emilka 34
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez emilka 34
-
poli no co Ty w zyciu nie powiem , ja myslalam ze on wie a on nie wzial tego na powaznie i jest pewny ze nic nie bylo a i tak jak sie wscieka a co dopiero jakby znal prawde????nie bedzie mnie to meczylo absolutnie mu nie powiem nigdy no co Ty :) on nie bedzie mial jak sie dowiedziec nikt z moich znajomych nie wiedzial i nie wie o marynarzu temat zamkniety :) a kiedy bedzie u nas normalnie hmmm nie mam pojecia czas pokaze ciekawe czy w ogole kiedys bedzie buzki lece :*
-
to znaczy on to nazywa zdrada on sobie nawet nie wyobraza jak moglam sie z innym spotykac widac dla niego to zdrada luisa trzymaj sie kochana jestesmy z Toba :* ja tez lece musze sprzatac do jutra kochane :*
-
ta no niby wrocilam, a jak bedzie to sie okaze no jasne ze mu nie powiem chyba by mnie zabil
-
hej ho :):* co do pracy - nie ma potrzeby zebym pracowala, wczesniej nie pracowalam, a nawet jak sie rozstalismy i tak korzystalam ze wspolnej kasy , poza tym nawet jakbym chciala to za daleko , my mieszkamy na obrzezach tu w okolicy nie ma gdzie pracowac , skoro rozwodu nie bierzemy a i sie zeszlismy to bez sensu pracowac, caly dzien by mnie nie bylo a w porownaniu z nim i tak grosze bym zarobila no hmmm na ta chwile nie jest fajnie , rano przyjechal z dyzuru , byl dziki sex , potem poszedl spac , potem wstal zjadl i gral sobie na gitarze , potem sie wyszykowal i pojechal do pracy , malo gadalismy , ale jedno mnie zdziwilo , on mysli ze ja nie spalam z marynarzem , ja mu o tym mowilam ale on mysli ze ja to powiedzialam w nerwach a wcale z nim nie spalam , mysli ze tylko tak poprostu sie spotykalismy , niezle , to on jest taki wsciekly o to a jakby znal prawde? szokkkkk
-
tak bo zanim sie rozstalismy nie pracowalam , zreszta to daleko stad ja nie jezdze samochodem to bym 1.5 h w jedna strone jechala :/lece poki co musze zwierzaki wypuscic :*
-
cos ty w ogole sie nie odzywa cisza , skasowalam jego nr bo maz mi moze sprawdzic tel pokasowalam smsy itd , no troche mi zal jak teraz pomysle fajny to byl czas z nim , bardzo fajny , taki beztroski z jednej strony , ale ta akcja z nazwiskiem ... szok ...
-
nie wroci musi zostac na dyzur
-
wlasnie odpisal ze musi zostac na dyzur , nawet milo napisal , ze mnie kocha teskni za buzi i ze mam o nim myslec
-
annnqx ale co nie tak ?
-
moze moze on to robi celowo hej luisa kochana , ja mu juz to wszystko wyjasnilam wczesniej , trzymaj sie kochana matko jak mi Cie zal :(:*
-
juz mnie wkurwil pytalam w smsie o ktorej bedzie w domu i nie odpowiedzial juz mam nerwa :)
-
dzieki kochana :* Ty bidaku tez masz bajzel ehhhh :):*
-
no to takie moje dzieci ;)
-
no tak musze sie wyciszyc najbardziej mnie bawia zwierzaki beztroskie jak zawsze wszystko maja w dupie i lenia sie na trawie :D
-
dzieki za wsparcie :* sama musze sie wyciszyc w koncu zdrowie najwazniejsze
-
poli kochana :* ucz sie ucz choc wspolczuje ja jak bylam w Twoim wieku to przezywalam bunt i nienawidzilam sie uczyc ;) buzki :*
-
ta jak kiedys wyszlam z domu to mnie zatrzymywal sila :) no mamy takie same charaktery dlatego takie u nas awantury coz poradzic ale chyba wlasnie musze sie powstrzymywac i byc spokojna
-
zobaczymy , nie sadze by bylo ok
-
no dokladnie ja juz nie mam sily sie z nim klocic o to wszystko , chce by byl spokoj a to nie ode mnie zalezy , on jak mnie zdenerwuje to ja tez wpadam w szal drzemy sie na siebie a to i tak nie pomoze , poza tym zle sie czuje mam problem ze zdrowiem tez i chce spokoju
-
no przykro poza tym ja sie boje z nim rozmawiac dobrze ze go w domu dlugo nie bedzie boje sie reakcji na cokolwiek co powiem
-
mysle ze jest tak - kocha mnie ale to co zrobilam nie daje mu spokoju i miota sie nie wie co zrobic , z jednej strony chce ze mna byc z drugiej strony nie ufa mi i go denerwuje , nie mam sie co cieszyc ze wrocilam do domu , ja go znam , moze dojsc do tego ze ta jego zlosc spowoduje ze jednak to zakonczy , z nim nic nie jest nigdy pewne
-
wiem ja go rozumiem , teraz sie bedzie na mnie wyzywal za kare
-
no nie bardzo wlasnie ja widze ze on jest taki zly ze szok
-
hmmm no nie bardzo bo jest dziwnie dretwo