzuszek .A ja w pracy :( Albo jeszcze jutro spróbuje może ona po prostu ma zły dzień dzisiaj ,czy lepiej nie próbować ?Czy moze podac jej sam sinlac i obserwować ? Jutro spróbuje banana surowego jej podac bo po tych ze słoiczków było zle ,chociaz po soku bananowym nie . Ugotuje jej dzisiaj kompot z gruszek ,a za jakiś czas upieke jabłuszko i jej podam. Żeby tylko chciała pic ten kompot . Daga czytałam że na forum tutaj że dzieciom z refluksem nie mozna podawac ryżu ,czyli nie moge jej zafundowac kleiku ryzowego jakiegoś smakowego ?A przecież sinlac też ma ryż .Ty chyba pisałaś lub inna z dziewczynek że jak sinlac został odstawiony na wieczór to dziecko spać zaczeło . Mała wcina od kilku dni chrupki kukurydziane ,moze kleik kukurydziany jej zrobić ? Chociaż kiedys po kleiku kukurydzianym i bananie był mega płacz. Tez tak pomyślałam ze my przechodzimy własnie od kilku dni na nutramigen 2 ,to znaczy dostaje go na noc i potem raz w ciagu dnia ,reszta karmień to nutramigen 1 -mam jeszcze dwa opakowania szkoda mi ich wyrzucac a zresztą kazali stopniowo przechodzić na 2 to przechodzę .Może ona rzadziej je bo nutramigen 2 jest bardziej kaloryczny i zaspakaja jej głód na dłużej . Mam też pytanie ,Daguś Ty jak zaczełaś rozszerzać diete u Miśki to zaczynałaś od owoców czy tak jak ja dopiero póżniej je wprowadzałaś .A może olać te owoce i jej nie dawać ,tylko ja już nie mam pomysłu co to moje dziecko oprócz mleka i dań obiadkowych może jeść np na 2 śniadanko . Chciałabym żeby menu miała ułozone np rano mleko potem załóżmy znowu mleko lub jakis kleik na nutramigenie lub kaszka smakowa potem obiadek na podwieczorek jakis deserek ,lub banan kolacja znowu mleko Jeżeli możesz mi coś doradzić bedę wdzięczna .Wiem że każde dziecko jest inne jedna mam nadzieje że moze dzieki Tobie jakoś to wszystko sobie poukładam .
-
Daga masz racje ,nie każde zachowanie naszych dzieciątek jest spowodowane przez refluks .Nie dajmy się zwariować .Ale ogórka to może jej nie dawaj chyba że Miśce już dawałaś i nic jej nie było . Tak sobie myśle że może mała znowu jakiś skok rozwojowy przechodzi ,rozregulowuje sobie znowu plan dnia ,my to tak co jakis czas mamy ,nie zmieniają sie u niej tylko pory kąpieli i snu . Kiedy to moje dziecie w końcu sobie to wszystko poustawia .
