emilka 34
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez emilka 34
-
rtyertyerty mysle ze do endokrynologa ale poczekaj jak przyjda dziewczyny niektore z nas sie lecza to Ci bardziej pomoga niz ja , spokojnie :)
-
maniusia sorry za szczerosc ale on Cie nie kocha traktuje Cie raczej jak obiekt seksualny niestety , mysle ze powinnas dac sobie spokoj choc oczywiscie zrobisz jak uwazasz
-
maniusia ten Twoj facet hmmm brak slow , szczerze to jakby mi tak facet mowil i tak traktowal to bym go zjebala i pozegnala annnqx spokojnie jesli Wy bedziecie stac za soba murem zadna trojca nawet swieta Was nie rozdzieli luisa on przyrzekl ze nigdy juz nie bedzie robil takich akcji ja plakalam wtedy ze tak robi on przysiegal i zrobil to znowu po tym jak bylo bardzo dobrze , moja cierpliwosc sie skonczyla ja i tak bardzo duzo znioslam oj bardzo , tak jak pisalam swoje winy i bledny znam ale skoro chail naprawic i nagle znowu to robi to we mnie cos peklo moj limit cierpliwosci i czekania sie skonczyl , zreszta on milczy wiec wszystko jasne to koniec , wczoraj mi bardzo bardzo pomoglas przemyslalam to co mowilas zeby sie modlic itd robie to , tak od serca , nie mysle o przeszlosci i przyszlosci ale to trudne , wczoraj czulam sie jakbym tonela i Ty mi pomoglas :* milion razy dzieki :*:*:* w ogole jak zawsze dziekuje wszystkim za wsparcie :*bardzo ciezka jest moja sytuacja tego sie nie da opisac osoba ktora kocham najbardziej na swiecie zafundowala mi pieklo , straszne , staram sie jakos powoli funkcjonowac zmuszam sie do wstania jedzenia itd , musze , chce tylko jednego - mam nadzieje ze kiedys znienawidze go i milosc minie
-
ja musze sie zebrac i pare rzeczy zrobic do jutra dziewczynki :* poli kochana wczoraj nie bylam w stanie nic pisac spoznione ale szczere - wszystkiegoooooooooooo najjjjjjjjjjjjjjjj z okazjiiiiiiiiiiiiiiiii urodzinekkkkkkkkkkkkkkk :) przede wszystkim zdrowia bo to najwazniejsze duzo duzo szczescia takiego na codzien w malych i duzych sprawach :) wielkiej szczesliwej milosci super przyjaciol zebys nigdy nie byla sama by otaczali Cie zawsze dobrzy zyczliwi ludzie duzoooo forsyyyyyyy i spelnienia wszystkich marzen aaaaa i zeby D kiedys zalowal bo popelnil wielki blad :) caluski kochana :*:*:*:*:*
-
ale wy sie kochacie wiec w tym sila :)
-
o jezu szok , glupie babsko wspolczucia wazne ze wy sie dogadujecie wiec ona i tak nic nie moze
-
ale ona wczesniej tez sie tak zachowywala jakby Cie nie lubila czy nie ? jak myslisz o co jej moze chodzic?
-
oj nie odezwe sie na pewno a im dluzej sie nie odzywam tym jestem silniejsza a jak Twoje sprawy wszystko juz ok ? tesciowa spokojna ? :)
-
no jasne ze sie nie zmieni , a najlepsze ze jak go znam to on teraz czeka na kontakt z mojej strony :D komedia
-
no dokladnie !!!! juz nie raz mu tak mowilam a on ze jak jest zly to nie umie nad tym zapanowac i wtedy chce sie odezwac ale mu zlosc nie pozwala , z drugiej strony mysle ze jak on jest na mnie zly to tez chce mnie w ten sposob ukarac , pojebany charakter !!!!
-
no widzisz bo ja za dobra jestem !!! swoja wine znam i nie raz mu zalazlam za skore ale zawsze bylam dla niego wyrozumiala za bardzo !!!! wiesz co w ogole wiem jedno on teraz zly jest na mnie chuj wie o co i cholera wie nawet jesli to dla niego koniec jedna rzecz mu nie da spokoju- on jest o mnie cholernie chorobliwie zazdrosny jak sobie pomysli ze moze kogos poznalam itd to go zniszczy naprawde dobije go
-
jak my bylismy razem i sie czasem nie ukladalo a nie mieszkalismy jeszcze razem on czesto tak robil np poklocilismy sie i on 3 - 5 dni sie nie odzywal nawet jak pisalam smsy i dzwonilam nic zero a potem sie pojawial z info ze byl zly extra !!!!
-
wtedy jak mnie zostawil w marcu i sie nie odzywal 5 tygodni tez podobno byl zly nawet mi ostatnio powiedzial ze mnie wcale nie zostawil wtedy bo i tak by wrocil
-
wiesz jak to z nim jest wg niego moze mnie nie zostawil on czesto takie akcje robil a potem sie odzywal i swoje milczenie tlumaczyl tym ze byl zly
-
szczerze? mysle ze sie juz nie odezwie
-
luisa nie zaluje ze zlozylam pozew zrobilam to po kilku dniach milczenia z jego strony tak dalej sie nie da jak zobaczylam znowu ze robi to co wczesniej nie zaluje jak widac dobrze zrobilam bo nadal milczy i tak by sie to skonczylo i tak
-
gdyby chcial to by sie odezwal :( ide , dzieki kochana za slowa otuchy :*
-
jesli on nadal nie wie jak ja go kocham to juz nic tego nie zmieni nie moge go zmuszac jesli on mnie nie chce juz musze to zaakceptowac nawet jesli sie mecze tak bardzo
-
nie bede pisac bo moze on chce o mnie zapomniec nie wiem , on sie chyba wkurzyl ze tak napieralam z tymi smsami ale ja tylko chcialam by bylo jak dawniej , ale mogl zaprzeczyc gdy napisalam ze mnie zostawil a tego nie zrobil , nie mam juz sily
-
ja go kocham zawsze tak bedzie , nie widze dalej swojego zycia naprawde
-
wierze , wiesz co ja juz nawet nie umiem o tym mowic , to jest dla mnie jakas katorga , zyc mi sie nie chce naprawde
-
u mnie tragedia naprawde czuje sie fatalnie nic nie ma sensu
-
ja go kocham najbardziej na swiecie :(
-
nie ja juz doszlam do takiego etapu ze juz nawet nie mam ochoty jesc