dosiach

Fuj:\Nigdy nie wezmę żadnego zwierzaka do domu:\

O matko ja Was podziwiam z tymi zwierzakami,ja bym nie mogła sprzątać tych kup wymiocin itd:\

Mongrana trzeba tylko odchylić pampersa:)Mój przewijał Oliwkę jak była malutka ale teraz jak musi jej tyłek podetrzeć to rzyga jak kot:D

cocacola swoje to swoje,ja też nienawidzę przewijać cudzych dzieci:)Marteczka ja nienawidzę tego smrodu wymiocin,ble:\

cocacola jak już mówiłam taka kupka nie śmierdzi,gorzej jak dziecko przechodzi na normalne pokarmy:)Ale ja nigdy nie miałam z tym problemu,gorzej jak Oliwia wymiotuje:\

Parcie to już małe piwo,a jak już główka wyjdzie to rach ciach i mamy dzidzię na piersi:)

Ja nie chciałabym trafić tylko na jednego gin-a z naszego szpitala ale znając moje szczęście to pewnie trafię:D Ale raz przeżyłam to i drugi raz dam radę:)

To może ja miałam takie "szczęście":D U mnie w ogóle jak na pierworódkę nie było tak źle.

larysa ja na pewno nie zamierzam płacić mojej gin żeby poród odbierała:)Jak trafię na jej dyżur w szpitalu to super a jak nie to trudno.I tak gin przychodzi tylko na koniec i na szycie a tak jest położna.

larysa jeśli tętno małego zanikało to normalne że zrobili cc bo nie ma co ryzykować.Anaj skurcze tak czy tak bolą jak diabli a po oksy chociaż szybciej ma się je za sobą.

Ja dla odmiany chcę sn:)

Dla mnie też to trochę dziwne że przy 9 cm rozwarcia zrobili Ci cc.Przecież to już prawie finał,najgorsze było za tobą bo parte już są o wiele mniej bolesne.

Ludzie to mają z deklami:\

Mi cały czas w głowie Migrena siedzi,ciekawe co u niej:\

Ja chrześniakowi kupiłam matę edukacyjną i ubranko, a naszej wspólnej chrześnicy huśtawkę i ubranko.

Aguś ja spacerowałam,skakałam na piłce,brałam prysznic,kręciłam biodrami itd a mała nie chciała schodzić w dół,dopiero po oksytocynie chociaż bolało jak cholera wszystko szło szybciej i po ok godz od kroplówki mała była na świecie:)

Chwilę mnie nie było a tu już tyle naskrobane:)Był wymiotów ciąg dalszy,teraz mała śpi.Ja nie zauważyłam u siebie żadnego czopa:D

Witaj renle:)Ja również miałam przeczucie że synek a jest druga córcia:)Ja mam ubranka ale jeszcze nie wyprane,pościel,kołdrę,poduszkę,kocyki,rożki itd:)Ale to po córce.Łóżeczko zamówione:)Wózek dopiero w kwietniu,tak samo kosmetyki.

Ja też jestem okładana z każdej strony i powiem Wam że coraz częściej sprawia mi to ból,Oliwka nie była taka brutalna a Zuzia nie tyle kopie co się przeciąga i rozpycha:)Wczoraj szwagierka przywiozła z Londynu od brata M 7-pak bodów dla Zuźki a Oliwce spodnie i wielkie kapcie misie polarne:)

Aguś pięknyyyy brzusio:)Annmargaret śliczny pokoik,przytulny:)Mój tata kiedyś hodował konie ale to jeszcze zanim ja na świecie się pojawiłam:)

mama po raz 2 powiem Ci szczerze że nie wiem jak mała jest ułożona:D Jak byłam 2 tygodnie temu u gin to jeszcze się kręciła w brzuchu jak chciała:)A do którego tygodnia dziecko powinno się przekręcić główką w dół?Bo mnie ostatnio prześladują myśli o cc:\

O matko co za noc,Oliwia od 1 w nocy rzygała jak kot,z 3 razy pościel zmieniałam:\Teraz biedaczka śpi już 1,5 h więc mam nadzieję że tylko jej coś ustało na żołądku.Teraz facet do mnie dzwoni że jedzie mi tel zakładać którego ja nigdy nie zamawiałam(mamy neostradę bez tel),w tym tp jakieś czuby są,już drugi raz chcą mi zakładać tel bez mojej zgody.A z tymi córeczkami to u nas też tak jest,mój już przeżywa że będzie musiał dwóch pilnować:D Albo że teraz jak 3 baby będą w domu to już w ogóle nie będzie miał nic do powiedzenia:D

Lady gratuluję:)

U mnie też rosół ale nie taki ekologiczny bo z kostkami:D Też nie wiem jak smakuje lubczyk.Właśnie wróciłyśmy ze sklepu i zaraz biorę się za naleśniki.Witaj Polianna:)

Karolinkaaa śliczne są:)