Gapp

Nowym mamusią wielkie gratulacje :) dla Maleństw zdrówka :) Co do tego L4 to brać jak najdłużej a to z tymi dwoma tygodniami wcześniej było kiedyś- dziś dzwoniłam do ZUSu o to tzn do mamy o 7 rano bo mi się przypomniało i pierwsze zdanie "Nie bój sie nie rodzę tylko się dowiedz co z tym L4" się uśmiałyśmy ale info katulane mam :)

Monia_aa wiesz jak to jednorazowe to się nie martw bo ja np mam zawsze około 130/70 czyli książkowo a na jednej wizycie miałam 90/60 i lekarka an mnie patrzy co mi jest itp a ja że nic ogólnie tylko spać mi się jakoś chce... okazało się że to jakiś wyskok albo za słabo mi ścisnęła nie wiem bo z powrotem mam dobre ciśnienie :)

Socjo O ja to gratulacje :) Będzie wszystko dobrze i może się uda że już na święta będziecie w domku :) Agniesiulka ale patrz że masz Tesię przy sobie i ona Cię przytuli i w ogóle :) szukaj pozytywów Dziewczyno- nie wolno Ci się zamartwiać :) yourmind szczęściara z Ciebie z tym Mężem w domu :) u mnie się skończy na trzech dniach jak znam życie... uroki pracy w firmie w połowie rodzinnej... ale nie narzekam jakoś damy radę :) musimy :)

Martini chyba żadna z nas Ci nie podpowie... moja siostra miała niby sączące się ale było tego dużo (poleciały jej raz i do szpitala) z tego co mówiła no i uczucie jakbyś sikała nie sikając... ale nie wiem nie chcę być wyrocznią :/ U mnie kolejna pralka się pierzę chyba to ostatnia z ciuszkami choć nie jestem pewna potem jeszcze jedna gdzie prawie całą zajmie kocyk akrylowy :P Trzeba się wziąć za porządki ale mi się wybitnie nie chce :P I jeszcze wyjść do sklepu bo mi się domestos skończył ale ubierać się... nie chce mi się :P lenistwo to najgorsza choroba :P poczekam jak się pranie skończy i pójdę... a miałam dziś tyle zrobić i jak zawsze skończy się na niczym no w sumie poza praniem... :P

Dziewczyny dalej brać się w garść a nie smucić- już już! Te choróbska się chwytają jak ciężarówki narzekają:P także uśmiech na twarz i cieszyć się z ostatnich tygodni ciąży bo nie wiele nam zostało :) Agniesiulka ciesz się że możesz być z Małym w szpitalu moja siostrę wywali po dwóch dobach i dojeżdżała do Małego przez 3 tygodnie... uwierz to jest mega męczące- po cesarce itp ona jeszcze latem to jakoś ale teraz jak tak zimno i w ogóle... wiem nie jest łatwo no ale to i tak lepsze wyjście :) Trzymaj się :* CO do przewijaka to my w ogóle będziemy mieć frotkowe prześcieradełka na przewijak takie jak do łóżeczka tylko że mniejsze bo to jest w ogóle najwygodniejsze :) zapomniałam pisać o tym wczoraj bo mi się Mąż pochorował i próbowałam go leczyć :)

Pod prześcieradełko kupuję zwykła ceratkę za parę złotych a te flanelki z folia pod spodem są super- zawsze i wszędzie możesz przewinąć malucha nie bojąc się że np osika komuś łóżko ;) a prałam je normalnie w pralce i nic się nie dzieje :) Alka pamiętaj że USG to nie waga :) Będzie dobrze przecież jakby było coś nie tak to lekarka by Ci dała skierowanie do szpitala... Moja Mała miała na początku 35 tyg 2160 bodajże czyli tydzień różnicy a była w normie więc nie jest jakoś tragicznie- nie każde dziecko jest duże :) sa też Maluszki i tyle :) a badanie główki... zależy jak lekarz ją uchwycił wiem coś o tym :) jak mało wód to i dobre zdjęcie trudno zrobić :)

