-
Zawartość
320 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bastylia
-
Orsejowo wspolczuje. Ja mecze sie juz pare lat. Po odstawieniu hormonkow biore Remifemine. Skuteczne tez byly tabletki z koniczyna. Tylko po koniczynie zaczely mnie bolec cycuszki, przestraszylam sie i przestalam.
-
Jutro mam nieszczesne urodziny. I wcale sie nie ciesze. Juz od paru lat nie cierpie tego dnia. I wcale nie chce go celebrowac. I juz od paru dni chowam sie w skorupe. Musze jakos przetrwac jutro, a potem wszystko wroci do normy. Dobranoc.
-
...no i co to sie dzieje? Pisze o polnocy i wcina moj wpis:O
-
Pewnie juz spicie. Ja sie jeszcze krece. Nie wiem co dzisiaj zrobilam z czasem:O Szybko zlecialo popoludnie, a przedpoludnie bylo krotkie(wstalam za pozno). Zreszta niewazne. Fruwajaca ciesze sie ze kuknelas. I ciesze sie ze dobrze mieszka sie Wam w siedlisku. Zazdroszcze ciszy i spokoju. Mnie ostatnio przeszkadza wszystko. Najlepiej zaszyla bym sie gdzies na odludziu.... No nic zmykam. Spijcie spokojnie. Do jutra.
-
A ja po poludniu ucielam sobie drzemke i teraz jestem rzeska jak skowronek:) Odkad wstaje rano nie wytrzymuje calego dnia i po poludniu podsypiam tak z godzinke. I dobrze mi to robi:)Tylko wstaje nieprzytomna. Terix zdenerwowalam sie bardzo. Dlaczego jak choroba jest trzymana w szachu i nic zlego sie nie dzieje, lekarz chce zmienic lekarstwa! To skandal! Dobrze ze dbasz o swoje interesy i nie godzisz sie na wszystko. Zulka mam nadzieje ze kabriolet naprawiony:) Zawsze cos przytrafi sie nie w pore. Latem to pol biedy. Kolezanke sprobuj przekonac ze grudzien przed swietami to nie najlepszy czas na jakies "poprawki". Jesli pojddzie teraz. do grudnia bedzie juz po wszystkim. A czekanie to potworny stress, zabiera tyle sily i tak oslabia organizm. Wiem co to znaczy bo sama mialam poprawke i na nastepna operke musialam czekac 6 tygodni. Teraz poczytam z godzinke i ide spac. Jutro planuje znowu ze wstane rano. Jeszcze zrobi sie ze mnie ranny ptaszek:) Dobranoc, spijcie dobrze.
-
Dzien doberek Ja jestem juz od paru godzin aktywna. Bylam u domowego "na pradzie" zrobilam przelewy i krzatam sie dzielnie po mieszkaniu. Zaraz myje okienko w sypialni i chyba poprawie w kuchni. Choc bylo umyte juz na zime, deszczyk cos zaciapal:O Orsejowo przestan sie zloscic i boczyc na malzowine. To stracony czas a poza tym szkoda zdrowia na niesnaski. Plotko zmartwilam sie. Reka dalej chora:( Jesli zdecydujesz sie na operacje skonsultuj sie koniecznie z drugim lekarzem. Choc juz sama nie wiem? Lekarze tez nie wiedza wszystkiego choc niektorzy bardzo sie staraja. W mojej wsi jest poradnia chorob reki. Mocno reklamowana. Ale jak bylam tam pare lat temu z guzkami na palcach i dloni to lekarz uczciwie powiedzial ze nie wie co to jest? Dalam sobie spokoj. One wyskakuja i znikaja same kiedy chca:( Ciezko sie leczy takie rzeczy. Niektore sprawy mozna tylko zaleczyc. Zmykam do okien. To juz ostatnia szansa na umycie. Dzisiaj albo nigdy. Na razie.
