Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lilka1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lilka1987

  1. agusia ja pracowalam od 10 lipca tego roku wiec miala staz 3 mce i to tez nie cale bo lipiec mi sie nie wlicza do sredniej do chorobowego bo nie byl caly przepracowany, sierpien caly i wrzesien tez sie nie wlicza bo bylam w szpitalu i mialam zwolnienie. Ale ja wlasnie widze ze my dwie mamy przejscia z pracodawca i ciagle pod gorke. Nic ja chyba bede musiala dzwonic i prosic zeby mi wykazali te nadgodziny w sierpni zeby jakas korekte zrobili moze beda mieli serce. A co do tej manipulacji tej kakakaiaaa czy jak ona tam to tez sie nabralam myslalam ze cos powaznego a tu ktos nas w konia zrobil i ten tekst ze co bedzie jak sie jej znudzi... yhhh żenuaaaaa :)
  2. No to i ja sie zaktualizuje :) STARAJĄCE SIĘ: nick......................cykl starań................ostatnia @ dreaminggirl................3........................17.0 5.2012 Lorealka .................... 2 ...................... 07.07.2012 ZAFASOLKOWANE: Nick......cykl starań......termin porodu.........tydz. ciąży.......płeć.. kamilki09..........3lata........25.12.12...............33 . .......dziewczynka rottana............6............30.12.2012............33. ...........chłopiec Głodek 86.......2lata..........03.01.2013............31............ chłopiec viola150...........8............ 06.01.13.............. 32........... .chłopiec milanjass...........1............6-8.01.2013...........23 ............chłopiec Papi88...............1...........17.01.2013............28 ............chłopiec agusia18204.....................20.01.2013...........30 ................... moje konto .......6............22.01.2013............27.......dziewczyn ka lika1987.............7...........30.01.2013............29 ...........chłopiec brzoskwinka2220...2..........13-15.02.2013........23..... .dziewczynka mini93............................12.04.2013............1 7................. qazwsx1991.......1.............03.05.2013...........14.. ............... MAMUSIE: Nick..........data porodu........waga......wzrost........imię........... mamucha83......18.10.2012.....2600.......51......Matylda< br />
  3. viola ie wiem jak to jest z tymi zwolnieniami i wyplatami z tego co widze to co miasto to inne obyczaje, znowu moja mam mi mowila ze jak ona byla kiedys na chorobowym to byly dwa terminy wyplat 15 i 25 kazdego miesiaca wiec cholera ich wie jak to jest, ale tam tez mozna pojsc i pani wklepie w swoj magiczny kompuerek twoj pesel i Ci ci powie jakie sa postepy. No warto poszukac na lumpku takich rzeczy :) byly jeszcze jakies spiworki i ubranka ale strasznie drogie w innym sa tansze, byl jeden swpiworek ale mial zamek zepsuty. Szukalam rozka ale nic nie bylo.
  4. aaaaa i zapomnialabym :) musze sie pocwalic swoja zdobycza w lumpku :) za zl kupilam ta poduszke rogala do spania dla kobiet ciezarnych heheh ale mialam farta :D
  5. aha i pytalam sie jak u mnie sa rozliczane te zwolnieia moje w ZUSie i mi powiedzieli ze kazde oddzielnie indywidualnie 30 dni od zgloszenia do nich dokumentow.
  6. Ok bylam w Zusie i mi kobietka poiwedziala ze ksiegowa rozliczyla wszystko zgodnie z prawem adkewatnie do umowy ale..... Nie zmienia to faktu ze mam za sierpien odprowadzone skladki tylko od podstawy czyli 1898.24 zl netto bez premii za nadgodziny 2648,10 zl wiec bede miala liczone macierzynskie z mniejszej podstawy. Nadgodziny za sierpien zostaly wliczone w wynagrodzenie wrzesniowe. A wrzesien nie bedzie mi sie wliczal bo bylam na L4. Kobitka w Zusie powiedziala mi ze jesli pogadam z ksiegowa i ona zrobi korekte ze nagdodziny mi wliczy do sierpnia to bedzie ok a jesli sie tym ie zajme i ona nie bedzie chciala tego zrobic to bede miala po nizszej kwocie. Tak wiec pozostaje mi dzwonic i prosic o zmiany w dokumentach. Teraz tylko musze dorwac tel do ksiegowosci bo miesci sie ona w innym miescie i odnalezc odpowiednia osobe ktora sie tym zajmuje ale dzwonic do szefa i go prosic o nr tel. Aha i dzwoilam dzisiaj do niego pytalam sie o ta kase za zwolnienie wrzesniowe i faktycznie sie gdzies zawieruszylo i jutro ma mi wyslac kase.
