Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karmelek_30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karmelek_30

  1. Pierdolko...a moze te bole brzucha byly od jelit?
  2. A chcecie poznac plec dziecka na usg? My na poczatku nie chcielismy. Stwierdzilismy, ze poczekamy do porodu, ale M coraz bardziej ciekawy i przyznal sie, ze chcialby poznac plec dziecka na usg:) wiec, o ile nam maluch pozwoli, poznamy wczesniej. Teraz usg bede miala w 15tc. Wiem, ze czasami lekarze podaja juz wtedy plec, ale jeszcze nie jest to zbyt pewne, bo na tym etapie narzady chlopcow i dziewczynek moga wygladac podobnie. Ale cos mi sie zdaje, ze tu nawet nie beda probowali zgadywac i beda kazali czekac do nastepnego usg, ktore bedzie miedzy 20 a 22 tc.
  3. Co do imion to my jeszcze nie wiemy... Dla dziewczynki podoba nam sie imie Mia, ale dla chlopca to zupelnie nie wiemy. Ja zawsze chcialam by moje dziecko mialo imie w miare uniwersalne, ktore brzmialoby w miare podobnie w obu jezykach, ale M jakos bardziej za angielskim imieniem jest. Twierdzi, ze skoro nie planujemy wracac do Polski to nie bedzie mialo znaczenia, ze imie jest angielskie...
  4. Dzieki dziewczyny... znajoma w pracy tez mowila, ze nie miala zadnych objawow, a przy wszystkich poprzednich i kolejnych ciazach miala. Mowia, ze nie mam sie marwtic, bo takie mdlosci to dobry znak, ale wiecie jak to jest... strach ciagle gdzies tam siedzi. A jak pomysle, ze musze czekac jeszcze 3 tyg na kolejne usg to az mi sie plakac chce. Gdybym miala pieniazki to poszlabym tu prywatnie, ale na dzien dzisiejszy nie moge sobie pozwolic na taki wydatek, bo dopiero niedawno zaczelam pracowac i pierwsza wyplata bedzie mala (mi placa z miesiecznym poslizgiem, teraz dostane wyplate za kwiecien, a wtedy pracowalam tylko 6 dni chyba, bo jeszcze studiowalam). No nic...musze jakos wytrzymac...
  5. Dziewczyny, ktore poronily, ale nie krwawily... Czy caly czas mialyscie objawy takie jak mdlosci, sennosc, bol piersi mimo, ze dziecku nie bilo serduszko? Ja sie ciagle martwie, ze cos jest nie tak... Po dwoch poronieniach ciezko sie nie martwic. Staram sie myslec pozytywnie, ale ten lek ciagle we mnie siedzi :( A usg mam dopiero w 15 tyg :(
  6. Jastro... dobrze, ze podpowidasz... bo szkoda wydawac pieniadze na cos, co bedzie sie zadko uzywalo. W razie czego zawsze mozna pozniej dokupic. U mnie naprawde w kuchni nie ma miejsca na zadne dodatkowe sprzety wiec to tez musze miec na uwadze.
  7. *zaoferowala Dziewczyny nie zwracajcie uwagi na te moje literowki, bo szybko pisze i czasem mi wychodza rozne cuda :)
  8. Safari...mi polozna powiedziala, ze ciaza moze nasilac tego tupy problemy i odrazu zooferowala, ze jak bede chiala to wysla mnie na fizykoterapie i na yoge dla ciezarnych, bo to podobno tez pomaga. Mam u niej wizyte za miesiac wiec poprosze o skierowanie. Witam nowa mame :)
  9. Jastro... w domu nie mam mikrofali, bo moja kuchnia to taki maly anex, w salonie i po prostu nie ma miejsca. Na dzien dzisiejszy nie umiem sobie wyobrazic gdzie bede trzymac wszystkie butelki, podgrzewacze, sterylizatory, itp. chyba kupie taka specjalna szafke kuchenna, na kolkach i postawie pod sciana, bo inaczej nie da rady. Ale w pracy mam wiec moga sobie podgrzac jedzenie, ktore przynosze z domu:) Dzieki za pomysly :) Safari...przy takim odzywianiu kilogramy leca w dol jak szalone. Niestety nie wiem jak jest w Niemczech, ale w Anglii, podobnie jak w Irlandii taka zywnosc jest bardzo droga. Generalnie my sie z M zle nie odzywiamy, bo zadko jadamy pizze czy fast foody. Jemy duzo owocow, warzyw, ale niestety tez duzo smazonego. Podejrzewam, ze jak dziecko przyjdzie na swiat i bedzie na etapie spozywania stalych pokarmow to troche zmienimy swoje nawyki zywieniowe, bo nie chce by moje dziecko mialo kiedykolwiek problemy z waga. Glownie dlatego, ze za tym ida inne problemy zdrowotne. Ja juz po sniadanku. Teraz chwila relaksu, a pozniej trzeba bedzie sie pomalu do pracy zbierac.
