

pax
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pax
-
Najlepiej zaufać swojej intuicji co do wyboru ubranek, dodatków, aby to wam było najłatwiej ubierać, przebierac maluszki. Dla mnie body są genialne, a kaftaniki be, znam mamy, które mają inne zdanie na ten temat. A to czy sie przykryje nózki kocykiem, flanelą, założy dresiki czy same skarpetki to kwestia pogody i waszego wyczucia. Bez sensu sie w tym temacie radzić osób trzecich, bo w parktyce i wakacyjnej pogodzie może być róznie.
-
Little sie nie odzywa miałam nieco do czynienia ze szczepionkami, ale nawet pediatrzy między sobą toczą o to spory, czy lepiej szczepić szczepionką skojarzoną czy pojedyńczo.. Zaletą jest jedno ukłucie, nic więcej. Sama nie wiem co ja zrobie, ale bede na pewno szczepiła w takim czasie jak wskazuje kalendarz szczepiń. Jednego jestem pewna, ze szczepionka na rotawirusy jest świetna i jak wyżej pisala mini, dziecko albo wcale nie zachoruje bądź będzie lagodnie przechodzić chorobe. A ja dziś umieram, cały dzień śpie, jestem na ryzu i pieczonych jabłkach. Chewtam co chwile, czyści już mniej, ale przez tą dobe stracilam niecałe 1,5kg. Fatalnie :(
-
cześć, Tez zaglądam co u naszej Little :) Dobrze, że jeszcze jesteś w dwupaku, maluszek podrośnie troszeczke o kilkanaście gram. Czyli mimo obchodu nadal brak informacji co dalej..? Tez mam materacyk lateksowo-kokosowy. Bosze, ale miałam tragiczną noc, 2w1 wymiotuje i caly czas mnie czyści, a nic nadzwyczajnego nie jadlam. To co wszyscy w domu :( Brzuch mi napiernicza ostro i wszystko słysze co sie w nim dzieje- a dzieje sie dzieje, przelwewa, burczy :(
-
Little, podziwiam Cię za ten racjonalizm i spokój z jakim jesteś w stanie to opisać. Bądź dalej dzielna i wierze w to, ze niebawem pochwalisz nam się zdrowym, pięknym synkiem!!! Trzymaj się, wszystkiego dobrego, cierpliwości i wytrwałości. Dla każdej Bóg pisze inny scenariusz... Ja z pewnoscią nie byłabym wstanie o niczym innym mysleć niż o tym co nadchodzi i jak to będzie wygladało i co dalej. Jestem zbyt dużą panikarą :(
-
Little, brak mi słów, nie wiem zupełnie co napisać. Wierze w to, ze wam się uda przejść przez to bez szwanku. A Ty staraj się nie denerwować. Lekarze z pewnością wiedzą co robić. Buziaki dla Ciebie i synka!!! Będzie dobrze, musi być! Kilka stron wcześniej pisalam, ze moja kuzynka urodziła wcześniaczke 5 kwietnia z waga 2kg. Miała przebywać ok. 3 tyg w inkubatorze, dzisiaj ją już wypisują... takie maleństwo!? Dziwne to dla mnie, ale mała nie ma zółtaczki, ładnie nabiera na wadze, a od sb wieczór jest już na cycu.
-
Dokladnie Surfitka, lekarz powiedział, ze ma szczęście ze udało sie urodzić, nieco sie meczyła, ponoć stanęło jej rozwarcie na 8palcach i wtedy mieli wahanie czy nie zrobić cesary. Masaż szyjki pomógł, ale ponoć b. bolal. Ważne, ze malej nic już nie grozi i jest z nami na swiecie :) Musi być piekna, taka malutka, drobniutka. Dobrej nocki
-
GBS - też będe miala to badanie robione 18 kwietnia. Wykonuje się wymaz z pochwy i odbytu. Cos poczytałam na ten temat i wiem, ze chodzi o paciorkowce z gr B. Jeżeli okaże sie, ze jesteś nosicielką to dostaniesz w czasie porodu antybiotyk dożylny, dzięki czemu ryzyko zakażenia noworodka zmaleje do zera. Ale rzadko tak sie zdarza.
