Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pax

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pax

  1. Kasiula, skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem, ale osobiście nie meczyłabym siebie psychicznie i fizycznie oraz nie ryzykowałabym zdrowia dziecka i na ten czas zaprzestalabym karmić, a nawet całkowicie bym zrezygnowała. Po antybiotyku nie koniecznie stracisz pokarm więc moze sie uda i powrócisz do karmienia. Dla mnie nie jest prorytetem aby karmić piersią, mi akurat na tym nie zalezy, ale rozumie Cie i wiem, ze dla większości matek to b. wazne. Wyrzutów sumienia nie masz co mieć, takie rzeczy sie zdarzają, nawet dosyc często. Ważniejsze jednak dla dziecka będzie jak będziesz szczęśliwa, spokojna i zdrowa niż przerazona i schorowana. Trzymam kciuki, oby zakończylo sie w najgorszym wypadku tylko na antybiotyku!
  2. Kofi, my dostalismy maskotki, pluszaki i bociana i słonika na szczęście,w eszłam na alle i znalazłam coś takiego: http://allegro.pl/bocian-z-polski-35cm-super-bociek-na-prezent-i2511778489.html jeśli to ma być totalna drobnica od dziecka to może sie spodoba? kasiula-współczuje, znam ten ból, ale mnie gorączka i antybiotek ominęło, pomogło za to masowanie i ciepły prysznic (rady dziewczyn)
  3. Mąz ma brązowe a ja niebieskie oczy. Synek starszy ma kolor oczek -bardzo ciemny brąz, a jeszcze na jego 1-ch urodzinkach wszyscy sie zastanawialiśmy po kim będzie miał kolor, bo były nijakie niebiesko-granatowe, więc u nas to trwalo ponad rok... Mati ma dużo jaśniejsze oczka, niebieskie więc moze mu zostana niebieskie lub będą piwne? kurde, dziś mam dentyste sadyste, nie znosze chodzić ani do gina ani do stomatologa!
  4. helmena, chyba pobilas wszytsko :D odpoczywaj teraz jak dziecko spi (pewnei nabiera siły na wieczór) mój mąż nie może wykorzystać tacierzyńiego, mialby później nieprzyjemności :( z drugiej strony ma dobrą sytuacje, nie ma normowanego dnia pracy, wychodzi i wraca jak chce, weekendy wolne, jeden dzien w tyg biurówka, czyli tez wolne, jedynie 1 weekend na 2mies ma delegacje do Gdańska, no i jak potrzeba jest na bieżąco to tez ma wolne i nie musi brac urlopu. a propo siwych włosów (to już wypatrzyłam u siebie ostatnio kilka takich-niestety!) chcę coś z nimi zrobić i tutaj jest problem, bo nei wiem co i mam pytanie, pisałyście kiedyś o takiej farmie casting creme gloss, polecacie, czy może coś innego? Pokrywa ona siwe? Spłukuje się?
  5. oczekująca, nasz tez by mógł wode pić, tez pilnujemy bo łobuz ciągle główke na ktoryś bok przechyla i języczkiem próbuje nabrac wode do ust :D My chusty nie mamy, kupiłam nosidelko, ale pisze że od 4mies, jak już kręgosłup nie bedzie taki mięciutki. Podobnie z lezaczkiem-bujaczkiem.
  6. u nas też kąpiel była na poczatku dzika, a nasza pediatra powiedziała, że trzeba nalać dużo wody o temp 37-38st i włożyć malucha by był caly zamoczony, ma wystawać tylko buźka. Na poczatku bałam sie o uszka, ktore tez są zamoczone, ale niepotrzebne, zresztą na basenie dla malców to jest nie do uniknienia. W każdym razie po kapieli wycieram uszka i mały jest szczęśliwy, teraz płacze gdy go wyciągamy!!! Kąpiel trwa ok 10 czasami 15min, maly jest po niej nieco padnięty, zje i albo zasypia, albo mąż go lula przez jakąś chwile i mamy malca z głowy do pierwszej nocnej pobudki na papu. dzieki little za odp, tak sie zastanawiałam co to jest ze on tak sie spina raz an jakiś czas, zresztą pierworodny tez tak miał i myślałam,ze moze to u nas rodzinne ;)
  7. Grzenia, mojemu synkowi krostki sie nasilają jak zaczyna płakać lub sie wkurza, a jak jest spokojniutki to ma ladna cere. Coś w tym musi być z ta temperaturą :) Poza tym smaruje mu ja maścią, nie podajemy wit D+K i jest już ładnie, do tego jestem na diecie bez nabialu. Czy wasze dzieciaczki tez są takie płochliwe, mój jak śpi i coś stuknie, czy nawet co jakiś czas bez powodu to sie zrywa, tak rączki i nóżki nagle do gory daje, jęknie, czy zrobi krzywa minkę i dalej śpi. Wogóle to jest już z niego niezły klocek, praktycznie 6kg, ledwo go moge trzymać, a kocha rączki więc sie zastanawiam jka to będzie wygladało za 2-3mies?!
