pax

No to jeszcze coś prócz krechy... otóż w ciaży tego nie zauważyłam, ale teraz widze, ze mam więcej pieprzyków na ciele, a wy? Plimka, dawaj foty na maila!!!! bo sie obrazimy!

No to z tym paskiem jaja :P Oczekująca, generalnie nic nie zdzialasz by te paskudztwo zniknęlo, ale może zblednac i polecam fissan. Po pierwszej ciązy wyszly mi paski na pupie i po pół roku intensywnego kremowania sie tym specyfikiem rozstępicha zrobily sie koloru skóry i takie do dziś dnia są. Chyba, ze wycięcie skóry... bo laser i mikrodermabrazja nie działa. W szopitalu małemu zginali nadgarstek i wkuwali sie, kuźwa chyba z 10min to trwalo, a mały wył w niebogłosy, ja tam prawie mdlałam, kazali mi wyjść, rączka sina byla do niedawna tak mu ja zmasakrowali i po kropelce upuszczali krwi.

Macie jeszcze tan pasek na brzuchu, bo ja mam nieco jasniejszy ale nadal go widać i jest na calej dlugości :(

My dostaliśmy na kaszel drosetux, czyli jak Plimka oraz wode morską dla niemowlaków (ten z małą końcówką firmy merck) Osobiście wit C bym nie podawala, ona jest dobra na odporność, zanim sie coś przyplata. No i zazdroszcze Ci Plimka malego śpiocha, co ja bym dala za jedną przespaną noc! chyba na weekend pójde do hotelu i przy okazji jakieś spa, relaksujący masażyk, a mąż będzie się męczył z dziećmi :P

Zielony groszku, my mamy takie same krosteczki, daj znać jak wrócisz od lekarza, jestem ciekawa jaka u was będzie diagnoza. Jesli chodzi o pieluszkowanie, to tak jak Little napisala, tylko gdy lekarz to zaleci. A o spirytusie tez nic nie słyszalam, chyba bym sie bala, ze podraznie tak delikatną skórke. Little, pamiętaj że każde dziecko jest inne i nie ma co przyglądać się w jakim tempie sie rozwija reszta czerwcowych maleństw, bo na kazdego maluszka przyjdzie pora czy z gaworzeniem, usmiechem. Póki co teraz jest niewielka róznica, później sie zacznie jak jeden siądzie, kolejny będzie raczkował, jedne maluchy mając 10mies zaczną chodzić a inne 14mies. Nic nie ominie, a i tak będzie cieszyć :) Mój maly ma katarek i kaszel, męczy sie. Zresztą ja też :( Nosek ma czysty, katarek sobie siedzi głęboko :( Ładna pogoda za oknem, ale chyba dzisiaj nici ze spacerku.

Kofi, moj mały jest tylko na moim mleczku, co prawda dużo przytył bo prawie 2kg, ale za to nie śpi (tzn bardzo mało śpi) i często je bo tak co 2-2,5h. Kąpie go od początku w emulsji emolium i nic więcej nie stosuje na ciałko. Żadnych oliwek,kremów, jedynie lanoline na buźke na pryszczyki no i ostatnio wg wskazówek Plimki dołożyłam swoje mleczko. Dostal tesz zyrtec. Smyczek, gratuluje jeszcze raz, widze ze nawet chrzest masz już za soba ;) Szybko sie uwineliście. Wrzucaj jakieś foty z wesela i chrzcin na poczte lub dorzuc więcej na fb.

Hej, my dzisiaj byliśmy u pediatry, bo maly zaczął coś kaszleć i pojawil sie katarek. Nic powaznego, ale od razu lekarz na te krosteczki na buźce dał zyrtec (3 kropelki na noc raz na dobe). Kazał odstawić całkowicie wit D i K oraz zakazał mi wcinać nabiał. Przynajmniej ograniczyć ile sie da. Mamy sie obserwować przez cay tydzień i wtedy sie zobaczy... Jesli mowa o jakiejkolwiek alergii to jest zdecydowanie za wcześnie by ja stwierdzić.

