Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pax

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pax

  1. jak wy poznajecie, ze brzuch sie obniżyl? widoczne to jest, czuc to? ja ani za pierwszym razem ani teraz tego nie widze i nie czuje
  2. zaglądam z ciekawości czy jest kolejne info o jakims dzieciaczku, licze ze Miarka dzisiaj urodzi :) minka, u mnie też te same dolegliwosci, nuda, niepewność, czekanie... czekac moge do terminu do 13-go w porywach do 16-go :D później będe zla na obiad u mnie też pierożki, ale z kapustka i grzybami, truskawy mi sie przejadły w ostatnim czasie, za to bym zjadła coś z jagodami, rabarbarem, agrestem.. a w domu tego brak. Wcinam za to kalarepke :P dzisiaj synka nie puścilam do przedszkola i idzie mi z nim zwariować, ciagla śpiewa polska biało-czerwoni, polska gola, masakra! Zastanawiam się, czy on jako 6-latek coś z tego euro pojmuje, bo ja jako stara baba do dziś nie kminie spalonego. W sumie to na okrągło mlody z meżem siedzi i coś tam oglądają jak chłopaki biegają po trawie. A ja zaczynam mieć alergie na ten kolor. I pomysleć, że to portwa miesiąc :O
  3. Wiadomośc od Oczekującej: "Filipek 3200 55cm. Śliczny jest, zakochałam się ;) i pobeczalam :P. Dretwo mi po tym znieczuleniu ale koło 16 powinno być lepiej. Jestem mega szczęśliwa :D " Nie tyle, ze sezon czerwcówek rozpoczęty, to dzisiaj jeszcze oficjalnie Euro :D
  4. Little, ja Ci współczuje tych przepraw! Całe szczęście, ze nic poważnego. Wiadomo, dmuchac na zimno, dobrze ze sprawdziliście wszystkie możliwości. Do wtorku zleci raz dwa, mam nadzieje, ze to juz ostatni wasz pobyt w szpitalu, a teraz już będziecie się cieszyć sobą i latem :D Kurka, a mnie dzisiaj tyłek boli... a powinno chyba coś innego! Mam nadzieje, ze mi mąż w nocy krzywdy nie zrobił przez ten post ;) :P :P :P Oczekująca pewnie jest już po wszystkim :) Ciekawe jak tam Miarka, wczoraj chyba pisała coś że ją czyści i wymiotuje, do tego te inne objawy. Na jakim etapie jest teraz?
  5. Majoweczka, tez mam mało wód, ale jakoś sie tym nie przejmuje, wcześniej miałam podobnie. Tak patrez na tabelke i widze, ze rodza sie same dorodne maluszki. Zastanawiam sie jak to będzie u mnie, bo brzuchola mam malego, tak samo malo na plusie. Zresztą wolałabym drobinke (jeśli ma mi sie łatwiej rodzić) Maluch i tak urośnie. Też sobie nie moge go wyobrazić... jakie bedzie miał oczka, buźke... nie moge sie doczekać, a drugiej strony martwie sie czy będzie wszytsko ok. Coraz bliżej rozwiązanie i coraz więcej obaw. Na tym etapie to juz chyba psycha szwankuje, hormony walą :P
  6. Teraz sie kolejnośc zamieni, koniec tabelki zaczyna rodzić a przód czeka :P Jaja
  7. hello :) Dziewczynki, pięknie! Gratuluje serdecznie trzem mamusiom z 7.06 :D Super, a tak sie martwiłyście ze nic sie nie dzieje! Dzisiajaj Miarka i Oczekująca. Oczekująca pisala, że sie już szykuje, także po 10 ma byc już po wszystkim :) Trzymam mocno kciuki za dziewczyny! No to coraz więcej malych kibicow i kibicek na euro przybywa, z mojego Mateuszka raczej rzaden kibic nie będzie, zdecydowanie bedzie wolal jeździć z mamą na zakupy :P Nie ma reguły czy pierwsze czy drugie, czy nawet któreś z kolei dzieciątko rodzimy, po prostu sama natura decyduje, kiedy to ma sie stac. Nie ma co na siłe tego przyspieszac. Jedno jest pewne, że i tak nas to nie ominie!
