Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lady Mia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lady Mia

  1. No a ja mieszkam na wsi, więc szukam kogoś w okolicy, kto ma świnki i po prostu umawiamy się na świniobicie, my z M bierzemy połowę, mama połowę i jest git.:D A reszta też w Biedronkach, Tesco i innych. Mimo wszystko jednak jeszcze kupujemy w zwykłych sklepach, bo mam bliżej...
  2. Wiem, Madziulka, odczuwam to dość osobiście, bo u mnie w rodzinie pojawiła się taka "nowobogacka" społeczność, którą mam za płotem. Ale to jeszcze nic...wiem, że są jeszcze gorsze typy, które nie wchodzą do Biedronki bo to sam szajs i smród wg nich. Ja kiedyś też nie chodziłam do Biedronki, bo ktoś coś powiedział i już szłam do innych sklepów. Teraz zaglądam i do niej, bo niektóre rzeczy są super i tanie. Owszem, mięsa raczej tam nie kupuję bo w mojej okolicy wędliny i wyroby mięsne w B. są hmm...co najmniej nie świeże.
  3. A co znajomych może obchodzić, jakich pampersów używasz????? Przecież to TWOJE dziecko.
  4. Cześć wszystkim. No faktycznie, cisza u nas, cisza...może innym też nie chce się pisać jak i mnie? :P Zgadzam się z Lawendowym Polem-też spodziewam się pierwszego dziecka i nie mam pojęcia, co jest najlepsze, ale to chyba normalne, że kupuje się to co tańsze (choć tak samo dobre)......
  5. Tak, przed chwilą widziałam reklamę z tesco, a w radiu słyszałam piosenkę z reklamy coca coli........ I komentarz redaktora "święta tuż tuż"....
  6. Cześć. Ja tak sobie siedzę naburmuszona i wściekła, bo wszystko mnie wkurza. Najdrobniejszy szczegół. Zaczynam puchnąć, nie mieszczę sie w obrączkę ślubną, uda mam strasznie grube, mój mąż śpi w naszym mieszkaniu, a ja siedzę u mamy, bo nie chcę go obudzić(mam dość tego koczowania)...zamek się popsuł u mojej mamy, a on jest po nocy i na noc jedzie i nie ma czasu na naprwę, a mama już wezwała innego zięcia, a ja znów swoim nie będę mogła się pochwalić, nie mam się w co ubrać, nie chce mi się gotować, nie mam internetu u siebie w mieszkaniu tylko u mamy, albo mama znowu zaczęła rozprawiać, że nie lubi mojej teściowej, bo na naszych poprawinach nierówno podzieliła resztki ze stołu i dla naszej strony został suchy chleb, a swoim teściowa dała co najlepsze...-to są moje "gigantyczne" problemy, które sprawiają, że pociekło mi kilka kropel...łez(???). Nie wiem, jak je rozwiązać, jak się uspokoić i jak znaleźć swoje miejsce na ziemi, swoją pasję i odskocznię.
  7. Dosiach, przy jakim wzroście te 60kg????
  8. A swojemu tez powiedz wprost, jak jest. Jesteś w ciąży, czasem źle się czujesz i musisz chwilę poleżeć-nie opłaca się co chwila łóżka składać. Co on taki terrorysta się zrobił? Wydaje mi się, że musisz być stanowcza, bo chyba zależy mu, żeby dziecko urodziło się zdrowe...
  9. Może wprost zapytaj, czy mają jakieś zbędne rzeczy, bo byś pożyczyła, albo odkupiła... Ja przynajmniej mam taki zamiar to zrobić. :D
  10. Ja jeszcze nie wiem dokładnie jak to jest, też jestem oczekująca, ale podobno ma być jak dotychczas...
  11. Hm, mój czasem też coś głupiego powie, ale...jakoś żyjemy. Bo ja też pracowałam i tam też mężczyźni się "wyrażali" nieźle, więc wiem, że to się łatwo przenosi dalej. Oczywiście zwracam mu uwagę jak za duzo używa jakichś "kurwa", "pierdolę" i inne. :P
  12. Cześć Fasoleczka. ;) Nie smutaj się, mamy jesień, czekamy na zimę, święta, na narodziny dziecka...-tyle powodów do radości. ;) Wyobraź sobie to maleństwo z brzucha pytające: "Mama, czemu jesteś smutna?". Mnie to powala-moja własna wyobraźnia. ;) Kurcze, waga mi skoczyła, brzuch mi wywaliło, już podobno robię się "okrągła"... A jak tam u Ciebie? I u Was wszystkich ogólnie?? Ile już przytyłyście???
  13. No już prawie po weekendzie, a Was tu jak na lekarstwo. ;> Też mam usg genetyczne ( w ten piątek) i ostatnie, jak doktor powiedział, dopochwowe. :D Potem szanowny tatuś będzie mógł wejść ze mną. :D
  14. Dla osób wierzących dzień dzisiejszy nie powinien być wcale smutny, czy przygnębiający... Owszem, gdy tam pod zimną grobową płytą leży ktoś bliski, trudno się cieszyć, ale trzeba pamiętać, że śmierć to przejście, a nie koniec końców. No chyba, że ktoś nie wierzy...wtedy rzeczywiście trudno o jakąkolwiek radość, czy nadzieję....
  15. Witam wszystkie mamusie bardzo wczesną porą! ;) U mnie też i zachcianki i apetyt. Jak jestem głodna to mogłabym zjeść wszystko, ale jak już zjem trochę...więcej już nie mogę. Może mały uciska na żołądek...???? O, ja też dziś robię sałatkę! Tego Waszego gyrosa! :D Robiłam go już wcześniej, ale jakos nie przyszło mi do głowy wcześniej, żeby zrobić. ;) Chciałam jeszcze dodac, że weekend mija mi bardzo przyjemnie. i ogólnie chodzę wiecznie uśmiechnięta... :)
  16. No faktycznie,strasznie cicho, ale się nie dziwię. Długi weekend jakby nie patrzył. I klimat święta wtorkowego każe z rodziną trochę poobcować..
  17. Ja osobiście właśnie oliwek nie lubię i dlatego nie dokładam, ale jak ktoś lubi to czemu by nie. A ta sałatka z gyrosa...o jacie....
  18. z sałatą lodową oczywiście-ja na nią mówię "mrożona" i tak napisałam z przyzwyczajenia. :D
  19. Ta z gyrosem jest bosssssssssska!! :D No i mi smaka narobiły... Grecką robię z: serem feta, sałatą mrożoną, pomidorami, ogórkiem świeżym, do tego sos grecki do sałatek (sos z torebki, 3łyżki oleju, 3łyżki wody). To wszystko wymieszać i zjeść. :D Tylko już nie solić, bo feta jest słona okrutnie. Jeśli któras ma smaka na słone i kwaśne to...sałatka w sam raz na takie zapotrzebowanie. ;)
  20. grecką polecam!! :D no a taką bardziej jako przekąskę to ryżowa z kurczakiem (ryż, kurczak, szynka, papryka, kukurydza, majonez, sól, pieprz), ta standardowa warzywna i z brokułami+czerwona fasola (ale na tę przepisu nie mam bo jadłam u siotry-w każdym razie pycha i może też zrobię:D)
  21. A Ty Majowiczko i Madziulko mężów dziś nie macie??:D
  22. Kurcze, piątkowy wieczór i tak nas mało...A zawsze mi się wydwało, że o tej porze internet przechodzi oblężenie...
×