Bosze, kupiłam wczoraj melise do parzenia, sama wypilam szklaneczke i dałam do mleka gdzieś 10ml, maly tylko 2x sie obudził w nocy! Dużo spokojniej spał, dopiero nad ranem od 5 zaczął dawac w dupsko... No i chyba D+K u nas odpada, cera o niebo lepsza (ale nie zapeszam bo juz nie raz myslałam ze sie poprawia i trach, wracalo) Evey, no mi ten parking do końca życia będzie sie z jednym kojarzył ;) A czy do Krakowa na rynek sie nie wybieracie na spacerk? Z Olkusza to juz nie daleko. Plimka, ja sie pytam dlaczego nie ma Twoich zdjęć, a właściwie Miłoszka na mailu???

powyższego posta pisałam chyba z 10 min dzieki moim małym skarbom :P

Majoweczka, no to musze sie za to wziąść, bo wpiepszam dużo nabiału :( Nawet bym nie wpadła na to. Ja mam lanoline purelan medela 100 (tą mi polecili w aptece) to z owiec :) i płaciłam za 37g w kremie jakoś 52zl (jest wersja mniejsza i większa tubka) jest jescze lanolina Lansinoh za 10g ok 25zl, za 56g - ok. 45zl

Plimka, spróbuje, nie zaszkodzi a może pomoże Miarka, póki co będe obserwowała, zobaczymy. Pewnie na dniach pójde do pediatry :O

Plimka, swoim mlekiem? Smaruje na zmiane lanoliną i linomagiem póki co... raz jest lepiej a raz gorzej :O Yariska też fajna, ale dla mnie za mala, miałam ją z 5lat temu. Ja sie lubuje w duzych autach, combi to minimum :D Majóweczka, nawet mnie nie strasz, już jednego synka miałam na nutramigenie od 3mies ze wzgl na skaze białkową

Plimka, swoim mlekiem? Smaruje na zmiane lanoliną i linomagiem póki co... raz jest lepiej a raz gorzej :O Yariska też fajna, ale dla mnie za mala, miałam ją z 5lat temu. Ja sie lubuje w duzych autach, combi to minimum :D Majóweczka, nawet mnie nie strasz, już jednego synka miałam na nutramigenie od 3mies ze wzgl na skaze białkową

Młody mi padł, wypłakał sie, pomarudził, kupe uwalił, zjadł, kolejna kupa i spi :D Też odstawiłam wit d+k, kupiłam tylko d. Zobaczymy czy ma to wpływ na te krosteczki na buźce, bo wygląda jakby mial ospe Plimka, tylko nie kupuj kia ceed! mąż dostał nówke salonówke w wersji combi, po 2-ch tyg miał lekką stłuczke i auto do kasacji, to puszka, jakas lipna blacha. Teraz ma skode i zadowolony. Ja polecam niemieckie auta, choćby audi a3, astra 3, lub passat, chyba ze z innej bajki toyote corolle sedan, swietnie wygląda i super sie jeździ! poza tym jak gdzies walniesz to rzadko na niej coś widac. Wejdź sobie na mnie na fb, akurat przestawiłam slupek betonowy koło Ciebie (w Olkuszu na parkingu Carrefour) a na aucie ani śladu!

Kasiula, po pierwszym porodzie mialam 4szwy i tak po mies wszystko poodpadało, pamiętam, ze do wizyty u gin już nic nie miałam. Teraz miałam jeden kosmetyczny i zniknął po 2-ch tyg. Ale od poczatku byłam w pełni sprawna. Takze pierwszy połóg bardzo źle wspominam, a tego niemal nie odczułam. Zobacz sobie co u Ciebie slychać w lusterku. Macica mnie ciągła ok 2 tyg, teraz już nic nie czuje. Brzuchol mam płaski jak przed ciążą, z tym ze nie jest on jędrny. Jak siedze to taki nieco sflaczały sie robi. Mam ręczny laktator avent isis i jestem zadowolona

Pól dnia byliśmy na spacerku, mały ładnie pospał, za to jak wracalismy to dał niezły koncert! Prawie biegłam do domu. Głodny byl masakryczne, a czerwony ze złości był jak burak! Kupiłam melise, będe piła, może przeniknie do mleka i Mati będzie spokojniejszy.. Little, w ciązy krówki, po ciązy też :D al eteraz na okrągło wcinam arbuzy, melony i borówki amerykańskie, reszta może nie istnieć.

