Gapp
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gapp
-
Agniesiulka będzie dobrze, popłakałam się, wspaniały ksiądz i lekarze nie wiele mogę napisać a Nikoś leży na Krysiewicza czy gdzie? bo jak dobrze kojarzę jesteś z Pń.... Fasolka nie wiem ale Mała ma biały języczek ale o taki nalot i mama moja mówi że to nie są pleśniawki... Betinka zjedz gotowaną ale gotowaną a nie surową marchew i wypij mocną herbatę powinno pomóc- mi to poradziła położna
-
Smeffetka a pomyślałaś o najprostszym rozwiązaniu- kryzys laktacyjny :) Mała ma teraz skok wzrostowy więc potrzebuje dużo pokarmu :) weź się nie przejmuj jak ładnie przybiera bo stres to najgorsze co może być dla Karmiącej Mamy :)
-
Fasolka a ja cały czas patrzyłam na praktyczność przez co ciuszków nie miałam aż tak dużo tzn tych kupionych przez mnie bo Mama czy Teściowa kupowały ale co z tego jak ja np śpiocha bez rozpinanych nogawek nie zakładam bo w nocy nie będę całej Małej rozbierać do przewinięcia :P Na pupę używam bepanthenu ale i kremu z nivei z cynkiem czasem i pomaga, mąki użyłam raz i wyszło jej czerwone chociaż ona zawsze tak reaguje na nowości to jakoś zaprzestałam... :)
-
Agniesiulka trzymaj się Kochana ja wierzę, że wszystko będzie dobrze- tak jak piszesz od samego początku Nikoś walczył o życie i był silny i da sobie radę, zapalenie płuc minie- chrześnica Męża też miała plus dwójkę w Apgarze a ma się super dobrze jest w 4 klasie podstawówki ;) co do operacji to żal że takie Maleństwo musi przechodzić takie rzeczy ale ciesz się ze wada była stwierdzona, zoperowana teraz będzie już tylko lepiej- Mały z każdym dniem będzie nabierał sił i będzie zdrowieć :) ma rodziców którzy Go kochają bardzo mocno i dużo cioć i wujków którzy się za niego modlą :) Bóg nad nim czuwa od samego początku tak jak nad moją Malutką więc wierzę że wszystko będzie ok :) jak będziesz chciała pogadać to pisz- czasem to na prawdę pomaga :) Trzymaj się Słońce :*
-
Jutro Mąż odbiera fridę :) dziś byliśmy na USG bioderek i wszystko ok więc kolejna kontrolna wizyta za dwa miesiące :)
-
Maminka u mnie w szpitalu dawali chusteczki nawilżone do przewijania i znów co szpital/położna to inaczej :P tyle że ja używam tylko do tyłka a do twarzy przegotowaną wodę albo mineralkę z butelki :)
-
Lisabell, PAulina to ja pisałam o normie wiek w dniach razy 10 ale to się tyczy tylko pierwszego tygodnia :) bo teraz moja Malutka musiała by na jeden posiłek zjadać jakieś 400 ml :P Aguniek katarek jest, robie wodą morską, w nocy spała ładnie- karmienie co 4 godziny i czyszczenie noska... nie podoba jej sie ale chyba zauważyła że jej pomaga i już jest minimalnie lepiej przy gruszce choć cały czas zastanawiam się nad kupnem fridy tylko nie wiem czy jest bardziej skuteczna niż gruszka... Moja Martynka ma takie same pory aktywności :P co leżenia na brzuszku to zależy jaki ma dzień raz mi prześpi tak 3 godziny a następnego dnia płacze jak ją tak położę :P lizaaakchcem możesz odkładać to o tyle bezpieczniejsze niż na pleckach ze na pewno się nie zadławi jak uleje :)
-
to katar :( żal mi jej i boję się nocki :/
-
Kokosznel tylko katar plus mi jakby ulewała ale takim gęstym i białym... tak jakby strawione mleko tylko dość gęste ale to strawione z tego co kojarzę jest takie gęstsze- no i była niespokojna teraz na chwilę ją uśpiłam i nawet w łóżeczku śpi więc chyba nie jest źle :) ale się zmartwiłam- no nic zobaczę co się wyklaruje z tego... mam nadzieję że to tylko dlatego ze mało wietrzymy- już wywietrzyłam i będę ją obserwować :)
