dosiach

http://allegro.pl/wozek-deltim-delti-puma-3w1-gond-spac-fotel-w24h-i1875514616.html minusem jest to że tylko jeden kolor mają.

W necie łóżeczka i wózki są o wiele tańsze.

Fasoleczka fajny ale jak dla mnie to trochę za drogi.

Majowiczka ten jest super,może sama się skuszę:)

Ja chciałabym znaleźć jakiś w miarę tani wózek głęboki bo fotelik samochodowy i spacerówkę mam po córci więc wielofunkcyjnego nie chcę.

Mi się podobają bardziej nowoczesne wózki.

Ja jakoś się obawiam tej lewatywy:)Wiem,że to głupie ale tak mam:)

Ja teraz będę rodziła w innym szpitalu i tutaj też robią lewatywę.Jakie to wogóle uczucie?Boli?

U mnie też nie golili i nie robili lewatywy ale na szczęście poród był bez przykrych incydentów:)

A ja zaryzykuje,moja siostra córce od małego zakłada DADA i jest ok.Jej córcia ma 10 miesięcy i chcieli nam dać wózek ale mój stwierdził że jego dziecko w używanym jeździć nie będzie:/A i tak w głębokim maleństwo pojeździ do zimy a na wiosnę mamy nową spacerówkę parasolkę bo córci niedawno kupowaliśmy.

Z dużym brzuszkiem do depilacji przydatne jest lusterko.A jakie pampersy zamierzacie kupować?Ja córci kupowałam Pampers-a ale teraz będę kupować zwykłe DADA z Biedronki bo są bardzo dobre i o połowe tańsze.

Lady Mia 3mam kciuki i czekam na relacje:):)

To męża siostra,mieszkamy bardzo blisko siebie i nie chcę konfliktów,a ten najmłodszy to mój chrześniak.Dobrze że ubranek jej nie dałam bo by się do mycia podłogi nadawały.No właśnie ja też mam wszystkie małe ubranka takie bardziej zimowe:/

Ja dziś za morfologię i mocz zapłaciłam 10 zł,na toxo kosztuje 35 a na glukozę 9 zł.

Ja też bym się dołożyła,ale z niej taka fleja że dzieci wyglądają jak bezdomne bo zakłada im za duże albo zniszczone ubrania,które od kogoś dostała.Ona jest zdania że dzieci szybko rosną i nie opłaca im się ubrań kupować,zwłaszcza najmłodszemu(2 lata) bo dwójka starszych już chodzi do szkoły więc jeszcze w miarę wyglądają.I nie wynika to z braku kasy.

Ja jeśli będzie dziewczynka to też ubranek mam baardzoo dużo:) ale jeśli będzie chłopczyk to nie mam nic:)

Fasoleczka a czemu nie kazała brać no-spy???Ja też będę kupowała łóżeczko i wózek z allegro bo po córci wszystko oddałam szwagierce a ona tak wszystko zniszczyła że nadaje się na śmietnik.

Teraz już zawczasu moja gin dała mi luteinę i jak narazie jest ok,chociaż czasem boli mnie brzuch jak dużo się nachodzę albo schylam ale biorę no-spę i przechodzi.U mnie końcówka 9tc za 6 dni zobaczę moje dzidzi kochane:)

Na szczęście się udało,moja córcia w styczniu skończy 3 latka i jest okazem zdrowia:)

Ja też w pierwszej ciąży pierwszy trymestr musiałam leżeć w tym połowa w szpitalu na podtrzymaniu,bo krwawiłam i miałam skurcze.Dziś byłam na pobraniu krwi-nienawidzę igieł:/

A ja chcę rodzić sn ale zastanawiam się nad znieczuleniem zewnątrzoponowym.Miała któraś z Was takie znieczulenie?

Kuzynka mojego męża też urodziła niedawno synka z wrodzonym zapaleniem płuc ale poleżał 10 dni w szpitalu i całkiem wyzdrowiał.Tylko że ona za bardzo nie dbała o siebie w ciąży i miała sama ostrą anginę.

Ja przed ciążą ważyłam 59 kg,potem spadłam do 58 a dziś się ważyłam i było 60 kg:)

My też w poprzedniej ciąży razem chodziłyśmy tylko że ja rodziłam w styczniu a ona w marcu:)

Właśnie się dowiedziałam że moja najlepsza przyjaciółka też jestw ciąży i ma termin na 9 czerwca:)Może razem wylądujemy na porodówce:):)