TNKS-termin

Monisacz3k współczuje tej dietki... Ja dietkuje już od kilkud dni :/ masakra! Bombastyczna witaj w gronie ochrzczonych i padających na ryjsona :) Tymkowa też bym wcząchnęŁa coś konkretnego :D SCiągaj laktatorem, ja tak laktacje rozkrecilam i nie sugeruj się miekką piersiĄ, ja też mam kiękkie a mleka mnóstwo

Heh :) ale nie biłaś męża z powodu zbyt ostrej zupki? Ja uwielbiam ostre jedzonko, ale wiadomo... Teraz nie można... W ciąży za to zdarzało mi się zjeść coś ostrego... Np. Orzeszki w polewie wasabi - UWIELBIAM!!! Co do życia intymnego, to ja już chyba jestem znów dziewicą :D tak dawno nic takiego nie robiłam... :/ chciałabym, ale po 1 w ciągu dnia nie ma kiedy, jak itp. A wieczorami z reguły oboje padamy jak kawki... Pewnie to byśmy przeskoczyli, ale ze mnie wciąż coś leci :/ a do tego ten mój brzuch :( masakra... Wielki, obwisły i cały w rozstępach... Sama na siebie nie mam ochoty - bleeee Basen fajny pomysł :) też bym z moją poszła... Musze się zorientować czy gdzieś w okolicy jest basen w którym można niemowlaka zamoczyć Mleko hippa - hipp bio combiotic czy jakoś tak - mała piła je w szpitalu i w domu kilka razy dostała, w przeciwieństwie do enfamilu po hippie nie wymiotowała i z chęcią je piła

Hallo tymkowa :) No moja mała wykąpana już "odpadła" w łóżeczku :) Szybko ją kąpaliśmy bo już usypiała... Jak tam dzionek Wam minął? Pocahontas to Co jesz? Co maleństwa nie uczula? Pytam bo moja mała też obsypana... A możesz gdzieś wrzucić zdjęcie tej atopowej skórki? Moja mała miała wysypke a teraz zosrały tylko suche placki... Za to na głowie ma mnóstwo plamek czy krostel :/ a gdzie Twój Skarb miał wysypkę? Bo moja tylko na buzi, głowie i troszke na szyjce Dziadku moja żeby była aniołkiem musiałaby się wdać w... Sąsiada :) także nie bój nic, będziemy wycina dziury na rogi :) Aga gdzie Ty mieszkasz że w krótkim rękawku mogłś "biegać"? Smallgirl jeśli chcesz karmic piersią to się nie poddawaj!!! Położna mi mówiła, że można rozkręcić laktację nawet po miesiącu niekramienia, także jeśli się postarasz to i Tobie się uda... Najlepiej poproś jakąs położną żeby Ci doradziła co i jak... Ps.czy Wasze dzieci puszczają takie mokre pierdki? Moja w kaźdej pieluszce ma malutki kleksik i nie wiem czy to normalne... Tymkowa jak zupa?

Pocahontas dietkujesz? Dlaczego? Chyba przegapiłam troche Twoich postów... Czyżby skaza? Tymkowa głowa do góry !!! Nie dołuj się bo to nic nie da! Spróbuj smarować sutki i sprawdz te drugie nakładki z baby ono , może Ci bardziej będą odpowiadać! Swoją drogą dzięki za info o skoku rozwojomym... Tylko czy może on przypadać na 7-8 tydzoeń? Moja mała cały czas jadła ok 5-10 min (jedną pierś) a od kilku dni wcina ponad 10 min każdą przy jednym karmieniu , myślałam, że to przez tą diete - pokarm mniej wartościowy, ale może to kwestia tego skoku? Grays - współczuję!!! Też uważam że powinnaś skonsultować to z innym lekarzem Dziadek jak tam Twoje łobuziaki??? Kurde na spacerze buty mnie obtarły :/ czyżby mi noga urosła? Co do spania nasza mała śpi osobno, nigdy w łóżku nie spała z nami ( nie chcę jej nauczyć, bo wiem, jak później trudno się dzieciątka z łóżka "pozbyć". ) Na szczęscie udało nam się nauczyć ją, że sama w łóżeczku zasypia. Nie musimy jej nosić, bujać, kołysać etc... Czasem się zdarze, że po jedzeniu jak się tulimy to zaśnie i dopiero ją przekładam, ale z reguły zasypia sama

Dziadku właśnie mi przypomniałaś, że położna na szkole rodzenia nam mówila że można kompot z wszystkiego ale sam kompot, a owoców z kompotu już nie! Masz RACJE :) tymkowa gotuj kompot i daj znać czy jest efekt :) pozycja mojej malej wyjątkowo pasuje więc może i Twój Sarb się do niej przekona :) Aga jak po. Spacerku? Ja zmarzłam strasznie... Wietrzysko okropne u nas, ale km trochę zrobiłam