-
Dziewczyny Mała ma katar z jednej dziurki ale temperatura normalna- wzywać lekarza żeby spr czy czekać? :(
-
Tak wyprawiam tzn mam taki plan jeśli mróz zelżeje bo jak nie to odmawiamy chrzciny choć wątpię bo już brat przyjeżdża z drugiego końca Polski bo jego dziewczyna z swoją mamą przyjadę tutaj do endokrynologa... :) Też biorę do odbicia zawsze ale często na śpiąco- chyba bardziej wtedy dla siebie niż dla niej choć jej się zdarza jakby przez sen odbić- widocznie czuwa z zamkniętymi oczami :) u mnie też czasem się obudzi i koniec spania ale ja się staram ją odłożyć do łóżeczka i zostawić jak chce sobie "pogadać" to ją zostawiam w łóżeczku bo jakbym przyszła to by się chciała ze mną bawić pewnie tak Twoje Maleństwo :) gorzej jak zaczyna płakać ale wtedy jest misja "smoczek" którą już tu opisywałam :) ogólnie w miarę sił i cierpliwości staram się jej nie brać na ręce w nocy jedynie n na chwilę na piersi bo ona sama tak nie wyleży długo a na rekach to by chciała pewnie dłuuuugo :) bo tak jak nie spała na rękach tak w niedzielę się nauczyła bo byliśmy u Teściowej i nie miała swojego łóżeczka i spała u mnie na rękach bo łóżko też jej nie pasuje :)
-
Smeffetka ja zmieniam przed każdym karmieniem pieluchę i jak jest potrzeba chociaż jak w nocy karmię i słyszę że może coś robić to mam wątpliwości bo ona często tylko tak głośno purta a jak ją obudzę to masakra więc staram się tego unikać :) no i to ulewanie po nocnym przewijaniu po karmieniu mnie przeraża i wolę spróbować ją odłożyć niż potem się stresować że się zadławi- wiadomo w nocy każdy się bardziej schizuje :P A ja wczoraj na kolacje zrobiłam to: http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2007/12/Kurczak-w-ciescie-francuskim-czyli-cudo-nad-cudami.html kiedyś ktoś to wrzucił- nie wychodziło mi tak ładnie to zwijanie ale myślę że na chrzciny zrobię to ale zamiast fileta polędwiczki- lepiej się będzie zwijać i będą mniejsze porcje żeby goście wszystkiego mogli spróbować poza tym cannelloni z mięsem mielonym zrobię chyba, roladki ze schabu, surówkę z pekińskiej plus dwie sałatki; normalną jarzynową i z kurczakiem gyros. A resztę muszę wymyślić ale inspiracji jakoś brak :P ale do przyszłej soboty mam czas :P
-
Edzia wrzuć proszę link do przepisu :) Dzięki :)
-
Millea siostra ma rainforest czyli tą pierwszą i jest bardzo zadowolona :) Kajek ja tam też uważam ze każdy robi co chce tylko piszę co wiem no i z tą glukozą jest fakt jednak... :) ale jak mówię każdy ma swoje "podwórko" :P nie czarujmy się każda normalna matka podejmuje najlepsze decyzje dla swojego dziecka :) Edzia mój siostrzeniec na nim śpi a my na razie kładziemy Małą jak ma fazy aktywności i się z nią bawimy :) no i jak będzie większa możesz ją np wziąć do kuchni, robić obiad i ona jest z Tobą i ją np nogą bujasz :) widzi więcej i z innej perspektywy moja siostra bujała Małego nawet jak ona oglądała tv :P Alka chyba na ulotce powinno być, wiem że jak profilaktycznie to wystarcza raz w tygodniu może dwa tak mówiła mi położna tzn ja pytałam o czyszczenie noska jak często ale to w sumie to samo :) Alka moja Mała jadła co 3 godziny na początku i przybierała książkowo a tak jak Twoja jadła 10-15 minut :) a co do wagi nie pomogę bo my mamy pożyczoną bardziej taką spożywczą ale jest mega dokładna :)
-
