Bastylia

Vanilka dostalam zdjecia. Dziekuje Ale chlopaka Twojego tam nie bylo:O Zulka Ja na spotkanie najchetniej bym zaprosila Hanne Bakule:) Czasem podczytuje jej blog. Wspaniale potrafi opowiadac. Trzeba jej to przyznac. Ale nie znam za duzo wspolczesmych polskich pisarek:(

Dziewczyny od piatku mialam przyklejony plasterek na barku. Caly czas mnie cosik swiedzialo pod tym plasrem, ale sie zaparlam i jakos wytrzymalam. Dzisiaj pielegniarka sciagnela i okazalo sie ze mam tam pare duzych krost takich z woda:( I na plaster tez jestem uczulona:(po zastrzykach tez sie drapie:( tylko prad mnie nie rusza:P

a moze by tak ktos podeslal mi fotki dziecka Vanilki ze studniowki Nie wiem dlaczego moja poczta nie dopuszcza Vanilki:( A moze cos z adresem nie tak Vanilko?

Bufecik sniadaniowy byl bardzo obfity i pieknie przygotowany. Ja z bufetu sniadaniowego wybralam pasztet i jaka. Takie zolciutkie i pieknie ugotowane. Pytanie: ciekawe kto je na sniadanie sledzie? Odpowiedz: pewnie ten kto wczoraj do kolacji pil wodke:)

czesc dziewczyny A u mnie wlasnie na obiad jest szpinak! Z czosnkiem i podprawiony smietana. W tradycjonalnej postaci. Terix zmartwilam sie jak przeczytalam ze chodzi o nerki:( Myslalam ze jakas mniej powazna sprawa, choc wlasciwie jesli chodzi o zdrowie to wszystko jest powazne:( Moze wizyta u lekarza prywatnie cos wyjasni choc Twoja domowa lekarka jak pisalas jest ok. Trzeba wziac tez pod uwage blad w wyniku badan:O Zaraz poczytalam w necie o diecie nerkowej. Radza jesc mniej bialka:O i duzo pic:O ale pewnie Ty tak robisz:( A ja po poludniu musze isc na prad. Ten pomaga mi mniej ale za to zastrzyki robia dobrze:) Co by tu jeszcze napisac? Acha, dostalismy reklame z meblowego. I sa kupony do restauracji na golonke. Malzyk "az piszczy":P (fajne wyrazenie)tak chce jechac jesc ta golonke:P Moze jutro pojedziemy? Przy okazji pojde zobaczyc ten wyciag (okap) w plycie, ktory interesuje Betulke, bo w reklamie byly zdjecia tych nowosci. Na razie, trzymajcie sie dziewczyny. Samych dobrych rzeczy zycze Wam na popoludnie.

Ojejku wcielo nas rzeczywiscie Zulka. Ja ostatnio zrobilam sie jakas malo komputerowa. Dopiero przed spaniem sprawdzam poczte. Robie to i teraz. Tylko ze teraz nikogo juz nie ma:( Musze sie poprawic. I cala reszta ze mna, Od nastepnego tygodnia tzn od jutra, przyrzeklam sobie meldowac sie czesciej. Dobranoc

Ogadam sobie ciastko Daisy i tak sobie mysle.... Ile to trzeba bylo sie nameczyc i "nalapac zab" zeby ciastko bylo takie zielone:P Pewnie bylo dobre ale ja mam troche podobny problem jak Tekla z kolorowymi ciastkami.

....spieszylam sie.... narobilam bledow i napisalam wszystko bardzo nieskladnie:( Przepraszam Postu juz nie da sie edytowac:O

Tekla, Terix poczta juz w drodze:)

dzien doberek dziewczynki Vanilko kochana Wszystkiego naj, naj, najlepszego. Zdrowia bo to najwazniejsze! Cala reszte juz masz:) Kochanego meza i udane dzieci. Jeszcze raz zdrowka kochana Vanilko Wrocilam z pradow i zastrzyku. Nic nie boli, ciekawe jak dlugo:O Roberciko trzymam kciuki za Tate i za Mame . Tylko ze w wypadku Taty troche powazniej jest. Oby jak naszybciej doszedl do zdrowia. A ja zaraz pomykam do miasta. Do apteki. I to na piechote w dwie strony:) Tak sobie postanowilam. Trzeba dbac o kondycje:) Udanego dnia zycze Wam dziewczyny.

