Bastylia

NO dobra ide sobie. Nikogo nie ma:O ZUlka duzo buziakow

Jadlam pare razy czerwone kartofelki. Ale nie wiem juz jak smakuja? Musze kupic i przypomniec sobie smak. Pewnie fajnie beda wygladac w salatce.

Daisy ten zespol ktory robil tyle halasu to Uriah Heep. Sprawdzilam w gazecie:P Na dniach musze udac sie do SPA:O Mam talon ktory dostalam 3 lata temu na urodziny:O Kupiony w polowie pazdziernika. Za dwa tygodnie uplywa termin waznosci i musze wykorzystac

Plotko nie wiem czy skypa dziala. Ja zainstalowalam co prawda ale nie korzystam z tego wynalazku.

Dobry wieczorek Kochana ZULKO W dniu urodzin wszystkiego naj, najlepszego! Zdrowia szczescia pociechy z malzyka:) 100 Lat Zulka! I jeszcze napisze ze do "szpetoty" to Tobie daleko:) I do starosci tez. Dla kobiety to najfajniejszy wiek. Czestuje sie sliwkowym. Jeszcze jeden kawalek zaraz zjem na kolacje, do rosolu ktory gotuje na jutro:P Dzisiaj z poniedzialku pracowalam. Probowalam troche ogarnac ogrodek. Co z tego kiedy szkoda mi wyrywac, scinac:O Teraz kiedy minely upaly wszystko ozylo i tak ladnie kwitnie. Ale wiem ze nie moge czekac na ostatnia chwile. W przyszlym tygodniu wyjezdzam na urlopik. A w pazdzierniku moze byc roznie:O

Nie wiem czy pisalam? Kupilismy recevier i po przerwie mam nareszcie polska telewizornie. I radio tez jest. Musze poszukac tylko jakie programy uda sie odbierac. Na razie znalazlam tylko Radio Maryja:Ohmmmm.:O

Wczorak bylo otwarcie nowego hotelu ktory jest tak gdzies ze 200 metrow od mojego domu. Na otwarcie zaproszono podobno mocno znany angielski hard-rockowy zespol. Wlasciciel hotelu to wielki fan takiej muzyki. Byl bezplatny koncert. Zeszlo sie ze 2000 ludzi. To nie jest muzyka, to krzyk i wyjce! filozofowal sasiad i zadzwonil na milicje. Nic z tego, milicja nie przyjechala. Koncert byl zgloszony i mieli pozwolenie na te halasy. Ja zezloszczona pozamykalam okna na 4 spusty. Sasiedzi tez. A to jest niechybny znak ze sie starzeje. Z 15 lat temu pewnie bym poszla na te "wyjce" Teraz ponad taka muzyke przekladam piosenki Ireny Santor, ulubionej piosenkarki mojej mamy:P No dobra, koniec z wywodami, teraz musze sie malowac. I jechac na msze. Ale tak szczerze, nie chce mi sie strasznie:O

Pisalam chyba ze dwa tygodnie temu bylam u fryzjera. Obcinala mnie nowa fryzjerka i nawet bylam zadowolona. Po 2 tygodniach wlosy juz stoja:O Za malo wycieniowane:(

A w czytelni pijanstwo od samego rana:) Orsejowa zaczela juz polewac jazynowe wino od dziewiatej rano:P:) Dzisiaj odbandazowalam piete i stwierdzilam ze nic gorszego sie nie dzieje. Choc strupek nie rozpuscil sie jeszcze:O Nie mozemy zmieniac ciagle lekarzy. Gojenie to dlugi proces. Trzeba sie trzymac jakiejs jednej lini . Nic lepszego poza tym nie ma u nas w okolicy:O Dziewczny skapitulowalam! I ja dalam sie poniesc sloikowym szalenstwom. Kupilam kalafiora, papryke pieczarki, dwie malutkie waskie cukinie i pare marchewek. Bede robic pikle. Ostatnim razem zrobilam tak kwasne ze buzke mocno wykrecalo:P Trzeba znalezc nowa recepte w necie. Zaraz zrobie sobie kawe, odpoczne ciut ....i do dziela Na razie.