Z leżaczkami jest różnie tzn to zależy na ile jest płaski i dziecko leży my mamy fp taki model że położna mówiła że od początku możemy- pamiętam bo jak Mała miała żółtaczkę to mówiła że w nim możemy ją wystawiać na słońce ale ja jakoś się bałam i dopiero teraz (około miesiąca) ja wkładam i jej się podoba zazwyczaj. Zazwyczaj bo na brzuchu też leżenie raz jej się podoba raz nie a dziś jak ją położyłam to prawie głowy nie kładła tylko cały czas trzymała do góry- zresztą ona potrafi się wspierać tylko na jednej rączce jest przezabawna jak tak leży ale za to jej się szybko znudziło- dziś w ogóle jest taka nie swoja tylko na ręce i na ręce do mamy :) a i położna minimum 4 wizyty max chyba 6 :) kłaść na brzuszek można od początku, nawet na sen między karmieniami czyli 3 godziny (zaznaczam bo moja teściowa twierdziła że to można ale na 5 minut). Swoja drogą teściowa mnie dziś wkurzyła bo przewijałam Małą i zaczęła rozpaczać- czasem tak ma a ona żebym ją uspokoiła bo przepukliny dostanie od płaczu- no już przesada :/ każde dziecko płacze i czasem mocno ale od 3 minut płaczu raczej nic jej nie będzie a i jeszcze gadała z Szwagierka moją i coś tam że Mała płacze na co szwagierka żebym dala bobotic ale na co? Na to że Martynka ma taki dzień że chce się tulić do swojej mamy? Bez przesady ale nie będę dawać jej chemii jeśli nie płacze mocno, no i jeszcze mi się przyzwyczai i potem nie będą na nią te kropelki działać jak odpukać będzie mieć kolkę czy coś... Co do odgrzewanego pokarmu trzeba go wylać, herbatek czy wody nie podaje się jeśli karmisz piersią bo pokarm sam się dopasowuje, jedynie jakby były mega upały to niby można ale to nie jest wskazane nawet wtedy niby... no i sprawdzajcie bo te herbatki mają dużo glukozy a pojenie glukozą zwiększa niby ryzyko otyłości w całym życiu no i dziecko raczej nie będzie chciało pić wody zwykłej potem... chociaż i ja i moja siostra poiłyśmy dzieci na żółtaczkę glukozą i jej Mały mając 9 miesięcy pije wodę bez problemu a nasza Mała raczej też będzie bo my z Mężem pijemy czystego żywca na potęgę :) Właśnie oglądam na Polsacie o 4latku który wypadł przez okno na szczęście przechodząca nauczycielka je złapała... ludzie nie mają wyobraźni- :/
-
Moja Mała jest od wczoraj jakaś niespokojna- śpi po paręnaście minut i się budzi z płaczem i chce na ręce ale na szczęście w nocy ładnie spała :) dwa razy po 4 godziny (od karmienia do karmienia). Moja ma 4 kg i Pampersy 1 są już za małe za parę godzin sprawdzę 2 ale ogólnie tak jak mówiłam dziś Mąż ma mi kupić Dadę tylko sprawdzi rozmiar :) a ja dostaje na głowę wczoraj Mąż w pracy praktycznie od 3 do 23 poza przerwą na obiad dziś od 6 do 17 a ja sama z Małą dostaje na głowę- chciałabym sobie gdzieś wyjść... ehh niech już będzie ciepło :) u mnie z wagą sprawdzę w poniedziałek u lekarki a z brzuchem... hmm zawsze miałam duży- zwłaszcza od września 2010 a przed samą ciążą zaczęłam gubić więc teraz czekam na poniedziałkową wizytę u gina i zaczynam ćwiczyć :) próbuję wypożyczyć od teściowej rowerek ale Mąż mi nie wierzy że będę ćwiczyć :P ale ja chcę schudnąć- współczuje mu bo będzie musiał go znieść z 3 piętra :P haha to on już będzie miał ćwiczenia :) a dziś po raz kolejny na obiad ryż na słodko z musem jabłkowym własnej roboty ale kocham ten obiadek :)
-
Ira a dziecko pręży się od wzdęć? Bo właśnie się zastanawiałam że od wczoraj Mała mi się tak pręży i wywija przy cycku i to nie jest to że mleko nie leci...
