-
Zawartość
320 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bastylia
-
Terix sniadanko pucio:) A co to za znakomite parowki? Smakowo czy wielkosciowo ?:P Dobrze ze tylko pietruszka zostala do zrobienia, Tego przynajmniej nie trzeba podgrzegac:P
-
Dobranoc.
-
dzien doberek o ciepelku nie pisze nic. Musze jeszcze jakos przezyc dwa dni. W sobote obiecuja deszcze. Tylko ze obiecywali juz tydzien temu..... Dzisiaj dostalismy poczte z urzedu. Odmierzenie naszego kawalka gruntu ze "wspolnoty testamentowej" kosztuje dwa i pol kawalka. Trwa to 4 do 5 miesiecy. Mozna przyspieszyc wtedy trwa to tylko miesiac za doplata ...bagatelka 20 % Panstwowe urzedy niezle licza swoje uslugi.. i do tego jeszcze notariusz:O Ale nie robiac nic nie dostaniemy ani grosika. Nie ma rady trzeba placic:O Zaraz ide do sklepu, po drodze w w "budzie" kupie cos do jedzenia na obiad. Jakies frytki z kielbasa cz cos tam. Na wieczor zrobie salatke z chinskich zupek. Znalazlam przepis w necie, zupek moc w szafie trzeba zuzyc. A najlepsze ze nie trzeba gotowac makaronu:) Na razie dziewczyny. Trzymajcie sie . I pamietajcie...caly czas w chlodku
-
...a teraz sie wykapie. Dzisiaj spac bede w goscinnym u Terix, bo u mnie nie ma w nocy 18 stopni. Mimo wietrzenia i wentylatorka jest ze 24:O A od rana rzadze u Orsejki w baseniku:P Przyszle lato planuje spedzic u Betuli bo w nowym domku bedzie klima. I co mi zrobia upaly? Nic, bede gwizdac na upaly:Pchoc damie nie przystoi gwizdac:P Trzymajcie sie kolezanki. Dobrej nocy.
-
dobry wieczorek. Tradycyjnie przed polnoca sie melduje bo podobnie jak Zulka nie cierpie zrodel ciepla. Teraz troszke chlodniej wiec odpalam kompa. Vaniko kochana wszystkiego dobrego zycze i sciskam mocno od serca Zycze przed wszystkim duzo zdrowka bo cala reszte juz masz. Kochanego malzyka i udane dzieci. Wypijam jezynowe za Twoje zdrowko. 100 lat Vanilko!
-
dobry wieczorek Tekla 30 kilometrow "pieszkom" to w czasach mojej najlepszej mlodosci moglam zrobic:o Gratuluje kondycji ale w czasie upalow uwazaj na siebie. Nie jestes z zelaza. Betulka ale sie narobilo:( T znajdzie sobie cos, tylko po co niepotrzebne nerwy i szukanie. Eh ...dzisiaj mlodzi nie maja lekko. Starsi tez:O Terix pakuje torby i przyjezdzam do Ciebie. Az mnie zazdrosc bierze.... Te 19 stopni. Przynajmniej pare godzinek chcialaby,m spedzic w takiej temperaturze. Cos nam sie Daisy nie melduje. Czyzby zdecydowala sie wywedrowac do poludniowych sasiadow na stale? Pisze w zupelnej ciemnosci bo okna sa otwarte na osciez, robie przeciag i nie chce coby "nawpadalo" komarow do mieszkania. Zadnych przynet na owady nie uzywam, bo po lampach boli mnie glowa, albo sobie wmawiam ze tak jest- Stad tyle bykow w moim wpsie. Wybaczcie- Zreszta nie mam juz specjalnie co pisac. Trzymajcie sie. Do jutra
-
Betulka u mnie podobnie jak u Ciebie:( Odkad przyjechalam z Polski padalo tylko raz i to tak byle jak. Susza, upal.... a ja mieszkam na betonie:( 18 lat temu wprowadzialam sie do tego mieszkania. To bylo fajne miejsce. Dookola tyle zieleni. A teraz? Zabudowano wszystkie zielone place bo podobno jest glod mieszkaniowy:( Zrobilo sie ciasno od tych betonow. Ty masz przynajmniej perspektywe mieszania na lakach. Nastepne lato dla Ciebie nie bedzie juz tak uciazliwe.
