Taka podobna do twojej,ja dałam trzy szkl.mleka 1,5%+trzy szkl.wody +8łyzek płatków jeczmiennych,to na pięc posiłków ,zjadłam już trzy,musze się czymś zatkac,a tak w ogóle to staram się tez nie przekraczac 1000kcali jak uda sie to nawet mniej,do tej pory jechałam na warzywkach ,posmakowały mi zupki jarzynowe z dodatkiem mieska lub kaszy,ale spróbuję troche tej mlecznej dla odmiany ,zaopatrzyłam się w pieczywo chrupkie bo chlebek jak ograniczam to i po wadze widac,dodam ,ze na wiosne zrzuciłam 12kg jedząc tak 700-1000kcali ale przybyło mi znów parę jak popuściłam pasa.Ja mam teraz 63kg przy 160cm a było 73kg,Wiem ,ze dam radę choc na wiosnę lepiej mi się chudło,zresztą z wiekiem chyba coraz cięzej
Staram sie liczyc kalorie mam już mały kalkulator w głowie i przy 1000kcali można nie by głodnym ale jak każdy mam wzloty i upadki.