  8. kofi, ja mam taka mega dużą mate, gigant taf toys, wcześniej miałam z synkiem małą, wąską fp tropikalny las i była beznadziejna, szybko z niej wyrósł, mało miejsca dla dziecka, a na tej dużej ma dziecko pole do popisu, do tego wrzucisz mu jakieś zabawki i jak znalazł. Jedynie brak jej pałąka, ale u nas sie on nie sprawdził, szybko sie znudził, już po pierwszym razie. Dziecko powinno sie zając sobą (oczywiście jeszcze jest za wcześnie na samodzielne zabawy, ale czas jak widac szybko leci). my już po kąpieli, nakarmieni, mąż usypia a ja buszuje po necie :D
  9. little, to ja pisalam o tych pieprzykach :P wendy, starszemu to uczulenie minęlo jak miał jakoś 2-3 latka, czylki znie tak wcześnie, ale teraz może jeśc wszystko i nic mu nie jest... problem jest taki ze to niejadek byłam dzisiaj w galerii, same promocje, obkupiłam sie i chłopców masakrycznie, mąż zdębial jak zobaczył mnie w drzwiach z siatami, ledwo to do domu dotaszczyłam :D
  10. hej, Helmena, moj synek to też taki płaczek, a godzina 5 to dla niego koniec spania a dla mnie początek dnia, biorąc pod uwage, ze kończe dzień o 00:00!!!!!! Chodze nie wyspana, mam przekrwione oczy, do tego ta anemia :( Już nie wspomne o alergi malego na moj pokarm, skaza bialkowa i ta wysypka. No ale nikt nie mówił, że bedzie lekko :( Na szczęście mój mąż jest b.pomocny, sam garnie sie do wszystkiego zwiazanego z pomocą przy Mateuszku,a jak nie przy nim to zajmuje sie starszym bym mogła coś ze sobą zrobić lub po prostu nic nie robić. Tak samo sprząta, gotuje :D Dla mnie to duża wygoda, a widze ze robi to bo chce i z duzym zaangazowaniem. Moi rodzice też często nam pomagają, zwłaszcza mama z obiadkami. Duchota dziś nieziemska, nic nie robimy, lezymy, a najchętniej pojechałabym na basen. Ciekawe czy mozna iść na własna ręke z takim malcem na kryty basen i jakby to wyglądało.
  11. Nie straszcie tym okresem, dopiero co jestem po połogu :P Wendy, też jestem jakas wyrodna, bo nie mam stalych pór kąpania, raz jest 19:30 a raz 21, a nawet 22, zalzy jak sie ogarniemy ze wszystkim, bo jesteśmy w biegu. Duzo mamy zalatwiń ostatnio i robimy to wszystko w biegu wieczorami. Nie wiem co z masłem, mi pediatra mówiła, bym zrezygnowała przezde wszystkim z 3 produktów: mleko, żółty ser i maslo + produkty krowiego pochodzenia - nie licząc mięsa :) A wiadomo rodzajów masła jest wiele, zawsze pozostaje margaryna, której nie znosze :O Najgorsze jest to, że mamy niedaleko piekarnie i wieczorem wpiepszam prawie caly jeszcze gorący bochenek chlebka z masełkiem! Kurcze, co tu jeść??? Mały własnie zasnął w dodatku na boczku!!! Aż sie dziwie bo zawsze jest walka z brzuszkiem i boczkiem, Mati preferuje plecki
  12. Anetko, tez często mam podobie, taki urok tych malców, a najgorsze jest to, ze ja potrafie nawet te 2-3h sie z młodym męczyć, po czym maż przejmuje pałeczke i trwa u niego usypianie max 10min (oczywiście przez to, ze ja go tak wymęcze tym bujaniem, chodzeniem, noszeniem, gadfaniem, głaskaniem, cycem). Mąz później chodzi z uniesioną głową, ze jest nie do zastąpienia ;) niech se tak wmawia :P Noc nawet ok, ale moj Mati upodobał sobie cos godz 5 i później za nic nie może zasnąć do 8-9! Co zrobić, jak go przestawić?
