-
Zawartość
320 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bastylia
-
Dzien doberek Zglaszam sie na pierogi z jagodami. Toz to czysta poezja w ustach.........
-
Dobry wieczor, noc nie wiem jak mam Was przywitac. Kuknelam dopiero bo teraz mozna oddychac, Zreszta chce tylko podpisac podania urlopowe i zyczyc Daisy i Tekli udanego urlopu. Wypoczywajcie dziewczynki zdrowo ladujcie akumulatorki i wracajcie do domu. (nie o powrocie prosze jeszcze nie myslec, ale zyczenia mi wyszly.) Pewnie z upalu. Jutro ma sie ochlodzic i bedzie tylko 27 stopni czyli o 11 mniej. Jestem zmeczona , przygnebiona i zdeprymowana goracem. Nie czuje sie dobrze. Bola mnie stawy, gardlo i zyly na nogach i rekach mam jak powrozy. Plotko ciesze sie razem z Toba. Dobranoc dziewczynki, spijcie dobrze.
-
Dzien doberek Plotko trzymam kciuki. U mnie juz 34 stopnie, ratunku!!!!Tekla otwarlam okna bo chce zeby weszlo troche tlenu. Nie moge wytrzymac w zamknietym i zaciemnionym mieszkaniu. Mam wrazenie ze sie udusze. I co z tego ze mam ogrodek, taras, markizy. Przeciez tam sie nie da wytrzymac. W poludnie kiedy zrobi sie u mnie istne pieklo wyjezdzam nad wode choc tam jest malo lepiej. No i dotarcie tam kosztuje sporo sil. Dzisiaj bede nawet wchodzic do jeziorka dla ochlody i wezme zapasowy kostium kapielowy. U mnie Tekla ptaszki nie spiewaja, sa spokojne, za goraco. Wlewam im wode do doniczek, niech maja biedaczyska przynajmniej picie. Przepraszam ze narzekam, ale jestem umeczona porzadnie tym ciepelkiem i latem...czlowiek czeka a tu cos takiego wyskakuje. I mam wrazenie ze bedzie coraz gorzej.... Trzymajcie sie dziewczynki
-
u mnie 36 stopni. I tak bedzie jutro i pojutrze. Dopiero w sobote sie ochlodzi na 32. Mam w nosie takie upaly. Glowa strasznie mnie boli
-
Dzien doberek Goraco Ale dzisiaj troszke jest mi lepiej i wybywam z domu nad jeziorko. Dziewczynki ja bylam w stolicy w celach nie-randkowych. Co prawda ponad miesiac temu rezerwujac lot i hotel mialam zamiar sie z kims spotkac ale rozmyslilam sie. Stolice odwiedzilam tylko w celach turystycznych. Bylam na koncercie jazzowym, wystawie plakatu, pobuszowalam po sklepach, starym miescie pojadlam pysznego polskiego jedzonka (jest super smaczne!!!!!) Odwiedzilam tez dwa pobliskie modne i drogie miasteczka pod kontem ewentualnej przeprowadzki ale nie chce tam mieszkac. Jest tam drogo, modnie ale brakuje kompletnie infrastruktury miejskiej. Mieszkaja tam tylko celebryci bo pewnie chce uciec od miasta. Ja wrocilam sobie do siebie, tu gdzie czuje sie najlepiej i najbezpieczniej. Plotko nie martw sie na zapas. Kciuki beda trzymane. Sciskam Was dziewczynki mocno.
-
Plotka ja nie mam ale to mysle jest sprawa indywidualna i niekoniecznie zwiazana z tematem. Uspokoj sie , pojdziesz w czwartek to wszystko sie wyjasni. A tak na marginesie, chodzisz tak czesto do lakarzy robisz duzo badan roznych i gdyby to bylo cos bardzo powaznego wyniki by pokazaly. Sciskam Mocno Plotko. Glowa do gory.
-
A ja mam z glowy podlewanie bo u mnie wsio uschlo. Daisy a ja szepne wieczorkiem przy modlitwie slowko zeby Twoj wyjazd wypalil i o dobra pogode zeby nie tak upalnie. Daisy z tymi mezczyznami to jest tak. Czlek by chcial i z uczuciem i z rozsadkiem. A chlopy zwracaja przewaznie uwage na C Y C K i. No i jest jeszcze taka sprawa. Uwazam ze na ostatni okres w zyciu dobrze by bylo dobierac sie podobnie wiekowo. Tak jest uczciwie A tu zatrzesienie Panow kolo 70-tki. Dla mnie troche duzo... Jakis wyjatek moze sie zdarzyc ale.... no same wiecie. Czeka mnie jeszcze ze 2 dni choroby w tym upale nie wiem jak wytrzymam.