Monia u nas makiełki się robi z bułki a nie z klusek :P Do pępka oktanisept :) Drugie imię daje tak jak ja mam czyli Maria- uważam ze to super imię na drugi e:) Choinka będzie w piątek pewnie, może w wigilię zobaczymy jak Mąż będzie w pracy :) Na święta mamy u rodziców jakieś 18 osób więc duuużo jedzenia :) Karpia głównie smażonego potem może w zalewę pójdzie ale wątpię...:)

kushion u nas nie bierze się ręczników właściwie poza chusteczkami i ciuszkami na wyjście nie bierze się nic :) Docia nie panikuj wczesne USG nie mogło się pomylić choć faktycznie nie dziwię się że się boisz... Będzie ok :) A u nas meble poskręcane i wiecie co? Zakochałam się w pokoju dla Malutkiej :) a teraz sprawdzę pranie co robiłam wczoraj jak wyschło to zrobię Małej pranie a jak nie to jutro bo nie chcę nawet na jeden suszarce ich suszyć bo nasze rzeczy piorę w normalnym proszku wiem ze w sumie przesadzam ale co tam- chyba nie do końca chce mi się prać i szukam wymówki :P

jagódka te różowe zużyjesz na noc chociażby albo jak wiesz że nikt nie przyjdzie- ja mam dużo niebieskich maleńkich od siostry bo ona miała wcześniaczka więc w tych najmniejszych on długo był :) Dziś obiad po najmniejszej linii oporu- pyzy z sosem wszystko kupne :P to już jest lenistwo ale że planujemy jeszcze dziś skręcanie mebli, kupowanie karpi, może wycieczkę do Ikei jeszcze jedną po regał to oszczędzam się :) a po wizycie w pracy jakoś nic mi się za bardzo nie chce :) Kupiłam prześliczny śpioszek różowy Disneya z Kubusiem Puchatkiem :) i do tego bodziaka z myszką Miki no zakochałam się w nim :)

jagódka te różowe zużyjesz na noc chociażby albo jak wiesz że nikt nie przyjdzie- ja mam dużo niebieskich maleńkich od siostry bo ona miała wcześniaczka więc w tych najmniejszych on długo był :) Dziś obiad po najmniejszej linii oporu- pyzy z sosem wszystko kupne :P to już jest lenistwo ale że planujemy jeszcze dziś skręcanie mebli, kupowanie karpi, może wycieczkę do Ikei jeszcze jedną po regał to oszczędzam się :) a po wizycie w pracy jakoś nic mi się za bardzo nie chce :) Kupiłam prześliczny śpioszek różowy Disneya z Kubusiem Puchatkiem :) i do tego bodziaka z myszką Miki no zakochałam się w nim :)

Agniesiulka przede wszystkim gratulacje :) i zdrówka dla Ciebie i Malucha :) Nadciśnienie jest powodem do wczesnej cesarki bo np może się zbierać mega dużo wody w organizmie moja kuzynka rodziła ostatnio na tym samy m etapie i teraz z Nelka już są dawno w domu :) Madzia_Mi ciesz się przynajmniej sie najesz wszystkich pyszności na święta a tak to ani kapusty ani nic... :P Gosia jak jesteś w 37 tygodniu to problemów z oddychaniem się nie bój :) to dotyczy młodszych ciąż głównie :) A my wczoraj sprzedaliśmy stare mebelki, kupiliśmy nowe dla Małej i Mąż mam nadzieje je dziś skręci... :) nawet nie wiecie jak się ciesze :) wczoraj jechaliśmy autem i stwierdziliśmy że żadne z nas nie myślało ze w 37 tygodniu jeszcze będę po Ikea latać :P

