

pax
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pax
-
Też mam w sumie blisko do szpitala, mam wylotówke-obwodnice niedaleko takze z 10-15min na Ujastek. Jeszcze nie kupiłam fotelika, chce ten maxi-cosi cabriofix. Może w ten weekend podjedziemy do sklepu i go kupimy. Musi być ten zagłówek dla maluszka i ochraniacze na pasy, coś jeszcze? Bazy nie kupuje. Wózek już czeka w sklepie, ale mąż go odbierze dopiero jak urodze. W tej chwili nei mam nawet gdzie postawić tych pudeł.
-
Własnie doczytuje co wczoraj pisałyście :) Najważniejsze, ze wizyty udane no i Kasiula zadowolona. Tak własnie bywa z naszymi lekarzami, ze zamiast na spokojnie wszystko pokazać, wytłumaczyć to sami panikują, straszą a my przez to cierpimy. Jagodax, tak sie zastanawiam nad tym śluzem co pisalaś i jakoś nie umie sobie wyobrazić jak to mogło sie pojawić od "przytulaństwa" z mężem. Albo coś naruszyliście, albo coś nie tak. Lepiej idź do lekarza, by to zwreryfikował. No i dzięki wam też zaczynam pakowac torbe do szpitala, ale w dlugi weekend :D Będziecie swoje dzieciaczki przewozić ze szpitala w fotelikach czy w gondoli od wozka (chyba ta druga opcja jest dużo wygodniejsza dla malca) ale jak z bezpieczeństwem?
-
cześć Ciesze sie Little, że z malutkim lepiej, dobrze ze bakterie nie dostały sie do krwi. Wysypka jak przyszla tak zniknie za jakis czas. Mój mąż przecinał pępowine, ale ponoć ona jest taka śliska i dopiero udało mu sie za drugim podejściem, za pierwszym sie ześlizgnęła ;) Licze, ze tym razem wszystko pójdzie gładko przy porodzie... i mężulek po raz drugi będzie mnie wspierał. Teściówka na mnie obrażona, bo ona sie natrudzila a ja ją po proztu zlekceważyłam z tą połozną. No cóż, niech na przyszły raz zapyta o zdanie. Odebrałam wyniki i znowu mam jakieś bakterie w moczu, dziś mam wizyte więc pogadamy na ten temat. Mysle, ze powróce do łykania żuravitu.
-
uuuu wrrrr coś mi sie skasowało co napisałam - popieram, słyszałam ze lepiej dla maluszka by sie urodził w 7 niż 8mies, ale my dzieln ie czekamy do 9 :) - byłam znowu na zakupach i stałam sie szczęśliwą posiadaczką pampersików new born 2-5kg oraz 10op chusteczek nawilżających nivea soft :D - o położnej mowa- czyli o wilku ;) bo dzisiaj miałam sprzeczke o nią przez telefon z moją teściową. Załatwila mi jakąś położną i sie chwali a wcale o to nie prosilam. Po pierwsze mam męża i na niego licze w 100%, po drugie nie lubie osób trzecich, ktorych nie znam, zawsze moge sobie wziaść mamę, a po trzecie-znowu teściowka robi coś za moimi plecami i uważa ze to bedzie dla mnie dobre. No i po czwarte nie jestem dzieckiem, przeżyłam pierwszy poród bez położnej, przeżyje i drugi i może jak bedą kolejne to też sie obejdzie. Może i chciała dobrze, ale ja pod tym kątem nie lubie dobrych uczynków w takim stylu, bez konsultacji ze mną. Mąż pojechał do mamusi by odwołała wszystko.
