Witam,
chciałam poradzić się, dopytać o wasze doświadczenia...
po ostatniej cytologii ( wykonanej 31 maja 2011) otrzymałam wynik : wirus HPV i dysplazja małego stopnia... do tego mam, jak określił lekarz "ogromną nadżerkę"...
zaproponował mi jakieś badanie za 200 zł, nie wiem czy mnie naciaga, czy to poważna sprawa... w internecie niby temat wyczerpująco opisany...
czy ktoś z was spotkał się z tym tematem? Co zrobiliście?
Z góry dzięki za pomoc...