  7. a ja ide do krola ZUSa wlasnie, dzwoilam i sie pytalam czy moge sprawdzic czy pracodawca odprowadza za mnie odpowiednie skladki adekwatne do wynagrodzenia, Pani kazala mi przyjsc osobiscie z dowodem wiec ide :)
  8. A ja dzisiaj zrobilam sobie przedpoludnie lenia :) sniadanie w lozeczku, kawa w lozeczku, do tego ogladam 8 serie Piekielnej Kuchni i tak mi zlecialo ze dopiero sie przebralam i wstalam :) jeszcze sie narobie dzisiaj a co. Moje malenstwo dzisiaj ochoczo mnie obudzilo kopniakami :) nie ma to jak przywitanie mamusi z rana :P bardzo aktywny byl a teraz juz poszedl na drzemke znowu.
  9. Kamilki fajny ten wózek, to łózeczko z akcesoriami tez, ja zobacze jak bede z kasa stala i jak tesciowie podejda do sytuacji, no i moi rodzice. Jak by nie patrzec wozek i lozeczko to najwieksze wydatki. Tak ja wlacze ze wszystkim :) doprowadzam do stanu uzywalnosci mieszkanie, a firanki i zaslony to sa normalnie czarne!!!! zbiorowisko bakterii i roztoczy. Z ty octem to tez tak zrobie tylko ajpierw chce doszorowac wszystkie elementy zeby pozniej tylko srodek odswiezyc.
  10. wyczytalam na necie ze najlepszym sposobem wyczyszczenia pojemnika na proszek jest wlożenie go do zmywarki, tylko ze ja nie mam zmywarki :P
  11. viola ogolnie to pojemnik wyjelam i wyczyscilam ile sie dalo ale woda wypukujaca proszek tak zakamienila pojemnik ze zgrobily sie tam takie grudki i na sciankach tych szufadek jest kamien. Ile zeszlo to zeszlo a reszte bede chyba musiala potraktowac odkamieniaczem, tylko musze kupic bo mi sie skonczyl-w poniedzialek wlaczylam z kamieniem w czajniku :) Dziewczyny a co sadzicie i imieniu Borys dla chlopca?
  12. Ponadto kazda z as miala mniejsze lub wieksze problemy z facetami z rodzina i wogole juz podczas ciazy i sie jakos uklada. Ja tez nie mam niewiadomo jak wielkiego wsparcia jak narazie ze strony faceta bo ciagle siedzi w pracy, ma akurat taka a nie inna i musze sie z tym pogodzic ze go wiecej nie ma niz jest (dokladnie słuzby mundurowe, oddzialy specjalne). Tez nie wiem co sie z nim dzieje, gdzie jest i czy mu sie nic nie stalo. W mieszkaniu tez narazie jestem sama bo sie nie przewiozl jeszcze do mnie, ale jakos nie placze i nie lamentuje. Moja mama i kolezanki oczywiscie na mnie siadaja i mnie tylko wkurzaja swoimi tekstami, ze jak ja tak moge ze powinnam go przycisnac i zmusiac do szybkiej przeprowadzki do mnie(a zanim ja sie tu znalzalam to ze nie ma czasu na przwiezienie mnie), ze on mnie oklamuje, i jak my tak zyjemy i ble ble ble.Ja wiem po sobie ze na sile sie nic nie zdziala. Jak bedzie mial chwile to sie do mnie przeniesie, a narazie mam co robic wiec mi jakos czas leci. A po za tym mam to gdzies co mi ludzie gadaja, bo nie one maja z nim dziecko tylko ja i ja z nim spie i bede dzielila z nim zycie. To byl moj swiadomy wybor i wiedzialam na co sie pisze. Ale jak to sie mowi serce nie sluga, milosc podobo wszystko przezwyciezy. Raz jest lepiej, raz gorzej ale tak wyglada zycie nikt nie mowil ze bedzie klolorowo. Ja to zawsze mialam pod gorke i nikt mi nic nie dal o wszystko musialam sama wlaczyc.
  13. ok mam pytanie odbiegajace od tematu. Wzielam sie za sprztanie łazienki otworzylam pojemnik na proszek w pralce i o zgrozooooo!!! To ze jest caly czarny to po biedy, ale jest tam zaschniety proszek z kamieniem. Kto ma pomysl jak to usunac?
  14. agusia moj kolega mial lepiej, cala ciaze lekarze mowili ze chlopak a jak przyszlo do porodu lekarz mowi rodzicom odrazu po porodzie: Gratuluje maja panstwo dziewczynke :D tez bylam w szoku jak zadzwonilam i sie pytam jak synio? a kolega do mnie ze corka i juz zglupialam wtedy. kakakiaa ja bym nie podejmowala pochopnych decyzji na Twoim miejscu, mozesz miec problemy ze zdrowiem pozniej, problemy z zajsciem w ciaze, powiklania, problemy ze stanem psychicznym ( nie tak latwo zapomniec o tym co sie zrobilo). Wlasnie a co z ojcem dziecka? Pisalas ze jest dorosly i starszy od Ciebie napewno gdzies mieszka i pracuje? On powinien ci pomoc przeciez nie zrobilas sobie dziecka sama.