Ehh a mnie moja Gin chwali za podejście- bo się nie przejmuje czy cesarka czy sn- co ma być to będzie i i tak będzie dobrze :) Ma być tak żeby dla Dzidzi było jak najlepiej :) a tak czy tak będziecie dochodzić do siebie jedne dłużej inne krócej i to już zależy tak na prawdę od organizmu kobiety :) nie myślę, nie zastanawiam się- patrze po prostu optymistycznie :) oba sposoby mają swoje plusy i minusy ale ja wole widzieć "szklankę do połowy pełną" niż pustą :)

Natel pisze w Mozilli i jak zrobię literówkę to mi podkreśla i potem zmieniam i musiałam nie spojrzeć na co :P A z tą wróżbą to uważajcie bo jak się nie zacznie kiwać to... wcale nie oznacza ze nie urodzicie tylko ze akurat w tym miejscu nie ma tzw zył wodnych i w tym miejscu warto spać- ten sposób z obrączka jako sprawdzania "promieniowania" znam od dziecka :) im bardziej się zaczyna kiwać tym dalej od tego miejsca stawiać łózko- tak teoretycznie :P ale to trochę jak to że kot sie kładzie tam gdzie najwięcej energii w sensie że źle dla ludzi a prawda taka że mój się kładzie tam gdzie ja albo gdzie mu ciepło i miękko :) A co do bóli to ja mam takie jakby hmm bolały mnie tam na dole wargi... dziwne uczucie muszę spytać lekarki czy to jakoś przepowiada poród ale w sumie idę dopiero w czwartek za tydzień :P

kokosznel tzn ja poprzekładałam sobie większość bo też miałam na styczeń no ale jakoś wolałam się zabezpieczyć przed tym że się nie doturlam :) hehe miło być motywacją dla kogoś :) no ja się powinnam wziąć za tą dyplomówkę bo było nie było 100 pytań jest a ja jeszcze nawet ich dobrze nie przejrzałam ale myślami jestem gdzie indziej i co ja na to poradzę... :) Z kącikiem dla Melomaństwa też mam ze Wam zazdroszczę że już macie tzn my mamy w proszku :P no i dochodzi to że próbujemy (co nie idzie w ogóle:/ ) sprzedać meble by kupić Małej mebelki z Ikea i wtedy już będzie miała cały pokój :) no i czekam na to co mam mieć od siostry i szwagierki- baldachim i ochraniacze itp... Siostra powiedziała że mi przywiezie później ale już wyprany a co ja poradzę że wolę to już mieć u siebie i patrzeć na gotowe a nie tak wszystko w proszku :P

Dziewczyny właściwie to nie jest tak że mam głowę ile muszę bo inaczej bym miała początek stycznia zawalony nauką a mam termin na 14... więc nie mam wyjścia :) no i nie powiem dla ciężarnej wykładowcy są chyba bardziej wyrozumiali :P w sumie chciałam pozaliczać wszystko teraz ale niestety nie udało mi się przełożyć u jednego wykładowcy egzaminów... mam mieć 7 i 22 to mi powiedział że oba mogę zdać 22... tylko nie widzę tego jakoś za miło choć i tak na pewno zdam- muszę i tyle :) najwyżej będę jak Szwagierka- karmić Małą na korytarzu i wchodzić się bronić :) W sumie się też biorę za pranie kocyka akrylowego- wczoraj kupiłam ale chyba na razie wypiorę jak wszystko bez płynu... no i na podwójnym płukaniu :)