-
Witajcie, Gratuluje wizyt, kolejny dobry dzień dla nas, a Ty Nysia dobrze, ze sie upewniłaś, ja też bym pewnie spanikowała. Pisze dopiero teraz bo po usg pojechałyśmy na zakupy i znowu poszalałyśmy z ubrankami :D Mateuszek - chłopak jak dąb!!! Dzisiaj u mnie co do dnia 30tc. Wyniki są super i usg pokrywa sie z dniem ostatniej miesiączki! Także termin nic a nic nie uległ zmienie. Ilość wód prawidłowa, wszystkie przepływy też. Ułożenie główkowe, łożysko na ścianie przedniej, dojrzałość 2st. Pępowina trójnaczyniowa. BPD 8,00cm - odp. 32w1d HC 28,90cm - odp. 31w6d AC 27,16cm - odp. 31w2d FL 5,52cm - odp. 29w5d Hill 3,61cm - odp. 30w0d Waga synka 1722g = 30w2d A wogole to moja kuzynka dzisiaj uroidziła córeczke (ponad miesiac przed terminem) Podniosła dzisiaj rano coś cięższego i odeszły jej wody. rodzila ok. 12g. Mała waży 2060g :D No i jakis czas będzie przebywała w inkubatorze. Surfitka - ja wybrałam po raz drugi Ujastek, kuzyna dzisiaj tam też rodziła i zadowolona w 100%.
-
No jak człowiek jest po wszystkim i już wie, ze jest ok to taki spokój zapada :) U mnie dzisiaj 30tc i 1dzień, mam nadzieje ze synek pozostanie synkiem i wszytskie pomiary będą ze sobą w miare spójne. Oby wszystkie narządy, przepływy naczyniowe, dojrzałość łożyska, ilość płynu owodniowego i położenie dzieciaczka były dobre. Waga mnie mało interesuje, bo rozbierzności teraz będa kosmiczne pomiędzy maluchami, zresztą tu dochodzi do pomylek nawet do 0,5-1kg. Mąż dzisiaj wraca nieco później i niestety nie będzie go ze mna, ale będe miała przy sobie koleżanke i mamę :D Zaczęło padać :( ciekawe jaka pogoda szykuje sie na święta. Dobra, wstaje z łózka, zjem śniedanko i trzeba sie ogarnąć. Miłego dnia dziewczynki
-
Szlafrok mam z mikrofibry, mięciutki, zwykły niebieski z długim rękawkiem, jak coś to zawsze można rękawek podwinąć. Ale pamiętam, ze podczas pobytu w szpitalu korzystałam z niego może 2x - tylko jak szlam na badania. Łazienke miałam w pokoju więc nie zakładalam go idąc do niej. Na razie kupiłam jedną czerwoną koszule. Jest okropna, ale wyboru za dużego nie ma ;) Tak jak patrze na liste zakupów, to brakuje mi jedynie fotelika i kosmetyków no i spakowanej torby :P Tzn. mam jeszscze na liście rzeczy typu: mate edu, huśtawka-bujaczek, ale to pozostawiam na liście dla gości Zleci to szybciutko... Zobaczycie, jak w wakacje będziemy wspominac te kopniaczki, jakie były cudowne, że chętnie byśmy wrócily do tego stanu.. bo noce nieprzespane, bo ulewa, bo ma kolki, aż strach sie bać :D
-
Little, szybciutko ogarneliście zakupy. Jak jade do ikei to wsiąkam na pół dnia. Lubie ikee, ma fajne pomysły na dodatki i pewne rozwiązania, meble nie koniecznie mi sie podobają, ale są wyjątki :) Lampke też mam z serii dla dzieci - żółty księżyc, kupiłam ją z 5lat temu synkowi do pokoju i jest mega wielki, teraz widze, ze sa tylko te małe. Mam otwarte okna i czuje cudowny zapach, chyba sasiadka robi jakieś ciasto na świeta. Mega pachnie :D aż głodna się zrobilam.
-
Kinga, będzie dobrze, ale musicie to dobrze rozegrać, by później nie żalowac pochopnej decyzji :) Plimka, u mnie na Ujastku to samo zarówno z zzo jak i przebieg porodu. Osoby trzecie też mile widziane :D Mi zostały same pierdoły do dokupienia, ale jakoś ciągle to odkladam, mam wrażenie ze wciąż mam duzo czasu. Łożeczko zapakowane, rzeczy pochowane. Na pranie dziecięcych ciuszkow nie mam weny, a o pakowaniu torby do szpitala to już nie wspomne. Jak będzie to wszystko gotowe, będe tylko czekała i czekała i czekala... i czytała wasze wcześniejsze przeżycia z porodów ;) Pewnie duża część zacznie rodzić już w maju
-
cześć Kinga! Moim zdaniem jeśli Twój mąż chce być z wami po porodzie to powinnaś się zgodzić. Żadne pieniądze nie zrekompensują tych 4 miesiecy częściowej rozłąki. Ten czas może jeszcze bardziej was zbliżyć do siebie, a męża do dziecka. Mąż będzie mógł sie realizować od samego początku jako ojciec, będzie Ci także pomagał i czul sie spelniony. A z rodzicami wiadomo jak jest...