  10. Milagrosa... a gdzie dokladnie cie boli? Jezeli w gornej czesci posladka, w okreslonych pozycjach, do tego bol promieniuje do uda to moze to byc rwa. Ja mialam to w listopadzie, ale teraz przy tej ciazy cos tam sie znowu dzieje, bo ilekroc leze na podlodze (jak tak lubie...np. ogldajac telewizje:) ) to mnie bardzo boli, wlasnie w posladku i promieniuje do uda. Dlatego od jakiegos czasu polegauje juz tylko na kanapie. Mi polozna powiedziala, ze moga mnie wyslac na fizjoterapie. Zapytaj lekarza...moze tez dostaniesz skierowanie. Teraz juz naprawde zmukam sniadanie robic :)
  11. Witam wszystkie mamy:) I u mnie dzis piekna pogoda. Czlowiek po miesiacu deszczy pragnie tego slonca jak ryba wody:) Dziewczyny ja praktycznie od listopada bralam caly czas kwas foliowy, ale od jakiegos tygodnia nie biore juz witamin zadnych, bo po nich mam gprsze mdlosci. Ja juz zaczelam 12 tydz, a mowia zeby do 12 tylko brac. Mowia tez, ze wazne jest by brac kwas foliowy juz na 3 miesiace przed. Takze to zalecenie spelnilam. Chyba nie szkodze dziecku tym, ze od tygodnia juz nie biore folika, jak myslicie? Kurcze w taka pogode az sie nie chce do pracy isc. Najgorsze jest to, ze w szpitalu bedzie bardzo cieplo, a uniform, ktory musimy nosic jest z takiego grubego, "nieoddychajacego" materialu. Boje sie, ze bede sie tam zalewac potem. Jutro tez na popoludniu. Z jednej strony fajnie, bo pospac mozna no i ta druga zmiana nie jest taka "zabiegana", bo odpada poranne mycie pacjentow, ale czlowiek z tego dnia nic nie ma. Ja musialam odstawic luteine, bo juz mi sie skonczyla, a mamie nie idalo sie juz wiecej zalatwic. Czytalam w internecie, ze lekarze karza brac do 12-13 tyg. Ja juz wczoraj nie wzielam, a przez ostatnie kilka dni bralam polowe dawki aby odrganizm stopniowo odzwyczaic. Po 12 tyg tutaj w Anglii juz bardziej iunteresuja sie ciaza i wiem, ze kobiety po tym czasie dostaja juz progesteron, jesli jest taka potrzeba wiec chyba wrazie czego nie zostawia mnie bez odpowiedniej opieki...Mam przyznajmniej taka nadzieje. Ja dzis na sniadanie robie sobie kanapeczki z jajkiem, bo tak mnie jakos naszlo... Teraz jeszcze musze wymyslec co zabrac ze soba do jedzenia do pracy. Macie pomysl na jakas taka mala szybka przekaske? Ja mam tylko jedno przerwe, zazwyczaj miedzy 18-19, a pace zaczynam o 13 wiec to dlugi okres czasu wiec przewaznie, co jakies dwie godziny ide sobie cos szybko podjesc. Znowu sie rozpisalam... Zmykam dokonczyc sobie sniadanie :)
  12. Miejmy nadzieje, ze sie doczekamy pechowa szczesciaro, bo ja tez wyczekuja tego jak zbawienia :)