-
Ira ja noszę bluzki z dużym dekoltem i karmię górą :)
-
Aniela ja daje ten cebion multi, witaminę D i K :) Lisabell mnie wkurzało jak szwagierka karmiła przy Mężu bo widziałam że czuł się tym lekko zażenowany wiesz w końcu to żona jego brata... a teraz sama karmiłam przy jego bracie ale siedząc do niego praktycznie tyłem... nie jestem zwolenniczką afiszowania się cyckami :P ale nie potępiam lasek które karmią w miejscu publicznym tylko ja bym tak po prostu nie umiała i nawet nie chce umieć :P
-
Alka wodą morską i gruszką próbowałam zwiniętej waty zamoczonej w wodzie jak mi radziła położna ale po prostu nie potrafiłam jej tym wyczyścić noska :P Swoją drogą już w ciąży miałam duże problemy z wypróżnianiem a teraz jest w ogóle masakra i co zabawne zawsze jak idę do toalety "coś z siebie wydusić" moja córka zaczyna płakać ale do tego stopnia że będzie spała i się obudzi jak tylko usiądę na tualetę i zaczyna płakać :) Mąż się śmieje że jest niemożliwa :) to chyba jednak nie do końca przecięta pępowina :)
-
Czyli przekaże Mężowi żeby kupił Dady pieluszki tylko będzie musiał spr rozmiar bo mi już Malutka wyrasta z Pampersów 1 i muszę dokończyć paczkę- w sumie to przez miesiąc jej nie zużyłam bo mi Belli Happy podrasowały :P a jeszcze mam paczkę Pampersów 2 i parę tych Happy więc na zmianę używam :P "Daj się zaskoczyć jakością Biedronki..." haha:D
-
Z tego co wiem jak dziecko ma skazę białkową to nawet masło się odstawia u nas jest tak że najpierw jadłam jedna porcję nabiału, potem dwie a wczoraj w sumie 3 ( jeśli kawałek sernika liczyć jako porcję nabiału). Ważne żeby były mniejsze i w dużym odstępie czasu :) Betinka ale idziesz jak co do dzieci zdrowych :P poza tym wezwij pediatrę do domu :) od czego są wizyty domowe?:P Co do chusteczek to Małej po pampers sensitiv też na pupce wyszło uczulenie ale po pierwszej bo jej wychodzi po wszystkim co nowe- na inne pieluszki tez tak reaguje za pierwszym razem :) a potem już jest ok :) tak samo było np z pieluszkami pampers. I takie pytanie któraś może używa biedronkowej Dady pieluszek? Bo nie wiem do jakich pieluszek one są podobne? Bardziej cienkie jak pampers czy grubsze jak Happy bo wiem jakie są te większe a tych małych właśnie nie i nie wiem czy kupować:/
-
Betinka my na szczepienie idziemy w przyszłą środę lub czwartek kwestia pracy Męża- rano mamy zadzwonić do przychodni i się umówić ale szczepią od wtorku do piątku co dziennie :) tyle że nie wiem jaką szczepionką będę szczepić- jeszcze muszę pogadać z lekarką :) ale chyba 5 w 1 tyle że podobno jak raz się wybierze skorelowaną to już zawsze trzeba- to słyszałam od kogoś tam także będę się upewniać u pediatry :) Lisabell hehe aparat nasza jest karmiona po kąpieli razem z witaminami ale wczoraj też przespała swoją normalną porę aktywności i kąpaliśmy ją o 21 bo nie chcieliśmy jej budzić :) 3 godziny między karmieniami skoro spała są ok w końcu :) Trochę się boje dzisiejszej nocy bo z Małą byliśmy u Teściowej na imieninach i dużo wrażeń bo był chrześniak 9 miesięczny no i wiadomo Mała nie miała swojego łóżeczka a ona tylko w nim śpi- trochę pospała na rękach ale grzeczna była :) zobaczymy jaka będzie reakcja na tyle bodźców :)
-
Fasolka bo to zależy jakie żelazo bierzesz ja np biorę centrum materne cały czas a żelazo miałam brać po szpitalu jak mi zrobią morfologię po szpitalu i tak biore ale tylko biofer folic bo on nie powoduje zaparć ani nic :) a z żelazem zapytaj bo jak 37 tydzien to mało do wcześniaczka więc może warto wspomagać go ale to już pediatra będzie wiedział :)
-
Elzunia jadłaś parę rzeczy "niepolecanych" wiesz?:P ale jak było ok tzn że możesz je jeść i Maleństwu nic nie będzie :P ja się boję nadal :P a jutro mija 5 tygodni :P Smeffetka mój oblał dzień po narodzinach Małej z moja rodzinka a tak to nic :P szczerze mówiąc to ja np mam ochotę na Reddsa jabłkowego albo słodkiego drinka ale póki karmię piersią nie ma opcji nawet na łyka szampana na chrzcie :) Fasolka nie martw się- Mały z tego co kojarzę jest wcześniakiem a jeśli tak to normalne są słabe wyniki morfologii tzn żelaza bo UWAGA wcześniaki do roku minimum powinny na stałe przyjmować preparaty z żelazem- wiem bo mojemu siostrzeńcowi lekarz pediatra (pierwszy wcześniak w jego karierze lekarskiej) odstawił a neonatolog wyzwała siostrę jak mogła mu odstawić także spokojnie to jest normalne :) My witaminy dajemy tez na łyżeczce z mlekiem tzn D i K idzie z ampułki w której sa ale poza tym pediatra przepisała nam wspomagająco zestaw witamin i to są 3 krople plus trochę mleka i to jej wlewamy do buzi przed karmieniem :)