Lady Mia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lady Mia
-
Mia-majówka, nie ma to jak gorące wsparcie szanownej rodzicielki. :D
-
A pamiętacie, jak miałam tańczyć we flanelowej koszuli??? :D Od tej pani pożyczyłam część układu choreograficznego. :D :D :P http://www.youtube.com/watch?v=hW5mViG8J8Q&feature=related
-
Do naszej galerii. :D
-
Na pewno ma rację. My wszystkie będziemy po ciąży zrzucać sadło, a Ty wrzucisz sobie swoje zdjęcie w rozmiarze xs. :D
-
No to mi się porypało. :P W każdym razie 9kg na całą ciążę to prawie jak cud.
-
że co???? on zalożył , że w ciąży przytyjesz tylko 9kg????????? pojechało go????? Ty nosisz bliźniaki jeśli dobrze pamiętam...?
-
AnaJ to ile już przytyłaś, że tak Cię lekarz terroryzuje????
-
http://demotywatory.pl/3660562/Mozesz-byc-podla-suka
-
Mama po raz drugi, moja siostra co pracuje w aptece opowiada, jak często przychodzi ktoś i wymądrza się, co jest na co i co ma mu podać, bo się ten ktos internetu naczytał..albo porad w Pani domu i już wszystko wie! Kiedyś stałam za taką klientką, co mojej siostrze próbowała udowodnić, że gówno wie, ale moja siostra cierpliwie to zniosła...a ja miałam ochotę babie powiedzieć, że psita niemyta i żeby spier......
-
"Współżyliśmy"..jak to pięknie i...egzotycznie brzmi. :D Kiedy to było! Dawno i nieprawda. :P
-
Własnie Ci miałam napisać, ze jeśli przykryjesz to też będą miękkie. :P
-
Mama po raz drugi, to nie grzeb. :P Kurcze, jak Wam lekarz mówi, ze jest dobrze, to on to bierze na swoją odpowiedzialność. Zwłaszcza jeśli jest to lekarz, któremu płaci się grubą kasą. Owszem, są wyjątki od reguły, ale ci którzy przyjmują Was (nas) prywatnie, przykładają się znacznie więcej niż pozostali i warto im choć trochę ufać..
-
Ja mam non stop upławy. Ale to chyba w związku z tym zapaleniem układu moczowo-płciowego..tak mi lekarz powiedział.
-
Majowiczka, ooo...to powiedz, jakie masz zdanie, bo mnie w tej chwili zaciekawiłaś mocno....
-
Nooo...i miał rację Annmargaret. Powiedz mu, że Lady M. powiedziała że jest mądrym mężczyzną. :D
-
Fasoleczka, to Ty masz szyjke jak żyrafa. :D :P Ja mam 4,1mm. Majowiczka, a Ty robisz zapiekankę z pomysłu na? Ziemniaki bez gotowania do niej??? Ja kiedyś jakąś robiłam i przepisie było, żeby ziemniaki były surowe. Już teraz wiem, że to błąd w sztuce. Zawsze chociaż trochę obgotuję. Wtedy są mięciuśkie(zdrobnienie). :D
-
MadziKulka, ale czasem mozna a nawet trzeba zdrobnić. :D Grunt, żeby w każdym wypowiedzianym zdaniu nie było zdrobnienia. A są i tacy, nieprawdaż......? :P :P
-
Był nawet temat na kafe "mamy nieciumkające" czy jakoś tak, które pisały własnie, że nie będą mówić "pieluszka, kubka, monio, staniczek, cycuszek, pupeczka, siusiaczek...itd".
-
No a ja czytam własnie o filmie "Rytuał" z bosssskim Hopkinsem. A te Wasze propozycje to z grubsza o czym???
-
Jeszcze synuś i córcia przejdzie, ale... "Mój kochany syneczek Franeczek zrobił wczoraj taką kupkę na rzadziutko, że rozlało się po całym dywaniku, a jak brzydko pachniało w calym pokoiku! Fuj! Aż trzeba było okienko otworzyć, wiecie laseczki? Ale mój mężulek kochaniutki przyniósł mopka i raz dwa wszyściutko powycierał. I okienko można było zamknąć. Ale mnie zemdliło i cały mój obiadek wylądował w klozeciku. Ale mężulek miał ubaw! Nawet Azorek się śmiał...."
-
Mój synek albo córcia też mnie całują w brzuszek, ale...od środka. :D
-
MadziKulka, już chyba o tym kiedys gadałyśmy. :D Też oglądałam. A zaczęło się od Esmeraldy a potem już ciurkiem. :D Jak Esmeralda leciała, to marzyłam by mój książę był tak cudowny jak Jose Fernando czy jak mu tam. :P Nawet jako pięcioletnia dziewczynka wróżyłam sobie z kart, czy za niego wyjdę! I..wychodziło, że...wyjdę. :D :P Ciekawe, jak taki delikates Fernando przynosiłby mi węgiel. :D O, pewnie na łyżeczce od herbaty! :D
-
A propos prania zimowych kurtek...myślicie, że można uprać płaszcz zimowy w pralce? No wiecie, taki z bazaru, byle jaki, nie z górnej półki. :P
-
O właśnie przed chwilą zakuło mnie tam...gdzie światło nie dochodzi, a którędy dziecko wyjdzie. :/ Kręciłam się na krześle, a siedziałam w złej pozycji.... Ej, baby, weźcie wymyślcie jakiś fajny film dla mnie na wieczór. :D Bo nie zniosę kolejnego odcinka Triumfo del amore oglądanego przez moją mamę!!!! Kiedyś uwielbiałam te seriale, ale kiedys serial, to był serial. A teraz...cały odcinek o tym samym. Akcja wartka jak woda w zamarzniętym klozecie. Chciałam sobie w internecie wieczorami oglądać Allo Allo, ale...nie mogę nigdzie znaleźć dostępnych odcinków.
-
I co Mam po raz drugi, podobało się? :D Chce mi się śmiać podwójnie, bo znalazłam to na fb,a podrzucił to link chłopak, który normalnie wygląda jak wielbiciel Tuska.