  13. Hej, Czy was tez tak bolą plecy, a właściwie krzyż? musze isc na jakiś masaż :D Odnosnie pracy, ja mam umowe na czas nieokreślony i teoretycznie mam gdzie wrocić, zastępstwa też za mnie nie dali, ale ja sama nie chce tego powrotu. Bede szukała za jakiś czas innej firmy. Na razie o tym nie myśle, ciesze się ze moge siedziec teraz w domku z moimi skarbami :D A ty Little przemysl to, 1/2 etatu na poczatek to dobra sprawa, poza tym chyba bedzie Ci sie wtedy jakoś kończył macierzyński? Temat karmienia budzi chyba większą kontrowersje niż polityka, masakra jakaś! Wg mnie nie ma co osądzać czy krytykować i wyzywać, to sprawa indywidualna, co najwyżej można pomóc i doradzić. Każda zrobi jak jej wygodnie i tyle.
  14. Dobra, już sobie sama odpowiedzialam na to pytanie, ale jakbyście były chętne to wklejam znalezisko: Blizna po szczepieniu na gruźlicę Wykorzystywana obecnie szczepionka na gruźlicę jest wykonywana podskórnie. W lewe ramię noworodka wszczepia się 0,1 ml szczepionki, w której znajdują się pozbawione złośliwości prątki gruźlicy. Zanim pojawi się blizna po szczepieniu na miejscu wkłucia robi sie niewielki pęcherzyk, który bardzo szybko znika. Dopiero po upływie trzech bądź czterech tygodni od szczepienia pojawia się czerwona grudka, która z czasem staje się większa i zmienia się w krostę. Po upływie czasie pod krostą zaczyna się pojawiać ropa, a po upływie ok. dwóch tygodni krosta pęka. Taka sytuacja nie powinna budzić zaniepokojenia, gdyż jest to prawidłowa reakcja fizjologiczna organizmu na szczepienie. Są to oznaki, że szczepionka "przyjęła się". Rana, jaka powstaje po szczepionce, nie powinna być zaklejana ani opatrywana. Nie wolno też stosować żadnych środków przyspieszających gojenie ani zdrapywać strupka. Najlepiej, jeśli ranka jest odsłonięta i ma dostęp do powietrza, bo wtedy goi się najszybciej. Niepokój może budzić sytuacja, w której w której rana nie zabliźniła się, mimo że minęło 3 miesiące od szczepienia lub w niedługim czasie od szczepienia powiększyły się węzły chłonne pod lewą pachą. Wówczas mówimy o niepożądanych odczynach poszczepiennych i należy udać się do lekarza, który obejrzy i zdiagnozuje niepokojące objawy.
  15. Dziewczyny, moj maly w ciągu 6 tyg na samym cycu przytył 2,300!!! Czyli dziś 5,700! Kanaście razy go wazyliśmy, czy aby na pewno, ale waga nie kłamie. Gruby to on nie jest, ale dobrze wyglada :D
  16. Tez jestem nabiałowa, mięso tylko z kurczaka, najlepiej fileciki, szynka bez żyłek (jak dziecko). Jem makarony, ryz, kaszki. Mam problem z ziemniakami bo nie lubie. Do tego lekkie sałatki. Też mi ciężko, ale do 3mies chce karmic tylko cycem więc wytrzymam. Później kończe i przechodze na mm. Najbardziej uczula mleko, żółty ser, masło a za tym cała reszta pochodzenia krowiego.
  17. nefi, calkowicie odstawiłam D i K (miałam takie KiD Vitum łączone) ale pytalam czy podawac samą D i tez zabroniła). Mowiła, ze najlepsza D jest naturalna, czyli duzo słońca co się równo duzo spacerów. Oczywiście nie opalać dziecka! Samo powietrze wystarczy, tymbardziej ze jest ładna pogoda, lato. Marta, mam rożek taki mięciutki więc zawijam go ciasno, pod główke daje wyprasowana ciepłą pieluszke, on sie w nią wtula, daje jeszcze smoka na dokładke i panicz zasypia.