-
Po poludniu odespalam stress i czuje sie dobrze. Nareszcie wracam do dawnego rytmu. Jeszcze tylko musze wymienic oponki na zimowki. Mam juz termin w przyszly poniedzialek. Troche nawalaja mnie stawy. Odczuwam ze nadchodzi zimnisko:( Zaraz parze herbatke ziolowa z cytrynka i miodem. Zapraszam. A do tego orzechowe mafinki od mojej szwagierki. Dostalam 10 sztuk:) Nie jest tak zle:P
-
Dobry wieczorek Ciesze sie Teklo wyniki badania sa ok. Bylas bardzo dzielna i za to nalezy sie Tobie duzy buziak U mnie tez wszystko poszlo po mysli. Niepotrzebnie sie denerwowalam. Niespecjalnie bylam rozmowna w czasie tej akcji w mysl przyslowia ze mowa jest srebrem a milczenie.....no i dobrze na tym wyszlam:) Daisy niby zgoda rodzenstwa byla, taka troche z "dobrowolnego przymusu"ale sama wiesz jak to czasami bywa, mozna zmienic zdanie w ostatniej chwili. A w ogole to straszne zbiegowisko sie zrobilo. Zlecieli sie sasiedzi z ktorymi graniczy nasza dzialka..... i wojt gminy:O bo to kolega potencjalnego kupca. I tak sobie pomyslalam ze "wladza" wszedzie wyglada tak samo. Jak mowi moj brat " zakazane geby"
-
A co to za strajk? Rozumie dziewczyny, ja tez nie mialm za wiele czasu dzisiaj. Trzymajcie za mnie kciuki. Jutro rozmierzanie gruntu i podzial majatku:O W zwiazku z tym musze rano wstac:O Ja oczywiscie w miedzyczasie tez bede mocno trzymac kciuki za pozytywne wyniki badan. Dobranoc, spijcie dobrze. Mnie bedzie ciezko zasnac.
-
Dobranoc
-
Pewnie juz spicie. Ja tez sie zbieram. Jeszcze przed spaniem chcialam sprawdzic poczte i po raz pierwszy wlaczylam kompa. Bylam na cmentarzu, pozniej zakupy, gotowanie. Podkusilo mnie jeszcze upiec sernik. Po pieczeniu kapiele i tak zlapala mnie polnoc. Udaje sie migusiem do lozka, jutro czeka mnie ranne wstawanie. Do jutra
-
Tekla, strach pisac o ktorej ja wstaje. Ale od tygodnia wstajemy wczesniej ze wzgledu na terminy opatrunku. Teraz dzien wydaje sie jakby ciut dluzszy. I moge troszke wiecej zrobic. Zycze szczesliwego powrotu do domku.
-
dobry wieczorek Ale mialas stresa Orsejowo. Dobrze ze skonczylo sie na strachu. Moze trzeba kupic mammie cos na apetyt? Jakies Biovitale, corcia pewnie cos doradzi. Jutro musze pojechac na cmentarz. Stroik kupilam juz przed tygodniem. Nawet ladny. Heloweenow nie bede praktykowac:O Lepiej "podumam" w wieczor nad uplywem czasu. Teraz siedze sobie na kanapie i wlasciwie to sie nudze. I dobrze ze nie mam nic do zrobienia. Zaraz zabiore sie za knizke. Trzymajcie sie dziewczyny, dobranoc.
-
Nie Terix malzyk nie korzystal z tych zabiegow. To bylo normalne przepychanie zyl balonikiem.
-
Twoja kapustka Betulka krotko stala w kuchni. Moze rzeczywiscie warto sie poswiecic i zniesc pare dni smrodku:) Wyglada apetycznie. Nawet bardzo.
