Eri.

w mieszance był brokuł, talarki ziemniaka, zielona fasola, karbowane talarki marchewki, z małych kawałeczków to kukurydza i papryka czerwona. opakowanie nie zawiera saszetki z przyprawami. Próbowałam różne mieszanki, ale wowczas ta jedna spasowała mi najbardziej. do wczoraj :O:(

być może, ja je kupiłam i odrazu na patelnie. Długo ich nie kupie:O

może tutaj was zapytam, czy robilyście kiedyś paste z makreli i twarogu? wiem, że dodaje sie do tego cebulke i reszte nie wiem co:( będe wdzieczna jak napiszecie przepis ja na obiad zrobiłam sobie warzywa na patelnie z hortexu i powiem wam, że minął już rok od kiedy ostatnio sie nimi zajadałam dzień w dzień a dzisiaj zrobiłam i warzywa śmierdziały rybami :O Kupujecie takie warzywa?

ale myślalam, że tylko pierogi tam kupiłaś:(

Ewa 33 naleśniki ze szpinakiem powiadasz. Kupne czy robione przez Ciebie?

A ja dziś ziemniaki ze skwarkami i barszczyk czerwony zabielany.

annrl to tak jak mój mąż, on nie tknie brukselki, szpinaku, wątróbki drobiowej, za fasolką też nie przepada, a ja to wszystko lubie i czasem gotując obiad musze kombinować żeby zrobić dla niego coś innego. ciekawe skąd ta niechęć?

annorl przepraszam za zamieszanie, ale nie pisałam o brukselce w odniesienu do Twojego posta, tylko o osobistych wrażeniach.

chyba ciężko zjeść brukselke w postaci jak np fasole czy kalafiora na maśle i bułce tartej. Natomiast jako dodatek do zypy smakuje naprawde dobrze.

Ja brukselke dodaje do zupy jarzynowej. Z czasów dzieciństwa pamiętam jak mama do obiadu jako sałatke gotowała taką mrożonke i w niej min innymi była brukselka, to było pyszne:) ciekawe czy jeszcze można ją kupić.