Morrigan Nox
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Morrigan Nox
-
ja nigdy sama nie wyszukiwalam, od dziecka bylo cos nie tak i od kiedy pamietam tlo chodzilam na terapie, pozniej szpitale itd wiem ze jestem po prostu inna i nie pasuje do tego swiata a lekarze niech sobie gadaja co chca i zapisuja pigulki na przetrwanie, wlasnie tak powinnam to nazywac. byle przetrwac.
-
teraz maja zaostrzac wydawanie recept cos w tv gadali, ale akurat ja moge byc spokojna :o
-
tylko psychiatra przepisuje leki........ na szczescie z racji choroby mam wiele lekow za grosze ale to jest taka chemiczna smierc, czuje sie martwa tutaj i raczej nie warto jesli sa inne drogi......dla mnie juz za pozno.
-
spoko, na ten moment dawki przepisane mi wystarczaja zeby miec faze i stac sie obojetnym zombiakiem wiec..... pewnie jutro sie obudze, moze znowu w okolicach popoludnia ale jednak :D
-
a w sumie zaraz nie bede sama, mam od tego swoje piguleczki one wszystko ukoja :*
-
a jednak wolalabym aby ktos mnie w takich momentach tulil i mowil ze jest ze mna, ze bedzie dobrze, a jak zwykle jestem sama.........
-
hej Vodka a jak u Ciebie? oj Millutka dokladnie wiem o czym piszesz, ja w fazie zakochania spalam po dwie godziny i moj eks tez choc on pracowal to i tak przyjezdzal jak bylo ze mna zle. a ten to takie cieple kluchy teraz to wszystko dostrzegam. stale mowi o swoich siopstrzencach a ja na dalszym planie jestem niz dziaciaki czyjes, zatem niech sobie zyje z nimi a mi da spokoj bo mimo 23 lat jeste,m jego pierwsza i jedyna, dziwilam sie temu a teraz powoli przestaje sie dziwic...... a taka bylam dumna ze jestem czyjas pierwsza miloscia :(
-
Millutka a moze psycholog... albo rzeczywiscie pare chwil na zresetowanie... ale tylko pare, bo za dlugo lepiej sie nie izolowac na Twoim etapie ze tak powiem. nic juz nie odpisal, mowilam on nic nie rozumie, nie rozumie mnie, nie rozumie ze nie jestem taka jak inni ludzie, ze ciezej mi sie zyje to po co ze mna jest. ten duren wczesnie chodzi spac jak taki maminsunek, nie ruszy tyloka, nie przyjedzie, nie stac go na nic szalonego, nie, nie musze to skonczyc jeszcze nie wiem jak ale musze moze poznam kogos w moim klimacie....... z problemami, moze byc tak poraniony jak ja, naprawde nie mam zadnych wymagan oprocz glebi i zrozumienia :(
-
Millutka wiesz troche tak to wyglada, jakbys jeszcze samej siebie nie odnalazla...... a moj UKOCHANY mi napisal ze utro czeka na moj ruch. hahahaha jestem kurva w totalnej rozsypce, potrzebuje kurva pomocy a on mi kaze jeszcze sie wysilac jak mi to obojetne. tak za godzinke wezme swoje pigulki magiczne i mam nadzieje ze przeniosa mnie one w kraine jakze piekna i magiczna :(
-
ale mnie teraz wkurvil napisal na gg jak sie czuje i zaraz ze nie bedzie mnie meczyl i dobrej nocy skurviel jak ja teraz potrzebuje kogos przy sobie ale dupy nigdy nie ruszy pustak zaraz napisalam do sanga ze jestem nieszczesliwa niech sie dzieje co chce.....................
-
z Aleksem to wlasciwie bylismy najpierw tylko kochankami i widywalismy sie z reguly poznym wieczorem, ale pozniej sie to zmienilo. wtedy mi wyznal ze ma straszne dlugi, mial wyjechac i wrocic po 3 miesiacach bo ja nie chcialam wyjezdxzac balam sie. do dzis nie wiem co z nim, wszystkie profile pokasowal. ja sie z obecnym nie dotre, on tylko widzi swoje rodzinke i zaczynam to zauwazac. nie rozumie co to gotyk, mrok, glebia, tylko plytki jest jak kaluza. a ja boje sie zostac sama, zalosne.
-
a mi pozostaly jego amulety, trzymam w takim satynowym woreczku w szafie do konca je zatrzymam
-
ach myslalam ze to ostatni eks, a to o jeszcze innego Ci chodzi.... pozostaja wiec marzenia
-
on tez "chorowal" psychicznie, mielismy swoj swiat, wszedzie razem.....pomieszkiwalam u niego, ale byl strasznie zaborczy nie mialam z nikim kontaktu, uzywam przemocy czesto kiedy zle wzial leki, mi dawal za duzo. w koncu brat z matka i policja po mnie przyjechali ze mnie przetrzymuje. zabrali mnie do szpitala, potem do domu i na drugi dzien probowalam sie zabic bo wiedzialam ze go stracilam ale mnie osratowali. on sie nie pojawil juz w szpitalu ani pozniej.... gardzi mna, napisal tylko ze bez niego bede nikim i sama uleglam swojej rodzinie i ze widocznie jestem zwyklym czlowiekiem to cholernie boli mnie do dzis.
-
a moze czasem trzeba postawic wszystko na jedna karte...... rzucic wszystko i jechac do Niego... hm....
-
moj mnie probowal udusic, ale i tak go zawsze bede kochac MIMO WSZYSTKO.
-
na moja nienawisc trzeba sobie zasluzyc i byc kims znaczacym, a ty mi jestes obojetny totalnie wiec daruj sobie grzeslaw
-
on jest w bardzo zlym stanie, pisze ze mna lecz nie chce sie spotkac a ja nie potrafie do niego dotrzec.... pisze ze jego droga na ziemi juz sie konczy no i pewnie mysli ze jestem szczesliwa z obecnym, pewnie mnie skreslil choc nie pisze tego wprost..... a co z twoim eks Millutka?
-
przegapilam fakt ze Evanescence wydali nowa plyte, sciagam wlasnie ciekawe czy dobra.... Amy w teledysku wyglada mrocznie i pieknie........
-
po ketrelu tez i coz z tego, zycie na pograniczu.........ot co. inaczej bym sie zanudzila w ludzkiej szarej egzystencji tkwiac..........jak uwieziona.
-
to mimo przepasci miedzy nami Millutka choc troche mnie rozumiesz, wiesz jak to jest....
-
moj NIESTETY byly..... to moze napisz jej zeby sie nie wtracala, albo cos :(
-
on tez "chorowal" byl inny mnie rozumial a teraz nikt mnie nie rozumie nikt tak po prostu nie wezmie mnie zareke i nie poprowadzi do innego, lepszego swiata, nikt nie przespi ze mna dnia i nie przezyje ze mna cudownej nocy, nie bedzie sie napawal wonia kadzidelek i nie wypije wina czerwonego przy swiecach, czuje sie sama i pustka bedzie we mnie dopoki zyje na tym swiecie, bez Niego....
-
jest za plytki i za radosny nie umie sie mna zaopiekowac z racji tego kim jestem nie potrafie ot tak zwyczajnie zyc w tym syfie, ja kochalam tylko Sanga zawsze go bede kochac nigdy nie spotkam juz takiej istoty jaka onj byl nigdy
-
millutka hahahahahah nie narzekaj na mnie prawie wszyscy maja wyjebane i uwazaja za dziwadlo wiec pomysl kto ma gorzej