dosiach
Zarejestrowani- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Wszystko napisane przez dosiach
- 
	majowiczka no właśnie nie a jak już to z raz jej się zdarzy a nie non stop.Dobrze że kupy w majtki nie robi bo bym chyba oszalała:)
 - 
	Oby to było tylko lenistwo a nie jakieś choróbsko:\
 - 
	Muszę moją gin-kę zapytać,my tam jeszcze od czasu do czasu się poprzytulamy chociaż moje libido spadło drastycznie.
 - 
	No i bardzo dużo pije w ciągu dnia,ok 2,5 litra
 - 
	Przełomowa ma chyba pediatrę w rodzinie prawda?Lady a czemu od 5 miesiąca nie wolno?
 - 
	mongrana myślę że zrobię jej te badanie dla świętego spokoju.U niej jest tak że czasem to są dwie kropelki a czasem cała mokra jest.A najlepsze jest to że jak zostaje z babcią to woła na nocnik cały czas.
 - 
	Ona siusia cały czas na nocnik,tylko najpierw popuści potem przestaje,biegnie na nocnik i kończy:)Czasem mam wrażenie że ona odwleka to do ostatniej chwili bo nie ma czasu na sikanie:)
 - 
	Ja cały dzień mogę sprzątać itd ale jak już się położę to wstać nie mogę bo wszystko mnie boli a zwłaszcza biodra i dół pleców,ciekawe czemu w dzień tego nie odczuwam.No i coraz ciężej mi się schylać nad wanną i małą kąpać a potem nieść z łazienki.
 - 
	Khaleesi to mamy wizytę w ten sam dzień:)My w sobotę pieczemy we trójkę rogaliki:)Dla Oliwki to wielka frajda jak mi pomaga w pieczeniu albo w gotowaniu:)Mongrana tylko nie wiem jak mała do kubeczka nasika:)
 - 
	Mi też czasem nerwy puściły i krzyknęłam ale potem ją przepraszałam:\No nic zobaczymy co będzie dalej.
 - 
	Ja nie ale jak mój był w domu to się wściekał a lekarz nie kazał na nią krzyczeć bo wtedy może być jeszcze gorzej.
 - 
	Dam jej jeszcze trochę czasu,obiecałam że jak majteczki będą suche to uszy przekuje i sama kolczyki wybierze:)Mało wychowawcze ale może coś da:D
 - 
	majowiczka a w jakim wieku siostrzenica tak popuszczała?Wystraszyłaś mnie z tym zabiegiem.Pediatra mi ostatnio powiedział że 3 latek może jeszcze tego nie kontrolować ale już sama nie wiem bo to już prawie rok trwa.
 - 
	mongrana właśnie oni już dawno najedzeni a my tu dyskutujemy:D
 - 
	Ja uważam inaczej ale każdy ma prawo do własnego zdania:)
 - 
	Majowiczka ja siedzę z małą w domu cały czas i co mój po 10-12 godzinach pracy na dworze ma wrócić i ugotować mi obiad bo ja się słabo czuję:\?
 - 
	No u nas tak samo,mała woła siku ale majtki już mokre.Chociaż dziś w nocy obudziła się z suchym pampersem i zawołała na nocnik.
 - 
	Tak jak pisałam,można sobie odpuścić pranie sprzątanie itd ale obiad można ugotować.Poza tym decydując się na kolejne dziecko musimy być świadome że czasem będzie ciężko.
 - 
	Nie krzyczę na nią jak popuści ani nic z tych rzeczy ale te pranie już mi uszami wychodzi.
 - 
	majowiczka ale dzieci też chyba powinny zjeść obiad prawda?Nie mówię o czymś wykwintnym,mogą być ziemniaki i jajko sadzone-pół godz roboty.
 - 
	Madzikulka najważniejsze że wszystko ok:)
 - 
	Agus no właśnie jeśli oboje rodziców pracuje to też inna sprawa.
 - 
	mongrana ale w Twoim wypadku to oczywiste kochana:)Ale jeśli nie ma zagrożenia to ja uważam że obiad można ugotować.Można odpuścić sprzątanie itd.
 - 
	Dziewczyny ale ugotowanie obiadu nie jest jakimś ciężkim zajęciem.Mój jak ma wolne to gotuje i dużo mi pomaga ale nie wyobrażam sobie żeby zje...any po pracy miał mi jeszcze obiad gotować:\
 - 
	Khaleesi no wiesz ciąża ciążą ale niektóre rzeczy trzeba zrobić.
 
