Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TNKS-termin

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez TNKS-termin

  1. Postukam więc łyżeczką i ja :) temp raczej nie ma... Odstawiam marchew, jutro pocisne jabłko :P a co do kąpieli to po 1 musiałabym ją w wannie trzymać całą dobe a boje się że się rozmoczy :D a po 2 niestety kąpiel już nie pomaga... Też wczesniej tak działałam... Przy kolkach była niezastąpiona, a teraz i w wielkiej wanni pełnej zabawek potrafi zrobić "jazde"... Ide po łyżeczkę :D jak znajde zęba to stawiam flache :P serio Cię w tym Twoim bielsku znajde i upije :D
  2. Dziadku marchew z hippa to tylko marchew bez dodatkow zadnych wiec chyba nie wiele się rozni od takiej gotowanej... Zastanawia mnie tylko dlaczego ona w pieluszce wyglada tak samo jak w słoiczku? Czy to normalne? Obstawiasz zęby? Kurde ale to nie powinno być coś widać? Ja na prawde tam zglądam i jak dla mnie wszystko bez zmian :O Co do okazji to podobno na 1 ząbek też się "flachę" stawia :D a ja to się tu już czuję jak alkoholiczka bo co któraś pisała o jakimś trunku to ja musiałabym za każdym razem pisa - lubię! Już przemilczałam czy krwawej :P ranyyyy ja lubie chyba alko pod każdą postacią :D no od 5 zł wzwyż i nie w plastiku :D A co do zębów - hmm może połacze fakty :D jakąś "chwilę" temu mała miała kryzys z jedzeniem - nie chciała jeść przez kilka dni ( nie chodziło o smak pokarmu ani o kryzys, po prostu nie chciała i tyle) podobno przy ząbkowaniu się tak zdarza, cały czas ma katar i ja wciąż wkuuuu... Się na teściową że wirusa przytargała ale może to też znak nadchodzących zęboli? No i spanie... Hmmm zasypia wieczorem , budzi się za półtorej godziny, zasypia, budzi w środku nocy, zasypia i budzi skoro świt... Dziś np 22 zasnela, 23:30 wstala z płaczem, dostala cycka zasnęła i obudzila się o 5 potem o 8 i o 10 , ostatnio zasnela o 23 wstala o 0:30 potem 3:30 potem 6:30 i 8:30... A generalnie noce z natury przesypia... Czy to można pod ząbkowanie podpiąc? Bo pod skok rozwojowy na pewno...
  3. Któraś z dziewczyn podaała tu kiedys linka do skoków rozowjowych i tam piszą że ten skok jest w okolicach 26 tyg. Kurde sama nie wiem... A jakie są objawy nietolerancji? Ciocto sądzisz że marchewa nie jest "prowodyrem"?
  4. Ciotko myślałam też o skoku, ale czy nie za wcześnie? Ząbki.. Hmmm ja tam kompletnie nic nie widzę :o. A reakcje na marchewke wykluczacie? Bo ona ciągle w pieluszce ma taką postać jak w słoiczku :O tak jakby mała jej w ogóle nie trawiła... :O czy to możliwe? Może jednak powinnam ją odstawić? Pocahontas daj kawałek ciasta :P Dziadek melduj się! My weekendy mamy "pracujące" gdzie się byczysz? :P Katienka, Tymkowa, Misiaczkowa,Olinka, Moonisia3k,HJk,Koteczkowa,small, Bombastyczna, Grays, Lady, wanesk, wikula, villia, sierpniowa, rybka!!! Obecności będą nieusprawiedliwione! Aga ja też sobie czasem zadaje to pytanie - czemu "on" nie wziął mnie ze sobą heheheh Ale historia się na film nadaje :) taki "cwaniak" z racji tego że "okradł" dużą koroporację to jakoś bardziej mnie to bawi aniżeli "martwi" ;) z resztą sami sobie winni że tak słabo pilnowali heehhe Dziewczyny a z tymi ząbkami to dziąsła muszą by "rozpulchnione"? Tzn że co? Że spuchnięte?
