Lady Mia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lady Mia
-
Ja się sobie nie podobam np w jaskrawych kolorach i szarościach. Lubię siebie w jasnych brązach, tym ecru, w bieli już niekoniecznie.
-
Hmm...a to ciekawa teoria MadziKulka. :D Do tej pory sądziłam że czerwień to tylko podkreśla moją bladość. :D Chociaż uwielbiałam czerwień połączoną z czernią.
-
No własnie Mama po raz drugi i mnie to pasuje, bo jeszcze jako tako to wygląda. Mam ogólnie problem z ubraniem się, bo mam dość duży biust, słabe wcięcie talii, dość duży brzuch i odstające boczki. Zazdroszczę dziewczynom, które mają wcięcie w talii i np większy tyłek, bo przynajmniej jest to kobiece, a ja mam taki kwadrat. I w tej sukience aż tak bardzo tego nie widać, pod warunkiem że zakładam rajstopy-nie wychodzą mi takie odcięte majtkami boki.
-
Kupiłam sobie jeden łaszek i już choruję na punkcie ciuchów. :P Jak nie kupuję, to nie kupuję, ale jak zacznę...to też bym chciała więcej i więcej. :P
-
Uwaga, zagadka. Jaki kolor ciuchów pasuje do jasnej karnacji? Dodam, że włosy brązowe, do tego oczy niebiesko-zielone.
-
A ja choruję właśnie na wszystko co białe, albo ecru, albo kremowe. Kupiłam sobie czapkę ecru i szalik pod choinkę. :D A sukienkę granatową i do tego ecru rajstopy i kwiatuszek-moj look na święta. :P
-
Marteczka, u mnie na lokalnym rynku! :D Mam już dwie pary czegoś takiego. :D Ale czy one są ciążowe-chyba nie, zwykłe, ale mają luzną humkę i są super.
-
Mnie się ostatnio spodobały takie sukienki: http://allegro.pl/sukienka-tunika-na-okres-ciazy-do-karmienia-roz-l-i1975506981.html Dla osób niższych i tęższych chyba jednak własnie lepsze są dopasowane. Bo np na mnie te takie szersze wyglądają nieciekawie. Może jeszcze jakbym założyła jakieś buty na obcasie-ale nie mam już odwagi w takich chodzić, bo wchodzę w etap zawrotów, senności etc.
-
ooo..nie wiedziałam o tym maku. nie lubię klusek z makiem, ale jakbym lubiła, to bym raczej zjadła. Nie wiem, jak Ty go. Mamo po raz drugi przygotowujesz, ale jeśli już to u mnie mama np jakos go parzy, czy nawet gotuje, więc mam wrażenie, że po czymś takim to on traci na wartości nawet jeśli ma mak działanie narkotyczne. A poza tym, jak się zje troszkę-to czy aż tak może zadziałać???? Wydaje mi się, że nie. ;) A i jeszcze co do maku...u mnie działa dobrze na ...zaparcia. Zwłaszcza w połączeniu z jabłkami i kawą. Kiedyś kupowałam takie ciasto makowo-jabłkowe, popijałam kawą z mlekiem i...kg mniej. :P
-
Ja to się cieszę że juz trochę zrobiłam, bo mam takie senne dni. Siedzę tu, próbuję pisać notatki na egzamin i ...jakbym była po nieprzespanej nocy.
-
Widziałam ją wczoraj. No normalnie gigantyczna.
-
Właśnie ten biały jest super! Wczoraj przymierzałam podobny tylko taki złoto-rudy, albo żółty, nie wiem, jak to określić. :P I dość szeroko w nim wyglądam, bo jestem niska i wyglądałam hmm...no tak jakos grubo...
-
MadziKulka, kiedy ja słyszalam pogodę w radiu na "1" i tvp1 i tam było o tym ochłodzeniu. :D I tak bardzo bym chciała im wierzyć, choc aż boję się robić sobie nadzieję...
-
A co kupiłyście swoim drugim połówkom????
-
Kurcze, ja to już nie wiem, w co się ubierać. Żal mi kasy na ciuchy ciążowe, a z drugiej strony czuję się jak wycieruch paradując w tych samych szmatkach. :/
-
MadziKulka skąd ta pogoda? Z netu???
-
Fasoleczka, myślę, że możesz spróbować jasnych kolorów, białego i ecru-one troszkę dodają, a przynajmniej już nie odchudzają. ;)
-
Może Ty masz, Fasoleczka, taki typ urody po prostu? Poduszeczka, to spodnie reklamowane przez Rz. o ile sie nie mylę.:P Też mi się podobały. :P
-
Dzięki Maj. ;) Już nawet nie wiem, ile to trwało, może 3lata. I o te 3lata za dużo! Ale wcześniej, od 14r.ż. wiecznie na diecie. To chyba nie mogło się skończyć inaczej.
-
Fasoleczka, moja siostra miała coś z żołądkiem, z przełykiem. Ma 165cm i waży 50-55kg. Nie może przytyć, nacierpi sie dużo, ciągle na jakiejś diecie (bo musi!!!!!!), ciągle jakieś zabiegi, ostatnio była operacja... Skórę ma szarą, szorstką...także wiedz, że nie jesteś sama.
-
I mam nadzieję, że to już NIGDY nie wróci, choć pewnie będą ciężkie chwile.....
-
Maj, to dla mnie temat bardziej świeży, bo w marcu będzie dwa lata, jak przestałam wymiotować. Najbardziej bałam się, że w ciąży to wróci, zwłaszcza jak miałam wymioty. Tzn zaczynały mi się mdłości, skurcze żołądka po jedzeniu, to zwyczajnie sobie pomagałam. Ale tylko dlatego że wiedziałam jak to zrobić i sobie ulżyć, a nie żeby zwrócić, bo będę gruba... Więc chyba to nie było to....
-
Myślę, że będzie wracał, bo to jednak sensacja! :D Ale oby już z tego burz takich nie było, jak ta ostatnia. Czy ktoś oprócz mnie słyszał w pogodzie, że szykuje się ochłodzenie po niedzieli, tzn mrozy i...śniegi????
-
Cześć Fasoleczka. Nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale jej mogło chodzić nie tyle, że jesteś nie na luzie, ale...że jesteś chuda, chorobliwie chuda, jak anorektyczka. Anorektyczki często porównywane są przez siebie wzajemnie do porcelanowych motyli i ogólnie do porcelanowych lalek, bo są tak chude, blade, zimne... Nie mam pojęcia, czy o to mogło chodzić, ale tak próbuję odgadnąć. Bo zważywszy, że rz ma bzika na punkcie swojej wagi, to kto wie, czy u niej nie jest to chorobliwy kompleks i czy się nie orientuje w terminologii anorektyczek..... (ja to znam, bo BYŁAM Lady Mią-Lady Bulimią...wrrrr, więc ten temat nie jest mi obcy).
-
No, Poduszeczka, gdzieś Ty była tyle czasu......? ;) Choinkę już ubierasz? Ale tę największą, najważniejszą w całym domu? Bo u nas ubiera się dwie, a teraz trzecia w moim mieszkanku i jak ostatnio rzuciłam hasło, że ja jedną już mam (taką malutką), to było lekkie zdziwienie. ;) A w sobotę chcemy kupić i ubrać tę w moich 4kątach, a dzień przed Wigilią mamy zamiar ubrać tę najgłówniejszą, w pokoju w którym będzie kolacja. ;)