dosiach

Ja kiedyś wogóle nie chciałam mieć dzieci a teraz czekam na drugie i jestem bardzo szczęśliwa:)Dodatnik który tc u Ciebie i jak się czujesz?

Mój miał 1,5 roku temu wypadek w pracy i operację i dostał ten zasiłek z ZUS-u tylko na pół roku bo niby dłużej nie można,potem ewentualnie można stawać na komisję i starać się o rentę.Myślę że raczej nie przedłużą Ci tego zasiłku ze względu na ciążę.

No właśnie moja sis też musi wrócić do pracy bo wynajmują mieszkanie do tego opłaty itd.Ona mieszka z teściową więc też małą będzie miała z kim zostawić ale jest jej ciężko,do tego nadal karmi piersią i malutka jest bardzo do niej przywiązana.

Majowiczka jak bym słyszała moją siostrę,ona też tak mówiła jak zaszła w ciążę i poszła na l4 a teraz właśnie jej córcia kończy rok czas wrócić do pracy i wcale się z tego nie cieszy,wręcz przeciwnie nie wyobraża sobie tego.

Lady Mia a ja nigdy nie pracowałam i mi z tym dobrze:)Uwielbiam siedzieć z moją córcią i zajmować się domem:)

Ja cały czas 60 kg czyli jeden kg na + od początku ciąży.U mnie dziś równe 12tc i brzuszek już każdy widzi:)Z córką też tak miałam,nigdzie nie tyłam tylko brzuch ogromny:)

Nie jem wogóle czekolady*:)

Mi pomaga kawa z mlekiem i jabłka na zaparcia.No i jem wogóle czekolady.Ja też już chciałabym śnieg,mogłabym iść z córcią na sanki:)

Indianko witaj:)Ja właśnie piję poranną kawkę.Mała jeszcze śpi a mój w pracy więc mam chwilę spokoju:)Jak dzisiaj samopoczucia?Moje kiepsko chyba przez tą pogodę:\

Z tą cerą to trzeba po prostu przeczekać,najgorzej jest w 3-4 miesiącu a potem wszystko się normuje.Przynajmniej tak było w przypadku mojej 1 ciąży.

Chciałam w końcu pomalować włosy ale chyba poczekam do następnej wizyty u gin,jeszcze tylko 1,5 tyg i zobaczę szkraba mojego:)

Cześć dziewczynki:)Ja już jestem w domku od czwartku ale jakoś nie mogłam znaleźć czasu na nasze forum:\Wczoraj byłam na zakupach i nabyłam 2 pary rurek ciążowych,bluzkę i gratis dostałam koszulę nocną do karmienia:)Moja córcia w końcu przestała popuszczać w majteczki i woła na nocnik:):)U mnie też cera trochę się pogorszyła ale nie jest tragicznie.No i brzuszek mi wywaliło strasznie a to dopiero koniec 12 tc.W środę pobranie krwi ble:\

A swoją drogą to ja najlepiej nic bym nie jadła,wogóle nie mam apetytu chociaż minęły mdłości:|

Ja dziś chyba wracam do domu,będziemy mieli malowanie u teściów w całym mieszkaniu:\Wolałabym pojechać już na gotowe:)

Lady Mia myślę,że masz rację,to może być problem z zaparciami.Musisz jeść pokarmy bogate w błonnik.

Ja jakoś nie wierzę w przeczucia:)

Ja z córcią dowiedziałam się w 18 tc a koleżanka z synkiem już w 16 tc.

Majowiczka pewnie na następnej wizycie poznasz płeć dzidzi,najważniejsze zdrówko:)

Majowiczka zazdroszczę,że dzidzi zobaczysz,ja dopiero za dwa tyg usg.Czekamy na wieści:)Ja gotuję bo muszę,za to mój też uwielbia eksperymentować w kuchni:)

Ale wy macie apetyty:)Dla mnie mięso,kiełbasa i słodycze mogłyby nie istnieć:\I trochę się boję że nabawię się anemii tak jak w pierwszej ciąży.

Ja mam nadzieję że drugi poród będzie szybszy od pierwszego:)Ja uwielbiam karkówkę z czosnkiem:)

Ja wzięłam Apap i da się wytrzymać.

Mnie dziś od rana boli głowa:\

Fasoleczka to już wiesz,że to chłopiec?Bo podałaś tylko imiona dla synka.

Lawendowe wiedziałam,że to chłopiec:)!!!Gratuluję:)Ja pierwszy poród miałam dość ciężki ale teraz też chciałabym SN.Witam nowe majowe mamy:)