daisy duck

Piszecie o kotach i ja się o nich osłucham na oddziale. Panie po lekach widują różne dziwne rzeczy:p/ Moja mama widziała diabła co jeździł na nartach i smerfy. Jak jest przytomniejsza odkryłam że diabeł na nartach to dźwig który pracuje na pobliskiej budowie a smerfy to kolorowe kulki na kominach dachu w oddali,hi,hi. Ale inne panie także widują ciekawe obiekty,czy to woda płynie korytarzem,czy trawa rośnie na sali,są koty i psy no i ja nie zawsze wiedząca co odpowiedzieć na takie hi,hi zapytania co też to wszystko porabia na szpitalnej sali. A jak się napatrzę na tyle cierpienia to wracam do domu chora i nie mam siły na nic:( daj nam Boziu zdrowie byśmy nigdy nie musiały przez to wszystko przechodzić,nam i naszym bliskim,ba nawet wrogom.Buziaki i do potem;)

No nic teraz się odmelduję bo w związku z tym ze w domu bywam tylko gościem i chłop mnie potrzebuje,i psy, i córka nawet:D Buziaki i do porem.....

Buziaki i udanego dnia:D No i magicznych spacerów;) bez chrabąszczy bo wczoraj jeden wylądował na głowie mojej córki,był krzyk:p

Buziaki i

Witam No i nie powiem nic zaskakującego ani odkrywczego,u mnie także pada i jest zimno. Mój ogród ciągle nie posiany bo nie można zrobić rządków bo za mokro. O tej porze moje warzywa już zawsze rosły,teraz nie mam bladego pojęcia w kiedy uda mi się posiać Teeklo Śniadanie jak zawsze SMACZNE mniam A namiot profeska,możesz się zająć produkcją;). Moja fantazja poszła w ruch i zaraz widzę takie arcydzieła ręcznie malowane,ach.Teeklo masz talent Terix No co Ty?, nie chcesz być króliczkiem;). Króliczki są fajne:D,zwłaszcza te playboya;).

Wanilko No serce tr***leje jak się czyta o takich przypadkach( zawał tak młodej dziewczyny,osierocone dziecko).Ja staram się o tym nie myśleć bo normalnie jestem przerażona:(. Wszędzie trąbią że żyjemy coraz dłużej ale ja się pytam kto?,gdzie?. Dają nam za przykład jakieś pojedyncze przypadki jednego któremu się jakimś cudem udało oszukać śmierć na miliony innych młodych którzy odeszli,niespodziewanie,przedwcześnie... Jedyne by nie oszaleć w tej całej tragedii to strać się nie myśleć o ile oczywiście się uda:(. A jak przyjdzie co do czego być silnym.....

Witam i ja Oczywiście w pierwszej kolejności zjem śniadanko. Mniam rogaliki,mniam obficie wypełniony talerzyk z serkiem,ogóreczkiem,kabanoskiem i pomidorkiem,mniam Wszystko. Teeklo wielkie dzięki Zulka Wcale się nie dziwię że nie masz weny do pisania:(. Przytulam bardzo,bardzo mocno

Witam serdecznie Znowu wpadam z przeprosinami,sorry,sorry,sorry. Kompletnie nie panuję nad niczym a czas robi ze mną co chce:p A moje okna w ilości licho wie ilu,ciągle nie pomyte.Nawet nie wiem ile ich teraz mam,autentycznie:p Pierniczę umyję po świętach,nie pytajcie po których;) Zulka Nie tylko kciuki trzymane ale i modlitwa z głębi serca Dziewczynki ja tylko na momencik bo naprawdę prawie w biegu. Ale poczytałam Was Wszystkie wiec mniej więcej jestem na bieżąco.U mnie nic nowego,buziaki i narka. Jakby mi się przepadło to sorki

No i oczywiście muszę kończyć,ktoś mi się dobija do drzwi. Buziaki

Witam Ja także tylko na momencik ale śniadanko zjem,kawunię wypiję. Ja już myślałam że tylko ja przed świętami mam taką ,,spinę,. Zrobiło mi się lżej na duszy że nie tylko ja tak mam.Miałam autentycznie wrażenie że jestem jakaś nieogarnięta i niewydajna:p.Nie umiem zaplanować działań odpowiednio wcześniej no i tradycyjnie zawsze opóźnienia,pot i jęzor na brodzie:p. Coraz śmielej hi,hi rozważam jakiś wyjazd na święta.Ale to oczywiście bliżej nie określony plan,marzenie.Jedno jest pewne taki wyjazd z całą pewnością zdjął by z moich barków te wszystkie prace. Terix i u mnie dzisiaj słoneczko i mnie ciut milej;) Wanilko No i jakie wieści zza granicy?. No nic zmykam Teekluniu przytulam mocno Orsejko hi,hi no rodzinne tradycje;) U mnie w nocy -11 w dzień -5 mam zimę hi,hi.

