dosiach

A ja tam też tylko w leginsach za kolano i w koszulce,swetrów prawie w ogóle nie mam w swojej garderobie:)Jak już to jakieś cienkie bluzki na długi rękaw.

fasoleczka u nas też zawsze ciepło i mała w rajstopkach i na krótki rękaw chodzi,oczywiście na bosaka bo kapcie to jej wróg:D

Dianka masz rację ,jak jesteś w ciąży to się prędzej czy później okaże i nie ma co robić za szybko testu.3mam kciuki;)

U mnie koleżanka była na kawce,też w międzyczasie zrobiłam obiad,dziś barszcz z uszkami a dla mojego żeberka.

Ja jutro chcę mojego namówić na zakupy żeby miał mi kto siatki nosić:D

Już Ty wiesz złociutka:D Ciesz się że już masz siarę bo niektóre babki nie mają pokarmu nawet po porodzie i dzidzia głodna.

kaem nie mam GG,jak będziesz wiedziała co u niej to daj znać:)

Ja tam mam fotelik z allegro za 130 zł:D Lady ja też już mam siarę ale nie leci sama:)U mnie śnieg pada.

No takie 2-3 miesiące to na pewno same body i skarpetki ale noworodka przecież nie można tak rozebrać,zresztą nie mam pojęcia:)

Myślę że takie foteliki żeby były dopuszczone do sprzedaży to muszą przejść jakieś testy itd bo mało kogo jest stać na taki drogi fotelik a jak już ma się więcej dzieci to w ogóle.

Mam nadzieje że intuicja mi podpowie jak maluszka ubrać:)

Fasoleczka nie przesadzajmy z tym 1000 zł,jak ma się coś stać to i taki fotelik nie pomoże.

Mama ja się caly czas zastanawiam jak takiego malucha w lato ubierać bo moja córcia zimowa:)Przegrzać nie można ale tak całkiem rozbierać na majtochy chyba też nie.Moja szwagierka urodziła w lipcu,były upały zakładała same sukieneczki i dziecko zapalenia oskrzeli dostało.

Ja ostatnio źle śpię,dopiero nad ranem dobrze mi się śpi ale mała mi robi pobudki:)

O jestem pierwsza:)Dziś całą noc przespałam,nawet na siusiu nie wstawałam:D Teraz kawkę piję,muszę się Wami nacieszyć bo mój dziś wraca:)

A mój po prostu oszczędzać nie umie i uważa że nie musi,zamówię i powiem mu po fakcie:)

Mój już kręci nosem że woli w sklepie kupić bo musi obejrzeć,a tam wózki poniżej 1000 zł nie schodzą.

fasoleczka no niestety spacery z małymi dziećmi są "krok do przodu 3 do tyłu":)U mnie tak cały czas a bo to córcia kwiatki musi zrywać,liście albo kamyczki zbierać itd:)My jak już musieliśmy małą wziąć do marketu to wkładaliśmy ją z fotelikiem do wózka na zakupy:)

Mojej sis córcia też ma roczek,kupiliśmy jej spacerówkę parasolkę i mała uwielbia w niej jeździć a siostra też bardzo zadowolona.Wózek rozkłada się na płasko i ma ocieplacz na nóżki.Chociaż ja nigdy nie musiałam rozkładać oparcia bo Oliwka po roku już nie spała na spacerach,jest za ciekawska:)

Lady Mia ja tak samo,dzidzie zabierać będę tylko na spacery i do lekarza,na zakupy na pewno nie.

majowiczka święta prawda,ja na spacerach prowadziłam pusty wózek a córcia obok grzecznie szła:)A jak skończyła dwa latka to wózek już tylko na zakupy a na spacery mała śmiga na nóżkach.

fasoleczka nie zgodzę się z Tobą,ja oddałam 3 w 1 jak mała miała rok i od tej pory tylko parasolka.Rozkłada się na płasko.

fasoleczka ja też się bałam cokolwiek kupować ale nie dopuszczam do siebie żadnych złych myśli,musi być dobrze i już:)

Już mojemu zapowiedziałam że wózek i łóżeczko wybrane i tysiączka niech szykuje po 18 stycznia:D

http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyjny-zoom-ii-classic-wyprzedaz-i2008561082.html ja myślę nad tym bo fotelik mam.