Na mnie tez juz woda leci do wanny. Marsz do kapieli:O Dobranoc dziewczyny. Spijcie dobrze. Do jutra

W stodole mozna zrobic pokoje dla letnikow:);)

Miejsca na ogrodeczek jest rzeczywiscie pod dostatkiem:):);)

To nie jest wcale stary dom. Wyglada bardzo solidnie. Pewnie i drzwi sa w dobrym stanie.

Alez to piekny domek! Dlaczego piszesz stara chalupa! I w obejsciu rosna takie piekne duze drzewa!

Fruwajaca a czy teren kolo domku jest juz troche "pofalowany" i sa przynajmniej male gorki?

Zulka watrobka cieleca moim zdaniem jest o niebo lepsza. No ale o smakach sie nie dyskutuje:)

Wejsciowe drzwi to moze by bylo dobrze zmienic... Myslalam o tych wewnetrznych. Te tez powinny byc szczelne:O

Betulka Twoja Mama o ile pamietam urodzila sie w gorach. Stad pewnie tyle potraw austriackiej kuchni.

No dobra posiedze jeszcze z kwadransik:P Tak odciagam sie z ta kapiela:P Napisze szczerze. Zeby nie te prady i lekarz to wcale bym "nie uprawiala" tych kapieli:P

Sama nie wiem co by Ci Fruwajaca napisac. Stare drzwi, domyslam sie ze profilowane takie byly u nas w domu. Sa ladne bo drewniane, a drewno to jest drewno. Przyjemne i cieple dla oka. Mozna by bylo oszlifowac... Tylko czy nie bedzie Ci kiedys to przeszkadzac? Czy sa szczelne bo to jest wazne? Pamietaj ze pozniejsze remonty kiedy sie juz mieszka, jest trudniej przeprowadzic i kosztuj o wiele drozej:O Musi Ci ktos poradzic kto sie na tym zna lepiej jak ja. Betulka dzieki za przepis. Wyprobuje kiedys bo ostatnio smakuje nam watrobka i powinnismy duzo jej jesc bo wyniki czerwonych krwinek nie sa rewelacyjne. Acha i chyba jeszcze wazne zeby ciasto na kluski postalo ze 20 minut w lodowce najlepiej. Czy nie trzeba odczekac? A teraz ide sie kapac.

I jeszcze wiadomosc z ostatniej chwili... Hodowcy krolikow wystosowali protest do Papieza Franciszka. Czuja sie obrazeni wypowiedzia.... czekawe czy kroliki tez sa obrazone?:P

Z przyjemnoscia Ciebie oswiecam Teklo w sprawie watrobowych klusek. W kuchni austriackiej i tyrolskiej jest wiele potraw macznych. Miedzy innymi duzo wesji klusek i knedli z watrobka. Sa drobne male kluski (link podawalam wczoraj na kluski bez watrobki) do ktorych dodajemy gotowana zmielona watrobke. Sa tez i wieksze z surowa zmielona watrobka na bazie knedli bulczanych. Je sie w wersji z rosolem jako zupe. Mozna tez do odsmazonych na patelni wbic jajko, zamieszac i wtedy jest drugie danie.

Dzien doberek Wiadomosc dnia. Brawo Papiez Franciszek!!!! http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/papiez-franciszek-chrzescijanie-nie-musza-masowo-robic-dzieci-i-byc-jak-kroliki,507479.html Zycze duzo zdrowia Papiezowi i zeby byl jeszcze dlugo aktywny.

Zulka kluski te wygladaja tak http://www.mojewypiekiinietylko.com/2014/07/szpecle-spatzle/ Bardzo je lubie w roznych "wariantach" Tylko ze ja kupuje zawsze gotowe. Dla nas jedno pakowanie wystarczy i nie musze "paprac" z robieniem klusek.