  15. powinno byc refundowane ale nie jest, a najlepsze jest to ze u mnie w miescie nawet jak by ktos sobie zalatwil znieczulenie zewnatrzoponowe o i tak by byly problemy z odebraniem porodu bo polozne takowych nie odbierały, a tam jest jakas inna technika wtedy- kolejna ciekawostka ze szkoly rodzenia :P
  16. kamilki własnie tak jak glodek mowi, jesli markery wyszly w normie to nie ma sie co martwic. Ja jakies 3 lata temu na wizycie u gin(totalnie przypadkowej bo poszlam bo tabletki anty) tez mialam podejrzenie guza badz torbieli, lekarz kazal mi wykonac wlasnie ten test Ca 125 na markery i wszystko wyszlo w normie. Dal mi odpowiednie tabletki i sie wchlonelo- a byly wielkosci manadarynki. Powiedzial ze w dobrym momencie do niego przyszlam bo jeszcz miesiac i by byla operacja. Tak wiec glowka do gory. A moze warto sie skonsultowac z innym ginem?
  17. przykro mi nie zostalam milionerem, nie podziele sie z wami wygrana :)
  18. glodek a wy w warszawie na madalinskiego? bo cos moja polozna wlasnie o tym szpitalu mowila ze tam znieczulenie mozna dostac. Ja na glupim jasiu bede jechala porod :P
  19. moj tez jeszcze nie podjal decyzji, ale nie wyklucza tej ocji wiec jest sznasa nadziei :) co do inej osoby towarzyszacej polozna w szkole rodzenia mowila nam ze lepiej wybrac osobe(kobiete) ktora juz ma porod za soba poniewaz nawet nieswiadomie moze utkwic w pamieci takiej osoby porod i moze miec pozniej uraz do rodzenia dzieci itp. wart o tym pomyslec przy wyborze kandydata. Co do koszul to ja tez nie spie, zawsze mam albo jakies krotkie spodenki i koszulke albo komplet do spania ze spodnami, generalnie to w czym mi wygodnie, a koszule sa dla mnie aseksualne totalnie :P ostatnio kupilam sobie na ciuchu takie fajne satynowe czarne spodnie z La Senza za 4 zl :) żal bylo nie wziac prawie bezcen :) tez sie wlasnie zastanawiam czy do porodu to sobie nie kupic na szmatach tej koszuli i moze poszukam tez do karmienia albo rozpinana taka po srodku bo ja i tak ich uzywac nie bede. Kurcze ogladalam dzisiaj roboty kuchenne takie wielofunkcyjne do mieszania, ubijania, ucierania, z miskerem i benderem ful wypas. Kosztuje tak okolo 250 zł lepszy, moze mojego namowie na prezent pod choinke- zaszantazuję go ze jak chce miec dobre obiady i ciastka to musze mu to w czyms przyrządzać :D
  20. rottana mi tez sie nudzi, moj w pracy, ja juz seriale obejrzalam, chyba pojde pod prysznic teraz a pozniej znowu jakis film uskutecznie zeby czas zlecial.
  21. ja tam smigalam caly dzien w szpitalnej jak wyladowalam we wrzesniu z tym łozyskiem, dopóki posilki z walizka nie dojechały :) fakt ze piekna nie byla i duzo za duza ale coz zycie :)
  22. mamucha a ile w sumie malas koszul? 2 do karmienia i jedna do porodu czy tylko te dwie do karmieia?
  23. Nooo ja tez juz ogarnelam. jeszcze tylko okna umyc i firanki uprac ale to juz wszystko w nastepnym tygodniu a jutro czesc dalsza mieszkania idzie w ruchłazienka albo kucnia z salonem teraz, ale chyba za kuchnie sie wezne bo tam wiece do roboty, szafki, półki, szufaly itp. A ja to sobie kpie chyba te staniki co mamucha wstawila link, a pozniej ewentualnie jakies ladniejsze jak beda mi potrzebne. Ja koszule do karmienia kupie sobie na targuu mnie, na straganach maja przerozne. Jak narazie to cuagle mysle nad kurtka zimowa.... to dopiero problem jest
  24. a ja wypilam kawke i obejrzalam odcinek amerykanskiego Master Chef- wiecie ze Polska sciagnela scenariusz i zadania z odcinkow, oni tam tez kroili cebule i gotowali dla motocyklistow. Bznadzieja jak by nie mogli wymyslec czegos nowego. Ja sie zabieram za konczenie pokoju wysprzatam reszte i sie odezwe pozniej :) Chyba tez jakas zupke dzisiaj ugotuje.
  25. Ok napisalam do mojego zeby mi podał gr krwi, ma BRh- wiec luz :) hmmm sa za mna jeszcze dziewczyny a ja myslalam ze bede ostatnia, cos mi sie pomyliło :)
×