  18. No i mój mały zasypia szybciej, gdy jest dobrze otulony, ciasno i ciepluto ma. Lepiej i dłuzej śpi. Wcześniej go tylko przykrywałam, skopywał sie i co chwile budzil
  19. medelka i nefi, miaalm podobnie, zreszta pisalam o tym na forum. Maly zasypiał na 15min a nie spał 2h i tak całą dobe. Ostatnio jest nieco lepiej, mi się wydaje ze w moim przypadku maly nie spał i plakak nie z powodu głodu, czy wzdęć, ale z powodu wysypki, którą miał na buźce. Wg pediatry była b.swędząca. Odkąd mu smaruje buźke i nie jem nabiału oraz odstawiłam wit D+K jest nieco lepiej, prześpi w dzień łącznie z 3-4godz, w nocy też jakoś to wygląda. Wcześniej wbyła tragedia!!! Chyba, ze w waszym przypadku to cos innego...? Przedszkolaczek! Ja bym nie patrzyła na rodzine i przeszla na mm, a cuca dawała dodatkowo podobnie jak dziewczyny z forum. Nie można sie tak zadręczać psychicznie i krzywdzić przy tym dziecka tylko dlatego, ze rodzina źle patrzy. Dziecko będzie o wiele szczęśliwsze jak będzie najedzone a Ty spokojniejsza. Karmienie na żądanie powinno sie juz kończyć i wprowadzac regularne karmienia, bo to męczące. U nas staram się karmić co 3h. Jeśli sie boisz rodziny to ukrywaj ten fakt i powiedz, ze karmisz piersą a rób swoje. Bolące bąki to z pewnościa kolka... naszego synka to omija, ale chwali sie espuminsan, wypróbuj- może pomoże.
  20. hej, też chce wiadro snu!!! zamawiam 10 od kopa :P młody wczoraj zasnął o 22, pobudka o 2 na jedzenie i godzine płaczu, od 3 do 5 spsał i kolejna pobudka na papu i do 9 akcja pt. zajmuj się mną mama, noś, przytulaj, lulaj. Pdał i jeszcze śpi, może wyjdzie wrednie ale oby jak najdłuzej!!! kofi, gdzie masz re upaly? u nas wczoraj cały dzień lalo i dzisiaj też nie zaciekawie. W Smyku też sa mega wielkie promocje, a ubranka mają śliczne. my wczoraj z meżem zrobilismy mega porządek, bo nasi świadkowie ze slubu teraz sie hajtają 1.09 i byli nas prosić, no i mąż będzie ich świadkiem :) 18.08 mam więc panieński :D z hemoroidami nie pomoge, temat mnie na szczęście ominął
  21. helmena, wielkie dzięki, oglądałam tez filmik na youtube i nawet spoko, tymabrdziej że efekt utrzymuje sie jakiś czas. Nieco sie boje pomaranczy, ale moze nie potrzebnie... Dam znac jak sie zdecyduje :D Chce być przyrumieniona na 18.08. ;) A Ty opalalaś sie w ten sposób?
  22. a możesz polecic jakiś b.dobry samoopalacz, taki po ktorym nie bede pomarańczowa? a te sol natryskowe na czym polega?
  23. hej, byliśmy po raz kolejny u lek na kontroli, koniec z katarkiem, lekko jeszcze Mati pokaszluje i tyle. Mamy leki odstawić, przepisala nam teraz pimafucort na wysypke, a ja mam całkowicie zrygnować z jedzenia nabiału :O niedługo mam maraton weselny, chcialam sie nieco opalić... myślałam o solarium, czytałam że teoretycznie przy karmieniu nie ma przeciwskazań. Zanim sie jednak pójdzie trzeba odciągnać dobrze mleczko i zabezpieczyć brodawki. Waham się, ale chyba zaryzykuje, bo strasznie jestem blada :( Może ktoraś już z was testowała solarke przy karmieniu cycem?
  24. Dzięki Groszku! teraz to juz nie wiem co jest u nas, tyle ze też się obserwujemy Little, odbierz maila
×