-
Dobry wieczor albo raczej noc. A co to? Strajk z powodu goraca? Tylko Dorix dzisiaj byla w czytelni. Wierze ze nikomu nic sie nie chce w taka pogode. Ja mialam wyrzuty sumienia i musialam jeszcze przed spaniem kuknac. Dzisiaj przy niedzieli zrobilam najglupsza rzecz jaka dalo sie zrobic w taki upal. Mylam pianka i szczotkowalam do upadlego moja kanape w palarni. Pomyslalam ze otworze szeroko okna i szybko wyschnie w taki upal. Pot lal sie ciurkiem po plecach jak szczotkowalam. Kanapa wyschla i co? Wyglada dokladnie jak przed zabiegiem:P Szkoda mojej pracy i pieniedzy na pianke. Daisy kukniej prosze, chyba juz wrocilas? Tekla, Dorix milego urlopowania. Dla reszty duzy buziak. Dobranoc dziewczyny.
-
Nie wiem co by jeszcze napisac? Nie mam pomyslu:O Ide posiedziec na tarasik. Teraz da sie wytrzymac. Udanego wieczoru zycze wsiem.
-
dzien doberek dziewczynki Ja czekam na burze. Wiaterek juz jest. Ale jak podaje komputerek prawdopodobienstwo opadow tylko 20%. I tak obiecuja z dnia na dzien a deszczu niet:O Po poludniu pojechalismy do centrum handlowego. Nie zeby zaraz tam na zakupy. Posiedziec w klimatyzacji:P Tam przy fontannie dalo sie wytrzymac. Przed godzina wrociismy. Nie mam pomyslu na jutrzejszy dzien, gdzie by sie tu schronic? Vanilko ja mysle ze w Twoim przypadku nawet praca w niedziele i sobote nie jest taka zla. Dzieci duze, Malzyk w swiecie. Trudniej by bylo gdyby maz pracowal na miejscu , pewnie wolne soboty i niedziele chcialo by sie spedzac razem. Zulka jak bol glowy trwa dlugo powinnas skontrolowac. Moze to miec rozne przyczyny:O Od stresu, przez goraco, ogolne zmeczenie albo jeszcze inne rzeczy. Dorix pewnie spakowala najladniejsze rzeczy do torby i jutro w podroz:) Udanego pobytu zycze:P I pamietaj ze to swiete miasto:) za duzo grzeszyc nie wypada:P
-
Dzien doberek Ale zazdroszcze Tekli tej przedwczorajszej burzy.... I tego ze padalo:O No nic, nie pisze na wiadomy temat. Przynajamniej mam wolne i nie musze gotowac. Kupilam upieczona noge z kuraczaka i plaster pieczeni. Podzielilismy sprawiedliwie na pol, zjedlismy z bulka i salatka z pomidorow. Jutro bedzie powtorka. Nasza Daisy juz pewnie wraca. Mam nadzieje ze autobus ma dobra klimatyzacje. Vanilka pewnie ciut zmeczona. Ze tez akurat na poczatek trafily sie takie upaly. Jakos nie moge porzadnie sklecic zdania. Chciala bym cos ciekawego Wam napisac ale nie moge zebrac mysli.