Dzięki za odp dot mleczka :) Troche mi zawrócilyście w głowie, bo kazda co innego :O Mam jeszcze troszke czasu, ale już myśle nad tym co moje maleństwo bedzie papusiało ;) Grzenia, ja mam ten drugi rodzaj bujaczka, do 18kg z blokadą, jeszcze nie wypróbowany. Nie wiem który lepszy, na razie stoi i czeka, bo mój syn nie lubi na razie rzadnych kolorowych przyjemności. Jedyna przyjemnośc dla niego to jedzenie i rączki. Little, ja mialam doświadczenie z laserem ale na nogi, byłam ze 2l temu i wtedy efekty były, niestety te zabiegi wbrew wszystkiemu trzeba powtarzać, bo wszystko po jakimś czasie wraca do stanu pierwotnego i odrasta (przynajmniej u mnie). Zostają miejscami takie placki na skórze, gdzie nic faktycznie nie rośnie. Może za jakiś czas szarpne sie i pójde jeszcze ze 2x.

Też mam w przyszłym tyg gina, chce plastry o ile będa możliwe przy karmieniu. U nas przytulaństwo wróciło do łask, jest tak samo, tylko "pierwszy" raz byl delikatny. Myśleliśmy, ze we wrzesniu podziałamy nad kolejnym dzidziusiem i juz ostatnim, ale chyba rezygnujemy z planów na rzecz przespanych nocy i wolnego czasu! :P

Hej, Kofi, mój tez ma właśnie suchą skurkę na głowie, wygląda jakby niedługo miała sie złuszczać. Nic z tym póki co nie robie, bo nie wiem co robić :) Podczas kąpieli po prostu myje go calego w emolium i tyle. Miarka, karmie na leząco, inaczej nie potrafie. Na siedząco mi ręce drętwieją, poza tym kręgoslup przybiera postać banana i boli, takze dla mojej wygody zdecydowanie oboje lezymy. Mati tylko i wyłącznie spi na pleckach, brzuszek jest dla niego nie wygodny, bardzo sie denerwuje jak na nim leży, buja główką na wszystkei strony i po jakimś czasie płacze, wola o pomoc :P Boczki tez odpadają, coś mu nie pasuje. Noce mamy tragiczne, nie chce spać za nic na świecie, za to w dzień nadrabia, jak go przestawić, chyba że istnieją jakieś środki nasenna dla niemowlaków to na noc będe podawac :P ;) (joke) Plimka, gratulacje dla sis i cioci, faktycznie malutie maleństwo, ale nadrobi :) Mój Mati waży już ponad 5kg czyli praktycznie 2kg w 6tyg!!! Słoń mi rośnie :P Już po woli myśle nad mlekiem m. jakie za miesiac zaczne mu wprowadzac. Póki co karmie tylko cyckiem, ale tak jak planowałam kończe z tym po 3mies. Zresztą cały zamrażalnik mam zaladowany moim mlekiem. Takze jak coś to mam zapas na kilkanascie dni dla synka. Widze, ze duzo z was dokarmia, wiec prosze o rade w wyborze mm, tan hipp jest ok, czy nan, czy cos jeszcze? Pierwszy syn ze wzgl na skaze białkową miał nutramigen i byłam b. zadowolona, z tym ze było to mleko tylko na recepte.

Surfitka: my mamy tą serie od 0-3mies http://allegro.pl/avent-smoczek-do-uspokajania-0-3m-2szt-noc-swieci-i2483899040.html Mam szczęście chociaż z jedzeniem, mały bezproblemowo je z cycka i butki, a co najważniejsze nie ulewa! Goirzej z tym spaniem... mama nadzieje, ze niebawem nadrobi zaległości.