-
little, niech Ci synek rośnie na potęge! Pólki co to nasz rodzynek, bo my na forum to same baby w dwupaku ;) Słyszałam pozytyne opinie o meblach vox dla dzieci, nie wiem jak z tymi drugimi. Ja zakupiłam drewnostyk, model barcelona. Ja to wogóle humorzasta jestem niezaleznie od stanu ciążowego czy poza nim :P Ale generalnie dobrze sie czuje, bez bólu, zgagi, skurczy, dziwnych stanów. Miałam przez ten czas kilka niemilych incydentow i tyle. Jutro i w czw tez mam gina, czeka mnie ten wymaz/posiew z pupki i pipki ;)
-
dziewczyny, ale z was glupole! w ciąży się jest raz, może niektore dwa czy trzy razy w życiu, no chyba ze ktoś ma inne plany ;) cieszcie sie tym stanem bo to cudowne uczucie i doznania nie do powtórzenia i opisania. Zobaczycie jak zatęsknicie za ruchami, kopniakami, wiekością brzuszka, spokojem... I tak urodzicie i tak, czy to przed czy po terminie, ale po co się nakręcac i chciec wcześniej rodzić to ja osobiście nie rozumie. Będziecie miały całe życie, aby zajmowac się dzieckiem, gorzej wrócić do tego cudownego stanu ciążowego, który trwa niecały rok :( Mam ten brzuszek może i malutki, ale go uwielbiam i chciałbym go miec jeszcze dluuugo. Już mi smutno, ze niedługo go braknie. Wiem, ze maluszek wynagradza wszystko, cieszy nas, ale dla mnie ciąża jest najcudowniejszą rzeczą jaka mi sie w życiu przytrafiła, na dodatek po raz drugi.
-
Emisia, z tego co sie orientuje to z szyjką jest dużo zachodu podczas ciąży, że miękka, krótka, te pessary, szwy, ale to wcale nie oznacza wcześniejszego porodu, ani tym bardziej krótkiego i mało bolesnego. Często jest tak, ze po ściągnięciu np. w 38tc pessara, można rodzić niemal odrazu, ale można i urodzić nawet 2tyg po wyznaczonym terminie. Nie ma co sie tym sugerować.
-
cześć :) U mnie w mieszkaniu tornado, mąż lata i szuka wszystkiego. Dzisiaj ma spotkanie z prezesem i zaspał :P Miarka, u mnie to moze dziwne, ale sutki są tej samej wielkości co przed ciążą, moze jedynie zrobily sie minimalnie ciemniejsze. W pierwszej ciąży miałam podobnie. Zresztą powód jest prosty-mi piersi nie urosly, jedynie sie wypełnily, są cięższe, pełniejsze. Kasiula, powodzenie na usg, wiem ze to dla was ważne, trzymam kciuki Little- no Ciebie to chyba deprecha dopada, ale z drugiej strony nie dziwie sie. Synek z pewnością nie jest jeszcze świadomy tego co się z nim dzieje i na milion % nie będzie tego pamiętał.. jedynie z Twoich opowieści. Pamiętaj, ze jak będziesz u niego, to masz być spokojna, delikatna, aby nie wyczół że sie boisz. Kanguruj go najlepiej jak potrafisz, a będzie dobrze. Założe sie, ze już niedługo wypiszą go do domku. Ty w międzyczasie dochodź do siebie, byś miała później dla niego więcej czasu :) Byłam wczoraj w galerii, kupiłam sobie kilka rzeczy, ale juz na "po ciąży" No i pytanie za 100pkt czy znacie jakiś dobry, prosty program do projektowania, wizualizacji wnętrz?
-
hej, już nasmarowały milion postów od rana :P Byłam właśnie na pobraniu krwi, oddałam też mocz i po wszystkim lekko sie osunęłam :O Nie zemdlałam, ale słabo mi sie zrobiło i musiałam siedzieć z 20min i regenerowac siły. Mąż kupił wode i drożdżówe i już lepiej. Tak co 4tyg mam zlecane te główne badania. Little - nieźle z tą e.coli, czyli prócz warzyw, owoców, ryb i mięsa wchodzi w rachube basen? masakra jakaś! Pytałam o badanie w kierunku tej bakterii, trzeba miec to dodatkowo zaznaczone na skierowaniu. W ten czw bede miała pobieraną próbke z pochwy i odbytu na coś tam :O Pampersów jeszcze nie kupiłam, ale wydaje mi sie że róznica 1zl na op. aby tak szaleć i latac za tym po sklepach to mija sie z celem. Nie mówicie, ze już sie pakujecie! Mnie to przeraża, boje sie i wierze, ze nie urodze przed terminem. W długi weekend chce wszystko dopiero prac, złożyć łóżeczko i zakupić te brakujące rzeczy.