  13. Czilalka...no to szykuje Wam sie imprezka :) Wiesz...mi tez towarzyszy strach za kazdym razem jak ide do toalety. Mysle, ze to zupelnie naturalne po poronieniu. Nie mozemy jednak pozwolic by ten strach przejal nad nami kontrole. Trzeba myslec pozytywnie:) Inca82...witaj w naszym gronie :) My bylismy z M na spacerze. Nawet w miare przyzwoicie sie czulam wiec postanowilismy wstapic do pub'u nad rzeka na piwko. Oczywiscie ja zamowilam sobie cole i myslalam, ze po niej zejde z tego swiata;) Nagle zaczelo mi sie trasznie odbijac, mdlosci sie wzmogly... i wiem, ze coli dlugo nie tkne :) Nie wiem skad ta reakcja. Potem spacerek do domu i troche mi przeszlo...na szczescie:) Dziewczyny... moze to glupie pytanie, ale czy... piszecie pamietnik? Ja kiedys jako nastolatka namietnie pisalam. Potem mi przeszlo. A teraz pomyslalam sobie, ze fajnie byloby zapisywac to, co sie dzieje teraz w moim zyciu. Bedzie to ladna pamiatka z okresu ciazy. Za 10-15 lat pewnie z lezka w oku poczytam sobie jak to bylo zanim groszek przyszedl na swiat:)
  14. Wiadomo Efii...babcie to najlepsze kucharki ;) Z malymi wyjatkami, bo moja druga babcia zupelnie nie umiala gotowac. I jej przepisow podawac dalej nie bede...bo bym tu Was wszystkie potrula;)
  15. No...ziemniaki na ciasto do pierogow:) Tez sie dziwilam, ale w smaku wogole ich nie czuc, a ciasto jest mieciutkie. Naprawde dziala. Babcia robi przerozne pierogi...z serem, z truskawkami, jagodami, miestem i warzywami. I w kazdym wykonaniu smakuje wybornie. U mnie nikt nie robi pierogow lepiej niz babcia:) Naprawde polecam, sprobujcie kiedys. Moja byla tesciowa tylka maczne robi... i same pierogi w smaku tez dobre...tylko ciasto twarde:(
  16. Effi...wlasnie niedawno spieralam sie z M na temat pasow. Wiem, ze kiedys w Polsce odradzalo sie ciezarnym pasow, a M mnie wysmial. Podal mi w sumie jeden, dosc silny argument...mianowicie jak cos sie stanie to moze sie to nie tylko dla dziecka zle skonczyc, ale tez i dla mnie. Tak sie akurat zlozylo, ze pod dzisiejszym dniem, w aplikacji ciazowej w moim telefonie, jest wlasnie artykul na temat pasow i jest napisanie, ze zapinanie pasow (we wlasciwy sposob) niczym nie grozi dziecku, bo macica go odpowiednio chroni. A w razie wypadku i matka i dziecka sa bezpieczni. Wazne by dolny pas byl ulozony pod brzuszkiem, a ten z ukosa przechodzil pomiedzy piersiami i z boku brzucha. Wtedy nic sie dziecku nie stanie.
  17. Effi...ja krwawilam, przy obu poronieniach. Co do ciasta na pierogi to moja babcia gotuje ziemniaki, przeciera takie juz ugotowane przez sito, zalewa wrzatkiem i wtedy dodaje maki. Strasznie ciezko ugniatac, bo parzy w dlonie, ale ciasta jest mieciutkie, rozplywajace sie w ustach (ale nie w garnku:) )
  18. Moja znajoma, ktora teraz jest 24tc juz dwa razy lezala pod kroplowka. Milagrosa... ja to zawsze mlode ziemniaki polewam smietana, ale musze sprobowac Twojego przepisu. Koperek mnie w chwili obecnej odrzuca, ale moze z pietrucha zrobie.
  19. Miax... jak Ty masz takie ciagle wymioty to powinnas do szpitala jechac, na izbe przyjec jak GP nie chce Cie skierowac. Kazdy normalny lekarz w tej sytuacji polozy Cie na oddzial i kroplowkami wspomoze Twoj organizm.Takie ciagle wymioty groza odwodnieniem, a to moze byc niebezpieczne. Przede wszystkim dla Ciebie.
