dosiach

Nie no ja sobie sama uszy przekułam:)Zastrzyków też się nie boję tylko pobranie krwi to dla mnie masakra:)A przy glukozie najpierw pobierają na czczo a potem po wypiciu tego świństwa.

Ja w ogóle jak mam iść na pobranie krwi to jestem już dzień przed chora:)Nienawidzę tego:)Zawsze muszę się położyć bo mi słabo od razu.

Khaleesi ja mam tak samo,jak jestem głodna to zaraz mnie mdli ale niestety glukoza musi być wypita na czczo.

Tak samo drzemki w dzień powinny być zawsze o tej samej porze,nie mówię oczywiście o noworodku bo on śpi kiedy chce i ile chce:)

Lawendowe ja też się szybko męczę i też nie jem słodyczy wogóle.

Majowiczka to nie takie proste,na początku wszystko podporządkowuje się dziecku,ja zawsze małą kąpałam o 19, potem cycuś i spać ale potrafiła się o 1 w nocy obudzić i nie spać do 4, albo co godzinę się budzić na karmienie,albo kupki nie mogła zrobić i trzeba było masować z godzinę.A ja wszystko w biegu,jedzenie picie itd.Najgorsze pierwsze 3 miesiące,później da się przeżyć:)Mnie na szczęście kolki ominęły bo to już jest masakra.

Też słyszałam o tym kąpaniu raz na 3 dni ale ja kąpałam od urodzenia codziennie i smarowałam oliwką.Też bardzo dużo się naczytałam tych książek ale w praktyce to trochę inaczej wygląda:)

A co do objawów to ja narazie żadnych nie mam,no może zgagę czasami i częste siusianie:)A Oliwka nie to,że była niespokojna,tylko od zawsze mało snu potrzebowała,za to bardzo dużo jadła:)

Kwietnóweczka prawie zawsze tak jest bo w dzień kiedy jesteś aktywna to dzidzia jest kołysana w brzuszku i śpi natomiast wieczorem ten ruch ustaje i dzidzia się budzi:)Mi córcia czasem pół nocy nie dawała spać tak fikała po żebrach:)

Jakoś nie jestem co do tego przekonana:)W pierwszych tygodniach po narodzinach dziecko ustala swój rytm dlatego tak ważne są spacery,kąpiele itd codziennie o tej samej porze.

Kwietnóweczka jak najbardziej:)Jeśli dziś będzie to samo to napewno dzidzia daje o sobie znać:)

Czyli jesteśmy na tym samym etapie:)Mnie jak narazie głowa nie boli ale za to w 1 ciąży bolała non stop.

Lawendowe ja raczej nie wierzę w to,w ciąży z córką mogłam spać dzień i noc a moja córcia od urodzenia bardzo mało spała.

Najlepiej pochodzić po zwykłych sklepach ciążowych,ja tydzień temu kupiłam super jeansowe rurki ciążowe za 115,bluzkę za 39 i gratis dostałam koszulę nocną do karmienia,jest naprawdę ładna.A w drugim sklepie kupiłam proste jeansy za 70 zł.Trochę miałam problem z rozmiarem bo wszędzie były takie wielkie że 3 razy bym się w nie okręciła:)A ogrodniczek to raczej bym nie ubrała.

Chociaż raz:)Mała grzecznie leżała i oglądała bajki ale zgłodniała i zrobiła mi pobudkę:)

Witam nową koleżankę:)Gratuluję podwójnego szczęścia:)A który to już tydzień?Majowiczka ja niedawno wstałam i dopiero jem śniadanie:)Na szczęści przynajmniej na razie minęły problemy ze snem.

Ja od ok tygodnia:)Ale na szczęście teraz ciążowe jeansy są modne i mój stwierdził,że nawet sexowne:)

Ja też zrobiłam porządek w szafkach ale z ubraniami,od razu więcej miejsca się zrobiło:)Dziewczyny dopinacie się jeszcze w jeansy z przed ciąży?Mnie już za bardzo cisną i leżą na dnie szafy:)

Majowiczka napewno rozpoznasz bo jak raz się pojawią to z każdym dniem będą intensywniejsze:)Moja córcia najbardziej dawała o sobie znać wieczorem kiedy kładłam się spać:)

Ja dziś w końcu wzięłam się za sprzątanie,nawet pomyłam okna:)Mała chyba mi się rozchoruje bo marudzi cały dzień.

Z tego wynika że 5 miesiąc:) http://dzieci.civ.pl/tygodnie-miesiace-ciazy

Kwietnióweczka niedługo na pewno poczujesz dzidzię:)Ja w 1 ciąży czułam ruchy od 18tc.

Ja pierwsze ruchy z poprzedniej ciąży mogę opisać tak jakby trzepot małego motylka w dole brzucha:)Takie łaskotanie:)

Ja już nie biorę luteiny a upławy mam takie że szok.Wiem że to normalne ale wydaje mi się że są trochę za mocne.

Tak wiem tylko,że ja mam takie że masakra:)Już nie mogę się wizyty w środę doczekać.