Lady Mia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lady Mia
-
Cześć Wszystkim. ;) Chodzisz do lekarza na nfz?
-
Mia majówka, nie mogłaś lady namierzyć, ale lady chyba namierzyła Ciebie.. a przynajmniej tak jej się wydaje. :D
-
No to kochana, to mu specjalnie tam czegoś dorzuć do herbaty, żeby zemdlał!!!!! :D Nie trać okazji. :D
-
Cocacola, jak młody i przystojny to zrób mu "usta usta" . :D Ja swojemu bym raczej takich pieszczot nie zaproponowała, bo jest starszawy, ale żeby miał te 30lat mniej...to czemu nie. :P
-
O matko, już doczytałam, przepraszam, brak skupienie, cocacolagirl.
-
Cześć Wszystkim. ;) O cocacolagirl, to ile już w sumie przytyłaś??? :D Hmm..temat wagi-mój ulubiony. :P Stanęłam dziś na magicznym urządzeniu i...tadam!!!!!! Ważę już 9kg więcej! Ale piszą w kalendarzach ciąży że 70-10kg na tym etapie już można utyć.
-
Co za beznadziejny weekend... Nie dość, że nerwowy to jeszcze....jestem gruba..... Możecie mówić co chcecie, ja wiem swoje. No ale cóż, do kogo mogę mieć pretensje jak nie do siebie. Nikt mi przecież na siłę do gardła nie pchał...
-
cocacolagirl, świetne piosenki... "Byłam różą" też jedna z moich ulubionych... Jak zobaczyłam tę pierwszą, to miałam zamiar Ci się odwdzięczyć "Byłam różą", ale widzę, że już zdążyła Ci się spodobać...
-
Ja na zimę nakładam po prostu krem bambino. Najzwyklejszy, najnormalniejszy... od mrozu chroni bardzo skutecznie. A czy jeszcze jakos pomaga...tego nie wiem. ;) W każdym razie jak ktoś nie lubi się za bardzo zagłębiać w kosmetyczne etykiety, bambino jest całkiem ok.
-
Dobrze, Mamo po raz drugi. ;) Zaznaczam tylko, że to o naszym idolu. :D Donku. :P
-
U mnie w domu też nie za gorąco, a to dopiero początek podobno... Moja mama już panikuje, że ona zamarznie..we własnym domu. Boziuuuuu... Nie pierwszy i nie ostatni raz będzie tak zimno.
-
Mama po raz drugi, dobrze, że jesteś, bo coś dla Ciebie mam. :D http://www.youtube.com/watch?v=IF3duc-Gafs&feature=related
-
Dziękujemy Annmargaret, my też pozdrawiamy i życzymy dużo zdrowia. ;) Miejmy nadzieję, że jutro już będzie tutaj z nami.
-
Wybaczcie za ten poruszający temat...ale wczoraj normalnie aż mnie skręciło jak to oglądałam... Miałam bojowy nastrój, a potem to...i zasnąć nie mogłam. A jak już zasnęła...to oczom mym jawiła się kraina snów i fantazji. Dawno nie miałam głupawych snów, jak tak ostatnio w I trym, ale wszystko wraca i takie mam w nocy "kryminalne zagadki las vegas", że już mi nie potrzeba seriali z internetu. :P Te głupoty starczą mi za wszystko. :P
-
Nooo..Dosiach, też inaczej bym tego nie nazwała.. Wczoraj trafiłam na to przypadkiem i też całego nie byłam w stanie obejrzeć..
-
http://www.babyboom.pl/forum/poronienia-f33/terminacja-ciazy-28539/
-
Justka, fajne, ale coś mi się widzi, że jak się rozciągnął to krok będzie w kolanach. :D Mam zwykłe legginsy i niektóre własnie jakoś tak są lipne, że po rozciągnięciu z tyłka złażą...
-
A widziałyście wczoraj program Pospieszalskiego o aborcji dzieci z zespołem Downa? O ile jestem twarda i staram się nie wzruszać, tak nie mogłam po prostu wytrzymać, jak opowiadano o aborcji takich dzieci. Są zabijane często pod koniec ciąży (nawet ok. 35-37tygodnia), bo mamy prawo, które na to zezwala. Opisywali zabieg, jak dziecko jest miażdżone, jak wije się z bólu, jak ucieka przerażone przed lodowatymi szczypcami..... Boże...serce mi pękało!!!!!!!!!!!
-
Mingeo, jaka odpowiedzialna robota....
-
Cześć Wszystkim. ;) Cześć, Mingeo, dawno Cię nie było. ;) Wczoraj jedna z Was pokazywała wózek, chyba cocacola girl. Bardzo mi się podobał. ;) A żeby mnie sie spodobało, to naprawdę musi być coś szczególnego. ;) Od rana podczytuję wieści z Polski... polityka i Tusk-straszne normalnie, jak ludzie przeżywają jego obecność na polskiej scenie politycznej.
-
Dziewczyny, oglądała któraś seriale na iitv ????????? :P
-
Cocacolagirl, dlaczego mój tego nie powiedział???????????? Mnie nie trzeba by tego dwa razy powtarzać!!!!!!! :D
-
No i mnie tak na wieczór złapało... normalnie, to bym się winka napiła, ale w ciąży...to sobie mogę wypić...soczek.
-
Majowiczka, dzisiaj chyba mnie na wieczór jakaś deprecha dopadnie...
-
A ja tym czasem lecę coś ugotować. Do później. ;)