-
Strasznie goraco. Uwazajcie na siebie dziewczyny. Dzisiaj trzeba aktywnosc ograniczyc do minimum. Szkoda serducha. My musimy nos wysciubic z domu no bo jest termin opatrunku:( Zamelduje sie wieczorem. Na razie
-
Pobuszuje w necie. Poszukam i ja wycieczki. Pozazdroscilam Terix planow wyjazdowych:) Tylko ja chcem nad morze na pare dni. Betulka cos sie nie melduje. Mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje, tylko te upaly.... Trzymajcie sie dziewczyny. Nie dawac sie upalom. Do jutra
-
falszywy alarm. Telefon do meza. Co ja chcialam napisac? Juz nie wiem? Nasza Daisy pewnie spi juz smacznie. Opila sie piwskiem:P
-
dobry wieczorek Uff.... mial byc dzisiaj piekny letni dzien a znowu byl upal:( No nic nie narzekam, bo zaraz przywolacie mnie do porzadku:O Kochana Teko jeszcze raz wszystkiego najlepszego i prosze przekaz zyczenia swojej polowce. Orsejowa nie narzekaj. Wygladasz dobrze, a jeszcze w dodatku masz korzystne miejsce. Siedzisz za salaterka:P ktora przykrywa ewentualny brzuch:P Jak pisalam foty cudne. Ewentualny kandydat na ziecia okazal sie byc bratancem:) Dorix dobrze ze roboty dobiegaja do konca. Teraz przychodzi znowu fala upalow i remoncik dal by sie podwojnie we znaki. Fajnie ze przedpokoj jest jasniutki. Dorix moje lata wlasciwie mi nie przeszkadzaja. Przeszkadza mi tylko to ze nie jestem juz taka "sprytna" jak z 5 lat temu i znacznie szybciej sie mecze:O Serducho mam mlode... tylko te stawy i kosci..... Vanilio jak sie ciesze ze zalazlas posade. Pewnie pojdzie Ci dobrze nie martw sie. jesli sie pracuje na zasadzie "dobrowolnosci" tak jak jest w Twoim przypadku, a nie z musu chodzi sie do pracory to wszystko wychodzi. Musze konczyc mam telefon
-
No dobrze ze odezwalas sie Teklo. Juz myslalam ze bedziemy musialy szukac Ciebie w tych "Pieszczadach":) i gwaltem, na sile przywlec (nie za wlosy) do czytelni:P Zartuje oczywiscie, ciesze sie ze mocno aktywnie spedzasz(bo jakby inaczej u Ciebie?) czas. I ze sa rowerki i browarek i ksiazki, wszystko co potrzeba do szczescia, no moze oprocz much. Serdeczne zyczenia z okazji jutrzejszej rocznicy Swietujcie zdrowo. Vanilko domyslam sie ze na zdjeciach byly fotki odmalowanego domku. Moze sprobuj mi jeszcze raz podeslac. Plisss... Wszystkie kolezanki i kobiety pracujace(Dorix)mocno sciskam i pozdrawiam. U mnie sie ochlodzilo i na jutro zapowiada sie niczego sobie dzien. Bedzie tylko 29 stopni:) Da sie wytrzymac:) Tak lubie:) Dobranoc dziewczyny.
-
Doszly fotki od Orsejowej:) Dzieki Zulka te Vanilki niestety nie:( Orsejowo przepiekne zdjecia! Jak patrze na Twoich rodzicow to mysle sobie jak pieknie jest zestarzec sie razem. Ile harmoni i milosci. I jak na siebie patrza po 50 ? chyba wiecej wspolnie spedzonych latach. Ile tu czulosci, milosci.... Twoja zielonooka dziewczynka wyglada super! Wiem wiem staraliscie sie mocno z mezem:P Chyba bardziej podobna do malzyka. Czy ten mlodzieniec to moze kandydat na ziecia? A dama z upietymi wlosami to nie wiem? Szwagierka czy siostra? Chyba szwagierka. Piekne zdjecia jeszcze raz napisze.