Cama ja wszystko na 40 jadę tzn ja nawet jeansy piorę w takiej temperaturze :P

Pati nic się nie martw jak bierzesz witaminy to dziecko wszystko czego potrzebuje dostaje właśnie z nich :) U mnie koniec zakupów poza podkładem między materac a prześcieradełko bo akurat gdzie idę to się skończył :/ wczoraj wizyta w aptece i wszytko poza tym jest :) a no i nie mam czapeczki grubej takiej malusiej tylko większą :/ bo dziewczyna od której miałam dostać wszystko to ta której brat zmarł i jakoś nie wyobrażam sobie zawracać jej głowy teraz pierdołami... Aaaa i zdałam egzamin :) także na koniec stycznia jeszcze dwa no i dyplomowy :) ale podobno dyplomowy zdają wszyscy :P

monia_aaa widzisz ja mam w brzuchu dziewczynkę a kształt brzuszka na chłopca :P a zachcianki na dziewczynkę :) Mufi ja też się nie wybieram pomimo że Dzidzia jest nisko ale lekarka powiedziała że to nic nie znaczy :)

MAdzia_Mi jeśli chodzi o wniosek do becikowego to proponuje wpisać w google "wniosek becikowe bip" i na końcu Twoje miasto/ miasto w którym jest urząd do którego należysz. Strony z rozszerzeniem bip są państwowe więc wszystkie informacje są tam wiążące :) Śpij na lewym boku- to masz we wszystkich książkach w sumie lepiej chyba nawet na wznak niż na prawym bo tam idzie aorta (nigdy nie wiem która czy żyła czy aorta transportuje tlen ale w każdym razie ta z tlenem) a od spania na wznak masz zaparcia i bóle kręgosłupa... chociaż ja śpię na obu bokach- jak mała się wierci to zmieniam bok bo widocznie jej się nie podoba pozycja :P choć głównie śpię na lewym :) Ania Lena mam te same lamy :) nie uważam że kiczowaty :) mi się tam podoba :) Monia_aa ja bym wolała śpiocha/pajacyka ale jeśli Tobie jest tak wygodnie ubrać Maleństwo to super :) słodki ten komplecik ogólnie :) Za tetrowe płaciłam w Realu chyba 1,62 czy jakoś tak w każdym razie są fajnej jakości- siostra sprawdziła :) Zuzia_K Ty szukasz szafki a ja kupca na taką i nic :/ Aniela Ka Wawa Wow zaskoczyła mnie Twoja historia tzn zawsze myślałam że takie historie to no wiecie w USA na potrzeby programów telewizyjnych a tu się okazuje że tak na prawdę może być... No to gratulacje i się nie zamartwiaj- jeśli lekarze badają Cię i mówią że ok to jest ok i nie ma co gdybać :)

Dziewczyny czy któraś z Was ma bezdotykowy termometr i sprawdzała jego pomiar? Bo wiem że część przekłamuje a chcę kupić coś w dobrej cenie ale przede wszystkim dobrego :) Nakładałam obiad Mężowi i się oparzyłam w kciuk... sierota normalnie :D już nie boli ale rwało niemiłosiernie chyba przez to że palce mam opuchnięte... a jak mi któraś napisze o przesądach to nie wyrobię :P nie widziałam dziecka z plamami na kciuku więc się nie boję jakoś :P bo chyba ze z takimi od farbek :P

Sylwka gratulacje dla szczęśliwej Mamy i zdrówka dla Maluszka :) Popakowałam prezenty na gwiazdkę i jakoś czuję się lepiej tzn spokojniej :P w sumie jeszcze zostały do kupienia dwa prezenty i to spakować ale w razie czego Mąż chyba da radę :P wsadzi jak nie w jakąś torebkę papierową i będzie ok- od niego nikt nie wymaga kokardek, papierów itp :)