  5. Widzisz ciotko jakich mamy "kradziejów" ;) Dziewczyny... Ratunku! Mała 4 dzień się "drze"! Nie płacze, ona się drze! Odstawiłam kawe , dziś ni wypiłam ale i tak się drze... Może to ta marchewka? Zwłaszcza że w pieluszce dalej wygląda tak samo... Ale w piątek marchewki nie jadła i też się darła :( A może to zęby? Ale ja nic nie widzę :( co to jeszcze może być?
  6. Pocahontas STO LAT! Nooo "włam" 1 klasa hehehe Kiedyś słyszałam historie znajomego, znajomego, znajomego, znajomego... Który pracował ze znojomym znajomego w pewnej bardzo dużej, doskonale nam wszystkim znanej firmie i... ów facet wciąż powtarzał "jak kochać to księżniczki, jak kraść to miliony" gdy pewnego dnia nie pszyszedł do pracy okazało się że to faktycznie było jego motto życiowe bo wykręcił firmie w której pracował numer na kilka "baniek" :D do dziś ( minęło ładnych pare lat) nikt nie wie gdzie jest ;) jego narzeczona też zniknęła :) ciekawe czy tam gdzie "siedzą" jest ciepło :) Ok ja już popijam moją bezkofeinową i zbieram siły do pracy... Kupiłam w ikei to i owo i trzeba coś z tym zrobić :D hehehe
  7. Hej dziewuszki ;) Ja dziś spróbuje dnia bez kawy ( zobacze czy mała nie dre koparki właśnie o nią :p ) Marchewki z bobovity(?) Nie chciala : / Ddokupilam wczoraj hippa ;) Dla tych które lubią historie "dziwne" : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4685269 ja czytałam w nocy i oczywiście słyszałam potem mase rzeczy :) zwłaszcza z niani :P ps. Widziałyście hiszpański (chyba) film pt "pokój dziecka"? Dla tych które nie czytają angory ;) - informacje z kraju : "Rowerem na włamanie Złodzieje mają coraz mniej oleju w głowie - śmieją się policjanci z Jarocina, którzy interwniowaliw sprawie włamania do jubilera. Skok wykonał prawdziwy partacz. Z hukiem wybił szybę wystawową, a następnie ukradł dwa wzorniki obrączek z mosiądzu. "Gazeta jarocińska" donosi że złodziej na skok przyjechał rowerem który pozostawił pod wybitą szybą. Pojazd zdradził rabusia. Policjanci ujęli go następnego dnia." Hehehehe a mówią że w Polsce jest smutno :D Fajny jest też artykuł o ks który na fb się rozlicza z kasy zebranej na kolędach - polecam :D
  8. Moje też nadszrapniete... Moja nie dość że głośna manifestuje to jeszcze niewiadomo co :O a do tego stary kurwa dalej ten sam :P chyba sobie poszukam kochanka :D a tak serio staram się wytrwać ze względu na NASZE dziecię, ale jak dojde do momentu gdy będę sobie wymyslała alibi żeby dożywocia nie dostać to odejde... Póki co robię dwa głębokie wdechy, zamykam oczy i oczyma wyobrazni przywalam mu najcięższą patelnią jaką mam :)
  9. O i stronka moja :) i to jaka fajna:) jak zobaczyłam te 2 szóstki to przypomniało mi się... Moja znajoma ma córkę - niezły z niej gagatek! Bardzo temperampentna dziewczyna mówiąc najdelikatniej jak się tylko da :) ostatnio okazało się że jej nr aktu urodzenia to 666 :D doszli jej rodzice do wniosku że to nie przypadek :D
