dosiach
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dosiach
-
Hehe:D Ja czekam bo teściowa ma kurczaka z rożna kupić,do tego fryteczki i będzie git:)
-
Coś mi net szwankuje,nie mogę teraz poczty otworzyć.
-
Już jestem:)Odpisałam na meila:)
-
majowiczka później będę bo sąsiadka się przypałętała:)
-
Widzę widzę:)
-
Dzięki annmargaret,jak gin powie że wszystko ok to zrobię tort żeby to uczcić:)
-
On kocha to swoje łowienie ryb:)
-
Mój całą sobotę sprzatał i gotował ale wczoraj potrzebował już chwili dla siebie więc na rybki poszedł.Nie wiem co to za przyjemność siedzieć na lodzie i w dodatku w deszczu:)
-
Dodałam mój e-mail do galerii,annmargaret ten biszkopt robi się tak jak normalny i rzuca o podłogę:)?Bo mnie ostatnio wzięło na pieczenie ale odłożę to do 1 marca(wizyta u gin).Dziś mi się śniło że powiększali grób mojego taty.Ostatnio ciągle mam takie dziwne sny.
-
migotka dziewczynki zdrowe?Moja biedna przeze mnie musi ciągle w domu siedzieć:\Widzę że temat porodów wrócił:)
-
majowiczka pisz śmiało:)Mój rano wstał,pomył naczynia,poszedł po zakupy,rozpalił w piecu i dopiero do pracy pojechał:)Ale Jego siostra jest wredna,wie że nic nie mogę dźwigać itd a wymyśliła że na początku marca jedzie na tydzień do męża więc teściowa wprowadza się na ten czas do niej:\Mój się wkurwił na maxa.
-
Majowiczka ma rację,moja siostra musiała synkowi w płatkach mydlanych prać.
-
Lena to chyba bez różnicy,ja i tak od 3 miesięcy będę prała w zwykłym tylko bez płynu do płukania.
-
Lena ja nie orientuję się teraz w cenach bo używałam go 3 lata temu.
-
Właśnie chciałam o to zapytać,mój jest taki sam:)Segreguje ubrania jak Go nie ma:)Nawet za małych nie wyrzuca bo twierdzi że może schudnie to się przydadzą:D
-
Raczej taki bardzo delikatny ledwo wyczuwalny zapach.
-
Ja nic nie używałam do płukania,im mniej chemii tym lepiej:)A do prania proszek Lovela.
-
Dokładnie:D
-
Mój jak już się za coś weźmie to szybko mu idzie ale trudno go zapędzić właśnie do tego żeby zaczął.
-
Ja jem śliwki w czekoladzie,mam atak teraz na słodycze:)Mój jak wczoraj sprzątał to miał taką minę że płakałam ze śmiechu:D
-
Nie mamy bo oddaliśmy,ale nie było za fajne bo wtedy nie było nas za bardzo stać na coś lepszego:)Lenka nic nie dźwigaj czasem.
-
A teraz chcę komodę i kanapę nową.Jak będę przeginać to w końcu mój się zbuntuje i nic nie kupi:D
-
Lenka mi bardziej podobają się drewniane ale chciałam turystyczne właśnie dlatego że można je złożyć i zabierać ze sobą a ja jeżdżę do mamy na parę dni bo dość daleko mieszka.A mój nie chce się zgodzić na dwa:)
-
Ja mam chęć sobie coś kupić ale szkoda mi kasy na ciążówki bo już mało czasu zostało.Już nie mogę patrzeć na jeansy które non stop noszę na zmianę z legginsami:)
-
My znowu mamy dylemat bo ostatnio doszliśmy do wniosku że Oliwka może przewrócić takie turystyczne łóżeczko albo odsunąć zamek i wywalić Zuzię albo wejść do niej do łóżeczka.