-
Do grupy tez sie zapisuje. Wysle Teko moj numer. Wiem na czym to polega bo moja grupa wsparcia ma takie powiazania. Na spotkania grupy nie chodze juz ale kontakt telefoniczny zostal. Orsejowa serdeczne zyczenia dla Mamy. Duzo zdrowia zycze. A wiesz nawet myslalam o Twojej Mamie bedac w stolicy obserwujac pewna elegancka starsza dame. . Wszak Mama to rodowita warszawianka.
-
Z prawej strony ekranu pokazuje sie reklama o usuwaniu zylakow. Chyba tez reklamuja to w telewizji bo moja 80 latnia kuzynka chce sobie to zrobic. Uwierzyla biedulka w reklame. Jest to ewidntna sciema. Moje zylaki ktorych wystrzykiwanie nie zostalo skonczone z powrotem wychodza. Bo wlasnie nie zostal zabieg dokonczony. Przerwalam sama z powodu goraca. Szkoda kasy i bolu, trzeba bedzie od poczatku jesli sie zdecyduje..
-
Strach wklepywac te "multimedia" Kafe jest do Bani!
-
Prawda ze cudne. Dla mnie lepsze od orginalu.
-
Dzien dobry niedzielnie U mnie jeszcze nie bylo obiadu. Bedzie dzisiaj pozniej. Pospalam sobie dluzej bo wczoraj na koncercie zmarzlam jak pies. Sama sie sobie dziowie ze jeszcze "chce mi sie chciec" i latac na koncerty. Chociaz troche to i z nudow robie -uczciwie przyznaje. Ale to znak chyba ze nie jestem jeszcze 100% chrupkiem. Vanilko milo ze mimo pracy kuknelas do nas. Dobrze ze w nowej pracy jest w miare ok. I oczywiscie ciesze sie z wyjazdu corki. Porosly Twoje dzieci szybciutko leci ten czas......A ja pamietam zdjecie Twojej corci w stroju ludowym, taka mala ladna dziewczynka byla na tym zdjeciu a teraz prosze sama podrozuje za granice.... Sciskam Was mocno zycze udanego popoludnia. U mnie deszcze sie uspokoil. Zeby tylko wieczorem nie padalo. Bo znowu jest koncert. I ja ide, a co! trzeba trzymac z mlodzieza choc szczerze na te koncerty przychodzi wiecej emerytow jak mlodych. Rencisci maja czas i sie nudza. Mlodzi w weekendy chca odpoczac od pracy.
-
Ja jestem na diecie Tekla i nie moge pic rosolu. Najwyzej wina sie napije bo to nie tluste i pojde spac:P Wam tez zycze kolezanki dobrej nocki. U nas jutro i pojutrze piekne konzerty w parku. A ma padac i to bardzo. Pojde ale szkoda bo nie bedzie mialo to juz takiego uroku. Dobranoc
-
Dzien doberek Za 15 minut przyjezdza taksowka. Dorix wszystko sie zgadza. Pretendent "wygooglowany!" dokladnie. Na szczescie mozna duzo sprawdzic. Ale to tez nie chroni przed rozczarowaniami. No nic dziewycznki. Trzymajcie sie
-
Dzien doberek, U mnie wczoraj popadalo i od razu dzisiaj jest bardziej ludzko. Dostalam zdjecia. Vanilki i Terix. Bardzo lubie ogladac Wasze zdjecia moje kolezanki: No i musze powiedziec wygladacie dobrze, nic sie nie starzejemy dziewczynki. (Vanilka to i tak jeszcze gowniara) A Terix w ...ence wygladasz bardzo, bardzo....Chyba kada kobieta w ...ence wyglada lepiej. Tylko w spodniach jest wygodniej. W ogole cala rodzinka prezentuje sie super. A czy wnuczka nie bylo na weselu czy nie ma go tylko na zdjeciu ? Pewnie byl tylko gdzies z mlodymi.... Ja zaraz jade na cmentarz, a pozniej bede sie krzatac po domu i moze zastanowie sie co zabrac do ubrania. Klopot bo nadaja ochlodzenie w co nie bardzo wierze po tych upalach. Nie bardzo mam chec na wyjazd, ale pojade bo szkoda zarezerwowanego biletu na pociag i hotelu. Kasy nie zwroca a za to z powodzeniem mozna by bylo za to zabuchowac Wlochy. No ale cos mnie napadlo i zdecydowalam inaczej. Sciskam Was mocno, trzymajcie sie.
