Aisha_24

Kiniu obrót spraw, ale jestem zszokowana i w ogole jakby mnie ktos walnął ;P nie wiem, co sie dzieje. powtorzylam dzis bete- wynik 832mlU/ml!!!!!! Kurcze....moja dr napisala ze to dobry wynik...tak bardzo sie boje, 21 wrzesnia ide na pierwsze usg-mam nadzieje ze jednak zdarzyl sie cud!!!!! Ja biore na podtrzymanie juz chyba wszystko, co sie da plus inne leki, już ci pisze: 1. Clexane 40mg w zastrzykach 2. luteina dopochwowo 3 razy dziennie po 100mg 3. estrofem, czyli estradiol w tabletkach 4. Reszta to: - kw foliowy -b6 -b12 -jodid (jod) -dopegyt na obnizenie cisnienia -siofor (powoli odstawiam) -magnez -acard -nospe (w razie bolu) takze - tragedia! ale czego sie nie robi, prawda?????? :) SCISKAM wAS WSZYSTKIE I BEDE DAWAC ZNAC W PIATEK!

schatzi odpoczywaj duzo, lez i powtorz bete po 2 dniach wtedy bedziesz miec pewnosc. Czy krwawienie sie utrzymuje???? Mam nadzieje ze jednak bedzie ok i wszystko pojdzie po Twojej mysli, pozdrawiam!

Dzieki dziewczyny za mile slowa:) Dianka noooo bliziutko:) Sciskam Was! dam jutro znac jak wyniki bety i progesteronu. :) na 21.09 (w urodziny mojej mamy) zapisalam sie na I USG:)

Dziewczyny, beta 129- ciąża potwierdzona. Po jutrze powtórka plus progesteron, za około 10 dni pierwsze USG....Strasznie się boję!!!!

nadyjka88 no, rzecz sily woli. Ja rzucilam juz przeszlo 2,5 roku temu, nie bylo latwo, ale jakos sie udalo. ty masz wieksza motywacje:)-maluszka! takze glowa do gory! teraz mozesz przytyc ile wlezie takze nawet jak papierochy zastapisz jedzeniem to nie bedzie tragedii ;P a pomysl ze dzidzia moze urodzic sie wczesniej, moze w dziecinstwie chorowac, byc slabsze itd itp. po prostu musisz sie zawziac w sobie:)

Katarinko kochana bardzo Ci dziekuje i mam taka nadzieje. A ja czekam.....zrob test, bedziesz wiedziec, co sie swięci. Co do jedzenia to na pewno uzywki w kąt, fast foody, rzeczy sztuczne, "kolorowe" napoje, kofeina, sery plesniowe z tego co wiem-ale te francuskie, polskie mozna, surowe mieso, nawet rybie tez w odstawke-sushi mozna ale jak sie je najpierw zamrozi, potem rozmrozi (w minus 20 toxo znika i w +70), maliny podobno są poronne. Jest tego. Wiesz, najlepiej po prostu poczytaj jak czegoś nie jesteś pewna. Z rozsądkiem i z włączeniem zachcianek:)) , slodycze tez podobno nie za bardzo, ale tez nie do przesady, jak bedziesz miec chec na kawalek czekolady, czy batonika to wiesz;) Z glowa, po prostu :) No i pic, duzo pic wody niegazowanej. To dobrze wplywa na płód, bo natlenia krew i odzywia malucha :) Wiadomo, staraj się zdrowo, ale wiesz, jak mieszkasz na wsi, na pewno masz sporo swoich rzeczy w ogrodku:) Masz pewnosc ze niepryskane i zdrowe:)

No kochane, chyba jednak się udało, dziś sikaniec wyraźniejszy niż poprzednio :) Jutro beta i byle do pozytywnego usg!

Hej Czika:)):):):):):):):) Jasne ze Cie pamietam!:) Mozesz powiedziec kolezankom ze dzialam dalej! :) Jutro powtorka sikańca, we wtorek beta. Oby sie udalo! Oby uslyszec serduszko! :) Pozdrawiam Cie serdecznie!