-
Dzień dobry My odpukać mamy zawsze przespaną całą noc ,jak Oliwcia zasypia tak koło 19-20 to budzi się o 4 tej na karmienie potem jeszcze drzemie do 6 stej ,albo budzi sie o 5:30 zjada i już nie śpi . Wole to opcje z pobódką o 4 tej ,nie wiem dlaczego . Czasami śpi niespokojnie np teraz przez katar ,wcześniej przez brzuszek .Wydaje mi się że w nocy refluks jej nie przeszkadza albo go po prostu nie ma . Martwi mnie to że mała już drugi dzień słabo je ,dziś wstała o tej 5:30 wypiła cała butelkę -głodna była bo nawet po płakiwała ,chciałam koło 10 tej dać jej znowu mleczko ale nie chciała ,odpychała butelke i już .Powiedziałam co bedzie to bedzie i podałam jej kaszke sinlac z dwiema łyżeczkami morelek ze słoika (zaznaczam że sinlak do tej pory dostała dwa razy i to po 2 ,3 łyzeczki tylko ,a morelek jeszcze nie dostała )jadła tak że uszka jej latały ,bardzo jej smakowało ,cała miseczkę wchłoneła ,a ja teraz się martwie czy przypadkiem to danie nie wywoła jakiejs alergii,bólu brzuszka i nie rozjuszy refluksu .Modle się aby sobie jej żołądeczek poradził z trawieniem tego .\ Ponadto ona w ogóle nie chce pić ,ani wody,herbatek -soków jej nie podaje bo się boję że ją za kwaszą ,zresztą owoców nie dostaje no dzisiaj 1 raz te morelki .Do tej pory piła mleko to duzo lynów przyjmowała ,a teraz bedzie coraz więcej posiłków stałych to przecież musi się nawadniać . Co dajecie do picia maluszkom Waszym i bardzo Was proszę o podpowiedz jakie owocki nie powodują zgagi .Jeżeli chodzi o dania z mieskiem to wcina wszystko już ,i nic jej nie jest -nawet nie ma niestrawionych resztek w kupce więc dobrze sobie radzi z trawieniem takich gotowych obiadków .Wprzyszłym tyg chce jej podać rybkę -zobaczymy jak to przyjmie
-
na szczęście mała osłuchowo ok .uszy też .oczywiście wypad do lekarza zakończył się kłótnią z mężem .Tym razem nie przez moją schize ale przez jego brak odpowiedzialności.Od miesiąca mu gadałam że moim zdaniem coś nie tak jest z autem ,że trzeba pojechać na diagnostyke ,ponadto wymienić akumulator ,klocki,amortyzatory .Ale oczywiście jak grochem o ściane .No i wracając od lekarza okazło się że auto nie che odpalić ,mała płacze ,deszcz pada ,w samochodzie zimno ,a my czekamy na taxi .A on zdziwiony strasznie i jeszcze z pretensjami że wykrakałam Oj myślałam ze mnie coś trafi zaraz ,chociaż to bardziej w niego chciałam czymś trafić .Szkoda pisać od tak się Wam wyżaliłam Dzięki dziewczyny
-
Przeczytałam komentarze pod tym filmikiem i okazuje się że dziecko prawdo podobnie nie ma tego zespołu.I widzisz jak ja panikara jestem . A faktycznie Oliwia też podobnie jak Twoja córeczka ,wykrzywi sie ,jeknie ,czasami tak trochę pod płacze ale nie krzyczy non stop z bólu . Wracam na ziemie ,dzięki Daga Niestety musze z niunka isc do lekarza po pracy bo kaszle bardzo ,a ponadto to ona ma jakąś nizszą temp niz 36,6 .Mam 4 termometry w domu i pokazują 35,9,36,4,36,2,36,1 .Chyba bidulka jest osłabiana . Dzięki kochane za info o ząbkowaniu ale coś mi się wydaje ze to jednak wirus bo mój maz też chory od dzisiaj
-
Daga ja tez ponownie weszłam na you tuba (wczesnie ogladałam te filmiki 3 miesiace temu )i jednak moja mała ma ten syndrom http://www.youtube.com/watch?v=X7lVYMKgNPo -dziewczynka z tym syndromem .Moja Oliwcia identycznie się zachowuje jak leży ,zaraz właśnie obraca główkę tak wykrzywia do tyłu ,lub przekręca sie na brzuszek .Zauważyłam że ostatnio jak zasypia to własnie przekręca się na boczek i główkę tak do tyłu przechyla-a ja głupia myślałam że ona po prostu usilnie chce spać na boczku lub na brzuszku . Teraz też mi coś przyszło do głowy,na tej wizycie u