  10. Dziadlu a co z Twoim zdrowiem psychicznym?
  11. Dziadku gdybym ja była "furrria" to przysięgam miałavbym już dożywocie :O a tak JESZCZE jestem wolna ;) Lady awantury są o wszystko, o głupoty, ktoś się źle spojrzy, coś powie i efekt jak po wyciągnięciu zawleczki z granata.. Ach dziewczyny coraz mniej mi się chcę... Skupiam się na małej póki co i jakoś funkcjonuje... Ps. Chyba jednak nie mogę kawy :/ 3 dni piłam kawe i młoda 3 dni dre kopare aż łeb mi pęka... A m zdziwiony że się nie uśmiecham... I stąd dziś "chaja" o to że mój wyraz twarzy gdy do niego mówiłam nie był taki jak u żony że stepford ( czy jak to się tam pisało) ach... Srał go pies :P miłego wieczorku babolki Katienka gdybym cierpliwosci nie miała do niego to... Patrz wyżej - dożywocie :D
  12. Ja się z chęcią kawki napije pod warunkiem że będzie z alkoholem :( nie dość że mała cały dzień się drze to z m znów jest "normalnie"... Bo u nas te awantury to już norma... Ach... 2 dni byŁo bardzo miło to znów musiał wszystko spierdolic... Sorry za przekleństwa ale jestem wściekła... Nie, nie wybielam się, mam wiele za uszami ale i dzisiaj i ostatnio to w 100% jego wina... Nawet na ikee straciłam ochote... Na wszystko :( To kto poleje?
  13. Dzięki as! I ja tak zrobię :) Ciotka, dziadek, tymkowa, agi- wstawac!!! Kawe bedziecie miały zimną :P Small widzialam że szukalas porad na kafe - znalazlas jakąś skuteczną metode?
  14. Hehe no widzicie każdy mówi coś innego ( znajduje usprawiedliwienie dla mojej niewiedzy ) Sama nie wiem co robić :O tak kojarze że DR nam kazal 2-3 dni odczekac, a z 2 str jak będę czekac co nowy produkt wprowadze, to ona się nigdy nie nauczy jesc... Ale DR nam mówił że przez 1 msc mała ma dostawać "słoiczki" na 1 posiłek czyli kilka dni marchew, potem kilka dni jabłko itp. Tak? Achhh nic nie rozumie z tego :P chyba rzucę monetą :P No bo załóżmy że w czw jadla marchew, teraz mam 3 dni czekac, w pon dostanie np jabłko i znow 3 dni czekac i dostanie np brokuł i znow 3 dni czekac i ziemniaczek... Itd. To się okaże że miesiąc zleci i wszystkiego nie sprobuje a po 6 msc mamy nastepne "potrawy" wprowadzac... Ten plan żeby 5 dni jesc marchew a po 5 dniach zmienic marchew na coś innego chyba mi bardziej odpowiada... Aaaa zapomnialam mowic - dziś pierwszą noc mała spała beze mnie :P tzn zawsze spała osobno, ale w tym samym pokoju, a dziś ona u siebie a ja w sypialni... Tęskniłam bardzo :( ale nocka była bardzo spokojna :) o 8 usłyszałam jak opowiada zwierzątkom z karuzelki co jej się śniło :) Niania elektroniczna w reszcie się przydaje :) Ps.herbatki też mogę Wam zaparzyć Aaaa co do kawy jeszcze - pije dziennie rano rozpuszczalną i nocki są ok, ale w ciągu dnia mała spać nie umie a zmęczona jest i marudzi... Ale trudno :P ja kofeiny potrzebuje a grunt że noce przesypia :D Współczuje small girl! Nie wiem jak ta kobiecina funkcjonuje... Nasza mała jak skończyła 2 tyg tak noce przesypia... Czasem to jest 6 godz czasem 9 ale wyspać się zdąrze... Za to w ciągu dnia 2-3 godz snu to jakaś abstrakcja :P nawet na spacerze tyle nie pośpi :D
