dosiach

To może po cesarce bardziej się krwawi co?

Ja też się tak czułam:D Wczoraj odwiedziłam Roosmanna-a i zainwestowałam w parę kosmetyków:) Mój stwierdził że w końcu kupiłam coś dla siebie a nie dla dzieci:D

My malowaliśmy przed Bożym Narodzeniem i nie było źle.Kupiliśmy farby lateksowe,schnie w ciągu dwóch godzin i za bardzo nie śmierdzi.

Siedzę siedzę:) Dziś włosy pomalowałam i od razu samopoczucie lepsze:D

Chciałam iść z małą na spacer ale piździ jak na Uralu.Jutro jedziemy do mojej siostry a potem zostaję na parę dni u mamy.

MAJ@ 100 lat:)!!! A co do tego krwawienia po porodzie to ja miałam silne tylko pierwszego dnia a na drugi dzień było w miarę(nosiłam już zwykłe podpaski tylko te większe) a skrzepów też żadnych nie miałam.Po siedmiu dniach już nawet nie plamiłam.Dziś obudziłam się w nocy z wielką plamą na koszulce od siary.

Ja już raczej do końca ciąży będę musiała brać magnez.

Mama po raz2 no widzisz a mi w aptece 100% policzyła,jeszcze wczoraj magnez i witaminy kupowałam to 150 zł w aptekach zostawiłam.Ale najważniejsze że nie będę miała tego krążka:D Mi gin powiedziała że te leki tylko na miesiąc a po 32 tygodniu odstawiamy.

Ja myślę że urodzę szybciej jak ta moja szyjka taka zmienna no ale zobaczymy:)

Moja Zuźka jak na razie leży w poprzek:)Mam nadzieję że się obróci główką w dół.

Moja 2 tygodnie temu ważyła 830 więc Twoja też na pewno przez tydzień przybrała.Z usg wyszedł mi 27 maj.

Czyli nie jestem sama:D Następną wizytę mam 29 marca.

Później Was doczytam.Nie wiecie czy luteina jest teraz refundowana?Bo za dwa opakowania plus dwa no-spy zapłaciłam ponad 80 zł.

Hej:)Moja szyjka przedłużyła się o 4 mm ale profilaktycznie dostałam na miesiąc luteinę 2 razy dziennie i no-spę forte:)Mała waży 1100 i niebezpieczeństwo minęło:D Tylko że ja przez 2 tygodnie przytyłam 2,5 kg:\

Mia super wiadomość:):D

Mingeo Ola śliczne imię:) My dziś kupiłyśmy kolejną czapkę Zuzi:)Z hello kitty bo Oliwka się uparła:D

My już po zakupach:)Nie wiem kiedy dam znać co u gin-a bo mój za godzinkę będzie w domu.

Ja też uwielbiam balerinki:D Z córką zanim wyjdziemy to pół godziny ubierania a ja już ledwo zimowy płaszcz zapinam,kiedyś guzik na brzuchu wystrzeli:D Ja jestem dobrej myśli co do dzisiejszej wizyty u gin:)

Teacher ale jesteś jeszcze przed spodziewanym @ więc test mógł wyjść negatywny,odczekaj parę dni i testuj ponownie.Nawet jeśli teraz się nie udało to nie możesz się poddawać i smucić tylko działać dalej:)

Cześć dziewczynki,nie śpię już od 5 bo mam stresa przed wizytą u gin a to dopiero o 17.20.Mój dziś wraca ale późno i nie zdąży ze mną do lekarza.Paulinek ładne te szafki ale ja potrzebuję pojemniejszej:)Teraz już dam spokój,kupimy za miesiąc może nawet jakieś wiosenne wyprzedaże będą:)Dziś idę z Oliwką na zakupy ubraniowe:)Co do pampersów to też od razu 2 kupuję.

W końcu dobre wieści:D:D

Podczytują cały czas ale nie mam weny do pisania:\Same złe wieści ostatnio.

U mnie też druga dzidzia będzie więc też już wiem jak to wygląda:D

Mam nadzieję że ja jutro przerwę tą złą passę:\

My zjadłyśmy obiad teraz trochę odpoczniemy i wracamy na świeże powietrze:)