Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lady Mia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lady Mia

  1. O proszę! Czyli jest więcej małolatek. :D Lżej mi, lżej. :D No więc mężatką jestem od czerwca. I dziecko było i planowane i nie. Stwierdziliśmy, że jak się zrobi, to będzie a jak nie, to nie będzie, czyli nie zabezpieczaliśmy się w ogóle. Na początku byłam przerażona. A teraz...nie posiadam się z radości. :) Co do nauki-zaczęłam kiedyś studia, ale...przerwałam po pół roku, bo było mi ciężko: z kasą, z dojazdem, codziennie do Warszawy 50km, potem jeszcze do szkoły w weekendy...-zwyczajnie sobie nie poradziłam. Spałam po 6h-dla mnie było to za mało. A stresu za dużo. Tym bardziej, że jestem sama z mamą, bo tata nie żyje. Nie mogłam liczyć na niczyją pomoc. Obecnie uczę się, chodzę do bezpłatnej szkoły policealnej BHP, bardzo bym chciała iść na studia z tym związane, ale..się okaże co wyjdzie. Pracowałam do momentu zajścia-poszłam na l4, bo u nas nie ma warunków dla tych z brzuchem, zresztą nie dałabym rady, bo najpierw wymioty, ogólne inwalictwo normalnie. A teraz..brzychol zaczął mi rosnąć, kondycja zerowa..i tak sobie siedzę...
  2. Nie o to chodzi, że moda... Po prostu jakoś tak...moje serce bardziej dla mężczyzn bije. :D Jestem zbyt wyluzowana, żeby dać dobry przykład dziewczynce, nauczyć ją delikatności i takiego duchowego piękna... Chociaż u mojego brata dziewczynka-taka słodka, że mogłabym ją mieć. :D
  3. Plimka, gratulacje. ;) Podusia, generalnie chciałam zapytać, jak to się stało, że jesteś w ciąży w naszym wieku. Tzn wiem skąd się dzieci biorą. :P Chodzi mi o to, czy jest to...przypadek, czy jakaś zaplanowana akcja, czy masz ustabilizowaną sytuację, tzn mąż, albo jakis stały partner, czy się jeszcze uczysz, czy pracujesz...i takie tam. Nie myśl sobie, że zamierzam na Ciebie Urząd Skarbowy nasłać albo Kurię Biskupią...chodzi o to, że chcę porównać to z moją sytuacją.
  4. Weź..... Może o jeden stopień procentowy lepiej. :P Generalnie mam zatkany nos, a to mnie baaaaaardzo wkurza. Mało tego ze mam zatkany nos, to coś tam w nosie mi puchnie, wciskając się aż do gardła i nie mogę oddychać ani przez nos, ani przez gardło. Dlatego biorę to coś do nosa. Ale..rzadziej. Poza tym już nic, bo mam wyrzuty sumienia. Dziś mąż wrócił z pracy i prowadziliśmy filozoficzną rozmowę ponad 2godziny, o nas, o życiu. Biedny, musial się wygadać. Wiecie co? To zbliża.
  5. Podusiaaa, mogę Ci zadać kilka bardzo bezpośrednich pytań???
  6. Dobra, zastosuję metodę grzania, idę się wykąpać i się kładę. A jakbym jeszcze tu przylazła, to mnie pogońcie, bo bywam niekonsekwentna. ;) A tym czasem 3majcie się i miłego wieczorku. ;)
  7. annmargaret, pomogło. ;) mongrana-ja jestem tak skołowana, że sama już nie wiem. cóż, nie mogę sobie poradzić właśnie z katarem, jedyne co działa, to ten pieprzony xylometazolin, ale podobno bezwzględnie nie wolno, choć inni twierdzą, że można ale góra 5-6dni.
  8. A maści rozgrzewające to można to nie? generalnie nie chcę jej na całe ciało, tylko pod nos dla inhalacji.
  9. Majowiczka, ratuj! Bo Ty mówisz, że na komputerze się znasz. Pisałam coś własnie do Was i przysinęłam coś na myszce i powiększyły mi się wszystkie litery, ogólnie jakbym calą stronę na kafeterii powiększyła. Jak to "odwołać"?
  10. No właśnie, a mnie powiedzieli, że tej polopiryny absolutnie nie wolno. i weź tu nie oszalej. a tak poza tym, to oprócz całkowicie zatkanego nosa i bólu głowy to mi nic nie dolega. gardło nie boli, może ucho zaboli, ale też tragedii nie ma. więc sama nie wiem, czy to na pewno przeziębienie czy nie zatoki. wniosek jeden: od tej pory i ja i mąż będziemy bardziej na siebie uważać.
  11. no właśnie, ja biorę ten paracetamol, bo mnie boli głowa tak nad nosem i czami. jestem tak nieodporna na ból, różne dolegliwości, że najchętniej pomogłabym sobie garsią leków, ale w ciąży swoją lekomanię i hipochondrię muszę okiełznać. :P
  12. W prywatnych gabinetach cena usg to coś ok 100nawet do 200zł. U mnie niestety to normalne. :( Ja i tak zalapałam się promocyjnie, bo usg mam za 80zł.