-
Dzien doberek. A ja znowu siedze w zaciemnieniu z wentylatorem(dlatego robie bledy ) Na dodatek nie mozna rozwinac markiz, bo wieje porzadny wiatr. Wiaaterek niby dobra rzecz ale ten nawiewa tylko gorace powietrze z asfatlu. Ciezkie jest lato w miescie. Vanilko nic nie dotarlo:( Dzisiaj zrobilam bardzo pozyteczna rzecz. Uporzadkowalam posciele i wyrzucilam( do konteneru) 4 zmiany czyli 8 sztuk. A w szafie przeluznilo mi sie tylko troche:O To blad gromadzic tyle poscieli. W szafie napchane niemilosiernie. Posciel zuzywa sie wolno. A chcialo by sie miec modne-nowe wzory. Dlatego tez postanowilam ze wyrzuce jeszcze troche. Po prostu jak bede zmieniac posciel, brudna wyrzuce, albo potne na scierki, choc i scierki wole te gotowe. Nie chce myslec o szafce na strychu, z firankami, obrusikami i chyba tez posciela:O Trzeba bedzie cos z tym zrobic. I z butami z piwnicy. Postanowilam sobie ze tego lata uporzadkuje te sprawy. Jeszcze rok dwa i zabraknie mi sily.
-
....i tak mi dzisiaj jakos dzien przelecial:( Wlasciwie malo spektakularnie. Po poludniu pojechalismy nas jeziorko do ogrodka piwnego. Wrocilismy, wykapalam sie. Podlalam nieszczesny ogrodek. A teraz trzeba isc juz spac. Dobranoc dziewczyny. Urlopowiczki:) zycze Wam ladnej pogody.
-
O Vanilko:) a ja tak skromnie o motorowerach pisze:P Wspanialy prezent dla mlodego! Plotko teraz i Twoje watpliwosci co do samochodu dla syna powinny sie rozwiac. Dorix remonciku ciag dalszy:) Musisz szykowac inne ubranka:O W roboczych tez bedziesz szykownie sie prezentowac, bo ladnemu to i garnku:P Pogapie sie jeszcze w telewizornie i do lozka. Ochlodzilo sie, nie mam checi na sobotni kielonek winka. Trzeba zrobic sobie herbate:OSchodze na psy.... Dobranoc dziewczyny.
-
Dorix pewnie szykuje ubranka na jutro... Vanilka brzekot to motocykl?...albo motorowerek?
-
To moze Terix czesciej odwiedzaj kociaki Syna. Moze obcowanie z maluchami przynajmniej troszke zmniejszy tesknote.... Nie.... pewnie nie.....
-
Zulka takie wisnowe konfitury robione tradycyjna metoda sa boskie! Choc normalnie ja nie jadam zadnych marmolad:P
-
... jestem najedzona bo wcisnelam smazona kielbaske ale cos z Orsejowej grila "uskubne". Moze salatki jakies...."czy cus":P Warzywka powinny sie jeszcze zmiescic:P
-
dzien doberek dziewczyny U mnie tez strasza jutrzejszymi 30 stopniowymi upalami , ale ja w to nie wierze. Dzisiaj mialo byc 27 stopni a jest ze 22(i dobrze:) a na dodatek popaduje. Daisy i Tekla pewnie sa juz na miejscu, rozpakowane i robia pierwsze rozeznanie terenu. Nie zapytalam Daisy czy jest to zorganiowany wyjazd czy same sobie zorganizuja. Niewazne zreszta, byle byl udany wyjazd. Orsejowo fajnie ze odkrylas basen i spa w sasiednim miescie. Nawet nie wiedzialam ze masz tak blisko do ZG. Dzisiaj nic kompletnie nie zrobilam. Strasznie zaspalam , potem sie dlugo obijalam, a na koniec pojechalam do miasta. Nawet bylo fajnie na deptaku i malo zebrakow:O Ale pewnie na krotko. W moim miescie planuja utworzenie w koszarach wielkiego obozu przejsciowego dla uchodzcow z Balkan ( beda tam przewaznie Cyganie :( glowa boli i strach sie bac:(