madziulaczek

A mogłybyśmy się jakoś spotkać przed, bo ja pierwszy raz i tak jakoś się głupio czuję?:/ Też się boje..:/

Tak o to.:) A znasz kogoś kto jeszcze jutro zdaje? I czy wiesz która sala?

Jest ktoś z Krakowa kto jutro zdaje fizykę w LO XX ?

Jestem pewna, że fizyki mogę nie zdać..:) Uczę sie od trzech miesięcy non stop..:/ już mama dość..:) Po prostu wyznaczam sobie co mam zrobić ( czego się nauczyć ) w danym dniu i tak robię.

Uczę się sama.:)

Z okolic Krakowa..:)

noelle27 - skąd jesteś?:)

Godziny i szkła w jakiej mają być to wiem, ale o sali nie mam pojęcia, ale skoro mówisz, ze dostanę list to moze i tak będzie..:/

które zdają miało być.....

Czy osoby które zdające w Krakowie w XX LO mogą mi powiedzieć czy jest jakaś określona sala na te egzaminy, bo nie chciałabym szukać wcześniej?

No właśnie też tak myślałam.;) Już sie przestraszyłam, ze będę musiała swoje skrobać..:) Ale wtedy to bym spisała wszystkie jakie tylko można..:)

A to oni nie dają sami wzorów?:)

Też w tej sesji zdaję z j. polskiego i jakaś podpowiedź zawsze by się przydała..:P Bo dla mnie wyczynem jest nauczenie się w miesiąc lektur z zakresu liceum..:P I prawdą jest - jak ktoś wyżej powiedział - że aby zadać eksterna na prawdę trzeba coś umieć a ''coś'' znaczy wiedza zakresu trzech klas liceum a nie dany temat, bo nie wiadomo co się może nam trafić

Po pierwsze do szkoły masz obowiązek chodzić do ukończenia osiemnastu lat, więc o co chodzi? Potem robisz co chcesz jak chcesz dążyć do celu to i ekstern jest dobrym sposobem. Czemu odbierać komuś kto ma wiedzę możliwości dalszego kształcenia się, zwłaszcza jeśli ktoś nie ma kiedy do takiej szkoły uczęszczać lub miejsce zamieszkania nie pozwala na pracę, zajmowanie się domem plus chodzenie po zaocznych szkołach. Kto powiedział , ze wszyscy chcący zadać liceum eksternicznie są głąbami? Dla mnie taki ekstern jest możliwością dalszego rozwoju, bo jestem tylko po zawodówce..:) I ja sobie po prostu wypraszam twierdzenie, ze mogę być osłem, głąbem itd.

megi - to prawdopodobnie się spotkamy..:P

Na chwilę obecną w lutym zdaję trzy przedmioty tylko..:P Reszta w sesji jesiennej i może zimowej 2013. Wybrałam na pierwszy ogień fizykę, polski i historię. O polski i historię się nie obawiam - gorzej fizyka...:/

A jak to jest z osobami uczącymi sie fizyki od podstaw?:/ Jest jakaś nadzieja na zdanie za pierwszym razem?

Ja też się bardzo boje fizyki..:/

W końcu ktoś z moich okolic kto również zdaje..:P Z jakich przedmiotów zdajesz?:P

Czy jest ktoś z Krakowa kto zdaje egzaminy w lutym?