My juz po usg, wszytsko ok, no i nie musze łazić już nigdzie z wynikiem bo badanie robił ortopeda traumatolog ;) Grzenia, dokładnie takie krostki a la pryszczyki, czerwone z ropką na koncu, mój ma głownie na policzkach i raz na jakiś czas wyskoczy na brodzie. Ta lanolina (czysta) powinna pomóc. Kupiłam i testuje od wczoraj. A co do krwawienia to u mnei chyba definitywny koniec, "chyba" bo już kilka razy tak myślałam. Wyszłoby na to, ze trwało 5tyg. Bosze... to już tyle na świecie mam Mateuszka :D Zleciało, oj zleciało! My mamy karuzele przykręcaną do łóżeczka do bocznych szczebli. W sumie to Mati sie nią jakoś nie zachwyca, zdecydowanie od wszelkich zabawek, grzechotek, projektorów i grajków woli rączki.

hej, Plimka, już kupiłam, akurat w aptece mieli Purelan medeli więc kupiłam tą lanoline. Potrzebowałam na te krostki-pryszcze na twarzy mojego Mateuszka. Od wczoraj smaruje i chyba jest nieco lepiej. Dzisiaj jedziemy na 13:30 na usg stawów biodrowych, troszke sie boje.. mam nadzieje, ze bedzie ok. Zastanawiam sie kto nam powie wogóle czy jest ok czy nie, bo to tylko usg.. Będe więc musiała zarejestrować nas do chirurga-ortopedy na koniec tyg. Noc dzisiaj o niebo lepsza od pozostałych, mieliśmy 2 pobudki, no ale standardowo od 5 nie spał do 10 :( masakra z tą porą! Dziewczyny, od kiedy jest ciemieniucha? Chyba u nas sie zaczyna :O

Ciesze się, ze z tym noszeniem nie jestem sama, myślałam ze może sie myle bo za wcześnie na takie uzaleznienie dziecka, ale jak wy tak macie to ok :P Powiem wam, ze starszy syn nie znosił być noszony na rączkach, wolal leżeć lub siedzieć, a na rączkach beczał. Komfort niesamowity, teraz to docenie. Zresztą większość doby na początku przesypiał, budził sie tylko na karmienie. No i byl spokojny, teraz nadrabia. Każde dziecko inne! Też mój Mati od pewnego czasu zwraca uwagę na ostre kolory i na ruchy osób, podąża za nami wzrokiem :)

Wcieło mi posta, wrr martuś, początki ze smokiem byly ciężkie, ale zastosowałam metode moczenia smoczka w moim mleku, a gdy brał do buzi i odrazu wypluwał to przytrzymywałam smoka przy ustkach. Do dzis jeszcze mu wypada i non stop poprawiam, wkładam, ale jak już zassa to trzyma i przynajmniej jest spokojniejszy, a przy okazji i ja oraz szybciej zasypia :) Za rok będe sie martwiła jak go odzwyczaić ;) póki co uważam, że smoczek jest the best! dziewczynki, a czy wasze maluszki mimo tak młodego wieku ;) polubiły "rączki"? Mój bez nich świata nie widzi a ma dopiero miesiąc!!! Teraz jest ciężko, co będzie dalej, jak będzie ważył więcej?

My podajemy smoka, dla niego to taki pocieszyciel ;) a dla mnie oznacza spokój :D Kurka, gdyby nie to, ze maly tak mało spi w dzięń i w nocy to odpukać nie byłoby z nim problemów, kolek póki co nie mamy i nie zapowiada sie by były, kupki ladnie robi, nie ulewa, dobrze je, za to zaczyna coraz więcej obserwować świat, z dnia na dzień sie zmienia. Co do CH, to uważam ze z takimi maluszkami nie powinno sie w nich paradowac, dzieciaczki sa narazone na rózne infekcje, a w takich siedliskach o to nie problem. Pediatra powiedziała, ze po pierwszym szczepieniu odczekac tydzień i mozna wtedy już łazić na spokojne. Zresztą kazdy i tak na ten temat ma swoje zdanie i robi jak chce, a jak ma sie cos trafić to sie trafi niezaleznie od tego czy pójdziesz czy nie.