neurologa lekarka powiedziała coś takiego że mam nie wyjmować Oliwci na siłe paluszka z buzi bo to jest normalne przy refluksie że ona go tak trzyma .Mi do głowy nie przyszło nawet to aby wyjmowac jej co kolwiek z buzi,normalny przecież widok że niemowlaki wszystko smoczą :) Czyli jednak neurolog widziała pewne objawy refluksowe u mojej córki . Boże 3 miesiące temu mimo że tak ulewała nie miała żadnych objawów z filmików a teraz jak ma 6 miesiecy to jej zaczyna się to pogarszac i nasilac . Przecież te dzieciaczki tak cierpią i nasze też .To jest po prostu straszne . Załamałam się ,ja nie chce aby moja córka tak cierpiała.Czuje się oszukana
-
mc-dulca moja Oliwcia też często macha główką na tak lub nie też myślałam że to refluks ,bo oprócz tego się prężyła -zresztą pisałam o tym wcześniej -byłyśmy u neurologa i jej zachowanie w ogóle nie jest związane z refluksem ani z żadną inną chorobą .Ma tak po prostu ,uczy się różnych odruchów i jest to normalne . Wpisz sobie w you tuba zespół sainfilda (mam nadzieje że dobrze napisałam)i są pokazane filmiki z różnymi dzieciaczkami włąsnie z tą przypadłościa.Będziesz mogła porównać . Uważam że nie każdy płacz lub zachowanie naszych maleństw musi być przez refluks .Nie dajmy się zwariować .Są maluchy które płaczą ,prężą się przez 24 /h i są zdrowe ,po prostu tak mają . Pozdrawiam
-
Daga to nie jest intuicja ,nie usłyszysz jej dopóki sie nie uspokoisz i nie pozbedziesz się robaka . niestety moja córeczka dzisiaj wogóle nie chce jeśc mleka zjadła tylko zupke i wypiła soczek z niekapka .Czuje że to zęby już próbują się przebic.Ponadto jest marudna,nie może spać,ulewa ,katar itd . Za godz wróce do domku i sprawdze czy goraczka jest ,jak będzie to jutro pojde z nią do przychodni aby mi dziecko osłuchano ,jeżeli nie ma to poczekam na ząbka :)Ale jakś spokojna jestem wewnetrznie więc to pewnie tylko ząbki . Mam właśnie pytanie odnosnie zabkowania ,ile czasu taki ząbek się przebija chodzi mi o ta ostatnią fazę ,-to apogeum ząbkowania . Dzieki
-
oczywiście biedaczek nie wie że konsultowałam się telefonicznie z pediatrą co do przeziębienia małej ,ale pani psycholog uważa to za postęp . Kurcze jednak te wizyty coś dają .
-
glammyx ale nutramigen nie ma laktozy, sacharozy itd .Więc moze Twój synek po prostu nie tolerował tego mleka .Żle mu wchodziło . My byłysmy na enfamilu 0 lac i tak samo ulewała a nawet jeszcze gorzej.Ja wiem że u mojej małej to refluks .Twój przypadek przypomina trochę historie mojej koleżanki ,mały też miał refluks ,był na nutramigenie i pewnego pamiętnego dnia ona przeszła na zwykłe bebico bo stwierdziła że jak ma uczulenie na nutramigenie i też nim ulewa to po co ona bedzi go faszerować dalej tym świństwem no i podała mu właśnie bebico i wszystko jak ręką odjął .Przestał Krzyś ulewać ,tylko ona stwierdziła ze to nie mozliwe jest że po jednym karmieniu wszystko przeszło i doszła do wniosku że to zbieg okolicznosci i ten dzień w którym podała to bebiko był własnie tym dniem w którym dojrzał układ pokarmowy jej synka i po prostu zwieracz się zamknał ,refluks się skończył .Uwierz mi ja też codziennie budze się z nadzieją że u mojej Oliwci właśnie może jest Ten dzień .
-
daga te skoki rozwojowe to cała prawda.Mała moja jak miała to wzmożenie refluksu np przez dwa tygodnie ,strasznie marudziła itd to po tym czasie refluksu brak a ona potrafiła przekrecić się z plecków na brzuszek .Tak się na nią patrze i obserwuje i po kilku złych dniach Oliwia nabywa jakieś nowe umiejętności,a to w mowie ,a to manualne.W ogóle ona tak już duza i mądra się robi . Ja do pracy za 2 godz idę .Malutka z tatusiem siedzi.