Udanego spotkania Teklo:)

Tekla sie pokazala:):) Jak sie ciesze:) No dobrze, poczekam jeszcze te pare dni zanimu uporasz sie z zajeciami. Dobrze ze Syn ma umowe. Jeszcze lepiej ze na czas nieokreslony. To takie wazne dla mlodej rodziny, jest dziecko potrzeba finansowej stabilizacji. Ja planuje za dwa tygodnie wyjazd na 6 dni. Czyli odjac podroz urlopiku bedzie tylko 4 dni. Sama nie wiem jak bedzie wygladala ta podroz? Wiadomo co dzieje sie teraz na poludniu:( A wyjazd zaplanowany jest na Ligurie i do Florencji:) Chyba pisalam juz wczesniej. Pozno troche... wrzesien trzymalam wolny. Brat sie zapowiedzial ale skonczylo sie jak zwykle na zapowiedziach:O Wlasciwie wiedzialam ze nie przyjedzie, bo brat nie ma ani czasu ani zdrowia do podrozy. Ale na wszelki wypadek termin trzymalam wolny. Dzsiaj bylismy w specjalnej Poradni w sprawie malzykowej piety. I strasznie sie rozczarowalam. Nie wiem czy dobrze zrobilismy przerywajac leczenie u diabetyka, choc nie bylo specjalnie efektywne:O Teraz juz nie ma tam powrotu. Na dobry poczatek wcisnieto nam do kupna materialy opatrunkowe z doplata do recepy za 70 euro:O No ale jak pomoze.... Pieta kosztuje strasznie drogo. Ale kasa to pestka, byle tylko sie zagoilo:( No nic. Wypije kielonek wina jezynowego za zdrowie Dorix i pojde spac. Dobranoc dziewczynki.

Kochana Dorix Zycze Tobie wszystkiego najlepszego. Duzo zdrowia szczescia, spelnienia marzen i czego sobie tylko zyczysz Buziam mocno urodzinowo Na pewno upieklas cos dobrego. Choc pozno ale chetnie spalaszuje urodzinowe ciacho. Chyba ze wszystko wynioslas do pracy:P Dziewczyny znikam bo kupilismy reciever. PO dlugiej przerwie bede miala znowu polska telewizje. Bedziemyprzy nim majsterkowac i szukac programow:) Pewnie jak zawsze nie obejdzie sie bez sprzeczki:O Na razie. Postaram sie jeszcze dzisiaj kuknac i napisac co znalazlam.

Fruwajaca ale bym sobie pojadla takich prawdziwych wegierek. Te kupione w sklepie a nawet na rynku nie maja smaku jaki pamietam z dziecinstwa. Teklo napisz czy Syn siedzi juz przy biurku. O ile pamietam to chyba dzisiaj mialo sie wszystko rozstrzygnac. A w ogole to dosyc strajku. Machnij lapka Teklo... pliss.

Dzien doberek dziewczyny Kochana Terix Moc najserdeczniejszych zyczen i usciskow A najwiecej to zycze Tobie zdrowka kochana kolezanko Pokaz sie chociaz na chwilke i poopowiadaj o urlopie. U mnie nic specjalnego. Nie pada ale czarne chmurzyska wisza na niebie. Plotko ale sie narobilo:( Dobrze ze przynajmniej lekarze wiedza o co chodzi i jak leczyc. Mnie sie wydaje ze wylazi zakrecanie sloikow. Pewnie nadwyrezylas lapke jak nic:(

Dobry wieczor. Jak zwykle melduje sie pozno. Caly wieczor siedzialam przykuta do telewizora. Tyle emocji wywoluje ostatnia sytuacja u nas! Nie wiem co dobrego moze z tego wyniknac? Pewnie nic:O U mnie pada. Lato chyba pozegnalo sie juz na dobre:O Szkoda a tak psioczylysmy na upaly:P Jutro mam wolny dzien. To znaczy nie mam zadnych palnow. Moze cos tam zrobie. Ostatnio nie lubie planowac. Jesli w przeddzien zaplanuje jakas robotke to juz wieczorem mysle caly czas czy dam rade? czy podolam? I to juz odbiera mi sily. Dlatego najlepiej wychodzi mi bez planow. Betulka widzialam fotke w garze. Pieknie!!! Musze jeszcze raz napisac ze nowa fryzurka naprawde jest bardzo twarzowa. A Twoj najmlodszy to przystojniak! Ide juz. MMam jeszcze cos do zrobienia. Ale pewnie utkne przy telewizorze. O polnocy beda wiadomosci:O Dobranoc. Do jutra.