  8. Gunia, mnie ratują tylko jasne kolory :D Jutro Oczekująca z Filipkiem rozpoczyna Euro :D :D :D
  9. majóweczka, gunia, witam w gronie wieszaków :P tez mam problem z przytyciem, przy 170cm waże średnio 47kg :( Little, całe szczęście ze poradzili sobie z tą ciemieniucha, ja sie dosyc sporo męczyłam. GRoźnie to nie jest ale estetycznie z pewnością nie wygląda. Złotego środka na to chyba nie ma,który działa od razu. Pediatra mówiła, ze zazwyczać ciemieniuche maja dzieci, które w przyszłości będa typowymi alergikami, u mnie sie to sprawdziło, niestety.
  10. cześć wieczorną porą :) gratuluje dzieciaczków, czyli mamy dwójke z 7 czerwca :) w tym pierwsza dziewczynka :) sweet! ciemnieniucha, skąd to pieroństwo sie bierze, męczylam sie z tym przy synku przez dosyć długi czas i chyba nic nie pomagało, po prostu przesło po jakims tam czasie. dobrej nocki
  11. hej, melduje sie 2w1, nadal bezobjawowo i chyba tym zaczynam sie po malutku niepokoić... widze, ze jak jest za duzo wszystkiego to panuje niepokój, a jak brak to tez nie dobrze. Niby mi tak nie śpieszno do porodu, ciesze sie z tego stanu, z brzucha, a z drugiej strony boje sie, ze coś sie moze zacząć dziać z łożyskiem czy wodami. Emisia-Ty z Boleslawca jak widze w tabelce, właśnie rozmawiałam z kolezanką o ceramice z Twoich okolic :D Świętujcie ;)
  12. Miarka :P ja sie ur wtedy, a na drugie mam Alicja :D pierwszy dzień lata, noc świętojańska, wianki w krk CELUJ
  13. hej :) Tak Evey, ja dzisiaj rodze, skoro Smyczek zabrała mi mój termin to ja przejmuje jej :D Kurka, dziewuchy do porodu marsz! dzisiaj taka ładna data a wy nic!!! Plimeczko, super ze sie odezwałaś. jeden szew?! tosz to szok, pięknie, pozazdroszcze troszke, bo ja miałam za pierwszym razem 4 :( Przypomnialaś mi jak to moj Dawidek był taki malutki i sikal zawsze wtedy, gdy zmieniałam pampera, także wszystko do okoła było mokre. Później sie wycwaniłam i kladłam mu na siusiaka podczas przebierania pieluszke. Byłam dzisiaj na ktg, niestety, ale wszystko ucicholo, zero skurczy, jak wczesniej były tak teraz null!!!! Za to rozwarcie nadal jest, dziwne to dla mnie i niepojęte! Moja data wg om to 13.06 a usg 16.03. jak mam sie terminowac to odrazu rezerwuje 21.06 - moje urodziny :P Mąż jakoś sie napalił na ta 11, ja zreszta też. Nic, mam jeszcze tydzień, więc wszystko może sie zdarzyć. A! no i tez dołaczam do grona "cycki bez siary" ;)
  14. Z racji tego, ze kucharka ze mnie marna, a kocham gołąbki to własnie sprawiłam sobie taką przyjemność :) Na dole mam fajny sklep, gdzie robią domowym sposobem pierożki, gołąbki, krokieciki i inne dania. Także dołączam do waszego grona :D Pępek mam ciemny i równy z brzuchem, nie jest ani wklęsły ani nie wystaje. A linie mam na całej dlugości brzucha. najpierw była do pępusia a teraz ciągnie się nad nim prawie do mostka. Wogole to mało dzisiaj pije a sikam na potęge. Zazwyczaj często chodze i malo sikam a dzisiaj nie dosyć, ze częste wizyty w wc to leje sie bez końca.
  15. Nie wiem jak jest z tym magnezem, ale moja gin mi powiedziała, ze gdy zostają 2-3tyg do terminu to i magnezu i nospy nie powinno sie już brać, gdyż może to zatajać skurcze i akcje jakby się zaczęla... może ktoś więcej wie na ten temat? A wogóle rozmawialam wczoraj z położna na oddziale i sprzedała mi newsa, ze laska gdy zaczęła rodzić nałykała sie kilku tabl ketonalu, bo tak bała sie bólu. Ledwo ja odratowali, krew lala sie z niej niemiłosiernie, na szczęście nie zdążyło to wpłynąć na dziecko.