-
hej, już nasmarowały milion postów od rana :P Byłam właśnie na pobraniu krwi, oddałam też mocz i po wszystkim lekko sie osunęłam :O Nie zemdlałam, ale słabo mi sie zrobiło i musiałam siedzieć z 20min i regenerowac siły. Mąż kupił wode i drożdżówe i już lepiej. Tak co 4tyg mam zlecane te główne badania. Little - nieźle z tą e.coli, czyli prócz warzyw, owoców, ryb i mięsa wchodzi w rachube basen? masakra jakaś! Pytałam o badanie w kierunku tej bakterii, trzeba miec to dodatkowo zaznaczone na skierowaniu. W ten czw bede miała pobieraną próbke z pochwy i odbytu na coś tam :O Pampersów jeszcze nie kupiłam, ale wydaje mi sie że róznica 1zl na op. aby tak szaleć i latac za tym po sklepach to mija sie z celem. Nie mówicie, ze już sie pakujecie! Mnie to przeraża, boje sie i wierze, ze nie urodze przed terminem. W długi weekend chce wszystko dopiero prac, złożyć łóżeczko i zakupić te brakujące rzeczy.
-
hej :) Mnie za to dopadł wiek parszywego 3-latka, chyba synek z opóźnieniem dał nam popalić, jego agresywne zachowanie i milion pytań do... dlaczego itp. Myslelismy nawet o wizycie u psychologa, ale obeszło sie. Trwało to ok. pół roku, wszystkie wymienione wyżej skrajnosci zgadzają sie z zachwoaniem naszego synka w 100%. Wprowadziliśmy nieco dyscypliny kosztem naszych uczuć i miłości, dziecko nas wyzywało, mówilo ze nienawidzi. Bolało, ale sie nauczył. Teraz wie kto rządzi w domu, jest b.posłuszny, pomocny i KOCHANY :D Oby drugi był choć w polowie taki to będe najszczęśliwsza na świecie.
-
Hejo, ale dzisiaj pospaliśmy :) jeszcze sie wylegujemy, heh Littlel chyba Cie kopne w dupke za te chore myśli, skup sie na sobie i Michalku niz na jakiś głupotach. Dobrze piszesz, ze teraz już nic nie ma znaczenia, rzeczy to rzeczy, jak już z malcem będzie ok to wtedy będziesz miala czas na dodatki. Też bym kupila w Twoim przypadku ten monitor oddechu, lepiej nie ryzykowac. No i w szpitalu nie pozwol sie ignorować, jak czegoś potrzebujesz to alarmuj, no i sama zaproponuj to kangurowanie. Powiedz im, ze tego potrezbujesz i aby ci to umozliwili. Oczekująca-trzymam kciuki za egzamin Osobiście nie lubie oliwek, sa dla mnie za tłuste, wiec malemu tez nie będe tego fundować.
-
No mój Dawidek miał, wlaściwie nadal ma azs i stosowałam od początku oilatum, obecnie jestesmy na emolim i jest o niebo lepiej. Do tego bierze zyrtec. Szczerze to kupiłam też emolium dla malucha, bo z góry załozyłam, ze tez może mieć problemy skórne, czego sie najbardziej obawiam. Zmykam, do napisania
-
majóweczka, wiem ze oni mają mnóstwo tych kosmetykow, nawet platki nawilżające, chusteczki, nie chce sie pomylic, ale jakieś pampersy tam widzialam... no i kilka rodzajów oliwek, balsamów, kremikow, pudrów, nawet coś a la sudocrem do pupki. Cały rząd z tym byl. Ceny sie zaczynały od 9zl w gore. Póki co mam większość kosmetyków z nivea i emolium.
-
Majóweczka, a czy Ty masz wypróbowane te kosmetyki z mothercare? Widziałam ostatnio w tym sklepie, ale jakoś nie mam o nich zdania, nigdy nie slyszalam też o nich od nikogo opini. W pl chyba są malo popularne, bardziej ciuszki, mebelki, zabawki. A i cenowo są tanie. Dzięki little za dokładny opis :D
-
Little, a czy to łyżeczkowanie boli? Pytam, bo mnie to ominęlo przy pierwszym porodzie. My się jeszcze pogibamy jakiś czas z brzuszkami a Ty będziesz do tego czasu już płaskim brzuchem świecić. Zresztą Ty chyba najmniej przytyłaś z nas wszystkich. Ostatnie 2tyg miałam jakies pechowe, rozwaliłam brode, pewnie będe miała malą blizne, a do tego schudlo mi się przez te wymioty i sreke ;) ale chyba nadrobie niebawem stracone 1,5kg. A dziś katar :( alergia. Poza tym odpukać, wszystko co dotyczy ciąży jest ok, dobrze sie czuje i ten trymestr jest bajeczny. Oby tak do samego końca. Przynajmniej bóle a la mięśniowo-zakwasowe w kroczu juz minęly, a bolalo też ponad tydzień.