-
Zawartość
330 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
2 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
To i ja zajrzałam ponownie Jakby działało,
-
wlazł kotek na płotek po słupie, rozdarł se futerko na ….. Płacze kotek żal niebodze a futerko na podłodze.
-
witam witam witam witam witam witam witam witam
-
No próbuję wejść już parokrotnie ale ciągle mi wyskakuje błąd jakiś tam. Kafeteria padła czy znowu jakaś zawistna duszyczka usiłuje zakłócić nasz mir domowy
-
Witam serdecznie i cieplutko bo za oknem zimno
-
Witam i ja U mnie słoneczka nie ma a rano nawet kropił deszczyk. Od typowa jesienna pogoda i chyba czas pomaleńku przyzwyczajać się do jesiennej słoty. Poczytałam co pisałyście i jakoś sama nie bardzo mam o czym pisać?!. No bo jak wiecie moje życie krąży dookoła jednej osoby, no prawie jednej osoby i w sumie nic nowego się nie dzieje. Zatem pozdrowię Was serdecznie i się oddalę w bliżej nie wiadomym kierunku.Buziaki i udanego popołudnia
-
No i się udało! Zaznaczam że sporo napisałam na poprzedniej stronie, więc radzę tam wrócić żeby nie było że produkowałam się tam nadaremnie
-
No i chyba sobie pójdę bo mało tego że nowa stronka chyba zaryglowana to jeszcze przywołałam bolesne wspomnienie. Ja pierdykam a tak się dzielnie trzymałam. No nic udanego dnia i całego weekendu chyba już sobie można tego życzyć?!. Narka
-
Jak myślicie ile trzeba napisać aby wskoczyć na 74 stronkę?. Bastylko Fajnie opisałaś znajomego w tym temacie hi,hi jak i przy molach nie napisze nic nowego. Mole mam ,adoratorów nie. Nawet nie wiem czy bardziej wolałabym eleganckiego wymuskanego faceta czy obrośniętego dzikusa w poszarpanych portkach. Ba powiem że ostatnio nie zwracam wcale uwagi na płeć przeciwną, jak dostaję szybszego bicia serca to tylko na widok yorka . I to wcale nie jest fajne uczucie
-
Zaczęłyśmy tą stronkę w poniedziałek, dzisiaj piątek no nie trzeba coś z tym zrobić!
-
Witam, jestem w ten piękny piątkowy dzień Na temat moli się nie wypowiadam nie dlatego abym nie miała z tym problemu, wręcz przeciwnie. Ale że skutecznej walki z nimi nie znam bo ciągle wracają, zatem wymądrzać się fachowymi radami nie będę. W moim domku i dookoła niego żyje se wszystko i dobrze się ma