Nie ma mojego wpisu,pojawi się he,he za rogiem. U mnie powrót zimy, padał śnieg a teraz mam mróz tak z 7 stopni.No i pewnie będę miała kolejną nieprzespaną noc bo piękna pełnia. Namawiam gorąco do spojrzenia w niebo:D A teraz zmykam,przytulam bardzo mocno i życzę zdrówka

Święta u mnie tradycyjnie jak zawsze nic nie zaplanowane a chałupa normalnie jak po przejściu tornado. Tak chciałabym odnaleźć w sobie tą radość,zapał jakie miałam w sobie kiedyś w okresie świąt:(. No nic teraz zmykam,przytulaski i

U mnie także szklanka ale nawet nie ma się komu poskarżyć:p.U nas jedynie drogi mają być przejezdne o resztę każdy se musi sam zadbać.No i po chodniku się jedzie........Przez ostatnie dwa dni miałam wyjścia i se jechałam.Tak machałam rękami i nogami co parę kroków że chyba z 1000000 kalorii spaliłam.A spociłam się jak sama nie wiem co?!. Byłam w każdym razie mokra jak rybka ale udało mi się nie upaść,jestem z siebie dumna:D .No a jak już mi się udało wrócić do domu to byłam tak zmęczona że wracałam do siebie i uzupełniałam spalone kalorie,dobrze je uzupełniałam;)

Witanko Sorki ale znowu mnie ciut obowiązki przerosły:p.Nie dawałam rady zajrzeć choć czytałam kilka razy;). Nie myślcie sobie że tylko czytałam za każdym razem miałam napisać ale ktoś wlazł,przeszkodził zawołał. Mam nadzieję że tym razem się uda.:) Wanilko Bardzo ale to bardzo mi przykro:(. Tak bardzo mi to wszystko znane,tak bolesne,smutne.... Przytulam bardzo,bardzo mocno

O zapachniało mi Wanilką;) No nic zmykam bo mi zupa z garnka ucieka:p Przytulaski

Teeklo W moim miasteczku już od bardzo dawna stoją takie domki dla kotów.Koty i bezpańskie psy mają się u nas dobrze.Jeśli nie trafią do schroniska to te dokarmiane mogą zamieszkać w takim domku.Z obserwacji jednak powiem że domki puste ale są;). Weterynarze w pobliskim miasteczku zwłaszcza jeden z takich gabinetów mocno interesują się bezpańskimi zwierzątkami.Jak tylko pojawi się w mieście jakiś bezpański zwierz zaraz jest cała akcja.Zwierzak szybko znajduje dom tymczasowy a potem stały.W te adopcje angażuje się większość mieszkańców miasta i to jest .A u tej pani mojej ulubionej wet w gabinecie jest nawet stały koci lokator.Wcześniej takich kotków podrzutków było trzy ostał się jeden bo był najstarszy i nie znalazł domu.No i został na stałe a ma u pań jak u Pana Boga za piecem.

Zulka Ja hi,hi nic nie podpowiem w sprawie tego płaskiego,dużego wszystko mającego:p.Bronię się przed tym rękami i nogami,cała ja ciut techniki i już się gubię;). Pewnie bym się naumiała gdybym tylko chciała:p ale po co?!. Jak by mi się spodobało to pewnie i ja nie robiłabym nic innego tylko siedziała i gapiła w ten wyświetlacz.

