Lady Mia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Lady Mia
-
I co, oglądałyście Milczenie owiec??
-
http://www.kawaly.yoyo.pl/index.php?page=list¤tpage=4&cat= http://www.zartujemy.pl/dowcipy/dowcipy-o-malzenstwie/61/
-
Wiesz co Khaleesi, ja Ci dam linki z tymi co znalazłam, bo widzę, że jak je tu wrzucam, to nikt sie nie odzywa i będzie na mnie zaraz. ;)
-
Przychodzi baba do lekarza. - Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła. - Gdzie? - W tego... no wie pan... - Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje? - Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
-
Dwóch kumpli przy piwie: - Podobno niedawno się ożeniłeś? - Tak. - Nooo, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczęście. - Tak, wiem, ale już jest za późno..
-
Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego: - Po co to pani? - Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.
-
Przychodzi Baba do lekarza: - Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy! - Niemożliwe! A gdzie najwięcej? - Na jądrach.
-
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, nie mam włosów na pi**e! Doktor ogląda i mówi: - A ile razy pani dziennie TO robi??? - Nooooo, 5-6 razy!!! - Proszę pani! Na autostradzie też trawa nie rośnie...
-
Teściowa do swojego zięcia: -Skoro tak mnie lubisz, to po co masz moje zdjęcie na kominku? -Żeby dzieci nie zbliżały się do ognia.
-
Młode małżeństwo je zupę, niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi -No nie wyglądam jak świnia -No i jeszcze zupą się oblałaś
-
Mąż dowiedziawszy się o zdradzie żony pędzi do domu, wściekły wpada do sypialni i krzyczy: - O niewierna! Wiem wszystko! Żona spokojnie odpowiada: - Przesadzasz. A w którym roku była bitwa pod Płowcami?
-
Zajęcia z savoir-vivre"u. Prowadzi kobieta, wśród uczestników sami panowie. Pani zadaje pytanie: - Jesteście na przyjęciu lub w restauracji. Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową nieobecność. - Idę się wysikać - padła propozyzja z sali. - No niestety - odparła prowadząca - słowo "wysikać" może zostać uznane za prostackie i grubiańskie. - Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik. - No cóż - prowadząca na to - mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły? - Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik - ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji...
-
Uwaga, mam nietypowe pytanie do wielbicielek disco polo: czy uważacie, że wokalista zespołu Boys jest przystojny????:D
-
he he, majowiczka, dziś jak wrzuciłam 227 to myślałam o Tobie, czy już słuchałaś! :D
-
Plimka, ale chyba trzeba wcześniej powiadomić, że ma się zamiar wykorzystać urlopu czy u was można tak z dnia na dzien?? Ja dziś zaczęłam 17tydzień i...brzuch widać. Wczoraj założyłam obcisły sweter a koleżanki "O jaki ładny już się brzuszek robi". Czyli już coś jest... Ale ja miałam sporo tłuszczyku na brzuchu, a poza tym mam wzdęcia, ogólnie koszmarne problemy gastryczne i brzuszek już wiiiiidać. Czasem tak sobie myślę, że przez te wzdęcia i zaparcia dzidzi ciasno. Boże, czy Wy też macie takie chwile że siedzicie i myślicie o dziecku? Ja wczoraj leżałam na plecach, trzymałam ręce na brzuch i kierowałam myślami całą swoją miłość do dziecka...i mi się łza kręciła w oku ze szczęścia. Ech...ten malec siłę mi daje, żeby nie przejmować się chmurami na niebie i w życiu!
-
Opisałam. Wyszła średnio.Mówiłam, że jak ktoś lubi, to raczej by mu smakowało i to wydanie, ale jak ktoś mnie akurat ten smak nie przekonał.
-
Plimka, jak Ci dyrektor tak zrobi, to Ty wtedy podnieś bluzkę do góry i zrób mu to ta-raaaaa.....:P Chyba nie może Cię zwolnić, jeśli jesteś w ciąży...?
-
Cześć wszystkim. Pozdrawiam w tę nudną niedzielę. Khaleesi, ja jestem na BHP. Już kończę, w styczniu mam egzamin zawodowy. Masakra. A od stycznia albo od lutego będę chyba na kosmetologii...takze chyba ten sam kierunek co Twój??
-
Jeny..ja się objadłam tych śliwek, znowu popiłam wodą, a jeszcze wcześniej, żeby było śmiesznie zjadłam sałatkę z ogórka, pomidora, cebuli i śmietany. Boszz......czuję jakbym miała w brzuchu western. :O Nigdy więcej takich mieszanek. Puściłam małego pawika, a drugą stroną chyba i tak nie pójdzie. bleeeeee... I tak chciałam powoli się żegnac na dziś, bom jest wycieńczona tym przesiadywaniem przed komputerem.. Padam na dzióbek. Także BARDZO DZIĘKUJĘ ZA PRZECUDOWNĄ POGAWĘDKĘ :D, miłego oglądania Hannibala, ogólnie miłego weekendu i dobrej nocy życzę. :*
-
Ups, wybacz. ;) Jakoś mi się wsjo miesza. :P To jesteś ode mnie starsza o 4lata świetlne! :D Czyli mniej niż sądziłam. A to oznacza, że nie mam znajomych dziewczyn w tym wieku, moja przyjaciółka jest rok od Ciebie młodsza, więc ..no już wiem mniej więcej na jakim jesteś etapie. :P
-
O widzę, że jednak kumasz, o co chodzi. ;> No ja nie oglądałam pozostalych części, tzn drugą jeszcze, ale nie wiem, jak ona się zwie i już jakos mnie nie wkręciła. Ta następna mam wrażenie, ze nakręcona dużo później i już nie ma takiego klimatu.
-
Jabole to te wina za 3,50?? O matko...to coś mi się kojarzy z takim totalnym odjazdem. Majowiczka, czekaj...to Ty masz jakieś 27lat nie? hm...muszę pomyśleć, czy mam znajomych w Twoim wieku, żeby sobie wyobrazić, jaka jest między nami przestrzeń emocjonalno-wiekowa. :D
-
No pewnie, że tak. Teraz dziecko będzie. Zresztą nie wyobrażam sobie iść się nachlać do bólu, a w domu dziecko płacze...na samą myśl serce mi pęka. Może później. ;)Teraz grzecznie, tylko z colą mogę sobie poimprezować. ;)
-
Majowiczka, a nie oglądałaś??????? Film po prostu super! Dostał 5oscarów, za rolę męską, damska i coś tam jeszcze! Oglądałam kiedyś i...dziś!!! :D I mam włączone nagrywanie, ma mi się nagrać i pewnie jutro będę znowu katować. Ten Lecter jest po prostu świetny (chciałabym tak znać ludzką psychikę jak on)...
-
MadziKulka, przeciez ja go niedawno podawałam z linku!!! :D