Dzieki Kiniu:*

Kiniu dziekuje:* Mam nadzieje ze wszystko będzie w porządku :)

Dianka swietnie, tylko pozazdroscic ;) bede odpoczywac ile wlezie. Z umowa niestety kicha, bo jestem na zleceniu, wiec ani za chorobę ani urlop ani nic nie placa....zostane bez pracy, trudno. jakos poradzimy.Nie mamy innego wyjscia. Narazie sie tym ni emartwie. Sciskam nogi zeby maluszek/maluszki zostaly ze mna:))

Kochane skusilam sie na test wczesniej.....jest druga kreska:) ale bardzo bladziutka. Jestem dobrej mysli! :) W poniedzialek powtorze sikanca a we wtorek bhcg i bedzie jasne! sciskam! i zycze udanego weekendu:)

Ale cisza.....hallllloooooooo??????

karola gratuluje!!!!! Wszystkiego dobrego:)))

Katarina ja wlasnie odpoczywam, jestem juz 3 tydzien na urlopie, od jutra wracam do pracy. to cisnienie rosnie jakby bez powodu....tak samo teraz-p kilku h po wzieciu dopegytu ladnie zmalalo, wystarczylo ze wyszlam z psem i w gore;/ nie wiem juz sama, zobaczymy co powie lekarz. jesli cisnienie bedzie caly czas w gorze a test okaze sie pozytywny to pewnie zrezygnuje z pracy.nie bede miala innego wyjscia.

nadyjka88 gratuluje :)

Hej kochane, ratujcie. Czy ktoras z Was miala nadcisnienie w ciazy? Jakiego typu? Takie ktore pojawilo sie dopiero w ciazy??? Eh, boje sie isc do pracy, mam sklonnosci do nadcisnienia. Dzis siedzac i nic nie robiac w zasadzie, skoczylo mi do 133/95....Eh...nie wiem, co robic. Jak polezalam to mi przeszlo, spadlo do ksiazkowego 123/80 a potem nawet nizej. Takie cisnienie bardzo zagraza ciazy a nawet moze byc tak ze do niej nie dojdzie :(

Oj Asiulka dzięki Ci serdeczne, okaze sie niebawem jak będzie, Dzis mnie delikatnie pobolewa podbrzusze, mam nadzieje ze to dobry znak;) I Ty juz ze swoim szczesciem :)) Gratuluje! i sciskam!

Dosiach jejku kiedy to zlecialo???? Ucaluj kluseczke ode mnie:*

Ale pustki ;) Zmieniłam troszkę nick, lat przybyło ;) milej nocy!

Hej dziewczyny! No i sprawy nabraly na prawde szybkiego tempa! Juz jestem po transferze, mialam o 13.00:) Test bede robic 11.09. Nie wypuszcze maluchów tym razem!!!!! Sciskam Was!

Witam Was kochane:)) Dawno mnie tu nie było, ale o Was pamiętam- jak najbardziej :) Ja w trakcie monitoringu do crio transferu zarodków- 2 które nam pozostały. Najprawdopodobniej transfer w sobotę lub w poniedziałek- wynik testu jakos po 2 tygodniach tak sądze. Dam Wam znac na pewno! Kurcze ale ten czas leci, Dianka, już 30 tygodni zlecialo.... Pozdrawiam Was wszystkie i moooocno caluje! :))

Hej dziewczyny, które się zastanawiają co z nimi ;) Uwazam ze powinnyscie zrobic test ciazowy, jeśli bedzie negatywny to powtorzcie za kilka dni o ile @ nie nadejdzie, jesli pozytywny- to migiem do gina:)) Wszystkie wymienione objawy moga ale nie musza byc objawami ciazy. Nasze organizmy są bardzooo skomplikowane;) i zlosliwe czasami. Zycze jednoczesnie, aby wszystko poszlo po Waszej mysli:)

Karola moja kolezanka jest wlasnie w 21 tygodniu ciazy i ma skrocona bardzo szyjke, ma brac leki i duzo odpoczywac. Po kilku dniach brania lekow juz szyjka wydluzyla sie o 4cm :) Oszczedzaj sie, wszystko sie ulozy :)

Dianka niczym sie nie martw, na pewno bedzie ok! Super ze chlopak a imie samo przyjdzie:)) ] Asiula jak ten czas leci, co do szkoly rodzenia to moja kolezanka chodzi i sobie chwali bardzo, tylko zaczela dosc wczesnie jakos, wlasnie jest w 7 miesiacu i juz konczy kurs:)