-
mc-dulka podziwiam Cię kochana widzę że z CIebie rozsądna matka nie to co ja ,nie biegasz non stop po lekarzach i nie narażasz dziecka na bez sensowne badania .Też zamierzam zacząc mieć takie podejście bo jak tak dalej będę schizować to jeszcze papiery rozwodowę zobaczę ;( Co do odparzeń -próbowałaś maść linomag ?My jeszcze odparzeń nie miałyśmy ,ale jeżeli chodzi o suche miejsca luba jakieś wypryski to polecam .Również bardzo dobry jest krem nivea sos -rewelacja .Ja oczywiście po każdym siusiu lub kupce wycieram na mokro pupke ale nie zawsze smaruje jakimś kremem .Przeważnie natłuszczam małej pupkę parafiną ciekłą ,nie uczula ,nie podrażnia ,łagodzi suche plamki .I tak co druga zmiana pieluszki na przemian z kremem nivea sos lub linomagiem .
-
daga dzieki jeżeli chodzi o katar to jest taki jak opisujesz ,bez barwny,wodnisty .U nas jest też lekki kaszelek ale wydaje mi się ze to wina kataru. Jezeli chodzi o to ige to lekarka mi wyjaśniła że przeciw ciałą takie nie znikają od razu od tak sobie z organizmu .My jesteśmy stosunkowo krótko na nutramigenie w stosunku do tego ile miała podawaną zwykła mieszankę dlatego to badanie powinno wskazać alergie lub ją wykluczyć . Szczerze ja mam dosyć tych wszystkich lekarzy ,każdy inne zdanie -kręcika można dostać -wyglądało tak jakby każdy z nich inną medycynę kończył . Wiesz co ja dokładnie tak samo jak Ty się zachowuje kiedy Oliwia ma złe dni ,też lekarz,laboratorium,itd .I zawsze potem było wszystko okey . Ja uważam że ja mam fioła jakiegoś i jestem nad wrażliwa na punkcie refluksu ,alergii,i zdrowia Oliwii .To jest bardzo męczące dla mnie i dla Oliwii .Narażam ją na stres ,nie potrzebne kłucia .Z drugiej strony boje się tego że jak ponownie Oliwia będzie miała zły czas to jak nie pójde do lekarza ,nie zrobię badania to tym razem moze się okazać że to nie atak refluksu tylko coś gorszego.No i koło się zamyka . Zresztą już kilka razy byłam u psychologa ale jakoś efektów nie widze. Na szczęscie tata Oliwii jest na tyle ogarnięty że czasami potrafi kubeł mi zimnej wody na głowę wylać
-
Hej dziewczyny . Gratuluje ząbków.U nas na razie bezzębie . Padłam jak przeczytałam o pływającej lub nie pływającej kupie :) Rozbrajacie mnie . U nas od wczoraj katar przy atakował moją córeczkę .Pisałam wcześniej że nasilił się refluks i już wiadoma dlaczego.Mała dobrze je i ma apetyt ale ulewa bardzo i to nawet niestrawionym mlekiem .W sumie łyka bardzo dużo powietrza bo nie może oddychać przez nosek i pewnie to jest powodem . Po konsultacji z lekarzem mam jej podawać kropelki do nosa ,czyścić ,oklepywać a na noc stópki wysmarować pulmex baby . Biedactwo pierwszy jej katarek i mam nadzieje że nie przerodzi się to w nic gorszego . Przyszły wyniki badań alergicznych -zrobiłam jej osobno ige na krowie mleko i wynik że nie ma alergii .Chociaż ogólne ige jest bardzo wysokie .To ja nie wiem na co to moje dziecie ma uczulenie A czy jest możliwe ze przy ząbkowaniu pojawia sie katar bo Oliwia ma strasznie opuchnięte dziąsła ,ślini się bardzo i tak mi się wydaje że nie długo chyba żabek będzie .? Lece gotować zupe zanim laleczka się obudzi .Śpią sobie wtulona w tatusia . Acha po wizycie u neurologa wszystko ok .Mam tylko mała teraz nosić pleckami do siebie i robić z niej taką kuleczkę ,bo przez to noszenie na ramieniu do odbicia ma teraz tendencje do wykrzywiania plecków do tyłu . Nie mamy zespołu Saindfelda Buziaki i trzymajcie się ciepło
-
Przepraszam z tym wystraszeniem .Ja jak już nie będe miała innego wyjscia to podam Oliwci leki ,dzisiaj np atak refluksu z rana ,caly czas popłakuje i się pręży .Dziąsła ma strasznie spuchnięte może to przez to . U nas geste pokarmy zostają w żołądku ,no chyba ze mala sie od razu na brzuch przekręci to wtedy zaraz jej się odbije troszke np zupką jarzynową .W ogole z tym jej przekrecaniem się na brzuch to jedna wielka heca.Jak się przekreci to bawi się piszczy itd ale za jakies 10 minut płacz ze jest zmeczona i chce zmaiany pozycji ,no to biorę ja wtedy na rece i zaraz znowu płacz więc kladę ją na macie a ta znowu się przekreca na brzuszek i zaraz płacze bo nie ma siły główki trzymać . Niech już nadejdzie ten dzień że zniknie refluks ,wzdecia itp.