Tymkowa mi wiadomo, że śliwek jak i innych owoców pestkowych nie wolno... A śliwki nie zawsze działają - na mnie w ogóle... Lepiej daj za jakiś czas czopka i herbatki koperkowej zamiast śliwek... Mały może mieć mega kolke po śliwkach... A weź go do ciepłej kąpieli, pomasuj brzusio i potem daj czopek

Dziadku a jak rozcieńczasz tą herbatkę? Ja pije z hippa bo czytałam, że nadmiar kopru może wywołać bardZo bolesne skurcze jelit i lepiej nie dawać takiej ekspresowej, dlatego ja pije hippa ( nie chcę małej cukrem zalewać, a tam cukru więcej niż czegokolwiek innego) Co do kup to musze wam powiedzieć że chyba moja dieta na nie ma duży wpływ, bo wcześniej też robiłyśmy z wielkim trudem i bólem raz na kilka dni, odkąd dietkuje kupa była 1 dziennie i to zrobiona bez problemu, wczoraj zrobiŁa 3 kupki, a dziś już pcha drugą - pcha i się uśmiecha więc chyba jest ok :)

Tymkowa wy robicie kupy wtedy gdy my karmimy :) fajnie, że pisałaś bo przynajmniej miałam co czytać podczas karmienia :) Jak się czujecie po kupce? Ciotuchna jeśli tylko choć troszkę Ci ulży to rzucaj mięchem ile się da!!! Wiem co czujes bo też przez to przechodzimy czasem : / A nie szczepiłaś na rota przypadkiem? Jeśli tak, to pociesze Cię że taki stan minie... Dziadku - już się zdąrzyłam za Tobą stęsknić - tak Cię długo nie było :)

Tymkowa my kupiliśmy monitor oddehu i go nie używamy... Czuwamy :) Rozbawiłaś mnie tymi zakupami :D Mój mąż zaprosił nas dziś na kolacje do ulubionej knajpki ( zawsze zrobią mi tam coś co mogę jeść) i oczywiście ledwo weszliśmy mała zrobiła się głodna... Dostała butle to zachciało jej się kupkę, pozniej dostala czkawki, a na koniec zrobiła się marudna - efekt taki, że jak już nakarmilam w pokoiku dla matki z dzieckiem, póżniej mąż w tym pokoiku przebrał i wziął ją w nosidełku do auta żeby uspać - nie zasnęla rzecz jasna wiec szybko zjedlismy i wrocilismy do domu :) tyle bylo z randki :) w aucie przynajmniej sobie pogadalismy :) bo oczywiscie w aucie mala od razu byla spokojna :)

Syn znajomych moich rodziców zmarł jako niemowlak bo się zadławił śpiąc na plecach, także teorii w tym temacie jest wiele...

smallgirl u nas minęło po espumisanie , teraz tylko 2 dni była masakra po szczepieniu na rota ( DR uprzedzał że tak będzie ) a po za tym kolki u nas minęły! Dziewczyny musze się pochwalić! Moja mała zrobiła właśnie piękną jajecznice!!! Bez śluzu, grudek, żółciutką :D chyba moja dieta efekty przynosi :D

Oddech to na bank nie masz się czym martwic! Podczas skurczy płucka dzieciątka się podobno przygotowują do oddychania i są lepiej przygotowane niż po cc ( dlatego nie chciałam cc między innymi - jednak nie dało rady ) Tymkowa to może spróbuj babyono kosztują jakieś 7 zl są zupelnie inne... Mi te. Z aventu też nie są "obcisłe" na sutku :) mam luzik ;) a co do odklejania to ja też mam z tym problem;) ale radze sobie - piers musi być calkiem sucha a nakladke zwilzam , przyklejam i trzymam aż mala zassie porządnie Na obolale sutki nialam krem bevita czy jakoś tak - REWELACJA ! Ide pupe przebrac bo kupsko narrobila :)

Tymkowa jeśli masz problemy z sutkami to kup sobie nakładki! Ja cały czas karmie przez nakładki z aventa - polecam! Są też baby ono o połowe tańsze, ale mojej małej nie podeszły

Oddech a rodziłaś sn? Widze że Twoje maleństwo to taki sam głodomor jak moja :)

Aga śmierć łóżeczkowa nie ma wiele wspólnego ze spaniem na brzuszku... Czytałam gdzieś że 70% przypadków ma miejsce gdy dziecko śpi na pleckach, a to w jakiej pozycji śpi chyba nie wpływa bezpośrednio na śł. Nasz mała od początku sypia na brzuszku... Raz dziennie ma drzemkę w tej pozycji i jest jej tak dobrze :)

Oddech malucha - przepraszam że Cię przeoczylam :) Moja mała też nie oddycha miarowo a co gorsza czasem zapomina w ogóle oddychać - np jak się dorwie do cycka... Ciągnie, ciągnie i nagle puszcza piersi i łapie powietrze jak człowiek łapie dech po wypłynięciu z wody na powierzchnie :) Nie sądze aby było w tym coś niepokojącego, ale jeśli się martwisz to zapytaj lekarza