  20. Milagrosa...ja tez robilam takie z farszem warzywno-miesnym i zapiekalam je w sosie beszamelowym. Ale juz chyba ze sto lat nie jadlam. Moj ex byl dosc wybredny i bylam kulinarnie troche ograniczona. Kotlety to tylko z piersi kurczaka, ze dwie moze trzy zupy, gulasz i spagetti... to bylo to co on lubil, a jak zrobilam cos innego to wydziwialam i zawsze byly sprzeczki na tym punkcie. Teraz troche rozwinelam skrzydla w tym temacie i jak moge to probuje cos nowego. Ostatnio z gotowaniem jestem na bakier ze wzgledu na mdlosci, ale jak juz mi przejda to chyba nie bede wychodzic z kuchni, bo chcialabym w koncu cos z ochota zjesc :)
  21. Witam nowa mame:) Milagrosa... a z czyn nalesniki robisz? Ja lubie z dzemem, marmolada, serem maskarpone i dzemem lub owocami :) Troche sie krzatam po domu, sprzatam, robie drugie pranie. Wykapalam sie i teraz bede czekac na M az wroci z pracy. Pojdziemy na spacer, bo pogoda wspaniala i szkoda w domu siedziec. Ja wlasnie wcielam miske twarogu z truskawkami. Pycha! A na obiad chyba dzis zrobie tylko ziemniaki z jajkiem sadzonym i do tego maslanka. Taki troche "biedny", ale smaczyny :) Dawno takiego nie jadlam... :)
  22. Hej, hej:) Olciu...miejmy nadzieje, ze te badania nie beda jednak konieczne. Caly czas mocno trzymam kciuki za Was Daj znac jak sie sprawy maja. Ja wczoraj zaczelam 12tc. Za trzy tyg mam usg. Z jednej strony nie moge sie doczekac, a z drugiej bardzo sie boje. Mdlosci i wymioty nadal mecza. Probowalam wszystkiego i nic niestety nie dziala. Musze po prostu zagryzc zeby i przeczekac. Eulalio...sliczny jest Twoj synek. Laura dziewczynka jak malowana i teraz synek przystojniacha :) Dobre geny po rodzicach :)
  23. pierdolko... a ten bol jest ciagly czy raczej w postaci skurczow, bo jak skurcze to sie nie zastanawiaj tylko pedz do szpitala. Jesli jest taki ciagly, tepy to moze byc spowodowane powiekszajaca sie macica. Ja wieczorami mam wlasnie takie bole, ale jak kichne, czy zbyt gwartownie wstane to sa takie chwilowe, mocne, ciagnace bole. Sprobuj wziac nospe i zobacz czy to cos pomoze.
  24. Mamusia... Twoje dziecko nie byloby nieszczesliwe, bo mialoby wspaniala mame. Kiedys ktos mi powiedzial, ze czasem nasze dzieci odchodza do nieba po to, by pomoc zejsc na ziemie swojemu rodzenstwu. Ten maluszek na zawsze postanie w Twoim sercu i bedzie powracal do Ciebie w Twoich myslach...ale z biegam czasu nie bedzie juz towarzyszyl temu bol. Jestes jeszcze mloda, cale zycie przed Toba. Poznasz mezczyzne, ktory bedzie wart Twojej milosci, ktory bedzie pragnal rodziny tak samo mocno, jak Ty i stworzycie dom i wypelnicie go tupotem malych stopek... Z tego co piszesz to z Twojego ex to kawal ... Nie jestescie juz razem, ale kazdy porzadny facet w takiej chwili zjawilby sie w szpitalu... ze wzgledu na to, co was kiedys laczylo i ze... to jego dziecko nosilas pod sercem. Wydaje mi sie, ze wykreslenie go ze swojego zycia to najlepsza decyzja jaka moglas podjac. Wiem, ze to takie troche wyswiechtane powiedzenie, ale czas naprawde goi rany... Jestes silna kobieta i dasz rade przez to przejsc, ale pamietaj... nie dus w sobie emocji...jesli chcesz plakac-placz, krzyczec-krzycz... to naprawde pomaga
×