-
Hej dziewczynki ,obiecałam że się odezwę po wizycie ,a więc refluks jest w nieznacznym stopniu ,może się nasilać po wprowadzeniu nowych pokarmów ale nie musi ,zero owoców jak na razie ,zamiast kaszek kukurydzianych i ryżowych mam podawać sinlac -nawet nie wiem jaki jest tam skład.Powodem tego że Oliwia marudzi i popłakuje wzięta do odbicia jest to że wychodzi bąbel powietrza i to ją może denerwować ,gorzej by było gdyby plakała jak już jej się odbije a nie przed . Oczywiście zero farmaceutyków ,jak mi przekazał skład i negatywne działanie omeprazolu itp to w życiu bym się nie zdecydowała na podanie tego leku ,ale wiedomo to zależy od przypadku . Ponadto u nas wsio ok ,niunka dzisiaj była szczepiona troszeczke popłakała bo ja nie zdecydowalam się za szczepić małej szczepionkami skojarzonymi więc niestety 3 kłucia miała.Wszystko jak na razie dobrze . Przechodzimy na Nutramigen 2 i wprowadzamy mięsko .Za jakieś dwa tygodnie gluten .A zagęszczanie u nas tolerowane jest tylko do 1,5 miarki Nutritonu . Pozdrawiam Was serdecznie i bardzo proszę o rady jak reagowały Wasze dzieciaczki po wprowadzeniu mięska,glutenu , Pozdrawiam
-
A ty kochan to podajesz Igorkowi Gaviscon w syropie ?Bo mi też kiedys polecił pediatra ten syrop ale nie kupiłam i nie dawałam bo sie bałam .Nawet nie wiem jakie dawkowanie -mialo byc w ulotce ale nie ma . Zauwazyłam że po tym gastotuss baby wystepuja u małej bóle brzuszka .Wiec odstawiłam narazie .Po konsultacji dzisiejszej odnośnie tego wysokiego Ige mam podawać małej Omegamed 150 -to kwasy omega 3 i cos tam jeszcze .Ponoc sprawdzony sposób aby złagodzic objawy alergii .Zobaczymy .U nas ewidetnie alergia ,na nutramigenie jesteśmy już ponad miesiąc to kolki sie skończyły i wysypka na ciele też ale buzka cały czas brzydka ,a moze to od śliny ? Nie mam pojecia na co to moje dzieci moze mieć alergie ,W sumie mało produktów jak dotad jadła .Cały czas dostaje marchewke i ziemniaka i nie zauważyłam niepokojacych objawow .Po gruszce z kleikiem kukurydzianym to była masakra .Sama gruszke jadła ale odstawiłam ze względu na refluks.Potem cos mi strzeliło do głowy i podałam ją w kleiku kukurydzianym -i to był mój błąd . Na razie marchewka + ziemniak w przyszłym tygodniu dodam łyżeczkę szpinaku i zobaczymy . Mam nadzieje że nadajdzie kiedyś ten upragniony dzien ze wszystko zniknie refluks ,alergia -bede najszczęśliwsza na świecie
-