Witam serdecznie Odwilż doczłapała i do mnie,nawet nie napiszę co mam za oknem.Po co sobie humor psuć;) Terix Ja miałam jakieś przeczucie że coś niefajnego u Ciebie no ale nie aż tak:(. Czy można przewidzieć coś takiego?!. Niby jak skoro wiecie że nasza Terix jada teraz jak młoda kózka same zielsko. Jak mamy pod kontrolą jakąś jedną dolegliwość do nam coś innego walnie,ja tam w cuda nie wierzę.Przestałam jakiś czas temu:(. Terixiuniu przytulam mocno i życzę byś znalazła dobrego i taniego rehabilitanta bo wiem z doświadczenia że sporo to kosztuje.Jednak warto bo mój tato dzięki temu stanął z powrotem na nogi i nawet jeździł rowerem choć oczywiście lekki niedowład prawej ręki pozostał.

Wanilko,Ploteczko No właśnie miło że mamy dzisiaj tak miło w czytelni Zulka Edukacja edukacją ale chyba i nam także się coś od Zulki należy?. My także jesteśmy zasoby ludzkie,kto nami pozarządza?,Ja samopas to normalnie zawsze w szkodę leżę A teraz sorki ale robota czekam,jak nic nie zrobię to chłop jak wróci z pracy za nic wdzięcznym mi być nie może.Ba powiem więcej i opiernicz jakiś dostać mi się może,hi,hi No nic milusiego dnia i narka

Terix Zaczynam się martwić Twoim długim milczeniem:( Betulka Twoje milczenia wprawdzie zrozumiałe ale bardzo proszę o choćby machnięcie łapką Dorix Mam ochotę przylać Ci klapa autentycznie.Oczywiście nie za przekonania tylko za to że kiedyś mogłyśmy rozmawiać o wszystkim a teraz nagle wprowadziłaś cenzurę i przestałaś nas lubić,dlaczego? Fruwająca Dużo zdrówka dla M. Dla Ciebie oczywiście także,życzę również łagodnej zimy byś spokojnie mogła docierać z pracy na siedlisko i odwrotnie i nie tylko;)

Ploteczko Nie odśnieżałam choć śnieg prószył cały dzień,momentami nawet całkiem spory.jednak taki zmrożony,jakiś chrupki nie kleił się i latał niesiony wiatrem,gdzie nie gdzie leży a gdzie nie gdzie go nie ma.Nie ma co się eksploatować:p Jak chodzi o ból kości to mnie nawet nie bolą,normalnie rozsadza mi każdą część ciała gdzie tylko jakiś gnat się znajduje.Żeby spać biorę leki,normalnie zima jest

Witam serdecznie Bastylko Kochana Przyjaciółko z całego serca dziękuję za kontakt. Tak bardzo się bałam że spotkało Cię coś złego.No zabrzmiało to głupio bo przecież spotkało Cię coś bardzo złego:(. Ale chodzi o Ciebie ależ się zamotałam.Co bym nie napisała to co innego mam na myśli i każde słowo ma wiele znaczeń,wiec nie wiem co z nich odczytasz,jeśli w ogóle przeczytasz:p..Napiszą zatem że dzięki Tobie mam dziś cudowny dzień,bo się odezwałaś,bo wiem ze jesteś

Znowu jestem rankiem hi,hi zatem kawusię podaję,gorącą bo u mnie znowu ziąb. Dobrze ze przynajmniej w domu cieplutko. No nic miłego i udanego dnia,buziaki. \Nie wiem jeszcze jak ale koniecznie muszę się zebrać w sobie lub obok,hi,hi i się zabrać do roboty.

Teeklo Przepis na oponki od razu se wydrukowałam bo ja do tej pory taki rarytas jedynie ze sklepu.Jakoś zawsze się bałam wypróbować podobny przepis bo wydaje się skomplikowany.Sam proces wyciskania na papier i zatapiania całości w tłuszczu,ale zawsze chciałam więc tym razem muszę się hi,hi odważyć bo oponki uwielbiam.Dzięks za przepis Zulka Jestem z Ciebie bardzo dumna. Szkoda że do odznaczenia nie było dołączonej kopertki ale i tak nie umniejsza to splendoru,choć byłoby jeszcze milej;). No i życzę aby nauka była przyjemna,łatwa i procentowała na przyszłość.A jak przy okazji poznasz nowych fajnych i wartościowych ludzi będzie jeszcze fajniej.Mam tylko nadzieję że to wszystko nie odciągnie Cie zbytnio od czytelni,byłabym niepocieszona.

Witam cieplutko w ten chłodny poniedziałkowy ranek Ploteczko no wstałam no jestem chodź na kawę;)