dosiach

Agus normalnie:)Jest kilka sal pomalowanych na różne kolory i stąd na drzwiach mają swoje nazwy.Są dwa łóżka dla mam,umywalka,przewijak dla malucha i łazienka.Są dość przestronne.

Ja nie czułam potrzeby krzyczenia,szkoda sił:)

My mamy prognozę od grudnia do maja,też mieliśmy niedopłatę i w grudniu rachunek 250 zł i z każdym miesiącem trochę mniej ale ok 200 zł.U nas sale poporodowe są dwuosobowe i każda ma inny kolor:)

Ja w ogóle nie krzyczałam przy porodzie:)

U nas jest nowy oddział gin-położniczy i porodówka:)Tylko ciekawe jak z personelem:D Ale chyba sale porodowe nie dzielą się na te do zwykłych i rodzinnych porodów(w naszym szpitalu)

A co tam zwiedzać na tej porodówce:D?

Mingeo gratuluję córci:)

U mnie poród rodzinny jest darmowy zawsze:)

Ale do szpitala muszą być niestety koszule.Matko niedawno był wrzesień i 2 kreski na teście a tu już styczeń i maj zbliża się wielkimi krokami:\

Ja też wolę spodenki i koszulkę na ramiączkach:)Albo koszulki mojego:)

Ja swoje nosiłam tylko w szpitalu,warto w sklepach za tańszymi się rozejrzeć.U nas w "chińczyku" są przystępne ceny:)

Zanim ja urodzę to Wasze bobasy będą miały miesiąc już:)

Ja na allegro kupuję zawsze firmowe rzeczy zwłaszcza buty bo są tańsze niż w sklepach.

Ja muszę szlafrok kupić.Na All tylko łóżeczko i wózek a resztę w sklepach bo jednak wolę tradycyjne zakupy:)

przełomowa ja kiedyś pisałam listę dla Lady ale nie wiem na której stronie:)

przełomowa ja mam rozmiar M ale nie jest duży,tyle że kupowałam w sklepie.Przecież to i tak tylko na początek,ja nie wyobrażam sobie spać dłuższy czas w takim czymś:D Dwie koszule to trochę mało,ja mam jedną do porodu(potem ją wyrzucę) I dwie na przebranie bo po porodzie dużo się krwawi niestety.

A mi się śniło że mojego z pracy zwolnili a potem że pływałam z rekinami:D

MAJ@ koszulka fajna ale jak wg mnie za droga.

Hej:)Ja mam 3 takie koszule jak majowiczka wrzuciła do szpitala a w domu i tak będę spała w koszulce na ramiączkach:) Majowiczka nie mam w domu żadnego alkoholu więc nawet jakbym chciała to nici z tego:D

Do jutra dziewczyny:)

Ale bym się napiła czerwonego słodkiego wina:\

Ja jak jestem cały czas na nogach to jest ok,ale jak już się położę to też ciężko wstać:)Te bóle brzucha chyba z przemęczenia były bo teraz trochę odpuściłam,robię tylko to co niezbędne i jest lepiej,wczoraj mój był w domu to sobie leżałam cały dzień:)

Ja muszę się położyć z małą na chwilę:)

A my niby możemy ale rzadko nam się to zdarza ostatnio,ja wolę się poprzytulać tylko a mój nie naciska:)

Co za różnica czy lato czy zima:)?Godzina 20 dla 2-latka to najwyższa pora na spanie.