Zrobilam przelewy. I konto od razu schudlo Vanilka fajnie ze wpadlas na chwile mimo natloku zajec. Jak to szybko zlecialo. Juz wkrotce Ty tez bedziesz miala studenta w domu:) Tekla pewnie juz wrocila. Odpoczywa po podrozy. Terix odezwij sie. Pewnie dzisiaj bylas na dzialce i nie masz czasu. Przytargalas jakies ogorasy albo cos tam:O No nic zmykam i ja. Dobranoc dziewczyny.

no na szczescie jest. Tylko maly poslizg:) Daisy wlasciwie nie ma czym sie dzielic. U mnie slonca tez niet. Ja sie pokaze, podesle pare promyczkow do Ciebie.

....a dlaczego nie widze mojego wpisu?

Dzien dobry niedzielnie. Pochmurnie senna jestem ale nie pada na szczescie. Na obiad u mnie dzisiaj byl kurczak z ryzem, smazone pieczarki z papryka i salata. Ale sie dzisiaj postaralam:) Pitraszenia bylo a zjedlismy migiem. Teraz zajme sie przelewami bankowymi, troche pokrece sie w domu i ogrodku i pewnie minie niedziela. Zulka u nas jutro rozpoczyna sie rok szkolny. Nie widomo tylko czy wszystkie dzieci zdaza wrocic z wakacji do domu na czas. Pociagi z Austrii odwolane:(

ale bykow narobilam. Musze popoprawiac:O

Krotki dzien sie robi:( Osma godzina, a juz ciemno. Ja musze jeszcze troszke popracowac. Rano "zdarlam" posciel, choc malzyk twierdzil ze jeszcze nie jest brudna, a teraz nie chce mi sie przebierac:O No ale mus, to mus

Plotko, mnie czesto boli nadgarstek. Mam przeciazone lapki. 30 lat temu jeszcze w pracy w Polsce czesto podnosilam mega ciezkie plansze. Mam taka opaske. Zakladam, na 2-3 dni unier******** lapke bez zadnych masci, staram sie ograniczyc prace do minimum i przewaznie przechodzi. U Ciebie nie pomoglo :( No ale dochtory wiedza lepiej. Troche sie nie oszczedzalas ostatnimi czasy Plotko. Szalalas z zaprawami, zakrecaniem sloikow:O Niby rozumie, chcialo by sie cos zrobic na zime...tak jak wczesniej. Tylko ze teraz cierpisz:( Trzymaj sie kochana Plotko, mocno przytulam

Betulka strasznie zazdroszcze Tobie urlopiku. A chyba najbardziej podrozy duzym wygodnym autkiem. Bardzo lubilam wczesniej tak podrozowac. Malzyk za kierownica, ja siedzie sobie wygodnie obok o nic sie nie martwie, leci muzyka. Koniecznie country:) Spiewalam na cale gardlo Blu bayou, choc glosu nie mam za grosz. Malzyk przerabial repertuar Elvisa. Bylo bardzo wesolo. To se ne wrati:( Szkoda. Ale fajne wspomnienia mamy . Betulka zycze szczesliwej podrozy i udanego wypoczynku. Wracaj zrelaksowana. Pogoda zapowiada sie niezla. A juz jutro chyba wraca Terix?A w niedziele Tekla. Swoja droga urlopy mijaja tak szybkooooo i znowu trzeba czekac pol roku na te pare dni:O

Dzien doberek:) A u mnie fajna pogoda. Tak jak lubie. Na lekki "cweterek":) Niedawno wrocilam z miasta. I o dziwo, bylo bardzo przyjemnie. Jak za dawnych czasow. Zadnych zebrakow co 5 metrow. Nie bylo tez piosenkarek z poludnia Europy, ktore raczej zawodzily zamiast spiewac i co ciekawe w zadnym jezyku tylko w swoim wymyslonym nadrzeczu. Wiecie kogo mam na mysli. Ostatnim razem bylo tragicznie. Wypilam kawe, weszlam do kosciolka zeby pomodlic sie w intencji malzykowej piety. Byl akurat rozaniec. Lecial.... z tasmy z glosnikow. Pierwszy raz cos takiego spotkalam. Dziwne praktyki:O Nie moglam sie skupic na modlitwie. Odnosnie piety postanowilam ze idziemy do specjalnej poradni gdzie opatruja tylko rany. Troche dlugo trwa to gojenie:( Malzyk nie chcial, ale lojalnosc wobec pielegniarki ktora zajmowala sie tym dotychczas w tej sytuacji to najglupsza rzecz. Pielegniarka zreszta jest Bogu ducha winna, przeciwnie sympatyczna i stara sie mocno, ale moze specjalisci maja wiecej doswiadczenia. Zreszta teraz ma 2 tygodnie urlopu wiec dobry pretekst do zmiany.

No dobra, ide sobie. Bede molestowac telefonicznie kolezanke:)