-
Dobry wieczorek Tekla zdjecie cudne! Widac ze pobyt w "Pieszczadach" dobrze Ci robi. Masz taka odprezona twarz, jestes usmiechnieta i wyluzowana. Milego wypoczynku. Terix dlaczego rozcieli Ci pepek? A to rzezniki! Az sie rozzloscilam jak przeczytalam. To takie wrazliwe miejsce. Dzisiaj wstalam rano choc nie musialam. Pewnie juz z przyzwyczajenia, choc wole sie do takich rzeczy nie przyzwyczajac:O Zrobilam obiad, bardzo dobry i malo pracochlonny( byla rybka i salatka), umylam Michala i bylam na zabiegu. Musze wrescie zmienic oponki. Ale to dopiero w przyszlym tygodniu. Mam nadzieje ze nie spadnie do tego czasu snieg:O
-
Tekla:) Dobrze ze zostajecie tak dlugo jak mozecie i macie na to ochote.
-
Dobry wieczorek:) Zulka obcasik ma az 9 cm!!!! Buty sa takie wysokieeeeeeee! I nie pisz ze wygodne bo i tak nie uwierze:P:P Orsejowo cos mi sie wydaje ze swietowalas przed tygodniem imieniny. Pochlonieta kompletnie swoimi klopotami chyba zapomnialam zlozyc Tobie zyczenia. Przepraszam Spoznione buziaki Dzisiaj nie bylam na zabiegu pradu:O Nie wyrobilam sie czasowo. A w srode dochtor urzeduje tylko do poludnia. W ogole to musze w nastepnych dniach prawie codziennie wstawac rano. A zawsze jak to robie, mysle o Orsejowej:P naszym rannym ptaszku:P We wtorek wstane jednak chetnie rano. Dostalismy pismo z urzedu. Beda rozmierzac nasza czesc dzialki i nareszcie bedziemy mogli ja sprzedac. I wkrotce wybuchnie u nas dobrobyt nie do opisania:P:P:P Zartuje oczywiscie, ale tak na serio to "pare dudkow" nie zaszkodzi:) No nic ide spac bo choc dopiero dziewiata juz oczyska mi leca.
-
Daisy moje okna tez jeszcze nie umyte na zime. I oponki zimowe tez nie zmienione. I mase innych rzeczy:O Jakos idzie wszystko jak po grudzie! Bede w przyszlym tygodniu myslec o tych sprawach:O Na razie mam katar i ciut sie oszczedzam.
-
Dobry wieczorek Bylam u fryzjera. Strata pieniedzy. Wygladam jak Filip z konopi. Tak obciac to potrafie siebie sama, przynajmniej z przodu. Musze na g**** szukac nowej fryzjerki. Co jeszcze nowego. Bylam na zabiegu pradu. Poprawa na razie srednia. Ale koniec z narzekaniem. Nie nie koniec. W tym roku msza na Swito Zmarlych parafii gdzie mamy groby jest o wpol do dzisiatej. Szkoda ze nie o 6 rano. Taki termin bardziej by mi pasowal. Choc z drugiej strony ksiadz ma az 3 parafie do obskoczeniai musi to jakos wszystko pogodzic. Malo powolan i malo ksiezy:O Kochana Terix te plastry nowej generacji to nic innego jak te nowoczesne opatrunki. Mamy, uzywamy, dtychczas z miernym efektem. Najwazniejsze jest dobre ukrwienie stopy. Wtedy wsio goi sie jak na przyslowiowym psie. Inaczej mozna posypywac zlotym pylkiem a i tak nie pomoze. Zobaczymy co bedzie dalej. Wczoraj do polnocy skracalam rekawy w nowym plaszczku- kurteczce. Zdecydowalam sie zrobic to porzadnie, bo tak jak planowalam wygladalo mocno "flejtuchowato" Dwie godziny pracy! No ale zaoszczedzilam 20 euro:P Stawka 10 na godzine nie jest az taka zla:P Choc szczerze po jednym rekawku mialam juz dosyc. Nie mam cierpliwosci do szycia. Zreszta nie mam juz do niczego nerwow. Najlepiej idzie mi picie kawy i jedzenie ciastek:P Na razie, trzymajcie sie
-
Rozwiazuj krzyzowki moze wygrasz cos porzadnego Zulka:) A ja do igly. Zaraz bede bawic sie w krawcowa. Tekla, chyba jutro wracasz? Szczesliwej drogi Dobranoc dziewczyny.