-
Terix chetnie zobacze Twoje zdjecie i Ciebie w ...ence. Ja nie widzialam jeszcze Ciebie w ...ence:)
-
Czesc Melduje sie i ja. Nie znosze upalow i takiej pogody. Dzisiaj bylo 36 stoppni. A ja musialam do miasta. Znajomy bawi sie w teatr dla seniorow i na dzisiaj zaopowiedziano premiere. Najchetniej zostalabym w domu ale zmusilam sie do wyjscia. Ja zyje przygotowaniami. Wyjazd juz w czwartek raniutko. Pierwszy raz jade tym szybkim pociagiem . Niestety z przesiadka w Berlinie. I jak mysle o przesiadce mam stress. A w ogole jak mysle o wyprawie mam stress. Trudno stalo sie i zabuchowalam pospiesznie bilety hotel nie ma odwrotu! Ale cos mnie ciagnie. Mam nadzieje ze bedzie fajnie. Ktos bedzie bardzo czekal a mnie. Orsjko ciesze sie z Twojego nowego jaccuzzi. Sciskam Was mocno i mysle tak czesto. Niestety cos mnie opetalo i jakos nie oisze za duzo. Ale mysle ze wkrotce sie wszystko unormuje.
-
Dzien doberek Ach Daisy zaraz zwowu wybieram sie za sledzenie kaczek. U mnie goraco . I bedzie tak caly tydzien. Ciesze sie z lata ale tez troche mnie meczy taka pogoda. Na nogach zyly wystaja jak powrozy. No ale nie narzekam. Trzeba sie cieszyc zyciem. Jak leze pod drzewkiem duzo rozmyslam. O swiecie jaki jest piekny o ludziach i o swoim losie. I juz prawie sie pogodzilam. Zaraz pedaluje nad jezioro. I tak te najlepsze mijsca juz sa zajete. Dzisiaj piatek a ja jestem za pozno. Caluje Was dziewczynki
-
Dzien doberek U mnie znowu cieplo bardzo . Dzisiaj nie zmuszam sie do roboty. Nad jeziorko, kocyk, chmurki , radyjko z telefonu i bede sobie marzyc o niebieskich migdalach. Do popoludnia. Zycze Wam udanego dnia.
-
Dobry wieczor- A ja cielam krzaki. Jestem mega zmeczona. Terix, jestem taka ciekawa zdjatka w ...eneczce. Znam Ciebie tylko w spodniach. Filmik raczej nie przejdzie
-
Dzien doberek, witam niedzielnie U mnie nic wielkiego ani ciekawego sie nie wydarzylo oprocz tego ze jak zwykle niewyspana jestem bo zrywam sie o 6 rano i nie moge zasnac. Chyba Terix jest juz po weselu? Czy cos przekrecilym. A ja nie wiem co mam zrobic ze soba popoludniem. W tym tygodniu tne krzaki i robie porzadek w ogrodku A w nastepnym przygotowania do wyjazdu do Polski. Juz sie ciesze atrakcji co niemiara bedzie. Przynajmniej sie spodziewam. Udanego popoludnia zycze Wam wsiem.
-
Dzisiaj mamy najkrotsza noc w roku.
-
Dobry wieczorek To chyba pierwszy wpis dzisiaj. No trudno, zdarzaja sie i takie dni. Niewyspana jestem. Zbudzil mnie telefon z samego rana. Musze sie zmusic i dzisiaj wczesniej isc spac. U mnie pochmurno ale duszno , deszcz wisi na wlosku. Jutro ma padac ale od przyszlego tygodnia beda mega upaly. Tekla to zada tajemnica. Po prostu przylece do Polski zeby sie spotkac ze znajomym. Chleba nie bedzie z tego to juz wiem dzisiaj, ale jestem pewna ze bedzie to milo spedzony czas. Zamiast urlopu na poludniu, zrobie sobie w urlop w naszej stolicy, a drugi raz nad morzem albo gdzies indziej. Oj smieje sie mi i mnie japa na wspomnienie obozow w latach mlodzienczych. Szkoda tylko ze to wszystko tak szybko minelo.... No nic nie narzekam. Moze jeszcze da sie pare latek pociagnac w miere w zdrowiu. Tylko ta uroda tak szybko minela. Stara sie zrobilam. Sciskam Was mocno kochene dziewczynki. Dobranoc.
-
Acha po naszym osiedlu biegaja dzikie kroliki. Nie dziki jak u Terix na dzialce, ale dzikie kroliki. Zyja w parku nie wiem skad przywedrowaly ze 3 lata temu. W parku chrupia kwiatki. W pobliskich ogrodkach dzialkowych tez. Nawet jedza roze z kolcami taki maja apetyty! Tylko patrzec jak wezma sie za nasze ogrodki. Niedlugo bede miala ten temat z glowy. Zeby tak i trawe..... Nie wiem tylko jak przechodza przez ulice. Ja mam niedaleko do parku ale potrzeba przejsc przez szeroka 4-pasmowke. Chyba ze znaja sie na swiatlach i przechodza jak jest zielone swiatko.