Tymkowa tak ja mam z hippa i działa rewelacyjnie - polecam! Co do pierdków przy cycusiu to mojej czasem się nie tylko pierdek wymsknie ale i kuupsko :) ostatnio znalazłam wygodną pozycje na kupkę kłade się na plecach (no to taki półsiad ) i zginam nogi w kolanach i małą sadzam sobie na brzuchu i opieram o uda, trzymam jej szłapki i wtedy ona wygrywa melodyjki pupcią :) a ile przy tym wyśle mamie uśmiechów :) popierdzi tak, zrobi kupke i jest przeszczęśliwa

Smallgirl ja wyczytałam że świeżo ściągnięte może stać 12 godz, w lodówce do 5 dni, w zamrażalniku lodówki ( do -18 stopni) do 2 tyg, w zamrazalce (od - 18 do - 100stopni) nawet pół roku

"Do TNKS" dziękuje Ci bardzo! Trzymaj mocno, bo jak się okaże że to skaza to chyba będę musiała przestać karmić... Najgorsze jest to, że ja w ciąży miałam cukrzyce i teraz też nie powinnam jeść wszystkiego i się kontrolowac ( mała na szczęście cukrzycy nie ma) ale przy tej allergii jedyne co mi pozostaje do jedzenia to makaron, kasze i ten rosól, a makaron i kasze i marchewka mi bardzi cukier podnosiły... Takie blędne koło... Musiałabym nic nie jeść... Dlatego wierze że się okaże że to nie skaza... Co do pierdków ja polecam herbatke z kopru włoskiego - u nas działa rewelacyjnie

Mleko sojowe wprowadziłam 3 dni temu po odstawieniu mleka krowiego i używam go tylko do kawy tzn inki, a objawy alergii mamy od ponad 2 tygodni, teraz nowe krostki się nie pojawiają, wiem, że jak się pojawią to mleko sojowe też będę musiala odstawić, póki co dawkuje sobie je bo to troszke przyjemności... Tymkowa ja jestem żarłowkiem :) wcześnieja jadłam wszystko i małej nic nie było a potem nagle jednego dnia ją obsypało i tak ją trzyma : /

Aaaa i najważniejsze ani ja ani mąż nie mamy żadnych alergii pokarmowych!!! Oboje jesteśmy uczuleni na ludzką głupote ale to się nie objawia wysypką ;)

Tymkowa przy szczepieniu mała praie w ogóle nie płakała a teraz przy pobieraniu nawet nie miałabym jak dać cyca bo miałam ją tyłem do siebie żeby szło krew pobrać Co do krostek to najpierw DR uznał że to potówki, ale po 1 nie zniknęły, po 2 kupa pojawiła się że śluzem czyli na 100 % alergia tylko niewiadomo na co... Kazał mi zrobić ige całkowite to ma przesądzić o alergii... Nie wiem tylko Czy coś wyjdzie skoro ja teraz jem tylko rosół ( kurczak z marchewką i pietruszką bo reszty nie wolno) , gotowanego kurczaka, makaron i pije inke z mlekiem sojowym... Czyli jeśli to skaza ( mam nadzieje że nie) to za bardzo alergenów jej teraz nie dostaraczam i nie wiem jak w takiej sytuacji wyjdą wyniki... Na mnie dieta już się odbija... 3 dzień boli mnie głowa i mi się w głowie kręci :/ mam nadzieje że w pon będę mogla już jesc coś wiecej... Choćby pieczywko jakies... Ale przede wszystkim mam wielką nadzieje że nie bbede musiala już małej krwi pobierać! Bo serce mi pęknie :(

Co do kupek, ja karmie naturalnie a też kupki kontroluje, ale jeśli uWas nic się nied dzieje- kupy są normalne i robione bez trudu to możesz być spokojna My dziś byłyśmy na pobraniu krwi :( - Masakra! Pobierali malutkiej z żyły "normalnie" , igłą tak grubą. Jak ta którą mi pobierała Pani... Masakra jakaś... Malutka tak płakała :( w poniedziałek będą wyniki, a póki co trzymam dietkę i czekam aż się zgubi ta wysypka... Na bużce ma już tak jakby tyko wysuszoną skórke po krostkach i physiogelu ale główke ma całą w czerwonych plamkach i krostkach... Te krostki mają jakby żółtawe końcówki... Na buzce bly inne... Ciekawe co to tym razem... : / Pozdrowionka

A co do skuteczności, to poDobno po tygodniu zażywania tabletek już jesteśmy zabezpieczone :)

Hej Tymkowa - zapominalska :) dobrze, że zadałaS pytanie o azalie znów bo ja dziś zapomniałam wzią :)... Ps. Mi też gin kazał brać bez przerwy :*