-
No wlasnie a gdzie zawieruszyla sie Plotka? Mam nadzieje ze to tylko spowodowane jest brakiem czasu. Na sobote i niedziele przyjezdzaja studenci i pewnie Plotka zajeta byla przygotowaniem prowiantu na tydzien:P Zulka duze brawo za dentyste! Ja musze jeszcze zaiczyc wizyte w tym roku ze wzgledu na stempelek:) Choc nie tylko. Od czasu do czasu pobolewa mnie zabek madrosci:O Nie chce myslec o dentyscie. Moj do ktorego chodzilam 24 lata, poszedl sobie ot tak po prosu na rente. A wcale tak staro jeszcze nie wygladal. Ja w tym roku mam tez dyruz na cmentarzu. Ale nie wysilam sie specjalnie. Stroik juz kupilam. Wrzosy na grobie rosna. Przesune je tylko troszke do rogu. Pojade w sobote i uszykuje wszystko. Bylam pare dni temu nie wygladalo zle.
-
Zulka:) Stara sie ograniczyc chodzenie o ile sie tylko da. Kupilismy takie specjalne buty- papcie zapinane na plastry. Wygladaja okropnie, ale w klapkach nie moze przeciez dluzej chodzic:O. Wspolczuje bo malzyk przywiazywal duza wage do ladnych skorzanych butow. W tym roku nie bedzie parady:P Nie chce myslec co bedzie jak przyjda mrozy. Choc masa ludzi swojego czasu cala zime przechodzila w "walonkach" i tez bylo dobrze:P Zulka wiesz ja tez zatrzymalam sie w czytaniu knizki. Doczytalam do miejsca kiedy skrzypek przyjezdza do Madrytu. Juz pare dni mam przerwe. Boje sie ze jak przerwa potrwa dluzej nie wroce do lektury:O
-
Pilkarze z mojej wsi znowu przegrali:( Pewnie nie utrzymaja sie dlugo w pierwszej lidze:( Do tej pory strzelili tylko 6 goli. No nic ide sobie. Musze skrocic jakos rekawki w nowej kurteczce. Chyba po prostu podwine je do srodka i przymocuje niteczka. Fachowo tego robic mi sie nie chce. Do krawcowej tez nie pojde bo potrwa to ze 2 tygodnie, wtedy bedzie pewnie juz mroz i za zimno na nowe okrycie. Acha, znowu zaczyna mnie bolec bark tak jak w tamtym roku. Poszlam do rodzinnego i kazalam sie podlaczyc do pradu. Mam dostac 8 takich zabiegow. W ubieglym roku troche mi to pomoglo. Choc moze bardziej zastrzyki jak prad:O
-
Dobry wieczor Dziewczyny stalo sie i nie odstanie. Mysle ze nowy rzad nie wytrwa calej kadencji. Tylko ze szkody wyrzadzone trzeba pewnie bedzie naprawiac pare nastepnych:O Rozumie ludzie sa rozczarowani. Ale wierzyc w obietnice? Z pustego to i Salomon.... Trzeba zamknac temat i tyle. Co nowego u mnie? Nic. Tyle ze ladna pogoda. Acha bylismy na opatrunku piety. Ta pieta to moja trauma od pol roku:O Moze nareszcie bedzie sie goic. Podobno nie wyglada to zle, ale ja juz sama nie wiem:( Jutro chce pojsc do fryzjera. Nie wiem czy sie zmobilizuje? Mam juz za dlugie wlosy, ostatnio cos nie lubie dlugich:O