Agniesiulka tak studiuje w sumie kończę tzn jestem na ostatnim semestrze :) to ostatni egzamin w tym roku potem tylko w styczniu 2 których nie udało się niestety przełożyć... a teraz ogarniam prawo pracy i nie jest tragicznie poza wyliczaniem ekwiwalentu za urlop bo nie mogę się skupić :P Mufi mój M np też lubi ustępować miejsca kobietą w ciąży :) Mi się wydaje że z tym karmieniem jest tak ze to naturalne tzn spełnianie tych ograniczeń z których tez powoli będziesz rezygnować np niby nie można bodajże cebuli a moja siostra karmiła i jak w czymś było troszeczkę cebuli to nie wybrzydzała tylko zjadała a Małemu nic nie było ale fakt on nie jest alergikiem moja szwagierka za to ma alergika i to co jadła było dyktowane Małym ale nie narzekała na to pomimo że ona zwolenniczką nie jest... to po prostu dla dziecka i wynika z miłości :) no i wygody trochę bo spokojne dziecko da CI się wyspać :P No i muszę pomyśleć jak przemeblować pokój... nic mi nie pasuje do końca niestety :(

U nas prezenty od dawna czekają tylko dla Teściowej nie mam bo pojadę po niego jutro :) w sumie od rodziców prezent kupiliśmy sobie wczoraj od Teściowej kupię tez jutro (bo kupuje to samo co jej :P serwety) a tak to w sumie może dziś zabiorę się za pakowanie już :) po całym weekendzie gonienia mam plan dziś odpoczywać w domu, nigdzie nie wychodzić i w ogóle się lenić- no poza sprzątaniem ale tego się zebrało bo chce umyć porządnie łóżeczko po przenoszeniu je przez okno :P no i muszę się uczyć ale mi się zwyczajnie nie chce jak na razie :P zobaczymy co mi dziś wyjdzie i myślę że jeszcze do szpitala muszę jechać z Mężem po wyniki paciorkowca i jakoś dojechać tam nie mogę :P jakoś mi się nie spieszy- jak to powiedziała moja lekarka niech się Pani nie przejmuje jak Pani nie zdąży odebrać wyników to po prostu dadzą Pani antybiotyk więc nie ma się co przejmować :) A wczoraj byliśmy w Auchan :) kupiłam sobie za 12,50zł papcie do domu misie polarne :) a że była długa kolejka poszłam do kasy z pierwszeństwem i pytam się osób które jeszcze nie wpakowywały zakupów czy mogę bo w końcu to taka kasa... dziewczyna się zgodziła a Mąż zapytał babki przede mną na co ta obróciła się i z oburzona miną "nie!" jakoś się tym nie przejęłam ale moi rodzice byli zbulwersowani :P mówią że nawet w czasach kolejek dziewczyny w ciąży były obsługiwane poza kolejnością :P a ja jedyne co to chciałam jej na odchodne życzyć "wesołych świąt" ale się powstrzymałam :) za to parce która nas wpuściła podziękowałam dwa razy :) miło jest jak ktoś się zachowuje w porządku- bo ja się proszę tylko w kasach gdzie ten przywilej daje mi sklep :) np w Ikea często ktoś kto jest jeszcze przede mną (z towarem na ladzie) mówi że mam jeszcze przed nim wejść ale nie o to chodzi by robić bałagan w kolejce :P choć przyznaję że to miłe i tutaj muszę bronic facetów bo to oni są jednak dla mnie milsi niż kobiety tzn facet zawsze pomoże kobieta różnie no i tylko one komentują... :)

Madzia nie przejmuj się takim gadaniem- z głupimi ludźmi się nie dyskutuje- sorka za kolokwializm ale ja wyznaję tę zasadę i jak ktoś na około mnie gada głupoty to puszczam to po prostu koło uszu

Dziewczyny dzięki za wsparcie, na pogrzebie babci byłam do tego chłopaka nie idę bo nie dość że to 50 km to jeszcze jutro oboje z Mężem mamy szkołę... Nie dotykam zmarłych nawet ich nie oglądam- u nas nie ma na szczęście tej tradycji... a że ubrana ciepło to wiadomo- w sumie nie chciałam iść ale teraz się ciesze że byłam- zrobiłam tak jak należy... ehh jutro chyba robimy przemeblowanie a dziś się pouczę żeby coś ze sobą zrobić bo nie mam zajęcia jakoś a prasować nie mam już sił :]