  15. Hallo pijaczki :D kawe rozlewam! Dzięki misiaczkowa :) czyli skoro w środe i czwartek dostała marchewke to teraz nic nie daje i czekam na reakcje ( nam też DR mowil o 2-3 dniach) i tak sobie myślałam że jutro już coś podam... Np jabłko? Nam DR kazał rozpocząć od zupek jarzynowych jednoskładnikowych więc chyba chodzi np o marchewke nie ? :P Aga a kiedy Ty masz zamiar coś wprowadzać? Ty się rozdwoiłaś jakoś tak jak ja nie? Moja mała 25 kończy 5 msc i DR kazał po 5 msc zacząć wprowadzać, ale dałam tydzień wcześniej :P byłam tak ciekawa ( i przerażona za razem) czy mała podoła jeść łyżeczką, że nie wytrzymałam napiecia :) Wczoraj wieczoram poprzestawialiśmy z m meble :D i powiem Wam że "tak" wygląda ten "świat" o wiele lepiej :P nawet nie wiem jak wcześniej mogło być inaczej? :) i pewnie przez najbliższe 2 miesiące sobie nie będę wyobrażała innego układu a potem znów coś wymyśle :P ale lubie takie zmiany bo zawsze wtedy robie generalne porządki i okazuje się że mase rzeczy można wywalić :) i poupychać na ich miejsca inne rzeczy :) jeszcze wczoraj nie miałam już miejsca na regałach a rzeczy poupychane były jedna na drugiej a dziś się okazuje że mam jeszcze 12 półek wolnych :D dobrze że m przy porządkach nie było bo on to zawsze twierdzi że "to" się przyda, "to" mu jest potrzebne - a nawet nie wiedział, że "to" tam jest i 100 lat o to nie pytał :) a tak... W śmieciach grzebać nie będzie :) jak mówie że śmiefci to śmieci nie? Hahahah Aaaaaa dziewczyny! Muszę mojego m pochwalić ( żeby nie było że tylko narzekam) - jak obiecał tak robił- w życiu lepszego placka nie jadłam! Przysięgam zaskoczył mnie! Pyszny gulasz na wołowince, ale taki na prawde rarytasik i do tego placki 1 klasa! Dumny był z siebie bo pewnie sam się nie spodziewał że mu się uda :) ale na prawde takiego placka to mi możecie pozazdrościć :D tylko kuchnia znów w opłakannym stanie ;) no ale "artysta" nie myśli przecież o tak przyziemnych rzeczach jak wszehogarniający go bajzel :) To co - która się pisze na kawusie?
  16. Aga ja tes często sama szukam tego co tak dobrze pochowałam :D A co do dziur w ścianach.. Wymyśliłam sobie mase wiszących półek na książki i płyty - m powiesił, ja poukładałam książki i płyty i było pięknie, ale za chwile półki zaczęły się uginać pod ciężarem więc wypatrzyłam regały :D dziur mam całą masę, ale od czego są świeczki, obrazy czy kwiatki? Wszystko pozasłaniałam heheh a naklejki na ściane to świetna sprawa - mała ma w pokoiku kolorowe postacie z bajek i ochoczo z nimi gada :D
  17. Katienka :D babo :D Bruno, Brunon albo Sergiusz takie były opcje dla syna :) i jeszcze takich spłodzimy :D do tego Liliane :D :O chyba się rozpędziłam :) hehehe
  18. Dziadku my z m już Twojego dziadka kochamy :) oczywiscie info mu już pocislam :P tak jak i ja rży jak koń :D dawaj jeszcze info z życia dziadka :)
  19. Hehe ciotka widze że, z Ciebie taki kombinator jak że mnia :D nie masz jakiegos duzego kwiatka? Ja mam taki i on wedruje po całym domu :D to taki kwiatek do zadan specjalnych gdy trza coś ukryc :) ja ścian nie maluje ( choć zdarzylo się na mieszkaniu gdy m byl w pracy przemalowac caly salon z beżu na bordo bo mi mdlo było ) ale co chwile przemeblowuje i reorganizuje nam zycie :) dla mnie porzadki tzn wyciaganie wszystkiego z szafek i znajdywanie dla ów rzeczy nowych - lepszych miejsc :) i tak o to jakbym odeszla od m to sobie nawet skarpet nie znajdzie przez tydzien hehehhe