HGB TO właśnie hemoglobina która świadczy o anemii i wcale nie musi być przy tym niski poziom żelaza .My tak miałysmy jak wróciłyśmy ze szpital gdy Oliwcia miał 2 miesiące .Żelazo wysokie a duża anemia .Po konsultacji również z hematologiem wyszło że po pierwsze jest tkzw.anemia fizjologiczna i ujawnia się w 1 misiącu życia dziecka i niekiedy nawet potrafi byc do roku czasu .Po drugie u Oliwci anemia była spowodowana niedoborem kwasu foliowego co akurat mnie zdziwiło bo cała ciaże byłam na nim .Kuracja dwu tygodniowa -podawałam kwas foliowy i wszystko wróciło do normy . U Was anemia mogł spowodować refluks .A u nas nawet podczas obfitych ulewań,chlustań morfologia była okey . Jestem zdecydowana na wizytę u Tego gastrologa tylko po to aby mi nerwy uspokoił .A cena tak bo to profesor . Co do leczenia dziecka lekami to na razie się na to nie zdecyduje . Udało mi się wprowadzić nutriton na razie jedną miareczkę ,może z czasem da radę więcej . Moja córka dzisiaj śmiała się po ulaniu i po odbiciu wiec nie jest tak tragicznie . A to jej warczenie i prężenie nóżek przy tym (byłam dzisiaj u znajomego rehabilitanta który zajmuje sie dziećmi z wnm lub obnizonym i sie uśmiał bo powiedział że to normalne i niektóre dzieciaczki wyrażają w ten sposób swoje emocje .Faktycznie moje dziecko podczas tego warczenia to się śmieje ,niekiedy się złości ,a nie raz płacze. Kazal mi nie wydziwiać i nie doszukiwać się dziury w całym .Jest dobrze i mam wziać pod uwagę to że ten typ tak ma .Oczywiście pojdę do neurologa tego 12 nastego i mam nadzieje że potwierdzi słowa kolegi . Odezwę się w sobote po konsultacji.A na diecie oczywiscie będziemy .
-
Witam wszystkie wyniki odebrane i wszystko pięknie -morfologia żelazo i crp idealnie .Zrobiłam ige całkowite aby zobaczyć czy mała jest podatna na alergie i wyszło 4 krotnie powiększone ,za tydzień będę miała wyniki czy jest uczulona na mleko krowie . Konsultowałam jej wyniki z gastrologiem (znajomy koleżanki z Angli )przez telefon i powiedział mi że dopoki przybiera na wadze ,nie ma anemi ,żaden gastrolog jej leków nie przepisze .A to że po płakuje podczas odbijania 2,5 godziny po jedzeniu to normalka gdyż jak naciska na brzuszek leżąc na nim ma prawo jej się kwaśno odbić i to jest jak najbardziej normalne .I to że ulewa śliną też . Ponadto podchodzenie pokarmu po żywej zabawie też jest normalne . I to że się chce przekręcać na brzuszek leżąc też normalne bo dzieci mają taki okres.Oczywiście może odczuwać dyskomfort podczas ulewania i podchodzenia jedzenia ale to też normalne .Nie które dzieci się tym nie przyjmują a nie które bardzo ale to nie znaczy że jest to refluks patologiczny .Przy tym patologicznym mała by ponoć wyła całe dnie ,nie chciała jeść ,i wyników by tak dobrych nie miała. To prężenie mam skonultować z neurologiem ale uważa że to też jest normalne w jej wieku . Brzuszek też ją ma prawo boleć jak się wprowdza nowości ,szczególnie że ona jest podatna na alergie . Oczywiście jak chce mogę pojść na wizytę ale prawdopodobnie usłysze to samo . Już nie wiem co mam robić Jak mam wydać 200 stówy i usłyszeć taką samą diagnoze to za te pieniądze wolałabym coś dziecku kupić
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7