  16. Hello Też nie wiem co dzisiaj robić, mam juz wszytsko przygotowane, posprzatane, generalnie czekamy... A wielkością brzuszka, czy wagą nie mam co sie chwalić, slabiutko u mnie z tym :( Ledwo jest 90cm i niecale +9kg Rozstępów nie mam z tej ciązy, za to z poprzedniej zostalo mi kilka na bioderkach i pośladkach. Pamietam tez, ze w drugiej dobie po porodzie, gdy mialam nawal pokarmu poszly mi niewielkie paski na biuście. Obecnie ich nie widać. także tym razem najwięcej skupiłam sie na smarowaniu pupy, bioder i biustu. Mały moj nadal malo aktywny, ruchy są, ale nie tak jak wcześniej :( No i obudziałm sie z katarem!
  17. Rajlax, nie miałam osobiście tego masażu i nie wiem jaki to próg bólowy, ale widocznie dla każdej kobiety to inne odczucie, przynajmniej z tego co piszą. Nie ma co zapeszać, jeśli nas to czeka, a nie jedną czeka w najbliższym czasie to damy rade i zniesiemy to, bo nagroda jest wielka. I przy okazji zapytam, kiedy na tej piłce sie skacze, w której fazie porodu?
  18. Macie tutaj linka do krotkiego filmiku o skurczach i rozwarciu szyjki: http://www.mamazone.pl/tv/film,24552,jak-rozwiera-sie-szyjka-macicy.aspx
  19. Nysia, a czy podczas tego masażu Cie cos bolalo? Słyszałam, ze to jest koszmarny ból i czesto jest to robione już w szpitalu przez polożną lub lek by przyspieszyć porod. Ponoć polega to na tym, ze wprowadza sie palec między szyjkę macicy a pęcherz płodowy i odkleja jego dolny biegun od ścian macicy, wrrr
  20. Evey, nie, ja miałam poród bez oxy i bez znieczulenia, ale nie obeszło sie bez nacięcia. Porod sam w sobie był ok, nawet szybko poszło. Urodziłam dokładnie w terminie z om. Źle wspominam tylko połóg. Ból porodowy szybko sie zapomina, gdy ma sie już przy sobie takie małe wielkie szczęście. W sumie to nie ważne jaki jest ten poród, czy naturalny, czy cc, jak sobie pomagamy by ulżyć w bólu, ile to trwa, najwaznejsze by z dzieckiem bylo wszystko w porządku.
  21. Evey, ja wnioskuje z opisu smarfetki, iz miala poród czysto fizjologiczny, czyli bez oxy i znieczulenia. Ominęło ją też nacięcie. Czyli sama natura, pozazdrościć :) Też bym tak chciala. A plimka? miała oxy, ale nic więcej z konkretów nie pisała Wzięłam prysznic, ogarnęłam krocze (jakby co) teraz to będe dopieszczać je co drugi dzień, by mnie nic nie zaskoczyło. Za chwile ide po synka i zamawiam obiad do domu. Co z Miarką?
  22. Emisia pisala dzisiaj wczesnie rano, ze będzie ostro sprzątać :D Smyczka za to wogóle nie bylo.
  23. Helmena, teraz nie miałam bo jeszcze nie rodziłam ;) ale przy pierwszym porodzie lewatywka byla i teraz też będe prosić. Nie chcialabym sie (za przeproszeniem) zesrać podczas porodu :O Smerfetka a ja Ci zazdroszcze, ze nie bylaś nacinana, tez bym chciała tego uniknąć, ale tez przy tym nie popękać. Miarka i jak ciśnienie? Kurka, ja sie wogole nie czyje jakbym miala niebawem rodzić, az sie boje co to będzie. Chyba przechodze i to grubo, brak skurczy, bóli, organizm sie nie przygotowywuje :( Może mnie tak weźmie z nienacka dzien wcześniej. Nadal poluje na 11-ke. ...albo mam termin dopiero na lipiec :P
×