  20. Cioteczko , Dziadtwo - to wyrób Jacka Danielsa :) musicie popytac w waszych sklepach, podobno to stare już jest... Tylko do nas na wies długo szło :P czarna pucha i pissze jack&cola :) pakowane po 4 szt ;) Nie wszystko na myszach :p są takie co walą jak bimber :D i jest np jack :D ja nawet m tak nie kocham jak jacka :d ostatnio przyniosl 1 puszke do góry i myslal że się podziele ale uswiadomilam go że mam zbyt malo i aż tak to ja go nie love :D wczoraj wyżłopałam ostatnia... Dobre to :D slabiutkie ale dobre :) a że karmie to na razie slabiutkie musi wystarczyc :) jak pare dni temu po ponad roku przerwy m mi puche otworzyl to przyznaje mialam orgazm :D
  21. Dzidtwo skonczyly mi się puszeczki wiec i ja dziś zasięgnę "szampana" mow jak się to Twoje cudo nazywa? Ciotko ja też uwielbiam tam te wszystkie pierdolki :) jade po kilka :) oczywiscie dla malej ;) np wieszaczki na ubranka :) ps. Czy Wasze maluchy też mają tyle ciuchow czy tylko moja ma garderobe większą niż my z m? :P ciągle mi brakuje wieszkow :P No i regal na książki musze kupic :) hehe już się doczekac nie mogę :) Ciotka na mojej wiosce droga taka wąska że ledwo się 2 auta mijaja i pobocza brak a debile jezdza jak... Debile i nie raz z wozkiem do rowu uciekalam nie przed schlapaniem a przed rozjechaniem :/ w dodatku jest to droga ktora mozna uniknac korka do swiatel wiec i tiry nam tu jezdza... Oczywiscie ograniczzenie do 30 ale kto by się tym przejmowal nie? Dziadku a "zestaw" Bronek i Franek jaki jest zajefajny :) od początku mojemu m tłuke o Bronku iFranku :P a i historie w stylu dziadzia ja bam dziadzia ja papa sprzedalam :D przejdzie do historii :) a z m chwilowe zawieszenie broni - ZNÓW... Zobaczymy jak dlugo tym razem... Ach... Dziś do sypialni wracam to mu jedbnę na spaniu z łokcia to mi ciśnienie zejdzie hehehe :)
  22. Katienka dziękuję :) chwal się jak syna nazwlaś?a
  23. O prosze stronka moja :) Ciotka ja nie mogę tyle pi! Matka polka karmiąca jestem :P
  24. Kolejne czesci kwiatow to " a jeśli ciernie" i ogrod cieni" Olinka nie daj się tam guzkom!!! Dawaj znac jak się czegos dowiesz :) Olaf mi się też podoba bardzo :) Olaf, Brunon :) Bronek i Franek , Rysiu :) Filipa też zadnego nie znam :) W ss skuś się w wyspie na włoski spejał hehehe Ale dziś szaleje :P m mi obiecal że poprzestawiamy dziś meble i jutro skoczymy do ikea :) musze wiec miec wszystko na wieczor przygotowane :) a roboty qpa :/ gdyby nie mała to bylabym już blisko celu ale niestety nie udalo mi się jej wmowic że jest spiaca ani że chce się sama pobawic :D a że male przemeblowanko wiaze się z reorganizacja gratow w calym domu to nadal jestem w czArnej doopie :P ale póki co musze się z Kluską pobawić :P
  25. Ciotko dla nas też to było normalne imię, ale okazuje się że my jestesmy nienormalni :) albo oni, tamci wszyscy? hmm mowisz że maja charakterki? No cóż... Nasza już pokazuje że ma plan rządzic w tym domu :) ale mamusia się nie da :p dr już nam też mowil że nie bedziemy mieli lekko... Bo ona majac 4 msc jak nie ma ochoty na badanie to nie da rady jej zbadac ;) nie placze, a skąd... Smieje się do niego i siluje z nim tak że nic nie jest w stanie zrobic... Ach biedny będzie ten mój m z nami :) bo mamusia też uparta jak osioł :D
×