  13. Jest jedna rzecz, która mnie strasznie wkurza i stresuje w ciąży. Nie podoba mi się że co lekarz to opinia. Co portal internetowy, to inna rewelacja dotycząca chorób i leków. Poszłam do apteki, powiedziano mi, że mogę brać paracetamol- na ulotce napisano, że nie wolno przyjmować w ciąży, chyba że po konsultacji z lekarzem. Na jednym portalu piszą-pić sok z malin, jeść czosnek, cebulę, na innym-aboslutnie! sok z malin powoduje przedwczesny poród! Cebula i czosnek mogą wywołać dolegliwości żołądkowe. Boże! I tak z każdym lekiem! Nawet z wit C. Też mi dziś babka mówiła, ze mogę brać, a w necie gdzieś znalazłam, że absolutnie bo coś tam. I wychodzi na to, że matka tak naprawdę wszystko bierze na własną odpowiedzialność i nawet jeśli jest to tylko jakaś witamina, to ryzykuje zdrowiem dziecka, nie mówiąc o poważniejszych lekach. I tak naprawdę najwięcej zależy ode mnie.
  14. Wiesz co, wczoraj mierzyłam, równe 36,6 na szczęście i dziś też nie czuję żebym ją miała. A to dużo gorzej jak się ją ma??
  15. No właśnie, masz odpowiedź, coś zawsze możesz naściemniać i myślę, że łaski robić nie będą.
  16. Myślę, że jeśli pójdziesz na kasę chorych, to...będzie kręcił nosem. Za kaskę-to już raczej nie.
  17. Tak poza tym, to bardzo się cieszę, że wreszcie mamy majowiczkę w moim wieku i nie jestem jedyna, która ma tak niewiele latek. :D Aha, miałam spełniać swoje marzenie w sobotę i....spełniłam! :D Mąż zabrał mnie do stolicy, do kina i do ukochanego kfc. :D Tak naprawdę, miał to być sprawdzian jego umiejętności jeśli chodzi o prowadzenie auta i...to ja w niego nie wierzyłam i jak się okazuje, całkiem bezpodstawnie. Nie sądziłam, że daje radę jeśli chodzi o jazdę po dużym mieście, a tu proszę. ;) Wszystko kwestia chęci. Mogę z nim jechać do porodu do Wawy jakby co. :D Widzałam Zmierzch. Może fanki sagi się na mnie obrażą, ale...średnio mi się podobało. Może też dlatego, że większość seansu przeżywałam, że zaraz się uduszę. Ale tak jakoś ogólnie nie zrobil film na mnie wrażenia. Jedyne co mi się podobało, to do momentu kiedy Bella dowiedziała się o ciąży, a dalej było..średnie. A i jeszcze jak wilczek płakał mi się podobało. I te sceny o podtekście erotycznym-aż ściskałam z ochoty mojego za...RĘKĘ. :P
  18. Cześć Wszystkim.:) Bardzo było mi miło, że ktoś od czasu wspomniał, co ze mną. Naprawdę miło na sercu się robi. :) Owszem, wyłozyłam się, mam ciągle zatkany nos, katar, mam wrażenie, że gdzieś tam daleko w nosie siedzi wielka rosnąca i puchnąca kula, która nie pozwala mi oddychać. Chciałam iść do lekarza, na tzw świąteczną pomoc lekarską, bo może jestem tym przypadkiem, który będzie musiał wziąć antybiotyk (choć wolałabym nie), ale było tyle ludzi.... ze poszłam do apteki i poprosiłam o coś dla kobiet w ciąży. Dostałam jakąś sól morską za 30zł! i eferalgan. Nie pomogła na sól morska na katar, puchnę nadal w środku, więc biorę te krople xylometazolin. Wiem, nie powinno się, ale...co mam zrobić, kiedy nawet oddychanie przez usta sprawia mi problem? Wymysliłam taki patent, że wpuszczam sobie krople i to co już spłynie do gardła, staram się wypluć. Wiem, prymitywne, ale tak się boję o dziecko, że szok.
  19. Ja w Wigilię będę miała równe 20tyg. Mama po raz drugi, ładna z Ciebie kobieta. Nie myśl, że się podlizuję. Ot po prostu tak uważam. Rozglądałam się nawet za tym sokiem Marwitt (czy jakoś tak), ale niestety w mojej wiosce w sklepie go nie ma. Może jak pojadę do większego marketu, to coś znajdę. MadziKulka, właśnie czytam, co można wziąć na pprzeziębienie, ale wychodzi na to, że NIC. Chyba, że lekarz podejmie inną decyzję. Właśnie jem chrzan i powiem Ci, że zaszczypało w ustach w nosie, a po chwili...mogłam jakoś oddychnąć przez nos.
  20. Cześć i czołem. ;) Nie wiem, która to ostatnio była chora, ale...mnie zaraziła. :P W nocy się obudziłam, bo nos miałam zdrętwiały i nie mogłam oddychać, a gardło mi spuchło. Teraz jest niewiele lepiej. Aż nie poszłam do szkoły. Ale co tam, to i tak już końcówka.
  21. Właśnie ja też jak słucham tej piosenki, to chce mi się cofnąć czas... Sama nie wiem, co bym zrobiła. Ale nic, dziś już o tym nie myślę. ;) Idę sobie już, tylko puszczę mamie, niech odsłucha o Baśce i czarnym BMW. ;) A Wam życzę dobrej nocy i udanego weekendu. ;) PS 3majcie kciuki, żeby jutro się spełniło jedno moje małe marzenie. ;)
  22. Weź ten drugi posłuchaj link, normalnie szcze po gaciach przez to. :D
  23. Albo to!:D http://www.youtube.com/watch?v=MFw5CQOONgo
  24. A oglądałyście to?::D:D:D http://www.youtube.com/watch?v=UZx1QNuUetE
×